Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Paweł Przychocki:
Czasem odnoszę wrażenie, że zarządzanie, motywowanie itd. staje się celem samym w sobie.
Odnoszę jeszcze gorsze wrażenie - że to umiejętność wyczytana z książek naszych amerykańskich braci cudotwórców "ja skutecznie zmotywować swoich ludzi".
Lub doświadczenie wynikające z prób i błędów - co na samą myśl mi jest słabo.

Miłego
Krzysztof G.

Krzysztof G. Project Manager

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Rozróżnijmy jednak dział produkcyjny od call center, bo system taki jednak jest targetowany w stanowiska pracy, do których narzędzi należy jednak (w tej czy innej formie) komputer.

Pytanie moim zdaniem jest następujące - czy zajmujemy się moim zdaniem poważnym problemem, którego jednym z widocznych efektów jest to, że kierownicy nie znają swoich podwładnych i nie mają dla nich czasu, czy przykrywamy go zakupieniem takiego systemu ?

Moim zdaniem, zamiatając problem pod dywan osłabiamy organizację, przez co podmioty z jej otoczenia konkurencyjnego (chociażby na rynku pracy), są w stanie uzyskać przewagę.

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Artur Kucharski:
Paweł Przychocki:
Czasem odnoszę wrażenie, że zarządzanie, motywowanie itd. staje się celem samym w sobie.
Odnoszę jeszcze gorsze wrażenie - że to umiejętność wyczytana z książek naszych amerykańskich braci cudotwórców "ja skutecznie zmotywować swoich ludzi".
Lub doświadczenie wynikające z prób i błędów - co na samą myśl mi jest słabo.

Miłego

"Zarządzanie dla opornych" albo "Jak zostać mistrzem zarządzania w siedmiu krokach" :D
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Spójrzmy prawdzie w oczy, w niektórych organizacjach nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla budowania wysokich struktur organizacyjnych. Wystarczy jednej kierownik na kilkudziesięciu pracowników, które tak na prawdę wykonuje podobną pracę do swoich podwładnych (czyli de facto nie zarządza nimi) wtedy taki system ma sens. Pracownika się szkoli do podstawowej obsługi klienta, a w trudnych sytuacjach ma przekazać telefon dalej.

W takich sytuacjach gryfikacja dodaje "smaczku" w monotonnej pracy. I nie jest to odczłowieczanie organizacji, tylko uprzyjemnianie ludziom pracy.

konto usunięte

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Marcin Litwiniec:
zastanawia mnie co w przypadku gdy pracownika najbardziej motywują pieniądze
wtedy będzie jeszcze biedniejszy po podwyżce niż przed ...

R

konto usunięte

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Krzysztof G.:
Wydaje mi się, że to kolejny pomysł na odczłowieczenie miejsca pracy i relacji podwładny <-> przełożony.
a czy facebook nie odczłowiecza, tak przecież miłych nam relacji z drugim człowiekiem face to face
Rynek na takie produkty jak najbardziej potrafię dostrzec, ponieważ nierozsądnych menedżerów jest zdecydowanie zbyt wielu, ale sam bym nie inwestował w takie rozwiązania, ponieważ byłyby one moim zdaniem słabą stroną organizacji.
świadomej organizacji? Nie.
Jakoś odrzuca mnie myśl, że zamiast rozmowy w cztery oczy z szefem, system przydzieliłby mi 5 słoneczek i jedną chmurkę... zdemotywowałoby mnie to do dalszej pracy w takiej firmie.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Project Manager

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Rafał Kamiński:
Krzysztof G.:
Wydaje mi się, że to kolejny pomysł na odczłowieczenie miejsca pracy i relacji podwładny <-> przełożony.
a czy facebook nie odczłowiecza, tak przecież miłych nam relacji z drugim człowiekiem face to face

Rozumiem, że zwracasz uwagę na to, że sposoby/przyzwyczajenia w komunikacji międzyludzkiej zmieniają się, więc i my powinniśmy iść z duchem czasu i dostosować się. Owszem - ale moim zdaniem - nie w 'nowinkowym wydaniu', którym wszyscy 'światli' menedżerowie chcą uszczęśliwić swoich pracowników. (przykład: zwolnienia przez e-mail)
Rynek na takie produkty jak najbardziej potrafię dostrzec, ponieważ nierozsądnych menedżerów jest zdecydowanie zbyt wielu, ale sam bym nie inwestował w takie rozwiązania, ponieważ byłyby one moim zdaniem słabą stroną organizacji.
świadomej organizacji? Nie.

