- 1
- 2

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Edwin Arlington RobinsonDo przyjaciół
Nie róbcie mi wyrzutów, drodzy, bo cóż po nich?
Nie chcę rad ni litości, chociaż waszym zdaniem
Tracę pół życia dla mydlanych baniek.
Które jedynie głupiec może gonić.
Za małe moje bańki? Cóż, spróbujcie dmuchać
Większe od moich sami. Te zabawy tanie
Nie są dla nas jedynie czasu wypełnianiem:
To dobre szkła, przez które wyczytasz i ducha.
Kto tak czyta, nabędzie gorzkiej wiedzy wiele,
I ze wzgardy jałowej, w którą się uzbroił,
Rezygnując, pochwali, czym się gorszyć zdawał.
Pamiętajcie więc, moi drodzy przyjaciele,
Wstyd, którym się okrywam śpiewając – jest moim,
Złoto, którego nie mam, bo marzę – jest dla was.
tłum. z angielskiego Ludmiła MarjańskaTen post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 02:57

Michał
M.
powoli zmierzam do
celu
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Jerzy GórnickiDo przyjaciela
Nie chcę liczyć, by się nie zawieść,
lubię twoją twarz zaklejoną skórą,
czasem pożyczam ci moich okularów,
wybaczam, bo wiem, czego nie zrobisz,
w kopertach nie szukam nigdy pieniędzy.
Chodzimy ulicami tego samego miasta,
stajemy nagle na światłach obok siebie,
by znów się rozejść za chwilę.
Warszawa, czerwiec 2002

Michał
M.
powoli zmierzam do
celu
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Jarosław IwaszkiewiczPrzyjaciele
Kim ty jesteś? Kim jesteś?
Jesteś kosiarz radosny o wschodzie słońca.
Zamach twej kosy od zachodniej strony zielonego pola aż do wschodniej.
Jesteś rybak zdążający o zmierzchu czółnem wzdłuż rzeki.
Śpiewasz jakąś pieśń dźwięczną o zmroku mglistym. Wśród
iw nadbrzeżnych wzlatuje ptak zbudzony. A woda głądka.
A ja jestem smutny zabłąkaniec. Mieszkaniec małego miasta.
Kim ty jesteś? Kim jesteś?
Jesteś żołnierzem z wargą zaciętą. Śnieg, topniejąc, znaczy
ślad twych butów. Karabin połyska.
Jesteś soldier-boy, bezczelny i uśmiechnięty. Obdarzy cię ktoś miłością.
Jedwab ciała miększy będzie od kotary.
A ja jestem smutny zabłąkaniec. Rycerz, który się lęka.
Kim ty jesteś? Kim jesteś?
Idziesz oto z odkrytą głową. W oczach ci się lśni pęd podsłoneczny,
Depcesz twardą stopą gruz stary wszelaki. Słońce cię
pozdrawia i księżyc pozdrawia.
Księżycowi jesteś bratem, a słońcu synaczkiem.
A ja jestem smutny zabłąkaniec, poeta bez talentu.
z tomu "Kasydy zakończone siedmioma wierszami", 1925

Michał
M.
powoli zmierzam do
celu
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
PoetaRyszardowi -
Nam nie potrzeba słów ni ksiąg pisanych złotem
Dalekich lądów odmierzanie
I w gwiazdy zapatrzenie
To jak najmilsze ptaki - dzieci skrzydlate wiersze
Gdzie strony pachną chlebem
Wiatr wciąż kołysze tylko myśli
Bez cierpień długich nocy
Wezbranych rzek z ich nagłym tarmoszeniem
Śnieg już zaprószył zgniłe trawy
Owoce w sadach śpią bezpiecznie
I nasze ślady na szlaku w Sowich Górach
Mchem porośnięte jak w niebo
Wpatrzone nagie drzewa
Dwie wyspy samotne w archipelagu słowa
Rozkruszam moje serce wierne
I daję na ofiarę okruch życiaMichał M. edytował(a) ten post dnia 19.02.11 o godzinie 15:09

Agnieszka
H.
Kierownik Wydziału
Planowania i Analiz
Finansowych
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
PrzyjaźńMówisz do lustra a obok stoi człowiek
Podaj mu dłoń, zaufaj, opowiedz o sobie
O swoich uczuciach i swoich pragnieniach
A później
Wysłuchaj co on ma do powiedzenia
Gdy zgubi drogę podaj mu mapę
Wskaż znaki i drogowskazy
Naucz go jak mnie nauczyłeś
Że można żyć radością i warto marzyć
Agnieszka Hajec, Dotkniecie motyla, 2010r

