Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
niezupelnie ;) ... to ja wykazałem Twoją nieznajomość sekretu ;) ...

Nie :)
zdziwiony byleś, że jednym z punktów sekretu jest by być szczęśliwym

Nie :)
wolny od trosk, po prostu szczęśliwy)... a wg. badań poczucie szczęścia sprawia m.in., że osiągamy sukcesy w życiu prywatnym i zawodowym...

To jednak nie jest tożsame z potwierdzeniem sekretu :) Jeśli proponuję Ci "super dietę" polegającą na jedzeniu większej ilości owoców i warzyw oraz psiej kupy, to wykazanie, że jedzenie większej ilości owoców i warzyw jest zdrowe nie uwierzytelnia wartości jedzenia psiej kupy.

Po raz kolejny robisz to co robiłeś w naszej dyskusji, czyli skrajnie naciągasz poboczne badania by próbować potwierdzić główną tezę absurdalnej ideologii.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
Józef R.:
niezupelnie ;) ... to ja wykazałem Twoją nieznajomość sekretu ;) ...

Nie :)
fakty były inne ;)
zdziwiony byleś, że jednym z punktów sekretu jest by być szczęśliwym

Nie :)
Oczywiście, że tak, bo próbowaleś zdyskredytować nawet to badanie w związku z sekretem ;)
Po raz kolejny robisz to co robiłeś w naszej dyskusji,
Po raz kolejny robisz to co robileś w naszej dyskusji... a mianowicie próbujesz wszystkim pokazać swoją prawdę jako najwyższą z prawd ;-)

Dobranoc ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
fakty były inne ;)

Przeciwnie, fakty są takie jak twierdzę, co każdy może sprawdzić. To, że naginasz je na siłę do swojej wizji to już Twoje skrzywienie :)

W naszej dyskusji ignorowałeś cytowane badania odnoszące się stricte do sekretu i go obalające, a zamiast tego rzucałeś się na badania które po ekstremalnym naciągnięciu jakoś można było pod sekret próbować NADinterpretowywać. Mało profesjonalne, mało poważne i mało sensowne, co zostało Ci wykazane wielokrotnie... Ale czym się nie przejąłeś, uznając, że kłamstwo powtórzone dostateczną ilość razy nagle stanie się prawdą...
Oczywiście, że tak, bo próbowaleś zdyskredytować nawet to badanie w związku z sekretem ;)

Nie. Jedynie obaliłem Twoją bezpodstawną reinterpretację.
Po raz kolejny robisz to co robiłeś w naszej dyskusji,
Po raz kolejny robisz to co robileś w naszej dyskusji... a mianowicie próbujesz wszystkim pokazać swoją prawdę jako najwyższą z prawd ;-)

Nie. Po prostu nie zgadzam się na nieuprawnioną i absurdalną reinterpretację twardych danych :) Bo nie ma czyjejś prawdy, jest po prostu prawda.Artur Król edytował(a) ten post dnia 02.08.11 o godzinie 01:25
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
co zostało Ci wykazane wielokrotnie...
to Ty tak uważałeś... jednak już Ci pisalem, zapoznaj się z całą ideologią sekretu, a nie tylko filmem.
Oczywiście, że tak, bo próbowaleś zdyskredytować nawet to badanie w związku z sekretem ;)

Nie. Jedynie obaliłem Twoją bezpodstawną reinterpretację.
Jaką reinterpretację. To co, bycie szczęśliwym nie jest założeniem sekretu? W takim razie polecam zapoznać się z sekretem, bo znowu pokazujesz jego nieznajomość. Jak się zapoznasz możemy podyskutować ;)
Ewa F.

Ewa F. Robię to co lubię.

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur wierzy,że Secret nie działa i ma racje.
Ja wierzę,że Secret działa i też mam rację.

Zastanawiam się jak może zaszkodzić coś fajnego,miłego,radosnego,co daje nadzieje,poprawia humor...bo tym jest Secret.

Wizualizujemy sobie wspaniałe rzeczy,cele,to do czego dążymy,co chcieli byśmy osiągnąć.Dokładamy do tego swoje pozytywne uczucie,swoja radosć,euforie....
więc co w tym złego,jak takie cos moze zaszkodzić?

