Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

Co jest interesujące? To, że taryfa G11 - 0,2518 jest niższa od dziennej z taryfy G12 - 0,3167. Czyli operator niby zachęca do korzystania z G12, ale podnosi stawkę dzienną o 25%!
Podejrzewam, że przejście na G12 niewiele lub nic nie da dla przypadku mieszkania w bloku. Może się zdarzyć, że klient będzie płacił więcej na G12. ;-)
Niestety, dokładnie policzyć się niczego nie da, bo na stronie ani w pliku taryfowym nie ujawniono kosztów stałych.
---

dokładnie o tym pisałem - zwyczajne praktyki monopolisty , do rynku to jeszcze daleeeeeeko .
Ostatnio zwiększałem sobie przydział mocy - też można się uśmiać , szkoda tylko że za swoje $$$$$.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Marek R.:

pękam ze śmiechu !!!!

niech Pan to powie tym biedakom , którzy będą siedzieć ekologicznie - w zimnie i po ciemku

Niech Pan to powie Komisji Europejskiej. A także pozostałym krajom UE, bo jak widać tylko my się tak burzymy

całe rozumowanie ma mniej więcej taki sens - zamiast Poloneza , kup pan Audi bo pali tylko 4 litry na setkę.

Nie lubię Audi - jeden z bardziej przepłacanych samochodów.

"Jednak w najbliższych latach czekają nas kolejne zmiany cen energii elektrycznej. I będą to niestety ruchy w górę. Wszystko przez wzrost kosztów wytwarzania prądu, który muszą pokryć elektrownie węglowe wytwarzające dziś 90 proc. energii. M.in. za sprawą nabywania uprawnień do emisji CO2. "
http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,Prad-bedzie-syst...

No niestety, tak może być. I ludzi będzie więcej na świecie, i miejsca mniej. Będzie drożej: i co mamy zrobić, pytam się po raz kolejny? Zamiast biadolić może trzeba zacząć inwestować, zmieniać strukturę energetyczną. Albo też z Unii wystąpić i po sprawie. Widzę tutaj typowe dla nas są głosy w stylu: o la boga, ale nas robią w konia, ceny będą wyższe, o ta unia niedobra, oszuści masony i wiadomo kto! :)
Jeżeli ma Pan jakieś cenne rady co można zrobić w ramach UE, to będę wdzięczny.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Krzysztof Fałek:
Właśnie.
Tak jest teraz.
A jeśli cena była by zależna od pory dnia, to nawet jeśli dziś ŚREDNIO płacił by Pan tyle samo, to po przyswojeniu sobie zasad w nowym systemie, nauczył by się pan jak przekładać jak to możliwe dużo operacji na chwile w których płaci się najmniej.

Bądźmy poważni.
W mieszkaniu w bloku nie ma co 'przekładać' na taryfę nocną.
W przypadku Enei musiałbym 'przełożyć' 1/3 zużycia na noc by wyjść na zero. Nie ma żadnej szansy na realizację tego. Ja w ogóle nie widzę sprzętu, który możnaby u mnie przerzucić na pracę nocną.
I -w zasadzie- w tym miejscu można zakończyć tę dyskusję.

Jeśli nawet średnio wychodził by pan tak samo w nowym systemie jak w dzisiejszym, to jedynie pozornie musiał by pan płacić podobną cenę.

;-)
Jeśli wychodziłbym tak samo, to płaciłbym tak samo. Żadne pozornie.

Nowy system potrzebował by bowiem mniej inwestycji w elektrownie szczytowo-pompowe, oraz mniej elektrowni jako takich, przez co konkurencję wygrały by elektrownie o największej sprawności, oraz elektrociepłownie, które z założenia mają większą sprawność od elektrowni.
W ten sposób koszt wytwarzania energii by się zmniejszał.
Za kosztem wytwarzania energii nadąża bowiem jej cena.
I na tym polega istota pomysłu.
Pan to jakoś inaczej rozumiał ?

Dla mnie jednak zbyt wiele przypuszczeń. życzeń. Żadnych konkretów, więc zainteresowanie moje żadne.

Przecież i teraz ZE pracuje nad tym aby w poza podstawowej taryfie, pobierać energię głównie w nocy.
Średnio daje więc podobną cenę jak w podstawowej zachęcając do brania w nocy, i niepobierania energii w dzień.