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Gabriel Celaya*Trudne przyjaźnie
Zawarliśmy przyjaźń przed obrazem Uccella.
Wabiła mnie ta parka.
Tak pełni życia zdali się oboje!
„Podobamy się sobie, choć się nie kochamy” –
powiedziała dziewczyna, patrząc na mnie wzrokiem
dzikim, świetlistym.
„Nie podoba się pani Uccello?” – spytałem.
„Póki się z nim nie prześpię, skąd mam wiedzieć?”
„Rozumiem”.
„On by się jej spodobał”. – wtrącił chłopiec. –
„Ma wielki pociąg do eksperymentów.”
Postanowiłem: „Kieliszek carpano?”
„Alkohol to paskudztwo” – rzekła mała,
patrząc na mnie raz jeszcze tak, jakbym był diabłem.
„To ja wypiję oba!” – uznał chłopiec.
I wypiliśmy gwarząc, gwarząc, dalej gwarząc,
podczas gdy ona – wściekła – mierzyła mnie wzrokiem
coraz świetliwszym, dziwnie namagnesowanym.
Ja/całkiem nieświadomie/gwałciłem jej czystość
nie znając praw, co więcej znaczą niż moralne.
„Nie” wobec alkoholu, fałszywej przyjaźni.
„Nie” – na to brudne serce i tę poufałość.
tłum. z hiszpańskiego Janusz Strasburger
*notka o poecie, inne jego wiersze w oryginale i linki do polskich
przekładów w temacie Poezja iberyjska i iberoamerykańskaTen post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 02:57

Michał
M.
powoli zmierzam do
celu
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Lam Quang MySłowa do Przyjaciela
Znowu piszę do ciebie. Thanh, w ostatnich dniach
w Gdańsku już pojawiła się jesień,
zimniej i wiatr skądś nadciągnął,
i drzewa mniej zielone.
Nie stąpamy po tych smutnych liściach,
lecz wracasz ze mną do rodzinnej ziemi.
W jesiennej mgle piasek na drodze chłodniejszy
i nasze serca uderzają weselej.
Szybko płyniemy po fali Rzeki Niebiańskiej,
przybijamy do przystani Tien-dien,
słuchamy pieśni ludu, która czaruje wodę,
jak czarowały chłopca Kim dźwięki struny potrąconej ręką Kieu*.
Chyba chcesz odwiedzić brzeg Che,
gdzie dawniej przebywał król Le ze swoim dworem poetyckim.
Poezja z kamieniami unosi się warstwa za warstwą!...
promienie słońca gładzą szemrzące sosny.
Wchodzimy na górę Hong
i patrzymy w dal na Morze Wschodnie
dziewięćdziesiąt dziewięć wierzchołków głaszcze niebo
wytrzymałych jak woda naszych przodków.
Wreszcie wracamy do mojego domu.
Wita nas uśmiechem mama ze łzami w oczach.
Gładzi nasze głowy:
"Czy wracacie z daleka, moi synowie?"
*Kim i Kieu to bohaterowie popularnego wietnamskiego opowiadania - przyp. Autora
z wietnamskiego przełożyli:
Autor i Paweł Kubiak
z tomu "Przemija życie", 2010
nota o Autorze i inne wiersze w temacie
Buddyzm i kultura Dalekiego WschoduMichał M. edytował(a) ten post dnia 15.06.11 o godzinie 13:07

Michał
M.
powoli zmierzam do
celu
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Adam WażykDo przyjaciela
Nie jesteś cudzoziemcem ani maszyną,
a potrącasz przechodniów, jak jesień gwiazdy.
Chłodno za nimi tęsknisz, kiedy cię miną;
przyzywa cię oczami, oślepia - każdy.
Jak rozkuwane z kajdan, dziwią cię ręce;
wątpisz, czy jeszcze mogą przydać się na co.
Nie, nie jesteś maszyną, lecz cudzoziemcem,
który w obcym Paryżu chodzi za pracą.
Ale jak wykrzykiwać mógłbyś gazety
i jakże mógłbyś auto prowadzić, powiedz?
- Głosem tak nierealnym drżącej kobiety,
skrętem nieludzkim, którym spada płatowiec.
1927Michał M. edytował(a) ten post dnia 12.07.11 o godzinie 21:55

