Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Dziś taki posiłek przedtreningowy:

Obrazek

+ chwilę wcześniej świeży sok marchwiowo-selerowy, wartość odżywcza: 25g białka/54g węglowodanów/14g tłuszczu
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Sycący posiłek, który można spożyć zarówno przed treningiem (oczywiście stosownie wcześniej) jak i po ćwiczeniach. W tym drugim przypadku sugerowałabym najpierw zapodać sobie dowóz aminokwasów lub jeśli jest to mocno wyczerpująca wytrzymałościowa sesja biegowa/siłowa, wtedy węgle proste+białko, ponieważ tłuszcze w pewnym stopniu spowalniają wchłanianie aminokwasów, a jeśli zależy nam na szybkim odbudowaniu rezerw glikogenu, usprawnieniu procesów regeneracji oraz zastopowaniu katabolizmu, sytuacja wydaje się wręcz oczywista.

Owsianka czyli płatki owsiane, płatki zbożowe jogurtowe do których mam słabość, migdały, porcja odżywki białkowej o smaku waniliowym, rodzynki i świeży owoc, tym razem kiwi:

Obrazek
Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.04.14 o godzinie 12:09
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Magda K.:
Sycący posiłek...
Magda, a co sądzisz o diecie LCHF?
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Szczerze? Trąci mi to trochę Dukanem, a ja jestem przeciwniczką tego typu wynalazków.

Uważam, że dieta powinna być tak zbilansowana by zawierała w odpowiednich proporcjach wszystkie makroskładniki, w tym węglowodany w których notabene zawarta jest cała gama witamin z naciskiem na te z grupy B (jakże ważne w przypadku osób aktywnych) oraz składników mineralnych i błonnika.
Oczywiście mam na myśli te tzw. dobre, złożone węglowodany, nikt nie mówi o zapychaniu się ciastkami. Jaki to będzie udział % i jaka gramatura poszczególnych składników, zależy to od wielu czynników takich jak choćby dane antropometryczne i aktywność fizyczna. Najważniejsze jest ustalenie kaloryczności posiłku pod kątem PPM (podstawowa przemiana materii), następnie dodajemy pozostałe czynniki takie jak regulacja termogenezy, kalorie, które spalamy podczas standardowych czynności dnia codziennego, dalej wspomniana wyżej aktywność fizyczna i dopiero to wszystko składa się na CPM czyli całkowitą przemianę materii.

Jeśli masujemy lub redukujemy, musimy uwzględnić wskaźnik % dodatni lub ujemny względem CPM i na tej podstawie już możemy zająć się ustalaniem gramatury posiłków.

Są pewne teorie książkowe, którymi możemy się posłużyć, ale ponieważ każdy organizm może zareagować inaczej, dieta musi być dopasowana indywidualnie do osoby.

Ty lepiej będziesz czuć się jadąc na niskich węglach, a wysokich tłuszczach stanowiących alternatywne źródło energii, ktoś inny odwrotnie, ponieważ jego organizm nie będzie np. z jakichś przyczyn sobie w stanie poradzić z odpowiednim wykorzystaniem tak dużej ilości tłuszczu przy jednoczesnym sporym cięciu węglowodanów i będzie się słaniać na nogach ze zmęczenia.
Ja np. teraz zaczęłam powoli redukować i zjechałam z węglami do 40% (mało, ale radzę sobie jakoś i przestawiam się) , tłuszcze trzymam na poziomie 30%, białko także 30%.

Jeśli dążymy do jakiegoś określonego celu, sorry, ale nikt mi nie wmówi, że mogę jeść ile wlezie bez ważenia i liczenia i najlepiej jeszcze bez sportu, a w zamian leżąc godzinami przed TV.