A tego, przyznam, nie rozumiem.
Na podanym przykładzie taryf widać, że ZE nie jest zainteresowany, bo różnica w cenach jest zaporowa.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:

Marek R.:

pękam ze śmiechu !!!!

niech Pan to powie tym biedakom , którzy będą siedzieć ekologicznie - w zimnie i po ciemku

Niech Pan to powie Komisji Europejskiej. A także pozostałym krajom UE, bo jak widać tylko my się tak burzymy

kraje się nie burzą , ale ludzie kiedyś kosy na sztorc postawią na pewno i jak to się dawniej mawiało - a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści

całe rozumowanie ma mniej więcej taki sens - zamiast Poloneza , kup pan Audi bo pali tylko 4 litry na setkę.

Nie lubię Audi - jeden z bardziej przepłacanych samochodów.

wiatraki są jeszcze bardziej przepłacane :)

No niestety, tak może być. I ludzi będzie więcej na świecie, i miejsca mniej. Będzie drożej: i co mamy zrobić, pytam się po raz kolejny? Zamiast biadolić może trzeba zacząć inwestować, zmieniać strukturę energetyczną. Albo też z Unii wystąpić i po sprawie. Widzę tutaj typowe dla nas są głosy w stylu: o la boga, ale nas robią w konia, ceny będą wyższe, o ta unia niedobra, oszuści masony i wiadomo kto! :)
Jeżeli ma Pan jakieś cenne rady co można zrobić w ramach UE, to będę wdzięczny.

zanim ludzi będzie za dużo - z Unii w obecnym kształcie nie zostanie nawet popiół,

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:

Jeśli są bezpłatne, to nikt nie zapłaci.

Pan myśli, że planeta to takie perpetuum mobile? Tu się wleje, tam się dorzuci i jakoś to będzie?

Nie. To nie jest kwestia myślenia.
Natura jest w nieustannym ruchu, zmianach, wzajemnych oddziaływaniach jej elementów.
Człowiek jest tu pasożytem, a natura poradzi sobie w sposób dla siebie wygodny. Możliwe, że człowiekowi nie pasujący.

Podobnie jest z handlem emisjami. Cały ten mechanizm nie ma powodować obciążania biednej Polski opłatami, ale określone części opłat mają być przeznaczane na finansowwanie badań, rozwój en. odnawialnej, ograniczenie emisji C02, wydatki administracyjne itp. itd.

W tej chwili są ustalone bezpłatne limity emisji CO2, więc nie ma sensu ględzenia o obciążeniach.
Obciążenia pojawią się, gdy oszołomstwo spod znaku CO2 będzie obniżać limity i wprowadzać kolejne gazy do worka limitów. Za parę lat to nastąpi.

Chciałbym zobaczyć na co poszły pieniądze za sprzedane przez Polskę nadwyżki CO2 w ostatnich miesiącach.

Nie widzę przeciwwskazań dla autoreklamy.

No, cóż, to już kwestia dobrego smaku.

Mam pewne zasady i skoro na forum GL nie uprawia się autoreklamy to tego przestrzegam. >

Proponuje zasady rozpoczynać od zapoznania się z regulaminem serwisu.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:
A tutaj link do wypowiedzi o prawdopodobnym końcu węgla w Europie, więc nie tylko ja maluczki tak sądzę :)
http://www.miningweekly.com/article/end-of-coal-power-...

Piszą o Western Europe. ;-)
Taki mały szantażyk.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

>> Natura jest w nieustannym ruchu, zmianach, wzajemnych

oddziaływaniach jej elementów.
Człowiek jest tu pasożytem, a natura poradzi sobie w sposób dla siebie wygodny. Możliwe, że człowiekowi nie pasujący.

Świetnie sobie natura radzi, jak widać. Czyli jednak perpetuum.

W tej chwili są ustalone bezpłatne limity emisji CO2, więc nie ma sensu ględzenia o obciążeniach.
Obciążenia pojawią się, gdy oszołomstwo spod znaku CO2 będzie obniżać limity i wprowadzać kolejne gazy do worka limitów. Za parę lat to nastąpi.