Niemal wszyscy menedżerowie lubią myśleć, że ich organizacja jest świadoma. Zazwyczaj ma się to nijak do pracowników, których taki system miałby dotykać każdego dnia.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Artur Kucharski:
Paweł Przychocki:
Czasem odnoszę wrażenie, że zarządzanie, motywowanie itd. staje się celem samym w sobie.
Odnoszę jeszcze gorsze wrażenie - że to umiejętność wyczytana z książek naszych amerykańskich braci cudotwórców "ja skutecznie zmotywować swoich ludzi".
Lub doświadczenie wynikające z prób i błędów - co na samą myśl mi jest słabo.
Odnoszę wrażenie, że pozostało tylko "doświadczenie" a umiejętność czytania ze zrozumieniem zanika w miarę zdobywania kolejnych progów niekompetencji :-)

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Jan D.:
Artur Kucharski:
Paweł Przychocki:
Czasem odnoszę wrażenie, że zarządzanie, motywowanie itd. staje się celem samym w sobie.
Odnoszę jeszcze gorsze wrażenie - że to umiejętność wyczytana z książek naszych amerykańskich braci cudotwórców "ja skutecznie zmotywować swoich ludzi".
Lub doświadczenie wynikające z prób i błędów - co na samą myśl mi jest słabo.
Odnoszę wrażenie, że pozostało tylko "doświadczenie" a umiejętność czytania ze zrozumieniem zanika w miarę zdobywania kolejnych progów niekompetencji :-)

"Umiejętność czytania ze zrozumieniem zanika w miarę zdobywania kolejnych progów niekompetencji."
Jan Dudziński

No kolego, wyszło Wam przecudnej urody zdanie :D
Grzegorz B.

Grzegorz B. Multi-Skilled
Engineer / Cost &
Time Killer

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

" kamon" ?
Sebastian Starzyński:
Dagmara D.:
Jak zrobisz dobrze coś co należy do Twoich obowiązków dostaniesz kolejne życie :)

Dagmara, zajrzyj na mój blog i poczytaj o co kamon. Jeśli chodzi o blog Tkaczyka to z całym szacunkiem moje podejście jest bardziej uporządkowane i konkretne:) poza aktualnościami jest sekcja narzędzie m.in.:

O mechanice gier: http://www.gryfikacja.pl/index.php/mechanika-gier/
O gryfikacji: http://www.gryfikacja.pl/index.php/gryfikacja/
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Jak by to było takie oderwane od rzeczywistości to nikt by nie grał w gierki typu farmvill - bo niby dlaczego miałby podlewać wirtualny ogródek (i to np o 5 w nocy:))
Grzegorz B.:
" kamon" ?
Irek L.

Irek L. Jeszcze mam ochotę
"by kopać się z
koniem"

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Kolejna metoda na ucieczkę od rzeczywistości. Metoda wygląda na efektywną w złożonych i anonimowych strukturach piramid niekompetencji. Z pewnością stworzona przez pokolenie amatorów joystika z mocną awersją do książek. Kolejne pismo obrazkowe bez treści-ograniczające ambicję do rozwoju indywidualnego. Przedsionek do ograniczonych i bezmyślnych operatorów jednej funkcji czy czynności. Goniących za kolejnym bonusem tym razem wirtualnym. Najgorsza w tej metodzie jest jej konstrukcja, która utrwala schematy postępowań i zachowań - minimalizując inwencję pracowników. Kadra zarządzająca dzięki tej metodzie będzie zarządzająca tylko z nazwy.
W konsekwencji takich metod prawdopodobnie ulegnie zatarciu cel motywacyjny a pozostanie pogoń za punktami czy bonusami. Ułatwia rozmycie odpowiedzialności i usprawiedliwia niekompetencję poszczególnych szczebli decyzyjnych. Wszak nie cel a środek determinuje postępowanie pracowników. I tak dochodzimy do sedna: Tego typu metoda motywacji staje się celem a nie środkiem do wiekszej wtdajności i determinacji w realizowaniu założonej strategii.
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Pokolenie Joysticka to pokolenie Y - polecam poczytać trochę na ten temat zanim będzie się ich lekceważyć, to osoby różniące się zdecydowanie od poprzednich pokoleń - tradycyjne metody motywacji często ich demotywują!!! Są jacy są, trzeba nauczyć się korzystać z ich umiejętności, a nie uczepić się utartych schematów i odrzucać wszystko co jest nowe, a potem dziwić się, że mamy dużą rotację pracowników, spadającą wydajność itp.

Ja mieszczę się idealnie w opisie "pokolenie amatorów joystika z mocną awersją do książek" i nie uważam, żebym z tego powodu był upośledzony. Gry w przeciwieństwie do książek nie są bierną formą rozrywki, wymagają rozwiązywania zagadek, podejmowania decyzji, współpracy z innymi (tak dokładnie rozwijają zdolności komunikacyjne). Mnie gry strategiczne nauczyły wielowątkowego myślenia i spokoju w sytuacjach kryzysowych, co jest bezcenne w zarządzaniu. Książki pobudzają wyobraźnię - super, ale ja również nie czuję się upośledzony pod tym względem (prowadzę kilka firm z różnych branży, i jak bym miał czas to mam pomysły na kilka kolejnych).

Zatem moja rada - więcej szacunku i zrozumienia dla nowego pokolenia wchodzącego na rynek pracy.

Dzisiaj ponownie słuchałem sobie prelekcji Salmana Khana na TED, to co ten człowiek stworzył jest bardzo inspirujące - nowy wymiar edukacji. Chciałbym aby moje dzieci mogły się uczyć w szkole, która by miała takie podejście do edukacji - polecam artykuł na ten temat http://www.gryfikacja.pl/index.php/2011/07/khan-academ... lub przynajmniej ten film.

http://youtu.be/gM95HHI4gLkSebastian Starzyński edytował(a) ten post dnia 22.10.11 o godzinie 21:27
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Sebastian Starzyński:
Gry w przeciwieństwie do książek nie są bierną formą rozrywki

Myślę, że powinieneś sobie to wydrukować i powiesić nad biurkiem.
A pojęcie "pokolenie Y" powstało na początku lat '90 tych o ile mnie pamięć nie myli (1993? 1994?). Więc chyba warto się rozejrzeć za czymś nowszym,świeższym, bardziej chwytliwym i prawdziwym . Bo kolejne pokolenie jest jeszcze inne - ale to już sobie trzeba wykoncypować z trendów...
Co zresztą - mając ABR Sesta w podpisie - powinieneś wiedzieć.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 22.10.11 o godzinie 22:16
Irek L.

Irek L. Jeszcze mam ochotę
"by kopać się z
koniem"

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Sebastian Starzyński:
Ja mieszczę się idealnie w opisie "pokolenie amatorów joystika z mocną awersją do książek" i nie uważam, żebym z tego powodu był upośledzony.

Nie wiem czemu służy to stwierdzenie wszak odwołujesz się do autorów licznych publikacji, których myśli i teorii próżno szukać w jakiejkolwiek grze. Nie ma nic złego w grach, które rozwijają wyobraźnię ale niestety aby wygrać trzeba zastosować się do toku myślenia twórcy gry. Nie ma tu miejsca na własną inwencję. Jeżeli gra stanowi pewien etap Twojego życia jest ok. Gorzej gdy gra jest jedyną jego treścią.
Pisząc swoją opinię nie miałem zamiaru nikogo lekceważyć ani bagatelizować jego roli w życiu i w pracy.
Co do rotacji pracowników to nie sądzę aby ta metoda miała jakikolwiek wpływ na poziom wiedzy i umiejętności pracowników. Marne to zarządzanie gdy ogranicza sie do założonych z góry mozliwości pracowników. Zarządzanie to proces tworzenia i absorbcji silnych i słabych stron do obranej strategii. Nie da się działać aktywnie przy założeniu nieprzekraczalności ograniczeń jakie generuje życie ("Są jacy są, trzeba nauczyć się korzystać z ich umiejętności, a nie uczepić się utartych schematów i odrzucać wszystko co jest nowe")Kreatywność zarządzania prowadzi do zmian zarówno w bezpośrednim działaniu jak i zachowaniu pracowników. Konsekwencja i jasno stawiane cele zapewniają sukces. Jeżeli przedstawione narzędzie będzie elementem motywacji będzie ok. Niestety moje doświadczenie podpowiada mi, że tak nie będzie.Ireneusz L. edytował(a) ten post dnia 22.10.11 o godzinie 23:01
Arkadiusz Z.

Arkadiusz Z. Specjalista ds.
sprzedaży samochodów
nowych

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

a czy tego typu rozwiązanie zostało zastosowane w polskiej firmie ?
jeśli tak to czy ktoś może podzielić się opiniami, jak to się sprawdza ?
Pozdrawiam
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Nie wiem dlaczego, ale powszechne wyobrażenie gier to Tetris (klocki spadaj i to wszystko). A w nowoczesnych grach, gra się z innymi użytkownikami i tak naprawdę to inni gracze stanowią o rozwoju sytuacji i to ludzie nawzajem zmuszają się do innowacyjności (jak kogoś podejść, jak się obronić, jak kogoś wyprzedzić). Ale nawet takie gry jak Farmvill (gdzie rozwijamy swoją farmę) bardzo rozwijają nasze możliwości intelektualne (rośnie liczba połączeń nerwowych w substancji szarej w mózgu) i są znacznie lepszą rozrywką niż bierne oglądanie telenoweli, meczy piłkarskich itp. Tyle o grach - jeszcze raz polecam zgłębienie tematu przez krytyką:)