Jest jednak coś takiego jak metoda małych kroczków, którą na początek zalecam opornym czyli minimalizacja tych tzw. złych nawyków kulinarnych, zmniejszenie ilości słodyczy i cukru w ogóle, zrezygnowanie z fast food'ów, ograniczenia spożycia produktów z białej mąki, alkoholu, nadmiaru czerwonego mięsa, wdrożenie świeżych warzyw i owoców z naciskiem na te pierwsze, uwzględnienie aktywności fizycznej, choćby krótkiego spaceru kilka razy w tygodniu na zasadzie zamiast samochodu, wybieram autobus i wysiadam przystanek, dwa wcześniej by się przespacerować, schody zamiast windy, etc. To przeważnie na początek wystarczy by zacząć obserwować małe zmiany, potem dopiero kolejny etap "wtajemniczenia":)

Dieta, która zakłada spożycie pełnotłustych produktów (a taka jest LCHF) czyli mleko 3,2%, śmietana 40% itp nie jest w moim odczuciu właściwa ponieważ może dość niekorzystnie wpłynąć na parametry zdrowotne, podbicie poziomu trójglicerydów, LDL, zwiększenie ryzyka chorób układu krążenia.
Od kiedy to mega duże ilości tłuszczów nasyconych są w cenie? Pierwsze słyszę...
Wolę zjeść chudy twaróg, a jeśli dla kogoś jest mdły, można go doprawić ziołami, takimi jak oregano, zioła prowansalskie, dodać papryki słodkiej i ostrej, pomidorka, a wszystko skropić olejem lnianym czy oliwą z oliwek czy dodać jeszcze skruszone migdały i dzięki temu otrzymujemy porcję pełnowartościowego białka (i dawkę wapnia!), zdrowych tłuszczów i omega-3, a jeśli dodamy 1-2 kromki prawdziwego razowca (nie spapranego karmelem), mamy pięknie zbilansowany posiłek i solidną dawkę energii, a jeszcze jeśli to wszystko spełnia założenia mojej diety czyli otrzymuję w ujęciu dobowym planowaną ilość w/w, nie widzę tutaj przeciwwskazań do tego by nie jeść węgli przy jednoczesnym zjawisku in plus w kontekście braku ryzyka zaburzeń metabolicznych czy oddalania celu uzyskania wymarzonej sylwetki.

Zbyt mała podaż węgli może powodować wahania poziomu glukozy, spadek formy psycho-fizycznej, ryzyko katabolizmu poprzez zbyt małą odpowiedź insulinową, wykorzystanie tkanki mięśniowej na potrzeby energetyczne w pierwszej kolejności (przed tłuszczami), pogorszenie procesów regeneracyjnych, etc.

Także suma summarum, polecam zdrowe podejście do diety, która zakłada spożycie wszystkich makroskładników w odpowiednich proporcjach w zależności od celu jaki sobie wytyczymy.

Edit: literówkiTen post został edytowany przez Autora dnia 11.04.14 o godzinie 12:12
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Dziś nie zamieszczę zdjęcia, bo byłam taka głodna, że zaczęłam niemal wciągać nosem żarełko i nie zdążyłam, w każdym razie jedna z moich wariacji owsiankowych, tym razem zaskoczę, ale mimo, iż nazwa przylgnęła, tak jednak to owsianka nieowsianka czyli bez płatków owsianych:)

jogurt naturalny + porcja waniliowego whey'a + świeże owoce (mandarynka i kiwi) + rodzynki suszone + orzech laskowy + migdały

Wartość odżywcza: 41,3g białka/45g węgli/25g tłuszczu i 570 kcal
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Potreningowa dzisiejsza kolacja: tuńczyk doprawiony ziołami i przyprawami + makaron pełnoziarnisty + brokuły + pomidor + czosnek świeży + rodzynki + orzech laskowy + olej rzepakowy + sos sojowy

Obrazek
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Postanowiłam, że podzielę się takim przykładowym dniem nawiązującym do mojej diety redukcyjnej:

