Wypowiedzi
-
Ernst Jandl
jazz to
jazz is jazz is jazz is jazz
i jeśli powiesz to jest jazz a będzie bez drive'u
bez drive'u to nie jest jazz
i jeśli powiesz to jest jazz a będzie bez swingu
bez swingu to nie jest jazz
jazz is swing
jazz is drive
jazz is jazz is jazz is jazz
z tomu „peter und die kuh”, 1996
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „jazz ist”
w temacie A może w języku Goethego? -
Ernst Jandl
samotny przyjaciel
samotny przyjaciel to każdy sam
dla siebie. towarzystwo przyjaciół
które zawsze składa się z jednego jedynego
to prawdziwe szczęście. nie ma nikogo
obok mnie, przede mną, za mną
ale składam się z przyjaciół, składam
się z przyjaźni między mną a mną
samobójcą, który udaremnia
samobójcy samobójstwo, przykładając mu nóż do
sznura, który przecież miał go wynieść pod
sufit, a teraz on spada na ziemię, ocalony
ręką przyjaciela
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „der einsame freund”
w temacie A może w języku Goethego?
każdy przyjaciel
każdy przyjaciel niech będzie cierniem w twoim oku
żebyś zieleniał, gdy odniesie sukces, zieleniał
z zazdrości, żebyś żółkł
z zawiści. mozolnie się rozmnażając
od kobiety do kobiety, niech mimo wszystko ma
nad tobą, bezdzietnym, przewagę
przez swój dostęp do przyszłości.
nienawidź przyjaciół swoich albo miłuj ich
jak miłuje się swoich wrogów. miłuj ich
jak siebie samego, któremu najchętniej
wyrwałbyś barwy tego świata
z oczu, a słuch muzyki świata tego
pozbawił
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „jeder freund”
w temacie A może w języku Goethego?
z tomu „peter und die kuh”, 1996Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 03:35 -
Ernst Jandl
korespondencja
więc pisuję już tylko kartki
na których należy zakreślić
tak lub nie
listy przestałem pisać.
jeśli przez to cię stracę przyjacielu
to przyjaźń ta była tylko z papieru
którego i tak mi nie brakuje.
z tomu „peter und die kuh”, 1996
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „korrespondenz”
w temacie A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 18:20 -
Ernst Jandl
podziękowanie
dziękuję panu serdecznie za życzenia
z okazji moich 70. urodzin
dziękuję panu serdecznie za pańskie serdeczne podziękowanie
za moje życzenia z okazji pańskich 70. urodzin
dziękuję panu serdecznie za pańskie serdeczne podziękowanie
za moje serdeczne podziękowanie za pańskie życzenia z okazji
moich 70. urodzin
dziękuję panu serdecznie za pańskie serdeczne podziękowanie
za moje serdeczne podziękowanie za pańskie serdeczne po-
dziękowanie za moje życzenia z okazji pańskich 70. urodzin
z tomu „peter und die kuh”, 1996
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „dank” w temacie
A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 18:11 -
Ernst Jandl
karmienie więźnia
to twoja zupa
mogę ci do niej napluć
to twoja pieczeń
mogę ci na nią nasrać
to twoja surówka
mogę ci na nią nasmarkać
to twój ryż
mogę ci go zwilżyć szczyną
a to na deser twój kompot
mógłbyś zaczekać aż zacznę menstruować
z tomu „peter und die kuh”, 1996
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „fütterung des gefangenen”
w temacie A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 18:03 -
Ernst Jandl
krzyk
matkę moją przedziurawiłem
wychodząc z niej, ach jaki to był krzyk
nie słyszałem go, na pewno go nie słyszałem
nie mogę też powiedzieć, że zniszczyć mu się dałem l
ale to z pewnością on zadał mi tę ranę
przez którą ułomny na zawsze już zostanę
z tomu „peter und die kuh”, 1996
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „der schrei”
w temacie A może w języku Goethego? -
Ernst Jandl
autoportret anatomiczny
mam dwie brodawki
cholerny świat na co mi one
mam dwie brodawki
nie wiem przez kogo doklejone
i w ogóle sporo z tego co mam
na zewnątrz a zwłaszcza w środku
musiała zostawić jakaś małpa
bardzo roztargniona małpa
z tomu „idyllen”, 1989
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „anatomisches selbstbildnis”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.02.14 o godzinie 03:36 -
Ernst Jandl
radość ze mnie
radość ze mnie
przygasa. u kogo?
którym nie całuję dłoni?
którym nie włażę do dupy?
którym nie liżę cipy?
których nie posuwam?
którym nie odpowiadam na dzień dobry?
którym nie odpowiadam na listy?
których zaproszeń nie przyjmuję?
którym nie służę jako poeta wesołek?
z którymi nie chodzę na demonstracje?
z którymi nie pozuję na opozycję?
którym nie daję swoich tekstów?
którym nie daję swojego nazwiska?
którym nie pomagam dosiąść pegaza?
którym nie służę jako protagonista?
którym mówię: wasze teksty są gówno warte?
którym mówię: ręce precz od literatury?
którym mówię: rzygać mi się chce na wasz widok?
którym mówię: odwalcie się?
radość ze mnie
może przejść wszystkim.
mnie musi pozostać.
z tomu „idyllen”, 1989
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „die freude an mir”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.11.13 o godzinie 02:06 -
Ernst Jandl
mężczyzna płacze
chłopcy nie płaczą!
dopiero mężczyzna powinien płakać
kiedy rozgląda się dookoła
a wciąż jeszcze kochająca go
partnerka, by dodać mu otuchy
mówi: to twoje dzieło!
Mężczyzna płacze.
z tomu „idyllen”, 1989
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „der mann weint”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.03.14 o godzinie 05:32 -
Ernst Jandl
toast
a jak go pocałuje
będzie musiała po prostu
pocałować też whisky
a jak go nie pocałuje
będzie musiał po prostu
pić bez pocałunku
z tomu „idyllen”, 1989
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „toast”
w temacie A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 07.03.12 o godzinie 13:44 -
Ernst Jandl
piękny obraz
pomiń człowieka w pięknym obrazie
ażebyś łzy, których każdy się domaga,
pominąć mógł; pomiń wszelki ślad człowieka:
niech droga nie kojarzy się z mocnym krokiem, pole z chlebem
las z domem i szafą, kamień ze ścianą
źródło z napojem, a staw jezioro i morze
z pływakiem, łodzią, wiosłem, żaglem, rejsem
skała ze wspinaczami, chmurka
z walczącymi z burzą, skrawek nieba
ze spojrzeniem w górę, samolotem, rakietą - niech nic
nie kojarz się z niczym; tylko biel z bielą
czerń z czernią, czerwień z czerwienią, krągłe z krągłym
prosta z prostą niech będzie kojarzona;
a wtedy będzie uzdrowiona dusza moja.
z tomu „selbstporträt des schachspielersdes trinkende uhr”, 1983
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „das schöne bild ” w temacie
A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 16:00 -
Ernst Jandl
herb
skoro mnie pani pyta – ja
od dawna już
nie potrzebuję wierszy
niepalący trafikant
niepijący gorzelnik
tak na pewno
w herbie mam
łóżko
i butelkę
żadnej książki
żadnego pióra
żadnej kartki
z tomu „selbstporträt des schachspielersdes
trinkende uhr”, 1983
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „das wappen” w temacie
A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 15:55 -
Ernst Jandl
treść
żeby zrobić wiersz
nie ma nic
cały język
całe życie
całe myślenie
całą pamięć
żeby zrobić wiersz
nie ma nic
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „inhalt”
w temacie A może w języku Goethego?
opis pewnego wiersza
przy zamkniętych ustach
bez drgnienia warg i gardła
każdemu wdechowi i wydechowi
towarzyszyć zdaniem
myślanym powoli i bezgłośnie
kocham cię
tak by każde wciągnięcie powietrza przez nos
pokrywało się z tym zdaniem
każde wydmuchnięcie powietrza przez nos
i spokojne unoszenie się
i opadanie piersi
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „beschreibung eines gedichtes”
w temacie A może w języku Goethego?
z tomu „der gelbe hund”, 1980
minor poet
gdy załamie się produkcja
wstać, wziąć marynarkę
i wyjść na zewnątrz
do przemieszczających się
ludzi, jakbyś sam
szedł do pracy
albo do domu
a nie dlatego żeś znów
nic nie wysiedział
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „minor poet”
w temacie A może w języku Goethego?
starzejący się poeta
nie zawsze będą mi
wyrywać z rąk wszystko co napiszę
żeby zaraz wydrukować
ale będą nad moją głową spoglądać
gdzieś nade mną innych wyglądać
a ja będę ich rozumiał
ach jakże mały się stałem
tak będę sobie mówił
nikomu już moje czoło widoku nie przesłania
bardzo ale to bardzo zapadłem się w sobie
już teraz czuję trwogę
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „alternder dichter”
w temacie A może w języku Goethego?
z tomu „idyllen”, 1989Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 15:44 -
Ernst Jandl
rzeczomocne
kapelusz
leży
na krześle
jednak
nic
o sobie nie wiedzą.
są tak
rzecomocne.
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „dingfest”
w temacie A może w języku Goethego? -
Ernst Jandl
nocny autobus
podkuchenna z gospody
wsiada z siatką do nocnego autobusu
ciężko opada na siedzenie
i mówi do sąsiadki:
jestem skonana.
jutro po północy
znów będzie biegać przez krzyki kucharzy
potem siatkę napełni resztkami jedzenia
potem powie do sąsiadki w nocnym autobusie:
jestem skonana.
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „nachtautobus”
w temacie A może w języku Goethego? -
Ernst Jandl
werdykt
wiersze tego człowieka są bezużyteczne.
najpierw
natarłem sobie jednym łysinę.
na próżno. włosy mi nie odrosły.
następnie
posmarowałem innym pryszcze. te
w ciągu dwóch dni osiągnęły rozmiar średniego kartofla.
lekarze byli zdumieni.
następnie
wbiłem dwa na patelnię.
trochę nieufny, sam nie zjadłem.
dałem psu. pies zdechł.
następnie
użyłem innego jako prezerwatywy.
potem musiałem zapłacić za skrobankę.
następnie
wetknąłem inny w oko
i chciałem wejść do lepszego klubu.
portier
podstawił mi nogę. wyłożyłem się jak długi.
następnie
wydałem powyższy werdykt.
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „urteil”
w temacie A może w języku Goethego?
wiersz rozdeptany
zwał się chrząszcz
i potrafił przebierać nóżkami
naprawdę biegać
dopóki nie nadszedł poeta
nie zobaczył go
i nie postanowił
nadać mu tego tytułu
z tomu „letzte gedichte”, 2001
tłum. Krzysztof Jachimcza
wersja oryginalna pt. „zertretenes gedicht”
w temacie A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 13:41 -
Ernst Jandl
poznań, czerwiec 56
powalony
bywał
i znów się
podnosił
często człowiek.
godzin jego
nie wyliczy
zegar.
śmierci jego
nie wyliczy
kat.
powalony
bywał
i znów się
podnosił
często człowiek.
wyroki
nie wymazują
żądań.
łzy
nie wymazują
żądań.
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „posen, juni 56”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.02.14 o godzinie 22:29 -
Ernst Jandl
dom
w pewnej uliczce w chelsea
w sercu londynu
bardzo blisko tamizy
w północnym stylu
w sercu londynu
bardzo blisko tamizy
w pewnej uliczce w chelsea
nagle we mgle
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „haus” w temacie
A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 13:25 -
Ernst Jandl
o życiu drzew
także twarde czarne
pąki, także niemrawe
pąki otwiera blask.
także piękne białe I
kwiaty, także wonne
kwiaty rozprasza wiatr.
także piękne zielone
liście, także słoneczne
liście rozkrusza wiatr.
także wielkie stare
drzewa, także odporne
drzewa łamie czas.
z tomu „dingfest”, 1973
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „vom leben der bäume”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.03.14 o godzinie 06:47 -
Ernst Jandl
Październikowa noc
Fotelu, daj mi gościa.
Stole, daj mi pogodny posiłek.
Lampo, pokaż mi przyjazną twarz,
nie mnie w lustrze. Lustro, odwróć się do ściany.
Fotelu, daj mi gościa.
Stole, daj mi pogodny posiłek.
Okno otwórz się na cieplejszy kraj.
Walizko, weź mnie za rękę i przenieś do Egiptu.
Fotelu, daj mi gościa.
Stole, daj mi pogodny posiłek.
Ptaszku telefoniczny, zaśpiewaj mi.
Albo daj mi studzienny sen zimowy, łóżko.
z tomu „Andere Augen”, 1956
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „Oktobernacht”
w temacie A może w języku Goethego?Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.10.13 o godzinie 17:54