A teraz o motywacji i zarządzaniu. Mechanika gier nie pomoże nam w zarządzaniu 3 osobowym zespole konsultantów, ale w 200 osobowym call center z kilkoma kierownikami może zdziałać cuda. Z ekonomicznego punktu wiedzenia nie opłaca się w takim miejscu robić zespołów, w których jest super wymiana doświadczeń i kierownik może, szkolić, motywować i delegować zadania dla każdego członka zespołu indywidualne w zależności od jego doświadczenia i predyspozycji. Natomiast tutaj (chciał-nie chciał:)) wchodzi w grę statystyka, która mówi (to przykład), że pracownik dopiero po przejściu 5 szkoleń i wykonaniu 20 telefonów zaczyna kumać o co chodzi. Zatem układamy tak "grę", że za szkolenia dostaje najwięcej punktów na początku i szybko leveluje się, potem dostaje więcej punktów za rozmowy z klientami. W ten sposób pracownik po każdym wykonanym zadaniu w dobrym kierunku widzi swój postęp, mimo że jeszcze nic nie "sprzedał". W tradycyjnym call center zacznie być oceniamy dopiero po przejściu przygotowań i to raz na jakiś czas. To taki prosty przykład gryfikacji, który "zamienia" trochę pracę w grę (a słowa gra w moim przekonaniu nie ma wydźwięku pejoratywnego).
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Arkadiusz Z.:
a czy tego typu rozwiązanie zostało zastosowane w polskiej firmie ?
jeśli tak to czy ktoś może podzielić się opiniami, jak to się sprawdza ?
Pozdrawiam


Polskie przykłady. No niestety nie ma jak na razie, dlatego dzielnie o tym pisze i czekam na pierwszych odważnych, który się zdecydują i nam to opiszą. Tylko uwaga Gryfikacja nie jest lekarstwem na wszystko - najpierw trzeba poznać zagadnienie:)
Arkadiusz Z.

Arkadiusz Z. Specjalista ds.
sprzedaży samochodów
nowych

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Dokładnie, w pierwszej kolejności trzeba poznać zagadnienie :)
Dlatego średnio interesują mnie opinie ludzi, którzy tego nie wdrożyli.
Oczywiście, że nie jest to lekarstwo, ale jeśli ma wspomóc sprzedaż to dlaczego nie wdrożyć.
Jeśli ktoś już to zastosował w swojej firmie lub zastosowano w firmie, w której pracuje to byłbym wdzięczny za ocenę, pomoc, rady :)
Pozdrawiam
Sebastian Starzyński

Sebastian Starzyński ABR SESTA,
PromoPlan, Khan
Academy

Temat: Nowy sposób motywowani pracowników - wykorzystanie...

Arkadiusz Z.:
Dokładnie, w pierwszej kolejności trzeba poznać zagadnienie :)

No i dostałem lewym sierpowym:) Co do zgłębienia tematu, to raczej nie znajdzie Pan wiele osób w Polsce, które znają go lepiej niż ja (przepraszam za nieskromność). I proszę mi wierzyć, wiem na ten temat bardzo dużo i nie kończę tylko na teorii... (ale o tym będę się chwalił jak uda mi się zakończyć przynajmniej jeden z kilku projektów)
Dlatego średnio interesują mnie opinie ludzi, którzy tego nie wdrożyli.

:) hmm... gdyby wszyscy w ten sposób podchodzili do osób zajmujących się nowościami to z rozprzestrzenianiem innowacyjności byłoby krucho. Niektórzy (jak ja) zajmują się "pracą u podstaw", aby inni mogli taką nową ideą się natchnąć i wdrożyć to w swojej organizacji. Może się mylę, że skok cywilizacyjny ostatnich 20 lat zawdzięczamy właśnie ułatwionej wymianie myśl:)
Jeśli ktoś już to zastosował w swojej firmie lub zastosowano w firmie, w której pracuje to byłbym wdzięczny za ocenę, pomoc, rady :)

Do apelu o polskie Case Study się przyłączam i zachęcam do wsparcia w "krzewieniu" wiedzy o Gryfikacji:). A póki co zapraszam na mój blog http://gryfikacja.pl, gdzie opisuję case study z innych krajów.



Wyślij zaproszenie do