Temat: pytanie o suplementy
Michał P.:
http://kulturystyka.pl/diabelska-fruktoza/
Pozwolę sobie zacytować kawałek tego artu:
"Gdy tylko fruktoza pojawi się w jelicie, jest szybko absorbowana i transportowana do wątroby, w celu metabolizmu. Możliwe są 2 dalsze drogi jej użytkowania: przekształcenie w glukozę i odnowa glikogenu lub wykorzystanie na potrzeby energetyki komórek wątrobowych.
W przeciwieństwie do glukozy - fruktoza może być metabolizowana jedynie w wątrobie. Glukoza może być transportowana do innych tkanek, np. mięśni i tam wykorzystywana."
I teraz tak, przyjęłam do wiadomości fakt, iż carbo jako węgle najprostsze z najprostszych szybciej/lepiej/łatwiej (i najlepiej w duecie z BCAA) są wchłaniane do organizmu uzupełniając glikogen-ten mięśniowy jak rozumiem i stopują katabolizm.
Niemniej jednak warto pamiętać, iż glikogen to polisacharyd-wielocukier, którego cząsteczki zbudowane są z połączonych reszt glukozy. W organizmach zwierzęcych jest gromadzony w wątrobie, w mniejszym stężeniu występuje też w tkance mięśniowej, czyli znajduje się tu i tu.
Odbudowa glikogenu mięśniowego to jedno, ale co z odzyskaniem energii w komórkach wątrobowych? Czy carbo ma na to wpływ poprzez uwolnienie cukrów? Pewnie tak, ale na jak długo? 15-20 minut, pół godziny? Nie każdy ma możliwość szybciej niż po godzinie zjeść normalny posiłek b/w z racji np. sporych odległości z klubu do domu, a trudno siedzieć na siłce do nocy tylko po to, aby odczekiwać ileś tam czasu i uzupełniać kolejne posiłki, a z kolei w środkach lokomocji taki "wyjazd" z pudełkiem z żarciem to też nie halo. Czyli jak to się ma do wykorzystania potrzeb energetyki wspomnianych w cytacie? Chodzi mi o to, że może jednak nie było by dużym grzechem to jeśli zażywasz BCAA przed i po treningu, stopujesz katabolizm tak czy inaczej, a uwalniania wolniej niż z carbo energia wydatkowana z tego biednego banana czy innego owocu, pozwoli nam nie paść ze zmęczenia i głodu, bo jednak owoc wypełnia bardziej żołądek niż płyn. Taka mała burza mózgów samej ze sobą mi się zrobiła, ale po prostu interesuje mnie ten temat.