Przepraszam, ale co Pan opowiada znowu???? Art. 9 dyrektywy o handlu emisjami
Począwszy od 2013 r., liczba wydawanych corocznie w całej Wspólnocie
uprawnień ulega zmniejszeniu w sposób liniowy, przy czym za
punkt wyjścia przyjmuje się wartość z połowy okresu 2008–
2012. Liczba uprawnień ulega zmniejszeniu o współczynnik liniowy
wynoszący 1,74 % w odniesieniu do średniej całkowitej rocznej liczby
uprawnień wydanych przez państwa członkowskie zgodnie z decyzjami
Komisji dotyczącymi ich krajowych planów rozdziału uprawnień na lata
2008–2012.
Do dnia 30 czerwca 2010 r. Komisja publikuje bezwzględną liczbę
uprawnień w całej Wspólnocie na rok 2013, obliczoną w oparciu
o całkowite liczby uprawnień wydanych lub które mają być wydane
przez państwa członkowskie zgodnie z decyzjami Komisji dotyczącymi
ich krajowych planów rozdziału uprawnień na lata 2008–2012.
Komisja dokonuje przeglądu współczynnika liniowego i w stosownych
przypadkach, począwszy od 2020 r., przedstawia Parlamentowi Europejskiemu
i Radzie wniosek w celu przyjęcia decyzji do 2025 r."

Znowu Pan pisze w stylu, że europejska mafia albo "oszołomstwo spod znaku CO2". Otóż jak widać, zasady są ustalone i wolnej amerykanki nie będzie. Trzeba czytać.

Proponuje zasady rozpoczynać od zapoznania się z regulaminem serwisu.

Proszę:
"§ 31. Zabrania się wykorzystywania usług GoldenLine.pl, w szczególności wiadomości prywatnych do rozsyłania reklam towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych oraz innych treści uznawanych jako spam"
Pan reklamował zdaje się swoje usługi za pomocą usług Goldenline.pl czy to może czapka niewidka raczej? :)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

http://www.miningweekly.com/article/end-of-coal-power-...

Piszą o Western Europe. ;-)

Aaa, bo dalej za Uralem? :) Chyba coś się zmieniło od 2004 r.?

Taki mały szantażyk.

Czy Pan tego chce, czy nie akurat prawo Western Europe i nas dotyczy.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:

http://www.miningweekly.com/article/end-of-coal-power-...

Piszą o Western Europe. ;-)

Aaa, bo dalej za Uralem? :) Chyba coś się zmieniło od 2004 r.?

Eastern EU wciąż pozostaje na swoim miejscu.

Taki mały szantażyk.

Czy Pan tego chce, czy nie akurat prawo Western Europe i nas dotyczy.

Ten artykulik to taki szantażyk.
Jak nie zbudujecie instalacji CSS, to zamkniemy wam elektrownie węglowe. Ślepy to zauważy.
To, że na CSS potrzeba jakieś 20-25% produkowanej energii, to wiedzą wtajemniczeni. Jakieś cztery planowane u nas atomówki będą produkowały energię na wtłoczenie CO2 pod ziemię. To się nazywa interes. Dla kogo, bo nie dla nas?
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:
>> Natura jest w nieustannym ruchu, zmianach, wzajemnych

oddziaływaniach jej elementów.
Człowiek jest tu pasożytem, a natura poradzi sobie w sposób dla siebie wygodny. Możliwe, że człowiekowi nie pasujący.

Świetnie sobie natura radzi, jak widać. Czyli jednak perpetuum.

Są tacy, co mówią, że bilans energii wychodzi na zero.
Spokojnie. Natura radzi sobie bardzo sprawnie.

W tej chwili są ustalone bezpłatne limity emisji CO2, więc nie ma sensu ględzenia o obciążeniach.
Obciążenia pojawią się, gdy oszołomstwo spod znaku CO2 będzie obniżać limity i wprowadzać kolejne gazy do worka limitów. Za parę lat to nastąpi.

Przepraszam, ale co Pan opowiada znowu????

Że w tej chwili są ustalone limity CO2 rozdawane za darmo. (Polsce przyznano 208mln ton albo coś koło tego)
Że za parę lat będą obniżane ilości rozdawanych za darmo limitów CO2.
Że wprowadzone będą kolejne gazy do limitowania.
Że za parę lat trzeba będzie kupować emisje za ciężkie pieniądze.
Coś niejasnego jest w tym przekazie?
Aha, Pan to nazywa 'uprawnieniami' do emisji. Jeden pies, bo przekroczenie wartości uprawnienia skutkuje koniecznościa zakupu i te darmowe uprawnienia będą obcinane.

Jak tam moja ciekawość: na co poszły pieniądze za sprzedane przez Polskę nadwyżki CO2 w ostatnich miesiącach.

Znowu Pan pisze w stylu, że europejska mafia albo "oszołomstwo spod znaku CO2". Otóż jak widać, zasady są ustalone i wolnej amerykanki nie będzie. Trzeba czytać.

Zasady prowadzą do konieczności wydawania kasy na uprawnienia, co skutkować będzie wzrostem cen energii dla klientów. Będzie szok.

Proponuje zasady rozpoczynać od zapoznania się z regulaminem serwisu.

Proszę:
"§ 31. Zabrania się wykorzystywania usług GoldenLine.pl, w szczególności wiadomości prywatnych do rozsyłania reklam towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych oraz innych treści uznawanych jako spam"
Pan reklamował zdaje się swoje usługi za pomocą usług Goldenline.pl czy to może czapka niewidka raczej? :)

Nie ten punkt.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

Świetnie sobie natura radzi, jak widać. Czyli jednak

perpetuum.

Są tacy, co mówią, że bilans energii wychodzi na zero.
Spokojnie. Natura radzi sobie bardzo sprawnie.

"Są tacy, to nie żart...". Ja uważam zupełnie inaczej.

Że w tej chwili są ustalone limity CO2 rozdawane za darmo. (Polsce przyznano 208mln ton albo coś koło tego)
Że za parę lat będą obniżane ilości rozdawanych za darmo limitów CO2.
Że wprowadzone będą kolejne gazy do limitowania.
Że za parę lat trzeba będzie kupować emisje za ciężkie pieniądze.
Coś niejasnego jest w tym przekazie?
Aha, Pan to nazywa 'uprawnieniami' do emisji. Jeden pies, bo przekroczenie wartości uprawnienia skutkuje koniecznościa zakupu i te darmowe uprawnienia będą obcinane.

No tak, ale czy to jest takie straszne? To jest unijna polityka energetyczna.

Jak tam moja ciekawość: na co poszły pieniądze za sprzedane przez Polskę nadwyżki CO2 w ostatnich miesiącach.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7623973,Polska_spr...

Zasady prowadzą do konieczności wydawania kasy na uprawnienia, co skutkować będzie wzrostem cen energii dla klientów. Będzie szok.

Szokiem jest to, że mało (jak widać) ludzi rozumie problem efektywności energetycznej. I na nic tu dorben techniczne rozwiązania, które Pan proponuje. To mniej więcej tak jakby kopać za pomoca łyżeczki.
http://www.wnp.pl/jak_oszczedzac_energie/jakie-sa-bari...

Proszę:
"§ 31. Zabrania się wykorzystywania usług GoldenLine.pl, w szczególności wiadomości prywatnych do rozsyłania reklam towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych oraz innych treści uznawanych jako spam"
Pan reklamował zdaje się swoje usługi za pomocą usług Goldenline.pl czy to może czapka niewidka raczej? :)

Nie ten punkt.

A który?Piotr Turowicz edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 13:49

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

Eastern EU wciąż pozostaje na swoim miejscu.

Jeżeli już to Central. A reżim prawny mamy zachodni/unijny i tyle, bo jest nadrzędny w stosunku do naszego prawa.

Taki mały szantażyk.

Czy Pan tego chce, czy nie akurat prawo Western Europe i nas dotyczy.

Ten artykulik to taki szantażyk.
Jak nie zbudujecie instalacji CSS, to zamkniemy wam elektrownie węglowe. Ślepy to zauważy.
To, że na CSS potrzeba jakieś 20-25% produkowanej energii, to wiedzą wtajemniczeni. Jakieś cztery planowane u nas atomówki będą produkowały energię na wtłoczenie CO2 pod ziemię. To się nazywa interes. Dla kogo, bo nie dla nas?

Nie trzeba budować nowych instalacji produkujących energię z węgla. CCS wchodzi za pół roku i dotyczy nowych inwestycji, a nie już istniejących. Póki co nie wiadomo dokładnie co ma oznaczać "CCS ready", więc nie ma co siać paniki. Oczywiście, że może się okazać, że to będą kosmiczne pieniądze, ale to by dotyczyło - dotyczyć będzie - każdej inwestycji w UE, w Polsce i wszędzie, więc koszty będą podobne.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:
No tak, ale czy to jest takie straszne? To jest unijna polityka energetyczna.

