GoldenLine
Zaloguj się
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Kobiecy portret

Alicja Marzec

Ona

ona
żona Syzyfa
dbająca, zabiegająca
z korzeniami nóg
w środku ziemi
z odkrytą głową
ponad chmurami

on
Syzyf wykonujący
tysiąc prac syzyfowych
od nocy do nocy

koniecznie - starannie
nad wyraz - skrupulatnie
nadzwyczaj - dokładnie
codziennie
obowiązkowo
czasami niekoniecznie

niekiedy przypomina
o niej, żonie Syzyfa
przypadkowo
okazjonalnie

taka świadomość
podnosi jego poczucie wartości

że nie glupia
(choć nie zawsze)
że nie brzydka
że Penelopa

że czeka ?
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Stanisław Grochowiak

Całowanie

Ta czarna kobieta - wąska - na niebotycznych obcasach,
Ta podnosząca ręce jak dwa srebrne narzędzia,
To ta właśnie kobieta w zamierzchłych bardzo czasach
Kochała moją głowę - ostrożnie (!)... jak łabędzia.

O, była wtedy brudna... I mogła mówić: m i ł o ś ć,
I nawet chodzić w deszczu też jej wypadało -
A teraz ta kobieta to Jej kłopotliwość,
Która nosi sobą eleganckie ciało.

I tylko, gdy śnieg spadnie - och, szczypiący śnieżek -
I tylko kiedy deszcze, kiedy deszcze w krąg,
Ta kobieta wraca do moich atramentowych rąk
I wysuwa języka waniliowy brzeżek.
Link do wypowiedziLink
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Kobiecy portret

Roman Śliwonik

Kobieta, która już tak jest mną

Kobieta już tak jest mną
że moim gestem posługuje się na co dzień
w jej śmiechu poznaję mój śmiech
pali papierosa tak jak ja
narzuca płaszcz podobnie
wszystko to jest trochę mniejsze lub z jakimś obcym ornamentem

lecz moje

kolor tych wspólnych lat upodobnił nas
dopasowaliśmy czynności Część należy do niej
Nasze gesty
mieszczą się w określonej godzinie lub potrzebie
nie potrącają się niezręcznie jak to bywa
w okresie pierwszej miłości
która zmieniła się w celowość
również rozkoszy I snu spokojnego

i teraz patrzę
jak codziennie ta kobieta
wykonuje wokół siebie tysiąc upiększających gestów
czesze się Maluje Wchodzi i wychodzi twarzą z lustra
upiększa się również czynnościami
robi to już nie dla mnie
codziennie dla kogoś innego
i codziennie warstwy czynności nakładają się na nią znużeniem

coraz wolniej wykonuje ruchy
aż kiedyś
znieruchomiała
zobaczyłem w lustrze odbitą z jej oczu pustkę
umilkła "krzątanina jej palców
i w ciszy w napięciu Pochylone do przodu jej ciało
mówiło dookoła że przecież
chciałaby czynić siebie

dla kogoś
trwale
przez wszystkie kształty i czynności zmienne
do dnia ostatecznego i kształtu

i ciekawe Myślałem
czy kiedyś kiedy spotka mnie w miejscu obojętnym
i będzie z kimś innym
czy wtedy mój gest który został u niej
schowa speszona do torebki
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Ludmiła Marjańska

* * *

Kobieta we mnie
płacze
nad utraconą miłością
Kobieta we mnie
czeka
na nową miłość
Wierzy
że jej serce nie umarło
i patrzy z niedowierzaniem
w lustro.
Link do wypowiedziLink
Anna Ślęzak-Gąsiorows ka (Ślęzak)

Anna
Ślęzak-Gąsiorows
ka (Ślęzak) aplikantka radcowska

Temat: Kobiecy portret

Halina Poświatowska

Hypacja malowała rzęsy lekko

Hypacja malowała rzęsy lekko
w jej czynności był umiar - półcień
fioletowy na białym policzku

przelotnym gołębiom sypała
czerwone ziarno słów

przechodząc obok drzew
pozdrawiała je skinieniem głowy

rosło w niej zielone zdziwienie
rozgałęziało się zielone zdziwienie
tak żyła

a umarła po prostu
z miłości

----

Jakże bliska jest mi poezja tej autorki...Anna Ślęzak edytował(a) ten post dnia 06.12.08 o godzinie 21:12
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Aleksander Błok*

* * *

Przybyła z mrozu,
Zarumieniona,
Napełniła pokój
Aromatem perfum i powietrza,
Dźwięcznym głosem
I zupełnie pozbawionym szacunku do pracy
Paplaniem.