1. śniadanie: owsianka: płatki owsiane górskie + odżywka białkowa o smaku truskawkowym + orzechy laskowe + rodzynki + śliwka suszona + truskawki + banan

2. lunch: porcja tuńczyka + 2 całe jaja + warzywa (sałata, rzodkiew, czerwona papryka) + oliwa z oliwek

3. obiad: kurczak ugotowany na parze + ryż brązowy + brokuły (z pary) + pomidor + rodzynki + olej rzepakowy

4. odżywka białkowa na wodzie (koktajl)

5. kolacja (j.w. obiad): kurczak ugotowany na parze + ryż brązowy + brokuły (z pary) + pomidor + rodzynki + olej rzepakowy

Łącznie: 149g białko/149g węglowodany/57g tłuszcze co daje 1705 kcal i 35%B/35%W/30%T
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Propozycja na szybki lunch: pół bułki pszenno-razowej wieloziarnistej + porcja wędzonego łososia + jajo na twardo + warzywa (sałata, czerwona papryka, pomidor) + świeży sok marchwiowy.
Posiłek sycący (uwzględniający węglowodany złożone, dobre źródła białka, zdrowe tłuszcze omega-3, witaminy i minerały oraz błonnik), smaczny i zdrowy.

Smacznego! :-)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

W kolejnym wydaniu Poradnika Głodomora sałatka a'la Królik Bugs:-)

Tym razem oto co wzięłam na tapetę (od podstawy talerza): kilka liści sałaty + świeży brokuł ugotowany na parze + kurczak ugotowany na parze + pomidor malinowy + świeży imbir + oliwki zielone + sos sojowy + ocet balsamiczny + olej lniany

Wartość odżywcza: 27g białka/9g tłuszczu i 189 kcal

P.S. Zdjęcia chwilowo nie mogę wstawić z powodów technicznych.

Edit: foto już jest:)

Obrazek
Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.06.14 o godzinie 11:15
Adam W.

Adam W. running machine

Magda K.:
Wartość odżywcza: 27g białka/9g tłuszczu i 189 kcal

oo, ktoś tu chyba jest na redukcji :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

He, he, no powolutku leci waga i obwody, oby nie bicepsów:-)
Ale miejsce na cheat-meal też jest...żeby nie było:-)
Adam W.

Adam W. running machine

Magda K.:
nic w przyrodzie nie ginie :) Ty redukujesz ja masuję :)
kilka miesięcy temu było 75 kg.. teraz jest 87 :) jupii ! :D
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Piątkowy posiłek przedtreningowy: porcja tuńczyka + ryż biały długoziarnisty + duuużo warzyw tak jak lubię czyli sałata, pomidor, czerwona papryka, brokuły, świeży imbir + zielone oliwki + sos sojowy + olej lniany.

Wartość odżywcza: 14g białka/40g węglowodanów/12g tłuszczu i 324 kcal.


Obrazek
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Naczytałem się Was w wątku o kontuzjach i zanabyłem olej lniany.
Właśnie wchodzi w wersji z serkiem wiejskim i pieprzem.
Chyba za dużo napieprzyłem bo nie czuje smaku tego oleju ;).
Zdjęcia nie będzie - serek jak serek, olej jak olej, pieprz jak pieprz
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Taka mała uwaga tylko Arku. Jeśli trzymasz makroskładniki zgodnie z zapotrzebowaniem to oczywiście nie ma konieczności by w każdym z posiłków mieć równe i takie same wartości odżywcze, niemniej chciałam zwrócić uwagę by nie przesadzać w jednym posiłku z tłuszczami czyli żeby nie walić ich ile wlezie, bo nie dość, że nas może zamulić co nieco, tak tłuszcz spowalnia wchłanianie aminokwasów w pewnym stopniu co zapewne wiesz, ale to tak dla odświeżenia pamięci:)
W samym serku wiejskim jest średnio już 5g tłuszczu na 100g produktu tak więc wciągając cały kubeczek 200g, otrzymujesz 10g z samego serka. Teraz kwestia ile tego oleju dodajesz i jak to się ma do Twojego bilansu makrosów i kcal w ujęciu dobowym?