To jest polityka nakazowo-rozdzielcza. Do niczego dobrego ona nie doprowadzi.

Jak tam moja ciekawość: na co poszły pieniądze za sprzedane przez Polskę nadwyżki CO2 w ostatnich miesiącach.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7623973,Polska_spr...

Oki.
Chociaż coś optymistycznego i mam nadzieje, że nie na papierze.

Zasady prowadzą do konieczności wydawania kasy na uprawnienia, co skutkować będzie wzrostem cen energii dla klientów. Będzie szok.

Szokiem jest to, że mało (jak widać) ludzi rozumie problem efektywności energetycznej. I na nic tu dorben techniczne rozwiązania, które Pan proponuje. To mniej więcej tak jakby kopać za pomoca łyżeczki.

Ja wolę moją realną łyżeczkę niż Pańską pisaninkę.
Mamy projekt, gdzie z 15kW schodzimy na 5,5.
20% oszczędności energii i duże skrócenie czasu mieszania to normalka.
Jak ma Pan lepszą łyżeczkę, to niech się pochwali.

http://www.wnp.pl/jak_oszczedzac_energie/jakie-sa-bari...

;-)
Pan dr zapomina o innej, ważnej barierze. O oporze kadry w firmach.

To jest fajne:
Proponowane mechanizmy wzrostu efektywności energetycznej powinny być jednak w jak najszerszym stopniu oparte na mechanizmach rynkowych, a tylko w przypadkach koniecznych, tam gdzie działanie rynku nie występuje lub jest ograniczone, należy korzystać z nakazów administracyjnych i instrumentów regulacyjnych.
W kontekście dyrektywnego zarządzania gospodarką EU ten akapit brzmi bajkowo.

A to:
- Na dzień dzisiejszy można zmniejszyć zużycie energii w polskiej gospodarce o około 35 procent - tłumaczył dr inż. Arkadiusz Węglarz,
także brzmi bajkowo wobec podawanych wcześniej 10, czy 15%.

Nie ten punkt.

A który?

Ten, w którym zawarto sens istnienia tego portalu.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:
że może się okazać, że to będą kosmiczne pieniądze, ale to by dotyczyło - dotyczyć będzie - każdej inwestycji w UE, w Polsce i wszędzie, więc koszty będą podobne.

I co z tego, skoro i tak kooooszty będą ogromne? Każda elektrownia o 25% większa... Tu ktoś pisał o Bełchatowie i 4mld/blok? No to by było 5mld i blok większy o 200MW.

Pilotażowa instalacja w Bełchatowie CSS ma kosztować do 3mld... EUR.

Wołałbym aby ułamek tych pieniędzy i odrobina energii została przeznaczona na szybkie wprowadzenie technologii np. C, CO2=> paliwa, chemia itp. oraz na budowę instalacji spalania metanu z kopalni i inne takie.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

Ja wolę moją realną łyżeczkę niż Pańską pisaninkę.

Mamy projekt, gdzie z 15kW schodzimy na 5,5.
20% oszczędności energii i duże skrócenie czasu mieszania to normalka.
Jak ma Pan lepszą łyżeczkę, to niech się pochwali.

To nie moja pisanina - ja tylko powtarzam.

Pan dr zapomina o innej, ważnej barierze. O oporze kadry w firmach.

No właśnie widzę.

To jest fajne:
Proponowane mechanizmy wzrostu efektywności energetycznej powinny być jednak w jak najszerszym stopniu oparte na mechanizmach rynkowych, a tylko w przypadkach koniecznych, tam gdzie działanie rynku nie występuje lub jest ograniczone, należy korzystać z nakazów administracyjnych i instrumentów regulacyjnych.
W kontekście dyrektywnego zarządzania gospodarką EU ten akapit brzmi bajkowo.

A to:
- Na dzień dzisiejszy można zmniejszyć zużycie energii w polskiej gospodarce o około 35 procent - tłumaczył dr inż. Arkadiusz Węglarz,
także brzmi bajkowo wobec podawanych wcześniej 10, czy 15%.