Upuściła natychmiast na podłogę
Szary zeszyt artystycznego czasopisma,
I naraz zaczęło się wydawać,
Że w moim dużym pokoju
Jest bardzo mało miejsca.

To wszystko było troszkę przykre
I dosyć niedorzeczne.
Wreszcie wyraziła pragnienie,
Ażebym czytał jej na głos Makbeta.

Ledwo doszedłszy do pęcherzy ziemi,
O których nie potrafię mówić bez wzruszenia,
Spostrzegłem, że i ona też się niepokoi
I uważnie spogląda przez okno.

Okazało się, że duży łaciaty kot
Z wysiłkiem pełznie po krawędzi dachu
Czatując na całujące się gołębie.

Rozgniewałem się najbardziej za to,
Że nie my całowaliśmy się, lecz gołębie,
I że minęły czasy Paola i Franceski.

6 lutego 1908

tłum. Seweryn Pollak

*notka o poecie, inne jego wiersze i linki
w temacie Стихи – czyli w języku PuszkinaRyszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 15.11.10 o godzinie 02:26
Link do wypowiedziLink
Magdalena Dominik

Magdalena Dominik .

Temat: Kobiecy portret

cieszę się niezmiernie, że zaistniała tu również Haśka - osobiście tego wątku bez niej sobie nie wyobrażam ;-)

Mam nadzieję, że przynajmniej niektórzy z Was mnie "znają" dzięki http://koniczynka.art.pl
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

A ja, Magdo, cieszę się, że zajrzałaś na nasze forum. Wiersze Hasi obecne są u nas
od samego początku istnienia grupy, teraz już w 19 tematach, a jakich, to można sprawdzić, wpisując "Halina Poświatowska" do wyszukiwarki "Szukaj dyskusji". Stronę "Koniczynka" uważam za najlepsze obecnie źródło wiedzy o życiu i twórczości Haliny Poświatowskiej, z którego sam niejednokrotnie korzystałem i dużo się tam dowiedziałem. Gratuluję strony, polecam zainteresowanym, a Ciebie, Magdo, zapraszam serdecznie ponownie na nasze forum i do naszej grupy - Ryszard.Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 22:48
Link do wypowiedziLink
Joanna Cholewa

Joanna Cholewa .

Temat: Kobiecy portret

Not a man

Na globusie w centrum wszechświata łan
złocistej pszenicy wyrasta. Poniżej
płaskowyżu po obu stronach orlego
Giewontu, dwie błękitne laguny
z poławiaczami czarnych pereł. Pucułowaci
rybacy oddzieleni są od siebie dwurzędem
malin czerwienią kwitnących. Nad
przeciwnymi łanami zbóż latają dwa małe
nietoperze. Wsłuchują się w szelest
łabędziego śpiewu, który swym trelem
porusza Ziemią w Kosmosie. Na dwóch
krańcach trapezowego placu stoją dwa
drogowskazy. Na rynku położone są dwie
cytrynowe mleczarnie ze sterczącymi
kominami, na których bociany
w gniazdach karmią swe dzieci. Trzeci
wierzchołek trójkąta łączy dwie
wieżyczki to zasuszone Morskie Oko przez
które przepływa szlak życia, kiedy
znajdowałaś się w torbie kangura.
U schyłku dwóch sosen na rewersie dwóch
półksiężyców zasadzonych na szczycie
drzew znajduje się mała polanka
z zatrutym źródełkiem i jaskinią w której
na rączym mustangu galopuje Matka Natura.
Link do wypowiedziLink
Joanna Cholewa

Joanna Cholewa .

