konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

O tym:
http://www.pan.pl/index.php?option=com_content&task=vi...
chyba jeszcze nie było mowy. Cichutko się przymierzam...
Joanna Makowska

Joanna Makowska Lektor języków
obcych, tłumacz

Temat: Jak zostać korektorem?

Tak przewrotnie... Tym, co sie do zawodu korektora przymierzają polecam zastanowić się nad powyższym zdaniem.

"Oczekujemy na pytania z każdej, interesującej wydawców, redaktorów (tych technicznych, zajmujących się produkcją i współpracą z drukarniami, jak i parających się słowem) oraz osób zajmujących się graficznym opracowaniem publikacji, dziedziny."

Zaczerpnięte z Kącika Porad na stronie Wydawcy:

http://www.wydawca.com.pl/index.php?s=info&kat=6&dzial...

To ci dopiero eksperci!

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

:) Dobre, dobre :)
Ja też się przymierzam do pracy w jakiejś redakcji. Właśnie jestem na etapie poszukiwania. A czasu na korektę mam teraz sporo, bo jestem na urlopie macierzyńskim, a zawód korektora mi się podoba, a i zwykłą szara polonistką też, hmmm,lubię być.

konto usunięte

Aleksandra D.

Aleksandra D. radca prawny,
doradztwo prawne i
podatkowe

Temat: Jak zostać korektorem?

Marcin Cichowski:
Ja też filologii polskiej nie ukończyłem (ba, nawet nie zacząłem!), ale szlag mnie trafia, gdy w telewizorni słyszę głos szanownego pana premiera, który mówi: "oni majom rację", "czytałem tą (poprawcie jeśli jest "tom") książkę",
"Tę" książkę ;) Chociaż słownik poprawnej polszczyzny dopuszcza "tą" w mowie, o tempora, o mores. Tylko czekać, aż zalegalizują "tom"...

Polecam Cejrowskiego na YouTube, choć i on robi błędy. Z drugiej strony - skoro już jesteśmy przy p. Musierowicz - errare humanum est. :))
Agata K.

Agata K. Doradca
zawodowy/Trener

Temat: Jak zostać korektorem?

Ida Karolina K.:
Jestem po polonistyce, ale nie uważam, żeby to była jakakolwiek "przepustka" :) Sprawdzono mnie tak samo, jak sprawdzano by kogokolwiek innego ubiegającego się o pracę korektora.
Wysłałam e-mail do redakcji wydawnictwa z pytaniem o pracę - przysłali mi test (dość trudny), odesłałam go, zaprosili mnie do współpracy.
Zanim nastąpiła ta właściwa, dostałam kilka plików z bardzo szczegółowymi wytycznymi - należało do mnie nie tylko korygowanie językowe, ale i pilnowanie właściwego formatowania tekstu.

Otrzymałam także kilkanaście stron tekstu do "próbnej korekty", a dopiero potem pierwsze zlecenia, które były niżej opłacane ze względu na to, że taką korektę sprawdzała jeszcze moja przełożona (Wielka Korektorka albo Korektorka Wieczna - tak na nią mówiliśmy z moim chłopakiem :)) - była niesamowita, wyłapywała WSZYSTKO. Dostawałam od niej pliki, w których wskazywała wszystkie moje przeoczenia.

Jednak na razie pożegnałam się z tym wydawnictwem - jak na ogrom pracy związany z korygowaniem bardzo trudnych dla polonisty tekstów, płacili zdecydowanie za mało.

Poza tym Wielka Korektorka zauważała mój najdrobniejszy błąd, a nigdy nie wspomniała o tym, jak zgrabnie sobie poradziłam tu czy ówdzie (a trzeba było sobie radzić - autorzy czy tłumacze robili czasem koszmarne błędy i musiałam ściągać oryginał książki, żeby wiedzieć, o co im w ogóle chodziło). Moja próżność najwyraźniej nie poradziła sobie z takim stanem rzeczy ;)
Ido, to miałaś niezłą szkołę w tym wydawnictwie:-) Ja też bardzo bym chciała zacząć pracę korektora. Czyli proponujecie po prostu wysyłać maile do wydawnictw? Gdzie jeszcze można wysyłać?