Nie zna się widać inżynierek.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Czeslaw Mrall:

Piotr Turowicz:
że może się okazać, że to będą kosmiczne pieniądze, ale to by dotyczyło - dotyczyć będzie - każdej inwestycji w UE, w Polsce i wszędzie, więc koszty będą podobne.

I co z tego, skoro i tak kooooszty będą ogromne? Każda elektrownia o 25% większa... Tu ktoś pisał o Bełchatowie i 4mld/blok? No to by było 5mld i blok większy o 200MW.

Ale to wszystko zależy od tego, jak zdefiniujemy CCS. Zapewniam Pana, że chcieliby to wiedzieć wszyscy szefowie elektrowni w Polsce.

Wołałbym aby ułamek tych pieniędzy i odrobina energii została przeznaczona na szybkie wprowadzenie technologii np. C, CO2=> paliwa, chemia itp. oraz na budowę instalacji spalania metanu z kopalni i inne takie.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,5177945.html
http://www.vattenfall.pl/pl/elektrownia-redukcja-emisj...
Tylko ciekawe, dlaczego vatenfall, który przecież będzie musiał wydać kasę, jest za CCS? Ja nie mówię, że to jest super rozwiązanie, ale po pierwsze jedno z wielu, a po drugie, trudno będzie go nie stosować.

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Dość sporo proekologicznych propozycji:
2. M.IN. ZAGROŻENIA EKOLOGICZNE, EKOLOGIA, EKONOMIA:
http://www.wolnyswiat.pl/15p2.html

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA
http://www.wolnyswiat.pl/24.html

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:

4mld/blok? No to by było 5mld i blok większy o 200MW.

Ale to wszystko zależy od tego, jak zdefiniujemy CCS. Zapewniam Pana, że chcieliby to wiedzieć wszyscy szefowie elektrowni w Polsce.

Haha!
Myśli Pan, że jak już się dowiedzą, to będzie to co innego niż wychwytywanie CO2 i wtłaczanie pod ziemię?
LOL.

Wołałbym aby ułamek tych pieniędzy i odrobina energii została przeznaczona na szybkie wprowadzenie technologii np. C, CO2=> paliwa, chemia itp. oraz na budowę instalacji spalania metanu z kopalni i inne takie.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,5177945.html

Wreszcie coś sensownego.
Stop CSS!

Tylko ciekawe, dlaczego vatenfall, który przecież będzie musiał wydać kasę, jest za CCS?

Swoją kasę?

Ja nie mówię, że to jest super rozwiązanie, ale po pierwsze jedno z wielu, a po drugie, trudno będzie go nie stosować.

1, jest silne lobby, które chce wprowadzić nakaz stosowania CSS w dyrektywy EU
2, rozwijajmy inne skoro Pan twierdzi, że jest ich wiele; o to, jakie one są, nie zapytam

Szkoda, że nie pokazał Pan swojej łyżeczki czy chochelki.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Piotr Turowicz:

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,5177945.html
http://www.vattenfall.pl/pl/elektrownia-redukcja-emisj...
Tylko ciekawe, dlaczego vatenfall, który przecież będzie musiał wydać kasę, jest za CCS? Ja nie mówię, że to jest super rozwiązanie, ale po pierwsze jedno z wielu, a po drugie, trudno będzie go nie stosować.

Według wyliczeń Brukseli CCS zarobi na siebie, gdy cena pozwolenia na emisję tony CO2 sięgnie 35 euro. Dziś kosztują one na giełdzie ok. 20 euro.

zarobi na siebie tzn wydrze nam z kieszeni - demokracja to rządy hien nad osłami

a vatenfall jest ZA - to takie koncerny mają koszty gdzieś - piszą o danego URE że trzeba zwiększyć ceny energii o xx% i po targach większość dostaną. Poza tym każda rzecz podnosząca koszt wejścia na rynek chroni ich przed konkurencją

Temat: Daj mi szansę a skinę ręką i zmienię świat który znasz na...

Marek R.:
a vatenfall jest ZA - to takie koncerny mają koszty gdzieś - piszą o danego URE że trzeba zwiększyć ceny energii o xx% i po targach większość dostaną. Poza tym każda rzecz podnosząca koszt wejścia na rynek chroni ich przed konkurencją

Ciekawe czy Vatefall uczestniczy we wspomnianym lobbowaniu...
Tego się nie dowiemy, zapewne.
---
pozdr.czes;-)