Temat: Kobiecy portret

Serce
Autor :RYSA

jedni mówią
dziwaczka
inni
wariatka
ja powiem - wspaniały człowiek
kobieta
matka
czysta jak obrus
co czeka
na zupę z chlebem
miła - jak poduszka
wietrzona
na sznurze
pod niebem
dobra jak dom
zawsze otwarty
dla wszelkich
gości
a wariatka?
- z tego tylko
że jej serce
oszalało kiedyś
z nadmiaru
miłości.
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Witaj, Joasiu! Twój pierwszy wiersz oryginalny i ciekawy, zatrzymuje i prowokuje
do myślenia. Podoba mi się jego metaforyka i duża plastyczność. Co do drugiego,
nie wiem, kto to jest "RYSA" (autor), ale wiersz niezły. Pozdrawiam i życzę ciekawych przeżyć, literackich i towarzyskich, w naszej grupie - Ryszard.Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 09.01.09 o godzinie 23:31
Link do wypowiedziLink
Joanna Cholewa

Joanna Cholewa .

Temat: Kobiecy portret

Ryszard Mierzejewski:
Witaj, Joasiu! Twój pierwszy wiersz oryginalny i ciekawy, zatrzymuje i prowokuje
do myślenia. Podoba mi się jego metaforyka i duża plastyczność. Co do drugiego,
nie wiem, kto to jest "RYSA" (autor), ale wiersz niezły. Pozdrawiam i życzę ciekawych przeżyć, literackich i towarzyskich, w naszej grupie - Ryszard.Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 09.01.09 o godzinie 23:31

RYSA to pseudonim autorki. Jest to wiersz ze zbioru "Odmienny świat? 1997-2001" czyli zbioru wydanego po corocznym konkursie o tym samym tytule. Konkurs jest ni mniej, ni więcej tylko organizowany dla osób chorych na schizofrenie. Miałam wielką przyjemność grać i tworzyć spektakl na podstawie ich wierszy więc pozwoliłam sobie tutaj zacytować Rysę.
I dziękuję za powitanie :)
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Paul Muldoon

Kobieta z brodą, pędzla Ribery

Widziałem jedną w lunaparku,
Wlewała w siebie kwartę whisky,
Lecz niczym nie podobną do tej pani
Która przysiadła na pierwszym planie
Żeby nakarmić dziecko,
Obok zapewne swego męża
Już niemal poza płótnem.

Czy to możliwe, by to była Święta Rodzina
Co zeszła z dobrej drogi?

Jej twarz należy do mojego dziadka
Z wyjątkiem tej tak wybujale
Czarnej brody.
Jedna pierś, prawa, jest odsłonięta
I użyczona dziecku,
Które nie mogłoby być mniej dziecinne.
Ma dziewięćdziesiąt lat, jeżeli ma choć jeden dzień.

Zupełnie mnie urzekła
Ta niezwykła madonna.

Ale mój wzrok przyciąga,
Niemal wbrew woli,
Postać w półmroku,
Smukła i ogolona,
Jakby trafiła tu po prostu
Pomiędzy naprawieniem korka
A zmyciem naczyń po śniadaniu.

tłum. Piotr Sommer
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Thomas Hardy

Kościelny romans
(Mellstock: ok. 1835)

Obejrzała się, siedząc w swej wysokiej ławce,
Aż wzrok znalazł wysoko, na chórze, kompanię
Muzyków – wiole, smyczki, pulpity skąpane
W świetle z witraży, które bladło, coraz łzawsze.

Siadła znów prosto; jakby walcząc o jej zbawcze
Spojrzenie – ze strun jednej z altówek wysłane,
Dopadło ją przez nawę zachłanne wyzwanie,
Coś jak: „Bądź moja, teraz – natychmiast – na zawsze!”

Więź serc, tak zadzierzgnięta, spoważniała w stułę.
I czasem, lata później, gdy Przyzwyczajenie
Wypłoszyło Namiętność, przejrzeć się w tej scenie
Kazał jej jakiś jego gest, spojrzenie czułe
Jak wtedy: gdy stał młody i szczupły, a płynny
Ruch smyczka wlewał w żywy żar w bezkrwiste hymny.

tłum. Stanisław Barańczak
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Thimios I. Christiopoulos

Kobieta

Kobieta!
Obraz moich oczu,
Moich pociech matka!
Fundament domu, kolumna,
przystań bólu, dzień nocy!

Kobieta!
Polarna gwiazda,
sen dzieci, pieszczota,
ptak moich myśli,
chiton nadziei!