Bardzo przynudzam? :-)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Ależ skąd. Zasoby Twojej wiedzy mnie przytłaczają wręcz.
Generalnie średnio pilnuję diety bo wiem, że i tak na treningu dostaję w dupę, że i tak nadmiary przepalę ;).
O witaminy a zwłaszcza żelazo staram się dbać (starość, nie radość, zwłaszcza przy eksploatującym treningu).
Ile tego oleju? Tak z łyżeczkę od herbaty :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Arek, nie wiedząc jakie jest Toje zapotrzebowanie kcal i jaki podział podział makroskładników w diecie, jak na co dzień się odżywiasz, co spożywasz, nie jestem w stanie Ci powiedzieć czy 4 łyżeczki dziennie plus dodatkowa podaż tłuszczu z innych źródeł, w tym ta zawarta w samych pokarmach, będą wystarczające czy może w Twoim przypadku jednak łyżka stołowa tego oleju będzie bardziej akuratna.
Na pewno w godzinach wieczornych o ile nie jest to opcja zaraz po mocnym treningu gdzie podaż węgli jest obowiązkowa, tak już posiłek białkowo-tłuszczowy jest jak najbardziej w porządku. Tłuszcz, zwłaszcza ten dobry jak omega-3 (m.in. olej lniany) zwiększa wrażliwość na insulinę wiec jest to duży plus. Ponadto w nawiązaniu do tego co pisałam wczoraj, poprzez spowolnienie wchłaniania aminokwasów, na noc masz jak znalazł w kontekście z kolei przystopowania procesu rozkładu tkanki mięśniowej (białek naszych) na cegiełki z jakich są one zbudowane, czyli aminokwasy właśnie.
I teraz w zależności od indywidualnego zapotrzebowania, jednej osobie styknie sam serek już mający w sobie 10g tłuszczu w 200g kubełeczku, ktoś inny jeszcze będzie musiał dowalić tłuszcze extra, np. w postaci tego oleju czy kilku sztuk orzechów, migdałów, etc. Ja np. spożywam 30% ZDS czyli obecnie jest to 57g tłuszczu per day.
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Polecam coś na szybki lunch bądź klasyczny dinner: porcja brązowego ryżu + tuńczyk w sosie własnym + rodzynki + sałata + pomidor + sos sojowy + olej lniany + ocet balsamiczny: 29g białka/39g węgli/9g tłuszczu i 353 kcal
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140386251656846...

Porcja dorsza z brązowym ryżem, dodatkiem rodzynek, oleju lnianego, kilku kropel sosu sojowego i warzyw (sałata + pomidor): 26g białka/39g węgli/11g tłuszczu i 359 kcal
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140497720645699...

Fajna propozycja na lunch uwzględniająca sezonowość owoców.

Oczywiście wartość odżywczą i odpowiedni podział makroskładników musicie dostosować indywidualnie do swojego dziennego zapotrzebowania.

Przypominam również, iż nie ma konieczności, by trzymać w każdym posiłku równy podział makrosów, wszystko zależy od sytuacji.
W chwili gdy siedzimy np. w pracy przy biurku, nasze zapotrzebowanie może być mniejsze, natomiast w porze okołotreningowej większe i wtedy żonglujemy sobie tymi makroskładnikami z naciskiem na węglowodany.
Grunt, aby dzienny bilans się zgadzał.
Niemniej warto mieć na uwadze, iż zbyt duża podaż węgli w jednym posiłku może spowodować późniejsze wahania poziomu glukozy, ale to bardziej złożony temat - jeśli będziecie chcieli, chętnie go rozwinę.

