Robert Polak
bhp jako silna strona organizacji a nie hamulec, pracodawca, który mi zaufa spi spokojnie
Wypowiedzi
-
Wojciech Sukiennik:
Witam
Obstawiam, że jednym ze sposobów zdefiniowania obszaru może być wskaźnik, ale co, kiedy takim obszarem staje się np wejście na halę produkcyjną (bo jeżdżą wózki widłowe? ok wskaźnik wypadkowości będzie nam dawał jakieś dane wejściowe w chwili, gdy ktoś zostanie potracony, ale obstawiam, że będzie to incydent jednorazowy, więc co dalej?).
Wcale nie koniecznie jeśli wydzilisz strefy poruszania sie wózków od stref poruszania się ludzi to jedynie tym elementem krytycznym moga być przecięcia tych dróg.
Wejdź na CIOP i na ich orz dla czynników niebezpiecznych, tam jest opisana metodyka stworzenia sobie takich wskaźników
Owszem mozna by było takie miejsca uzupełnić o łatowść dostępu wpływ róznych czynników na siebie.
Nawet ciekawy może być temat, tylko czy praktyczny no właśnie -
Poszukuje firm zainteresowanych obsługa w zakresie bhp, ppoż i ochroną środowiska
- 5.11.2012, 23:17
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Katolicy
-
Paweł Górecki:
W karcie charakterystykistanowiska mam wpisane m.in.:przewodniczenie komisji ds. BHP, przestrzeganie przepisów oraz nadzór nad przestrzeganiem (w spółce) przepisów BHP.....
Jak chesz to udowodnic, że to co robiłes było pracą wcharakterze praocnika służby bhp? Przecież rozporzadznia nawet określa nazewnictwo.
Co to teżza dziwadło charkterystyka stanowiska?
Jeśli to zakres obowiązkówprecyzyjnie wskazujący , że wykonywane obowiśki mimo innej nazwy to rzeczywiście wykonywanie zadań pracownika służby to temat otwiera pole manewru dla towojej operatywności znalezieniu podstaw do przekonia potencjalenego zainteresowanego twoją uslugą.
Raczej jednak chwytający się usług specjalisty, prędzej sięgnie kandytata bez dziwadeł. -
Małgorzata Klimko:
No i wszystko jasne, oficjalna wersja zmieniła się i brzmi - wózek najechał na nogę (owszem ona go pociągnęła) ale można iść w kierunku niezamierzonego działania. Dzięki za wszelkie rady ;-)))
a to ci dopiero kombinatoryka:)). Co na taka zmianę frontu szef. masz podpisane wcześniejsze wysłuchanie i to potwierdzone prze świadka, czy wylądowało w koszu?
Za takie igraniezwykle prędzej czy później ktoś traci pracę, albo chamacący złapany w rozkroku, albo ten coma miekie serce. -
Piotr Kotlęga:
ostatnio pewien specjalista wziął 2.000 brutto za wypadek przy pracy....i co?
Tylko robić wypadki a nie zapobiegać :P -
Piotr D.:
Albo lepiej żle zawiązany but:P -
Blanka Ferenc:
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Dział Quality and Lean w którym pracuję i tak wykonuje obowiązki Bhpowca w działce "environment health and safety". Od firm zewnętrznych zamawialiśmy szkolenia wstępne i okresowe. Także mam nadzieję, że nie będzie tak najgorzej :)
A to już niezłe szkolenia wstępne od firm zewnętrznych :O
Wracając do meritum. Wszystko jest fajnie dopóki jest fajnie. Wrazie nadejścia godziny "W" znajdą haki na pracodawcę, a przy takim układzie i i istnieniu zapisu o nie obciążniu dodatkowymi zadaniami jestem pewien, że będzie zatomatu wojna na pisma. Jęsli twj pracodawca jest na nią gotowy prosze bardzo. nie widzę przeszkód.
Zdaje sobie sprawę, że każda firma jest inna i być może ten układ wydaje się super korzystny trudno polemizować.
Skoro już dziś wykonujesz to czy nie będzie to praca w tym samym charakterze? Obawiam się, że sam sobie odpowiadasz że to nie to bardziej złożone niż ci się wydaje i jednak rodzi uzasadnione obawy czy to nie wytrych do unikniecia np płacenia za nadgodziny.
Z praktycznego punku widzenia bardzo ważne jest oddzielenie zakresów obowiazków formalne, czasowe. W Przypadku bhp jest to czasem bardzo trudne. to tylko dobrze rady. Jako pracodawca nigdy bym nie poszedł na taki układ jak ty wskazujesz -
Dawid M.:
Hmm.. Dobrze rozumiem ? To rozporządzenie dotyczy wypadków które sie zdarzyły przy pracy świadczonej na innej podstawie niż stosunek pracy ?
Bingo:) -
Hanna Świerkowska:
A jak zaklasyfikujecie zdarzenie, które wydarzyło się na terenie zakładu - pracownik schodził po schodach z szatni i skręcił sobie nogę. Szatnię ma w jednym obiekcie a stanowsko pracy w innym. Jak dla mnie jest to wypadek przy pracy, bo pozostawał już w dyspozycji pracodawcy.
No dobrze ,a gdzie haczyk, który wprawia cię w wątpliwości?
Jak masz to dlamnie za mało szczegółów. Czy możliwe że skrecił tą nogę przed wejściem na teren zakładu, a sfingował skręcenie w zakładzie.
Czy są dowody, że to się stało właśnie na schodach?
Pytań jest dużo samo miejsce to jeszcze za mało o stwierdzenie czy to już wypadek przy pracy. Zwłaszcza jak ma się szef mającego w przeszłości przykłady sfingowania wypadku, albo pracujących np więżniów:P -
Marta Kubka:
Rozporządzenie określawłaściwie tylko 18 st dla pomieszczeń administracyjnych a co z resztą?
Spokojnie patrzysz tylko z punku widzenia behapowca i wpływu na pracownika. Najpierw trzeba spojrzeć od strony technologi procesu jaki zachodzi w gabinecie i dopiero odnoście do potrzeby korekty i zastosowania rozwiązań.
Raczej tu pierwszorzędny będzie komfort cieplny przyjmowanego pacjenta,
Chyba że mówimy o gabinecie służącym do odpoczynku prowadzenia dokumentacji i już to zmienia postać rzeczy nie? -
Baaa, nawet można poddać Ponownemu użyciu:)))Robert Polak edytował(a) ten post dnia 05.09.12 o godzinie 19:43
-
Moim zdaniem układ najgorszy z możliwych. Nalegaj na obniżenie wymiaru pracy na disiejszym stanowisku i do np 7/8. Dziś się zdodzisza a za rok będziesz walczyć o nieobciążanie cię dodatkowymi obowiązkami. Kiedy będziesz realizować te obowiązki bhpowca? NA to potrzebny jest czas, ajk sama wspominasz zatrudnienie wzrasta to jest masę rzeczy do zrobienia w tym bhp.
Ja wiem że bhp jest zwykle traktowane po macoszemu i jako zło koniecznea ale praca pona 1 etat u jednego pracodawcy to z atomatu smród -
Pytanie podstawowe jak też wygląda formalnie kwestia nadania ci funkcji brygadzisty. Zakładam że masz to w umowie o pracę bo jeśli tak to już wyżej ci wyjaśniono. Jeśli to jest funkcja przyznana nie formalnie to w zasadzie trudno zrobić coś innego.
Pracodawca tylko formalnie dokonuje zmian. W rzeczywistości takie zmiany zachodzą na wniosek kierownictwa niższego rzędu.
Jeśli nadano ci ta funkcję formalnie to z tej funkcji możesz być odwołany lko formalnie tak jak opisano wyżej -
Według mnie powinniście żądać przedstawienia w jaki sposób firma zapewni, że ich wpływ na srodowisko bedzie co najmniej neutralny.