Kobieta!
Roślina ogrodu południa,
słowo od warg zdjęte!
Zielona radość domu,
pieśń mego życia, Gioula!

tłum. Nikos Chadzinikolau
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Iwan Bunin

Niewolnica

Dziwnie stworzony jest człowiek!
Dlatego, żeś niewolnica,
Dlatego, żeś bez przestrachu
Cofnęła się przed poetą
I krąg lustrzany ze śmiechem
Podniosłaś do jego zmarszczek --
On z większym wciąż pożądaniem
Patrzy, jak ty się zaszyłaś
W kąt, cała naprzód podana,
Jak ostro piersi maleńkie
Rysują się pod jedwabiem,
Jak łokieć smagły jaśnieje,
Jak loki spadły smoliście
Wzdłuż libijskiego oblicza -
Na nich czarnymi słońcami
Świecą radośnie i skwarnie
Twe afrykańskie oczy.

1925

tłum. Leopold Lewin
Link do wypowiedziLink
Małgorzata B.

Małgorzata B. Ale to już było.....

Temat: Kobiecy portret

PABLO NERUDA
STO SONETÓW O MIŁOŚCI

XLIII
Znaku twojego szukam pośród innych znaków,
w nieodpartej , porywczej rzece innych kobiet,
w warkoczach, oczach ledwie zanurzonych,
w świetlistych stopach żeglujących w pianie.

I nagle jakbym dojrzał twe wąskie paznokcie
w popłochu - czy sypnęło odblaskiem czereśni?
Innym razem twe włosy zabiegły mi drogę,
jakby twój wizerunek z ognia płonął z głębi wody.

Ale żadnej nie biło serce tak jak tobie,
twego światła – tej glinki śniadej wyniesionej z lasu,
twoich uszu maleńkich nie wzięła ci żadna.

Ty jesteś summą i stopem, ty – w wielości jedna.
Z twym prądem płynąc przemierzam miłośnie
królewską Missisipi – ujście kobiecości.

tłum. Krystyna Rodowska
Link do wypowiedziLink
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Kobiecy portret

Staruszka

W swojej samotni życia
Oparta o pastorał
Stoi przed chatą
Gniazdem małego królestwa
Wróży nieszczęście nocy
Czeka nadejścia wiosny

Ostatnia harda madonna śniegu
Jak pomnik przed bramą ciszy

Kobieta o rysach prostych
Księżniczka długiego wieku
Zgnieciona pogardą świata
Oddana modlitwie codzienności
Spokojnie włóczy się mgłą życia

Pragnieniem zmian tkwi w letargu
Gdy sen nadchodzi pod czereśnią
Żywi ją las
Ogrzewa ewangelia drewna
Iskrzący pod oknem mróz
Link do wypowiedziLink
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kobiecy portret

Theodore Roethke

Ona

W zmarłych, myślę, trwa czułość. Pocałuj. — Wesoła,
Moja pani jest rada z świata dookoła.
Dość jej westchnąć, a ptaki rozdziawiają dzioby.
Dość zaśpiewać — przestrzeni samotnie się robi.
Melodią zmiękcza mowę, i brzmi miękkość głucha
W morskich komorach mego wewnętrznego ucha.

Śpiewać razem, z ust do ust, nigdy nie jest nudno.
Ogród jest rzeką, która płynie ku południom.
Ona głosem wyjawia sekretne radości;
Tańczy, a grunt pod stopą sam ją w dal unosi.
Zna język światła, w którym to rzecz oczywista,
Że co pełne żywości, potrafi zmartwychwstać.

W zwykły dzień bardziej czuję ją niżeli widzę
W tym wolnym mroku, który rozszerza źrenice.
Zbliża się do mnie, potem odpływa jak morze:
Trzyma ją to, co było, ciągnie, co być może.

tłum. Stanisław Barańczak

w wersji oryginalnej pt. „She” w temacie
Poezja angloamerykańskaRyszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 18.01.10 o godzinie 10:27
Link do wypowiedziLink
Iwo S.

Iwo S. może si, może no

Temat: Kobiecy portret

Byłam w teatrze

płakał do mnie
krzyczał do mnie
czułam jego ból
w sobie

chcę ci pomóc
szepczę
wysłuchać jak nikt dotąd
jeszcze

a on mi mówi
do jasnej cholery
niech pani zejdzie
ze sceny!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Portret (super) męski




Wyślij zaproszenie do
Anuluj