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Szkołę miałam, ale wydawnictwo ma bezsensowną politykę - szkoli pracownika bardzo porządnie, a daje mu stawki zapewniające motywację na stałym poziomie -1. Nie współpracowałam z nimi długo, bo to było kompletnie bez sensu. Za dzień ślepienia przy komputerze od rana do wieczora mogłam zarobić przeciętnie jakieś 40 zł.

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Ida Karolina K.:
PS

Pozdrawiam fanów Małgorzaty Musierowicz :)


Ja też. Ale wielokrotnie cierpię, widząc korektę, którą robi się w jej książkach ;).

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Ja jakoś nie cierpię. Pewnie się tak zaczytuję, że nie widzę błędów. Pamiętam tylko, że w moim wydaniu "Szóstej klepki" jest jakiś zabawny ort zaraz na pierwszej stronie. Coś w stylu "puźno" :D

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Ida Karolina K.:
Ja jakoś nie cierpię. Pewnie się tak zaczytuję, że nie widzę błędów. Pamiętam tylko, że w moim wydaniu "Szóstej klepki" jest jakiś zabawny ort zaraz na pierwszej stronie. Coś w stylu "puźno" :D


Mi też fabuła rekompensuje straty moralne ;)

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Witam!

Pozwolę sobie ugryźć temat nieco inaczej, a mianowicie od strony wydawców. Przede wszystkim, zwracajcie Państwo uwagę na wysyłane do wydawnictw oferty. Cierpię, widząc błąd ortograficzny w drugiej linijce. Porada odnośnie CV - w przypadku starania się o pracę redaktora/korektora potencjalnego pracodawcy nie interesuje kariera kandydata w innych branżach, doświadczenie na stanowisku kierownika czegoś_bardzo_ważnego w mieście X, a konkretne doświadczenie w danej dziedzinie. Nierzadko musimy przedzierać się przez masę stanowisk i praktyk, zanim dotrzemy do interesujących nas informacji. Nie robi to dobrego wrażenia, niestety.
Sprawdzajcie też Państwo, czy wydawnictwo, do którego piszecie współpracuje z niezależnymi redaktorami. Takie informacje znaleźć można na stronie internetowej. Wysyłanie w ciemno, bo a nuż się uda nie jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli wydawca oferuje możliwość pracy zdalnej to oczywiście, bez wahania.
Drobna porada odnośnie wysyłania informacji - byle nie w piątek po południu. Otrzymamy w poniedziałek rano, razem z masą innych wiadomości, w których oferta zniknie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: Jak zostać korektorem?

Hm, no i się tu nie zgodzę.
Po pierwsze: jeśli chodzi o CV - w pierwszej kolejności rzecz jasna należy wymienić firmy, wydawnictwa, z którymi się współpracuje (współpracowało) jako redaktor/korektor - no to jakby naturalne (tak mi się zdaje). Ale równie ważnym punktem są i inne "etaciki", stanowiska - dzięki którym pracodawca może sobie wyrobić zdanie o danej osobie. Chyba jest pani nieco niedoinformowana, praca redaktora/korektora to nie tylko zlecenia dla wydawnictw, ale także dla agencji reklamowych, instytucji państwowych, urzędów, szkół, przedszkoli, koncernów farmaceutycznych, itd. Więc w gazecie o tematyce medycznej mile będzie widziane nie tylko doświadczenie korektorsko-redaktorskie, ale może właśnie dajmy na to: praca w jakimś koncernie farmaceutycznym, a choćby i na słuchawkach!

Zgadzam się w kwestii sposobu poszukiwania zleceń - że niby nie w ciemno. Wysyłam propozycje współpracy do wielu wydawnictw i firm właściwie z własnej inicjatywy, nigdy w ciemno, zawsze sprawdzam firmę, z którą chcę współpracować - to konieczność! Po co wysyłać życiorys do firmy, z którą jestem, że tak powiem, niekompatybilna.

Ale swego czasu wysyłam sporo civików "na masę" i powiem szczerze, że z każdej takiej "masowej" partii (dajmy na to 20 maili) ktoś się odzywał i zlecenie było. Zawsze można trafić na okres, w którym etatowy korektor pójdzie na urlop i będą mieli w firmie urwanie głowy - zrobi się jedną korektę - fajnie, spodoba sie i będą następne zlecenia.

No i zgadzam się - nie wysyłać w piątek popołudniu - tradycyjnie, najlepsze dni na poszukiwania, poniedziałek i wtorek.
Irena B.

Irena B. RTR Process Lead
EMEA/ Senior
Accountant RTR GL

Temat: Jak zostać korektorem?

Witam wszystkich,
moje zainteresowanie zawodem korektora wiąże się z tym , iż w szkole byłam bardzo dobrą uczennicą jeśli chodzi o nauki humanistyczne, tym bardziej byłam z siebie dumna gdyż jestem obcokrajowcem. Ciężko się przyznać ale znałam język polski lepiej niż moi koledzy i koleżanki z klasy, co było niekiedy z ich strony powodem do zazdrości :/ . Obecnie mieszkam w Krakowie i szukam pracy, którą mogłabym swobodnie w ciszy i spokoju wykonywać w domu. Praca korektora bardzo mnie zainteresowała, chciałabym dowiedzieć się w jaki sposób mogę zostać korektorem tekstów bez konieczności ukończenia polonistyki-chcę studiować rosjoznawstwo i nauczyć się rodowitego języka tak jak polskiego. Czy wystarczy ukończyć kurs ? Jak dalej szukać pracy ? Proszę o odpowiedź na nurtujące mnie pytania.
Pozdrawiam
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: Jak zostać korektorem?

Irenko, tak naprawdę nie chodzi o "kurs", możesz się na nim nauczyć znaków korektorskich, podstaw grafiki wydawniczej czy redakcji technicznej, ale taką wiedzę można też zdobyć w praktyce.

Jeśli jesteś osobą czułą na błędy, masz wprawne oko, umiesz posługiwać się poprawną polszczyzną, znasz języki obce - to wydaje mi się, że się "nadasz" :D

Praktyka, praktyka, i jeszcze raz praktyka, koryguj na maksa, redaguj, złapiesz bakcyla i jesteś korektorem. Tylko zleceń szukaj, najtrudniejsze są początki i brak doświadczenia - no ale jak już coś złapiesz to będzie z górki. Choć, tak jak pisałam wcześniej, ze zleceniami bywa ciężko, to wszystko zależy od "inwencji twórczej" w poszukiwaniu pracy.

Witaj więc na naszym forum i pytaj, pytaj, pytaj, zawsze znajdziesz tu osoby chętne do pomocy.Dorota Stępień-Góra edytował(a) ten post dnia 31.12.08 o godzinie 14:49
Irena B.

Irena B. RTR Process Lead
EMEA/ Senior
Accountant RTR GL

Temat: Jak zostać korektorem?

Dziękuję pięknie za odpowiedź na moje pytania, ale teraz jeśli chciałabym szukać pracy to gdzie ? Czy mają to być różne czasopisma, gazety ? Niestety fakt faktem nie mam jeszcze "tego" doświadczenia co Pani , ale jeśli chodzi o wyszukiwanie błędów , to nie wiem czemu, ale znajduję je nawet w książkach gazetach itp., a nawiązując do "kursu" dla korektorów, czy poprawa tekstów wymaga właśnie tych znaków korektorskich i podstaw grafiki ? Czy nie można po prostu poprawiać tak jak nauczycielki w szkołach ? W każdym bądź razie lubię czytać-uwielbiam :) Może dlatego moje oczka wychwytują drobne błędy w druku :)
Dziękuję jeszcze raz za odpowiedź.
PozdrawiamIrena Shatunova edytował(a) ten post dnia 01.01.09 o godzinie 19:14

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Znajomość znaków korektorskich nie zawsze jest konieczna.
Ja koryguję tylko w edytorach tekstowych (najczęściej w Wordzie) w trybie zaznaczania zmian.
Dostaję czasem potem do przejrzenia gotowe strony w plikach .pdf i wtedy ostatnie poprawki nanoszę na nich ręcznie, nie stosując znaków korektorskich (podejrzewam, że ludzie, którzy zajmują się wydawaniem tego, co koryguję, mogą ich nawet nie znać :)).

Aha - na początek zadbaj o to, żeby nie zostawiać spacji przed znakami interpunkcyjnymi.
Renata Czerwińska

Renata Czerwińska korekta, redakcja

Temat: Jak zostać korektorem?

p. Dorota Stępień-Góra napisała: "Ale swego czasu wysyłam sporo civików "na masę" i powiem szczerze, że z każdej takiej "masowej" partii (dajmy na to 20 maili) ktoś się odzywał i zlecenie było. Zawsze można trafić na okres, w którym etatowy korektor pójdzie na urlop i będą mieli w firmie urwanie głowy - zrobi się jedną korektę - fajnie, spodoba się i będą następne zlecenia".

Mam pytanie, czy to się sprawdza tylko w Warszawie? Właśnie się przymierzam do takiej "wysyłaniowej" akcji ;)Renata Czerwińska edytował(a) ten post dnia 04.01.09 o godzinie 14:44
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: Jak zostać korektorem?

Irena Shatunova:
Dziękuję pięknie za odpowiedź na moje pytania, ale teraz jeśli chciałabym szukać pracy to gdzie ? Czy mają to być różne czasopisma, gazety ? Niestety fakt faktem nie mam jeszcze "tego" doświadczenia co Pani , ale jeśli chodzi o wyszukiwanie błędów , to nie wiem czemu, ale znajduję je nawet w książkach gazetach itp., a nawiązując do "kursu" dla korektorów, czy poprawa tekstów wymaga właśnie tych znaków korektorskich i podstaw grafiki ? Czy nie można po prostu poprawiać tak jak nauczycielki w szkołach ? W każdym bądź razie lubię czytać-uwielbiam :) Może dlatego moje oczka wychwytują drobne błędy w druku :)
Dziękuję jeszcze raz za odpowiedź.
PozdrawiamIrena Shatunova edytował(a) ten post dnia 01.01.09 o godzinie 19:14
Znajomość znaków korektorskich i zasad adiustacji tekstu bardzo pomaga w pracy osobom, które składają tekst. Można robić też korektę metodą tzw. "WĄSÓw", czyli odsyłaczy w postaci strzałki do marginesu - nie zawsze jest miejsce, aby zrobić komentarz w interlinii. Dzięki znakom korekta jest czytelniejsza. Nie należy oczywiście popadać w paranoję w ich stosowaniu, gdyż łatwo zabazgrać całą stronę w sposób nieczytelny.

Sporo wydawnictw akceptuje korektę w formie elektronicznej - w postaci komentarzy, co ułatwia sprawę.
Irena B.

Irena B. RTR Process Lead
EMEA/ Senior
Accountant RTR GL

Temat: Jak zostać korektorem?

Zdecydowanie jestem za korektą przez komentarze korektora na marginesie :), lub po prostu podkreślenie błędu i poprawienie tuż obok. Tak jak w szkole poprawiali nauczyciele.

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Nie zawsze jest to takie proste, jeśli mamy wydruk, to czasem po prostu brakuje miejsca. Dostaję czasem pdf-y napisane tak drobnym drukiem, że kopiuję je do Worda i dopiero tam koryguję, bo dziobanie długopisem po takim tekście, zwłaszcza jeśli ktoś ma takie pismo jak ja, mija się z celem.



Wyślij zaproszenie do