W informacjach jest tylko zaryss co tam się znajdzie brak inforamcji o sposobie ochrony przed ściekami i emisjami,
jak z transportem bo ta cała chemia będzie musiał tam trafić na kołach. Jesili tak to którędy i tu można zaleź również mocen argumenty na negatywny wpływ na faune. -
A ewentualnie paski takie jak w chłodniach? z drugiej strony raczej praca do wykonywania co najmniej we 2 osoby. może jakoś to i pleksi dało by egzamin.
Pamiętam w stacji uzdaniania miałem takie rozwiązanie i zdarzyło mi się skorzystać po zachlapaniu oka jak zdejmowałem rękawice. co prawda podchlorynem, ale trafiłem bezbłędnie skończyło się tylko lekkim zaczerwienieniem. -
Jacek Orłowski:
Czyli rozumiem, wpisuje jako firma odbierająca odpady, że odebrałem 50Mg odpadu o kodzie 15 01 06 i, że też tyle poddałem recyklingowi? Tylko, że w objaśnieniach do sprawozdania jest napisane, że do poziomu recyklingu nie wlicza się odpadów o kodzie 19.., a takie odpady powstają po przejściu przez sortownię. To może bezpieczniej wpisać odebrane 50Mg, a z tego poddana została recyklingowi suma masy odpadów o kodzie 15 i 20 które zostały wydzielone na sortowni ?
Jeśli takimi danymi dysponujesz możesz tak robić,
PRzecież to i tak nie jst dokońca jak piszesz bo każdy następny odbiorca będzie wydzielał jakąś część 19, a przyjmował pod 15.
nie wiem jaką technologią lecisz. Bo niektóre z 15 z automatu zrobią 19 a kolejni substrat.
Dlatego raczej istotne na jaki proces trafił dany odpad, a poziomy recykingu i tak wyliaczasz ze wzorów do sprawozdania i danych dot daj gminy a nie na podstawie morfologi twojego odpadu i efektywności instalacji.
raczej samo wpuszczenie odpadow na sortownie to nie recykling sądzę, że chodzi o tą masę odpadów która zostanie sprzedana hucie szkła, cementowni itp.. bo przeciez nie wpisze ze 50mg poddane recyklingowi skoro 30% z tego to balast a go tez trzeba wydzielić w sprawozdaniu osobno jezeli w sortowni innej niz Ripok prowadzi sie segregacje.
A jak to zbilansujesz a kwartał? raczej chyba nie o to chodzi w tym sprawozdanie licz się ile odebrałeś skąd i na jaki proces rzuciłeś. -
Krzysztof Kosiński:
Otóż szkolenia ..ciach........ to nie tylko czysto e-learningowa metoda szkoleniowa
ale jest to system hybrydowy czyli taki którym dzięki internetowi oszczędzam czas
Spójrz na temat, wątku zobacz co jest elementem kwestionowanym. Jeśli takim spamem chcesz przekonywać do profesjonalizmu swoich usług to chyba nie to miejsce.
Ty odwalisz szkolenie wystawisz kwity i zagarniesz kasę. To pracodawca będzie zbierał owoce twojego działania. Jak można on line dokonać szkolenia wstępnego, oraz grup które z automatu musza być przeszkolone winny sposób.
Można do wpadki - wypadek śmiertelny lub zbiorów przeszkolonych w ten sposób osób. Wtedy już po szkoleniach ........ nawet śladu nie ma, okazuje się nagle że pracownicy nawet nie widzieli że uczestniczyli w takim szkoleniu bo obecność sprawdzono na zasadzie aktywności w sieci. Szkoda gadać. Jeśli to nazywasz oszczędnością czasu yo chyba tylko szkolącego, bo na pewno nie pracodawcy. -
proste 15 01 06 na sortownie czyli na pewno nie jest to ponowne użycie a co najwyżej recykling na pewno odzysk.
nikogo nie interesuje co ty z tego wydzieliłeś.
to odbierających nie przetwarzających -
Od strony praktycznej myślę, że dałoby się zainstalować taki prysznic dodadkowo zabezpieczjąc ewentualny stumień przed odpryskiem na akumulatory.
Woda ma się tak do prądu, że go przewodzi:P
Lepiej wannę niż ci nie daj Boże szmatami zaczną zbierać wyciek siarkowego.