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Werner Aspenström*Pośpieszne wizyty
Przychodzą.
Chwilę posiedzą.
Odchodzą.
Czasem przynoszą goździki.
Potem sam
na sam z popielniczką i mocno
zduszonymi niedopałkami
myślisz o tym, co zostało powiedziane
a co nie.
Coś zbliża się.
Staje się coraz większe.
Dlaczego staje się większe i większe?
Dlatego, że się zbliża.
Przedtem czułeś to,
teraz wiesz.
Żarty stały się naciągane:
„Następne stulecie
będzie fajnym stuleciem, nasza
w tym głowa”!
Cześć!
No to cześć!
Aby kwiaty przetrzymały
do następnego dnia
wystawiasz je ba balkon
z tomu „Under tiden”, 1972
tłum. ze szwedzkiego Andrzej Krajewski-Bola
*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja skandynawska

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Ernst Jandlsamotny przyjaciel
samotny przyjaciel to każdy sam
dla siebie. towarzystwo przyjaciół
które zawsze składa się z jednego jedynego
to prawdziwe szczęście. nie ma nikogo
obok mnie, przede mną, za mną
ale składam się z przyjaciół, składam
się z przyjaźni między mną a mną
samobójcą, który udaremnia
samobójcy samobójstwo, przykładając mu nóż do
sznura, który przecież miał go wynieść pod
sufit, a teraz on spada na ziemię, ocalony
ręką przyjaciela
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „der einsame freund”
w temacie A może w języku Goethego?
każdy przyjaciel
każdy przyjaciel niech będzie cierniem w twoim oku
żebyś zieleniał, gdy odniesie sukces, zieleniał
z zazdrości, żebyś żółkł
z zawiści. mozolnie się rozmnażając
od kobiety do kobiety, niech mimo wszystko ma
nad tobą, bezdzietnym, przewagę
przez swój dostęp do przyszłości.
nienawidź przyjaciół swoich albo miłuj ich
jak miłuje się swoich wrogów. miłuj ich
jak siebie samego, któremu najchętniej
wyrwałbyś barwy tego świata
z oczu, a słuch muzyki świata tego
pozbawił
tłum. z niemieckiego Krzysztof Jachimczak
wersja oryginalna pt. „jeder freund”
w temacie A może w języku Goethego?
z tomu „peter und die kuh”, 1996Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 03:35

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Tozan Alkan*Armi, mon ami!
pamięci przyjaciela Armağana Özpeçena
Mieliśmy razem ruszyć w podróż
mieliśmy w podróż z siebie zabrać coś
kilka książek z wierszami, kilka długich smutków drogi.
spomiędzy uchylonej szpary szerokiego czasu
mieliśmy nieba w przyszłość przenieść
gdybyś nie rzucił nagle jak bezdomne wojsko
z piątego piętra swego głosu.
czy w pustce człowiek za serce się chwyta
czy w połowie drogi zapomina o imieniu swym
dar dla życia co nie ma podstawy.
mieliśmy razem ruszyć w podróż
mieliśmy w podróż z siebie zabrać coś;
mapę, kamerę i scyzoryk co może się przyda
kto wie może zegarek też.
z tomu „ve Rüzgâr”, 2007
tłum. z tureckiego Antoni Sarkady
*notka o autorze i linki do innych jego wierszy
w temacie Czym jest wiersz?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 08:48

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Louis-Honoré FréchettePrzyjaźń
Idź dalej, dziecino, swą drogą szlachetnie!
Są jeszcze serca przyjaciół, oto...
Czy jest ci zimno, głodny jesteś?... Słuchaj mnie!
I chodź tu: oto jest złoto!
Śpiewaj! Swe błyskotki drogie,
Świat lekceważący i ludzi w niewdzięce...
Śpiewaj, włóczęgi ubogie!
Śpiewaj! I nie złorzecz więcej.
z tomu „Mes loisirs”, 1863
tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski
Wersja oryginalna pt. „L’amitié”
w temacie W języku Baudelaire'aTen post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 03:49