Nie interesują mnie naukowe badania i "dowody",ze Secret nie działa,bo wszytko czego pragnę,otrzymuję.Czasem musze poczekać rok,a czasem pare tygodni.Moja niezachwiana wiara w to,że to COŚ dostanę,sprawia,ze to mam i nie zastanawiam sie nad tym,czy jak bym sobie tego nie wizualizowała,to też bym to do stała,bo i po co?
Moim celem jest "META",a nie jak dotrę na ta "metę". Mam dotrzec do celu i nie zastanawiam sie jak jak to zrobie? Ktoś tam w Górze juz o to sie postara:)

Arturze tak samo jak Secret,negujesz bioterapie,bo jest naukowo "udowodnione",ze nie działa,wiec jest to kłamstwo,naciąganie,zdzieranie z ludzi pieniedzy.....
ALE CI ULECZENI ISTNIEJĄ I TO JEST NAJWAZNIEJSZE,nie wazne czy to było placebo,czy bioterapeuta,czy Bóg.
Najważniejszy jest efekt koncowy,czyli radość: ze lepiej sie poczułeś,ze wyzdrowiałeś,ze spełniło sie Twoje marzenie,czy to nie jest piękne?
Po co mieszać w to naukowców którzy przez wiele lat "udowadniali",że jajka podnoszą cholesterol,a teraz "udowodnili",ze jednak sie mylili:):)

Miłego dnie życzę:)

Jeszcze cos dopisze.

Wiele naszych marzeń wydaje nam sie nieosiągalnych bo: nie mamy pieniedzy,bo nie mamy zdrowia,bo ktos umie lepiej wiec pewnie nam sie nie uda,bo jestem za brzydki,za gruby,nie mam talentu, bo.....
Ale marzymy,bo choć przez chwile chcemy poczuć sie szczęśliwi. Zastanawiamy sie jak mozemy to coś "nieosiągalnego" osiągnąć i wpada nam w ręce odpowiednia książka,motywujący film,artykuł w gazecie o osobach którym sie udało i zaczynamy w to wierzyć,bo czemu mi miało by sie nie udać,jezeli innym sie udało!! W czym jestem gorszy[a]?!! I nagle niemozliwe,staje sie mozliwe!!
Sąsiad nagle sprzedaje okazyjnie samochód o którym marzyliśmy od dwóch lat,dostajemy wymarzona prace,bo nie wygląd sylwetki sie liczy tylko to co mamy w głowie i akurat "przypadkiem" zwolniło sie miejsce,trafiamy na lekarza,który wreszcie odnajduje przyczynę naszych dolegliwości,a inni lekarze prze wiele lat nic nie molgi znaleść.....

Tak działa Secret! Niemozliwe staje sie mozliwe,ale trzeba wierzyć,ze mozemy to cos osiagnąć,ze wszechświat nam sprzyja:)Ewa Fortuna edytował(a) ten post dnia 02.08.11 o godzinie 11:56
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Jaką reinterpretację. To co, bycie szczęśliwym nie jest założeniem sekretu?

Jest POBOCZNYM założeniem, główną ideą jest absurd w postaci prawa przyciągania. Znów chwalisz jedzenie warzyw i owoców, ignorując jedzenie psiej kupy, z "sekretowej diety"...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Ewa Fortuna:
Artur wierzy,że Secret nie działa i ma racje.
Ja wierzę,że Secret działa i też mam rację.

Nie Ewo. To nie kwestia wiary i racji. To kwestia twardych faktów. A te są jedne.
Wizualizujemy sobie wspaniałe rzeczy,cele,to do czego dążymy,co chcieli byśmy osiągnąć.Dokładamy do tego swoje pozytywne uczucie,swoja radosć,euforie....
więc co w tym złego,jak takie cos moze zaszkodzić?

Demotywacja. Tego typu działanie ZMNIEJSZA motywacje do działania i skłania do tkwienia w miejscu i fantazjowania. Badań na to jest bez liku.
Nie interesują mnie naukowe badania i "dowody",ze Secret nie działa,bo wszytko czego pragnę,otrzymuję.

Słowem, jesteś fanatyczką. Ok, rozumiem.
Czasem musze poczekać rok,a czasem pare tygodni.Moja niezachwiana wiara w to,że to COŚ dostanę,sprawia,ze to mam i nie zastanawiam sie nad tym,czy jak bym sobie tego nie wizualizowała,to też bym to do stała,bo i po co?

Innymi słowy, nie masz możliwości weryfikowania tego, czy to działa, czy nie, po prostu tworzysz sobie historyjkę wyjaśniającą swoje życie.
ALE CI ULECZENI ISTNIEJĄ I TO JEST NAJWAZNIEJSZE,nie wazne czy to było placebo,czy bioterapeuta,czy Bóg.

Absolutnie ważne! Bo następnym razem ten "uleczony" pójdzie do bezużytecznego oszusta (może mającego dobre intencje, ale wciąż oszusta) w sytuacji gdy normalna terapia uratowałaby mu życie i umrze.

To ludzkie życie i zdrowie z którym igrasz z taką ideologią - i to ostatnie draństwo Ewo.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
Józef R.:
Jaką reinterpretację. To co, bycie szczęśliwym nie jest założeniem sekretu?

Jest POBOCZNYM założeniem, główną ideą jest absurd w postaci prawa przyciągania.
To jest podstawowe założenie. Jeśli będziesz zmartwiony, zdołowany (nie będziesz szczęśliwy) to wizualizacje wówczas nie zadziałają, ponieważ zmartwienia będą zakłócać pozytywne działanie wizualizacji ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
To jest podstawowe założenie.

Nie. Sekret zakłada wszak też to, że jak jesteś negatywnie nastawiony, to przyciągasz negatywy. Podstawowym założeniem jest więc prawo przyciągania.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
Nie. Sekret zakłada wszak też to, że jak jesteś negatywnie nastawiony, to przyciągasz negatywy. Podstawowym założeniem jest więc prawo przyciągania.
Ale ja tu piszę o pozytywnym, świadomym działaniu. A do tego potrzeba dobrego samopoczucia.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Ale ja tu piszę o pozytywnym, świadomym działaniu. A do tego potrzeba dobrego samopoczucia.

A ja piszę o sekrecie w ogóle, a nie o jego selektywnym zastosowaniu. Stąd prawo przyciągania jest bardziej podstawowym aspektem.

I jeśli prawo nie działa - a nie działa - to kwestia dobrego samopoczucia nie ma większego znaczenia w naszej dyskusji, bo nie dotyczy już sekretu. Sekret=Prawo Przyciągania.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
A ja piszę o sekrecie w ogóle, a nie o jego selektywnym zastosowaniu. Stąd prawo przyciągania jest bardziej podstawowym aspektem.

To chyba logiczne, że większość osób chce je wykorzystywać dla swoich pozytywnych korzyści. Chyba nikt nie będzie wizualizował, że chce stracić np. samochód, pieniądze czy partnera życiowego. Myślę, że jeśli spróbuje to nawet łatwo mu to pójdzie... a więc też się sprawdzi ;D
Ja piszę o wykorzystywaniu do osiągania korzyści dla siebie i w takim zastosowaniu. Jeśli chcesz wykorzystać dla własnych korzyści w pozytywnym tego słowa znaczeniu to MUSISZ być szczęśliwy, aby to się sprawdziło. W przeciwnym razie prawo nie zadziała, albo zadziala nie w taki sposób jaki oczekujesz.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
To chyba logiczne, że większość osób chce je wykorzystywać dla swoich pozytywnych korzyści.

To nie ma znaczenia. Pierwotną kwestią jest prawo przyciągania i jeśli prawo przyciągania nie działa - a nie działa, to kwestia tego do czego ludzie chcieliby je wykorzystać nie ma znaczenia.
Ja piszę o wykorzystywaniu do osiągania korzyści dla siebie i w takim zastosowaniu.

Jeśli w ogóle nie istnieje, to jak chciałbyś je wykorzystać? Równie dobrze możesz się modlić do niewidzialnego potwora spaghetti.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Ja piszę o wykorzystywaniu do osiągania korzyści dla siebie i w takim zastosowaniu. Jeśli chcesz wykorzystać dla własnych korzyści w pozytywnym tego słowa znaczeniu to MUSISZ być szczęśliwy, aby to się sprawdziło. W przeciwnym razie prawo nie zadziała, albo zadziala nie w taki sposób jaki oczekujesz.
Nie rozumiecie się od samego początku..:(((

Ideą sekretu jest to, że na czym skupiasz myśl, to do siebie przyciągasz.
Każdą myśl. Nawet negatywną.

Więc nie można twierdzić, że to co się przyciągnęło pozytywnego to jest działanie sekretu, a to co przyszło negatywnego to jest za słabe skupienie myśli na pozytywach i sekret tego nie obejmuje.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
To nie ma znaczenia.
Oczywiście, że ma i to kolosalne.
Pierwotną kwestią jest prawo przyciągania
Tak, jeśli chcesz przyciągnąć pozytywne myśli, musisz być szczęśliwy. W przeciwnym razie tych myśli nie "przyciągniesz". Nie chce mi się szukać, ale oglądnij film, a na pewno w ktorymś fragmencie to znajdziesz ;)
i jeśli prawo przyciągania nie działa - a nie działa,
jeśli myślisz, że nie działa to jasna sprawa, że w Twoim przypadku nie zadziała, bo mysli skupiasz na tym, że nie dziala, więc sie sprawdzą Twoje myśli :)) ... a więc prawo zadziala :))))
To taki żarcik na koniec ;-)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Pierwotną kwestią jest prawo przyciągania
Tak, jeśli chcesz przyciągnąć pozytywne myśli, musisz być szczęśliwy. W przeciwnym razie tych myśli nie "przyciągniesz".

Nie ma znaczenia,bo i tak niczego nie przyciagniesz, bo prawo przyciągania OBIEKTYWNIE nie działa.
i jeśli prawo przyciągania nie działa - a nie działa,
jeśli myślisz, że nie działa to jasna sprawa, że w Twoim

To nie kwestia mojego myślenia, tylko możliwości obiektywnego sprawdzenia tej bzdury.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Beata B.:
Ideą sekretu jest to, że na czym skupiasz myśl, to do siebie przyciągasz.
Zgadza się... ale piszę o świadomym wykorzystywaniu sekretu. Czy jeśli uważasz, że sekret działa to będziesz wizualizować negatywne myśli?
Każdą myśl. Nawet negatywną.
Z założenia tak jest
Więc nie można twierdzić, że to co się przyciągnęło pozytywnego to jest działanie sekretu,
Można i trzeba. Aby zadzialały założenia sekretu należy być w odpowiednim stanie, bez wątpliwości, iż to sie stanie.
a to co przyszło negatywnego to jest za słabe skupienie myśli na pozytywach i sekret tego nie obejmuje.
Źle mnie zrozumiałaś. Napisałem, że jeśli masz za słabe myśli pozytywne to nie osiągniesz oczekiwanych pozytywnych celów, a nie, że czekają Cię wtedy negatywne.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Artur Król:
OBIEKTYWNIE nie działa.
Znaczy tu mamy dwie strony, więc o obiektywizmie mowy być nie może ;-)
Ja wiem swoje, Ty swoje. A badania w niektórych przypadkach potwierdza założenia sekretu, w niektórych przypadkach zaprzecza. Stąd też wniosek, że badaniom do końca w tej kwestii ufać nie można. A więc pozostaje sprawdzić to na swoim przypadku ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Ja wiem swoje, Ty swoje. A badania w niektórych przypadkach potwierdza założenia sekretu, w niektórych przypadkach zaprzecza.

Badania (oraz fizyka, ale to taki drobiazg) zaprzeczają podstawowemu założeniu sekretu, czyli prawo przyciągania. Jeśli chcesz dyskutować o innych założeniach związanych z sekretem, proponuję nadać im oddzielne miano i wtedy pogadamy.
Stąd też wniosek, że badaniom do końca w tej kwestii ufać nie można.

Bzdura. Klasyczna ucieczka dla obrony swojej ideologii.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Józef R.:
Zgadza się... ale piszę o świadomym wykorzystywaniu sekretu.
A jak kontrolujesz swoją świadomość, żeby nie przyciągać nic, czego sobie nie życzysz? Np. we śnie? W stanie wzburzenia?

Nie myślisz, czy takie myśli są "nieważne" dla sekretu?
Źle mnie zrozumiałaś. Napisałem, że jeśli masz za słabe myśli pozytywne to nie osiągniesz oczekiwanych pozytywnych celów, a nie, że czekają Cię wtedy negatywne.
OK. Napiszę inaczej, bo teraz Ty mnie nie zrozumiałeś.

Czy zdarzają się rzeczy nieprzyjemne? Jak wytłumaczyć, że sekret w ogóle dopuścił do ich przyciągnięcia, skoro całą energię skupiliśmy na pozytywach?

Udajemy, że ich nie widzimy?

Następna dyskusja:

Czytanie fotograficzne - pr...




Wyślij zaproszenie do