Na zdjęciu: jogurt naturalny + odżywka białkowa waniliowa + płatki zbożowe (zazwyczaj owsiane górskie, ale jeśli macie chęć na słodki akcent, spokojnie skosztujcie sobie niewielką porcję Nestle Fitness Yoghurt - polecam, są pyszne!) + orzech włoski + rodzynki + śliwka suszona + owoc goji + świeże truskawki: 36g białka/60g węgli/21g tłuszczu i 573 kcal

Smacznego! :-)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140544452974359...

Porządna porcja gorącego krupniku i czas na trening! Rzadko zdarza mi się jadać zupy w porze okołotreningowej, jeśli jednak zawierają odpowiednią podaż makroskładników, stanowią świetną alternatywę dla urozmaicenia naszej diety.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140554551306683...

Dziś fajna propozycja na lunch: razowiec na zakwasie + szynka z wędzonego indyka + ser pleśniowy + obowiązkowo porcja warzyw (sałata, pomidor, żółta papryka, rzodkiew). Wartość odżywcza: 25g białka/46g węglowodanów/21g tłuszczu i 473 kcal
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140639571631514...

Przyznaję, że dotychczas nie byłam fanką ziemniaków. Jadałam je może 2-3 razy w roku na krzyż (dosłownie). W sumie nadal tak jest, jednak ostatnimi czasy rozszerzyłam wachlarz moich oklepanych bądź co bądź produktów żywieniowych i zwłaszcza teraz, gdy pojawiły się świeże, młode ziemniaczki, stanowią one całkiem fajne urozmaicenie diety i źródła węglowodanów. Drób i ryby są na porządku dziennym, raz na kilka dni zjedzone czerwone mięso również nikomu nie zaszkodzi. Tłuszcz wieprzowy składa się przede wszystkim z kwasów jednonienasyconych, a dokładnie – z kwasu oleinowego (50 – 55%), czyli dokładnie tego samego, który stanowi główny składnik oliwy z oliwek. Kwasy nasycone stanowią około 30 – 35% składu, a reszta to kwasy wielonienasycone. Ponadto nie mała dawka witamin z grupy B. Oczywiście jeśli zależy nam na tym, by posiłek był na tyle wartościowy i jednocześnie nie stanowił ubytków witaminowo-mineralnych, warto zwrócić uwagę na proces obróbki termicznej, ale i niełączenie niektórych produktów. Tym samym oczywiście jeśli od czasu do czasu postawimy na smak, tak jak ja to zrobiłam łącząc ogórka z pomidorem, nic się nie stanie. Natomiast generalnie nie zalecam łączenia w/w, gdyż co może nie wszyscy wiedzą, ale ogórek zawiera w sobie enzym zwany askorbinazą, który po całości neutralizuje zawartość witaminy C w innych produktach, takich jak choćby pomidor, czerwona papryka, etc.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140640816298056...
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Podobnie jak w przypadku jogurtu naturalnego, tak i w przypadku omletu, możliwa jest pełna dowolność w doborze składników, co kto lubi i na co w danym momencie ma ochotę.
Ja stosuję różne kombinacje składników, dzisiaj na przykład oto co weszło w skład: mąka razowa żytnia + jajko + serek wiejski + płatki owsiane górskie + płatki zbożowe jogurtowe NFY + orzech laskowy + orzech włoski + rodzynki + śliwka suszona + świeże borówki i truskawki
Wartość odżywcza: 32g białka/59g węgli/20g tłuszczu i 544 kcal
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=140653720296766...
Ala Walczyk

Ala Walczyk Student, Uniwersytet
Jagielloński w
Krakowie

Mam pytanie co do płatków owsianych, jak je robisz? Przerzuciłam się na owsiankę na śniadanie, ale robiąc ją wg przepisu na opakowaniu, wychodzi mi taka twarda papka... Na filmach zawsze wyglądała trochę inaczej, trochę bardziej jak wodnista papka ;) Twoja również nie jest zlepiona.

Wyślij zaproszenie do