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Darius KeelerPrzyjaciel
Przyjacielu, dołujesz mnie
Przyjacielu, dookoła tak wiele
Porozumieć się spróbuj
Nie przewiduj.
Bo ja chcę biec z tobą,
Bo ja chcę biec z tobą,
Bo ja chcę biec z tobą.
I może wtedy potrafimy razem pójść.
Przyjacielu, w paranoję wpadasz
Przyjacielu, duszę swą roztrajasz
Oni wszyscy zabawiają się tobą
Oni wszyscy nie przejmują się tobą.
A ja chcę biec z tobą
A ja chcę biec z tobą
A ja chcę biec z tobą
I może wtedy potrafimy razem pójść.
Bo nie chcę cię widzieć teraz jak cierpisz,
Bo chcę cię widzieć jak lśnisz.
Oślep mnie, oślep mnie, oślep mnie.
Bo ja chcę biec z tobą
Bo ja chcę biec z tobą
Bo ja chcę biec z tobą
Może wtedy potrafimy razem pójść...
Razem... razem... razem
Razem...
Przychodzę wyciągnąć cię, wyciągnąć cię
I potrafimy razem pójść. Potrafimy razem pójść.
tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
Friend
Friend, you bring me down
Friend, there's so much around
Try communicating
Don't anticipate.
Cause I want to run with you,
Cause I want to run with you,
Cause I want to run with you.
And maybe then, we could walk together.
Friend, you're getting paranoid
Friend, you're becoming soul destroyed
They all laugh at you
They're all dismissing you.
Cause I want to run with you
And I want to run with you
And I want to run with you
And maybe then we could walk together.
Cause I want to see no pain this time,
Cause I wanna see you shine.
Blind me, blind me, blind me.
Cause I want to run with you
Cause I wanna run with you
Cause I wanna run with you
And maybe then, we could walk together...
Together... together... together
Together...
I'm coming to drag you out, to drag you out
And we can walk together. We can walk together.
http://www.youtube.com/watch?v=zBG24UKeR9E „Friend” - słowa Darius Keeler, muzyka Danny Griffiths,
z albumu: Archive „Michel Vaillant”, 2003Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.11.14 o godzinie 07:04

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Sybille RembardPrzyjaźń pod X
Biedna dziecina
wierzyła w nierozerwalną przyjaźń
jedyną
głównie w duszy
dzieloną w myślach
Zdrada czekała na tej mapie samotnej wody
Łódź wypłynęła bez niej
Pozostały tylko fale rozpaczy
Obecne przy tych narodzinach życia
2005
Wiersz ze strony: Poetica.fr
tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski
Wersja oryginalna pt. „Amitié sous X”
w temacie W języku Baudelaire'aTen post został edytowany przez Autora dnia 18.09.14 o godzinie 00:51

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Emily Dickinson92
Mój przyjaciel musi być ptakiem -
Dlatego, że on lata!
Śmiertelny, musi być mój przyjaciel,
Dlatego, że on umiera!
Kolce ma, jak pszczoła!
Ach, niezwykły przyjacielu!
Intrygujesz mnie!
z tomu "Collected Poems Complete and Unabridged", 1991
tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
Wersja oryginalna pt.”92. [My friend must be a Bird ...]”
w temacie Poezja anglojęzycznaTen post został edytowany przez Autora dnia 01.02.15 o godzinie 01:09

Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
PrzyjaźńKiedy pierwszy raz
zaczepił mnie na ulicy mały
czarny kotek
miaucząc żałośnie i wlepiając
swoje ślepka w moje
zdziwione oczy
pogłaskałem go po główce
i pod brodą bo wiem
że koty to uwielbiają i może
zabrałbym go ze sobą gdyby
nie miał na szyi czerwonej obróżki
wskazującej że ma już swojego
opiekuna
I kiedy po kilku godzinach
wracałem tą samą drogą
znów podbiegł
miaucząc bardziej radośnie
więc dostał w nagrodę
kilka kolejnych pieszczot i
czułych słów
a potem już codziennie
czekał na mnie
i łasił się i miauczał i nadstawiał
do głaskania
Ale gdy dzisiaj
widząc mnie z daleka z głośnym
i radosnym piskiem biegł
wyraźnie do mnie poczułem
w sercu taki miły skurcz i
pomyślałem że właśnie
narodziła się nowa przyjaźń która
wypełniła
przykrą życiową pustkę
27. 09. 2017Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.17 o godzinie 13:59
- 1
- 2
Podobne tematy
-
Historia » Wielka Brytania dążyła do "przyjaźni" z Hitlerem... -
-
Ajurweda India Indie I love... » Dzień Przyjaźni Polsko Indyjskiej który odbył się w... -
-
Ajurweda India Indie I love... » DZIEŃ PRZYJAŹNI POLSKO INDYJSKIEJ -
-
Piłka nożna » Historia przyjaźni i zdrady. Inna niż wszystkie... -
-
Chiny Globalny Lider XXI wieku » Inauguracja Roku Smoka na Smoczej - Towarzystwo Przyjaźni... -
-
Aby mieć udany związek ... » " Rzecz o miłości i przyjaźni " -
-
***Film*** » Hachiko, czyli o przyjaźni inaczej -
-
Kociomania » Marsz do Zakątka Przyjaźni -
-
Siemianowice Śląskie » Sprzedam mieszkanie Michałkowice, 73m niska zabudowa, os.... -
-
Żeglarstwo » 64. Regaty Przyjaźni -
Następna dyskusja: