Renata Moros-Korzeń

Renata Moros-Korzeń Jestem skuteczna w
pracy.

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Czego nie powinien wiedzieć, a co powinien wiedzieć Prezes?
Czy "bezpieczna" z punktu widzenia dyrektorów pionów informacja, którą otrzymuje zarząd blokuje wdrażanie prawidłowych rozwiązań w spółkach?
Co chcą ukryć dyrektorzy, a czego nie może zobaczyć Prezes?
Jak to się ma do przyszłości Firmy?

Co Was denerwuje najbardziej w blokowaniu informacji o realnych zagrożeniach dla interesów spółki?
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

To pytanie o zarządzanie raczej :)
Renata Moros-Korzeń

Renata Moros-Korzeń Jestem skuteczna w
pracy.

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Nie, o cenzurze w informacji ... :))))

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Hmm... A ja nie bardzo rozumiem do czego zmierza to pytanie. Sprecyzuj proszę:) Kto ma cenzurować, prezes czy dyrektorzy pionów?
Renata Moros-Korzeń

Renata Moros-Korzeń Jestem skuteczna w
pracy.

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Precyzuję.
Sytuacja hipotetyczna:
dyrektorzy pionów cenzurują informacje spływające do Prezesa(zarządu)... Prezes nie dowiaduje się o wszystkich przesłankach i przeszkodach przy prowadzeniu biznesu, podaje się mu nieprawdziwe informacje na temat zwolnień, czy odejść najbardziej potrzebnych Firmie specjalistów, np. z zakresu IT, czy należności, informacja na temat rozwoju regionów jest niekompletna i traktująca o sukcesach... zamiast o planie zmian w zarządzaniu...

Prezes (zarząd) podejmuje z tego powodu decyzje niezgodne z realną sytuacją mimo tego, że audyt poszczególne obszary kontroluje... w porozumieniu z dyrektorami...
Jak naprawić komunikację w zgodzie z interesem Firmy?
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

"Uprzejmie donoszę..." ;)
Renata Moros-Korzeń

Renata Moros-Korzeń Jestem skuteczna w
pracy.

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Niepoważna...
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Mhm :)
W tej hipotetycznej organizacji jest problem z kadrą zarządzającą, nie z komunikacją.

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Karolina Dulnik:
Mhm :)
W tej hipotetycznej organizacji jest problem z kadrą zarządzającą, nie z komunikacją.

Dokładnie to samo przyszło mi na myśl. Jeżeli nie wpłynie się (w jakiś sposób) na postawy dyrektorów pionów, to żadne działania osób odpowiedzialnych za komunikację wewnętrzną nie pomogą.

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Przyszło mi też na myśl, że jeżeli dyrektorzy pionów świadomie wprowadzają w błąd prezesa, który w oparciu o błędne przesłanki podejmuje nie najlepsze decyzje, to takie działanie menedżerów nosi znamiona działania na niekorzyść spółki, a co za tym idzie naraża ich na postępowanie dyscyplinarne... Odrębną sprawą jest też kwestia autorytetu prezesa i to że toleruje taką samowolkę. Wydaje się, że zarządzanie w tej firmie nie jest w najlepszej kondycji...

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Kiepska komunikacja wewnętrzna często traktowana jest "źle dokręcona żarówka" ; uważa się, że można to zmienic w parę sekund, podejmujac najprostsze czynności ... nic bardziej mylnego

Tematy tego typu są interdyscyplinarne, mówimy o ludziach, procedurach, strukturze i kulturze organizacyjnej, rozwiązaniach techniczych ...

Wracając do "hipotetycznej sytuacji" to jeżeli takie problemy trwaja dłużej niż 6 miesiecy ... niezbędna jest rewolucja (przynajmniej mała) - wszyscy panicznie się przed tym bronią, a potem okazuje sie, że i tak była to jedyna słuszna droga ... :-)

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Andrzej Hoszowski:

Wracając do "hipotetycznej sytuacji" to jeżeli takie problemy trwaja dłużej niż 6 miesiecy ... niezbędna jest rewolucja (przynajmniej mała) - wszyscy panicznie się przed tym bronią, a potem okazuje sie, że i tak była to jedyna słuszna droga ... :-)

Dokładnie :) W firmie, w której Prezes nie może / nie chce / nie potrafi / nie wie, że musi kontrolować swoich dyrektorów a dyrektorzy działają ewidentnie na szkodę firmy - jest tak porażająca (choć pewnie nierzadka), że tylko rewolucja może coś zmienić.

PS czy kogoś Was zastanowiły przyczyny takiego działania dyrektorów pionów? Wyciąganie prywatnych korzyści finansowych? "Pomoc" prezesowi w rozstaniu się ze spółką, żeby zająć jego miejsce? Zawsze mnie zastanawiało jakie pobudki kierują ludźmi na wysokich stanowiskach, którzy z rozwagą działają na niekorzyść własnej firmy (jeszcze rozumiem, że nie potrafią firmą kierować i dlatego podejmują złe decyzje, ale żeby z wyrachowaniem ciągnąć ją w dół?)
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

ludzkie :]

konto usunięte

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Karolina Dulnik:
ludzkie :]

Chyba w odmienny sposób rozumiemy słowo "ludzkie" ;-)

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Powodów może być wiele - od korzyści materialnych po krycie własnego nieudacznictwa. Jeśli firma ma duży zasięg terytorialny a każdy z nich prowadzi swoje udzielne księstwo stanowiąc swoje osobiste prawa i indywidualne interpretacje procedur to wiadomo, że to ochrona własnych interesów i niezależności a czasem tego że się nie dorosło do swojego stanowiska.
Przyczyn jest tyle ilu jest dyrektorów.
W takich sytuacjach ja jestem przeciwnikiem rewolucji - takie mogą jeszcze bardziej osłabić pozycję firmy. Są też ewolucyjne sposoby na polepszenie sytuacji - tu z kolei wiele zależy od samego Prezesa :))
Katarzyna P.:
Andrzej Hoszowski:

Wracając do "hipotetycznej sytuacji" to jeżeli takie problemy trwaja dłużej niż 6 miesiecy ... niezbędna jest rewolucja (przynajmniej mała) - wszyscy panicznie się przed tym bronią, a potem okazuje sie, że i tak była to jedyna słuszna droga ... :-)

Dokładnie :) W firmie, w której Prezes nie może / nie chce / nie potrafi / nie wie, że musi kontrolować swoich dyrektorów a dyrektorzy działają ewidentnie na szkodę firmy - jest tak porażająca (choć pewnie nierzadka), że tylko rewolucja może coś zmienić.

PS czy kogoś Was zastanowiły przyczyny takiego działania dyrektorów pionów? Wyciąganie prywatnych korzyści finansowych? "Pomoc" prezesowi w rozstaniu się ze spółką, żeby zająć jego miejsce? Zawsze mnie zastanawiało jakie pobudki kierują ludźmi na wysokich stanowiskach, którzy z rozwagą działają na niekorzyść własnej firmy (jeszcze rozumiem, że nie potrafią firmą kierować i dlatego podejmują złe decyzje, ale żeby z wyrachowaniem ciągnąć ją w dół?)Monika Matak edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 18:09
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Jak bardzo komunikacja jednokierunkowa (zarząd-podwładni)...

Katarzyna P.:
Karolina Dulnik:
ludzkie :]

Chyba w odmienny sposób rozumiemy słowo "ludzkie" ;-)

Zapewne :]

Następna dyskusja:

Komunikacja - jak to ugryźć?




Wyślij zaproszenie do