Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Pracownikowi kończy się umowa 31.12.2014. Tak została zawarta. Zostało mu kilka dni urlopu. Dziś został wezwany do przełożonego i uprzejmie poproszony o wykorzystanie tych dni w dowolnie wybranym przez siebie terminie, ale do końca zatrudnienia.

Pracownik z uśmiechem odparł, że będzie przychodził do pracy - woli ekwiwalent.

Rozumiem pracownika, ale z drugiej strony: czy pracodawca ma tu jakieś pole manewru? nie chcemy wypłacać ekwiwalentów. Praca przydzielona pracownikowi uwzględnia jego nieobecności urlopowe więc (ogólnie rzecz ujmując) nie ma zapotrzebowania na jego fizyczną obecność w pracy.

Urlop nie jest zaległy, nie ma zastosowania okres wypowiedzenia i uprawnienie do wysłania pracownika na urlop, pracodawca nie tworzy planów urlopowych.

Mam nadzieję, że nie dubluję tematu... Spotkaliście się z taką sytuacją? można to jakoś rozwiązać?

konto usunięte

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Agnieszka S.:
Urlop nie jest zaległy, nie ma zastosowania okres wypowiedzenia i uprawnienie do wysłania pracownika na urlop, pracodawca nie tworzy planów urlopowych.

To nie ma opcji, żeby posłać na siłę na urlop. Nadzieję dawałby plan urlopów albo wypowiedzenie umowy pracownikowi, jeżeli jest taka możliwość.
Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Właśnie to widzę. Z drugiej strony mam obowiązek z Art. 161 KP, który mówi, że pracodawca ma obowiązek udzielić pracownikowi urlopu w tym samy roku kalendarzowym, w którym tenże uzyskał do niego prawo

Zastanawiam się, czy w związku z tym, w oparciu o ten przepis, można byłoby zadziałać...

pomysł ad hoc: dać pracownikowi pisemko o tym, że:

"...pracodawca uprzejmie informuje o urlopie należnym w ilości X, który należy (na podstawie Art. 161 KP ) wykorzystać do końca 2014. Termin urlopu pracownik ma prawo wyznaczyć w ciągu 3(?) dni roboczych. Jeśli po tym terminie nie uzyskam informacji jakie termin/y chce pracownik wykorzystać -to z racji realizacji obowiązku wynikającego ze 161KP - będę zmuszona wyznaczyć ten termin sama..."

??? nie strzelajcie w razie czego: pomysł intuicyjny, wydaje mi się, że ma szanse obrony w razie kontroli.... ale będę wdzięczna za opinie...
Donata H.

Donata H. Kadry w pigułce to
Twój pratyczny
przewodnik po
świecie p...

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Agnieszko,

zgadzam się z Mariuszem.
Z tym urlopem to jest tak, że pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.
Odstępstwa od zasady są wyraźnie wymienione i są to:
- przesunięcie urlopu na wniosek pracownika lub z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy (art. 164 k.p.),
- przesunięcie urlopu, jeżeli pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy (art. 165 k.p.),
- niemożność wykorzystania urlopu z przyczyn wymienionych w art. 166 k.p. (tj. z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, odosobnienia w związku z chorobą zakaźną, odbywania ćwiczeń wojskowych albo przeszkolenia wojskowego przez czas do 3 miesięcy, urlopu macierzyńskiego, a także dodatkowego urlopu macierzyńskiego, urlopu ojcowskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego i dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego),
- odwołanie pracownika z urlopu (art. 167 k.p.).
Tylko te okoliczności usprawiedliwiają wykorzystanie urlopu w terminie późniejszym niż do końca danego roku kalendarzowego i w razie wystąpienia w/w okoliczności muszą być udzielone najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego.
Zatem za udzielenie pracownikom urlopów w terminie zgodnym z przepisami k.p. odpowiada pracodawca i to on powinien zadbać o to, aby pracownicy w odpowiednim terminie złożyli wnioski urlopowe w celu sporządzenia planu urlopów lub w przypadku braku planu urlopów, uzgodnili termin wykorzystania urlopu w drodze indywidualnego porozumienia.
Przede wszystkim kwestia planowania i udzielania urlopów może być uregulowana w przepisach wewnątrzzakładowych – wtedy pracodawca może zobligować pracowników do ich przestrzegania.
Jednak siłą pracownika nie zmusimy do skorzystania z urlopu wypoczynkowego i jeśli się uprze – tak jak to ma miejsce w tej sytuacji - nic nie można zrobić, konieczna jest wypłata ekwiwalentu za urlop.
Wyjątek stanowi możliwość zobowiązania pracownika do wykorzystania urlopu wypoczynkowego w trakcie trwania okresu wypowiedzenia lub wykorzystania urlopu zaległego do końca września następnego roku a także planu urlopów, który obliguje pracownika do wykorzystania przez niego urlopu w uzgodnionym terminie.

Pozdrawiam,
Donata
Kadrywpigułce
Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Również zgadzam się z Mariuszem. Stąd też założony temat: o tych przepisach wie każdy kadrowiec, zaznaczyłam je na wstępie. Mnie zastanawia, czy ktoś nie rozwiązał podobnej sytuacji z prawnikami, albo czy znane są wyroki sądowe w podobnych sprawach....

Kwestia przepisów o "zaległym" i przesunięciach nie ma tu w ogóle zastosowania - nie ta sytuacja.

ale.... nie odmówię sobie: ".... on powinien zadbać o to, aby pracownicy w odpowiednim terminie złożyli wnioski urlopowe w celu sporządzenia planu urlopów lub w przypadku braku planu urlopów, uzgodnili termin wykorzystania urlopu w drodze indywidualnego porozumienia...." (nie umiem cytować "forumowo" więc przepraszam za formę powyższego)

Przecież o tym właśnie piszę. To właśnie chcę zrobić: próbuję zadbać żeby pracownik złożył wniosek w odpowiednim terminie, zgodnie z moim obowiązkiem - tak to funkcjonuje od lat z powodzeniem. Trafił się jeden oporny. Mam się pogodzić z tym, że mimo statusu jego pracodawcy, z uprawnieniami do organizowania jego pracy, jestem postawiona pod ścianą?

mam:
1. kodeksowy obowiązek wykorzystywania urlopu w naturze (obowiązujący obie strony) i wolę pracodawcy żeby tak się stało.
2. brak jakiejkolwiek obiektywnej sytuacji usprawiedliwiającej wykorzystanie inne niż w naturze - nic co by było wymienione w kodeksie.
3. Art. 161 KP
4. koniec umowy 31.12.2014
5. otwarcie bojkotowaną próbę indywidualnego porozumienia w kwestii wykorzystania urlopu.

Nie zmienię funkcjonujących zasad i przepisów wewnątrzzakładowych dla jednego wyjątkowego przypadku na tysiące w historii firmy - a nawet jeśli to nie ad'hoc.

Trudno mi uznać, że sytuacje jest całkiem bez wyjścia - nie uznaję sytuacji bez rozwiązania; jednak w praktyce prawda jest taka, że gdyby wbrew wszystkiemu zmuszać do urlopu sytuacja skończy się pięknym L4 i tym samym skutkiem: ekwiwalent. 99,9% prawdopodobieństwa.

konto usunięte

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Kwestia urlopów nie jest taka oczywista. Podkreślam zarazem, że niniejszy wywód jest jednym, jakie pojawiają się w doktrynie i orzecznictwie i w cale nie musi być uznany za zasadny.

Kodeks pracy

Art. 163. § 1. Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów. Plan urlopów ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski pracowników i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Planem urlopów nie obejmuje się części urlopu udzielanego pracownikowi zgodnie z art. 1672.
§ 1(1). Pracodawca nie ustala planu urlopów, jeżeli zakładowa organizacja związkowa wyraziła na to zgodę; dotyczy to także pracodawcy, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa. W takich przypadkach pracodawca ustala termin urlopu po porozumieniu z pracownikiem. Przepis § 1 zdanie drugie i trzecie stosuje się odpowiednio.
§ 2. Plan urlopów podaje się do wiadomości pracowników w sposób przyjęty u danego pracodawcy.
§ 3. Na wniosek pracownicy udziela się jej urlopu bezpośrednio po urlopie macierzyńskim; dotyczy to także pracownika-ojca wychowującego dziecko, który korzysta z urlopu macierzyńskiego.

Autor:
Kazimierz Jaśkowski
Tytuł:Komentarz aktualizowany do art.163 Kodeksu pracy
Stan prawny:
2014.10.01

Gdy pracodawca nie jest obowiązany do ustalenia planu urlopów, to ustala termin urlopu po porozumieniu z pracownikiem. W dotychczasowym orzecznictwie SN zwrot "po porozumieniu" jest na ogół rozumiany jako wymóg uzyskania zgody. Jednakże w omawianym przypadku - jako że w § 1 komentowanego przepisu wskazane są przesłanki określenia terminu urlopu (w tym konieczność zapewnienia normalnego toku pracy) - nie można wykluczyć sytuacji, w których orzecznictwo uzna odmowę pracownika wykorzystania urlopu w terminie ustalonym przez pracodawcę za sprzeczną z prawem.
Gdy pracownik nie jest objęty planem urlopów ani termin wykorzystania urlopu nie został ustalony przez pracodawcę po porozumieniu z pracownikiem, to do rozpoczęcia przez niego urlopu niezbędne jest oświadczenie pracodawcy określające termin tego urlopu.

Autor:Łukasz Pisarczyk
Tytuł:Komentarz do art.163 Kodeksu pracy
Stan prawny:2011.05.16

Z art. 163 § 1 i 11 wynika po pierwsze sam obowiązek ustalenia terminu urlopu wypoczynkowego. Pracodawca nie może ustalać dat rozpoczęcia i zakończenia urlopu ad hoc, zaskakując osoby zatrudnione. Dzięki temu pracownicy mają możliwość dostosowania swoich planów osobistych do określonych przez pracodawcę czasowych ram wykonywania pracy. Z drugiej strony, decyzja w sprawie określenia terminu urlopu należy, z zastrzeżeniem ustawowych ograniczeń, do pracodawcy. Ustawodawca wskazał dwa sposoby określenia terminów urlopów pracowniczych:
a) w planie urlopów,
b) w trybie indywidualnym (po porozumieniu z pracownikiem).
Wyliczenie to ma charakter wyczerpujący, a tryb indywidualny jest traktowany nie jako uzupełnienie, lecz alternatywa dla planu urlopów, jeżeli ten nie jest u pracodawcy ustalany.

Niezależnie od przyjętego sposobu planowania urlopów wypoczynkowych, punkt wyjścia stanowią z reguły propozycje pracowników, którzy wskazują, w jakiej części roku chcieliby korzystać z uprawnień urlopowych (wnioski urlopowe). Pracodawca powinien w zasadzie zainicjować ich składanie, określając termin, w jakim mają być przedłożone.

Moja uwaga jest taka kierując się zdaniem Łukasza Pisarczyka można założyć, że pracodawca występuje do pracownika z inicjatywa kiedy chce odebrać urlop w naturze, która to forma powinna być wykorzystana jako zasada. Ten nie stosuje się, wiec pracodawca sam wyznacza urlop.

Cudowski B.
P artykuł GSP 2007/2/45-60 Urlop wypoczynkowy i bezpłatny a dodatkowe zatrudnienie. Teza 1
Rozumienie terminu "po porozumieniu" z art. 163 § 1[1] k.p. musi uwzględniać to, że termin urlopu ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wniosek pracownika i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Pracodawca nie jest więc związany preferencjami pracownika. Wynika z tego, że pracodawca powinien jedynie podjąć próbę wspólnego uzgodnienia terminu urlopu. Natomiast w przypadku braku porozumienia nie jest konieczna zgoda pracownika na wykorzystanie urlopu w terminie ustalonym przez pracodawcę.

Jak widać problematyka urlopowa nie jest tak oczywista, chociaż jak najbardziej stanowiska wyrażone przez moich przedmówców są jak najbardziej popularne i co do zasady aprobowane.

Ja natomiast jestem zwolennikiem twierdzenia wyśrodkowanego.

Dubowik A.
artykuł PiZS 2003/5/30 Zasada udzielania urlopu wypoczynkowego w naturze i plan urlopów. Teza 1
Na gruncie art. 163 § 1[1] k.p. odpowiednie stosowanie zdania drugiego art. 161 § 1 k.p. oznacza jedynie, że pracodawca i pracownik ustalając termin urlopu powinni mieć na uwadze zarówno preferencje pracownika, jak i względy związane z funkcjonowaniem pracodawcy. Chodzi zatem o nakłonienie stron do kompromisu. [...] Przy takim pojmowaniu zwrotu "po porozumieniu" pracodawca, któremu nie uda się osiągnąć kompromisu w kwestii terminu urlopu z danym pracownikiem, nie może przymusić go do rozpoczęcia urlopu w ustalonym przez siebie jednostronnie terminie. [...] Jeżeli sytuacja braku porozumienia pracodawcy z pracownikiem co do terminu urlopu przeciągałaby się na następny rok kalendarzowy, pracodawca może jednostronnie ustalić pracownikowi termin urlopu do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego (obecnie do końca września).

konto usunięte

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Robert K.:
terminie. [...] Jeżeli sytuacja braku porozumienia pracodawcy z pracownikiem co do terminu urlopu przeciągałaby się na następny rok kalendarzowy, pracodawca może jednostronnie ustalić pracownikowi termin urlopu do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego (obecnie do końca września).

Jest powszechny dosyć pogląd (jeden autor popełnił artykuł mocna naginając uzasadnienie I PK 124/2005), że pracodawca może w każdej sytuacji posłać pracownika na urlop na siłę. Było o tym wiele razy (wystarczy wrzucić sygnaturę w szukajkę IPK 124/05 z 24 stycznia 2006). Tyle, że sytuacja dotyczyła okresu wypowiedzenia i art. 167^1 KP, który mówi:
W okresie wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu.

Dorzucę do biblioteczki:
Wyrok SN z 25 sierpnia 2004 I PZP 4/2004
Nie ma jednej, prostej odpowiedzi na pytanie, czy pracodawca może jednostraonnie skierować pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy. Odpowiedź zależy bowiem od wielu okoliczności, a te mogą być rozmaite. Postanowiono odmówić podjęcia uchwały.

Stanowisko PIP GNP-110-4560-46/07/PE
"urlop wypoczynkowy bieżący, jak i zaległy jest uprawnieniem pracowniczym realizowanym na podstawie planu urlopowego bądź w niektórych wypadkach po porozumieniu z pracownikiem. Na pracodawcy spoczywa obowiązek udzielenia urlopu wypoczynkowego zgodnie z planem urlopów lub po uzgodnieniu z pracownikiem. Samorzutne udzielenie przez pracodawcę urlopu, wbrew woli pracownika, poza przypadkiem określonym w art. 167(1) k.p. (w okresie wypowiedzenia), nawet jeżeli jest to urlop zaległy, wkracza w sferę uprawnień pracowniczych i jako takie jest prawnie niedopuszczalne"

A to, że ustawodawca nałożył na pracodawców obowiązki, a nie dał narzędzi umożliwiających ich egzekwowanie, to pretensje do ustawodawcy. Pracownik ma prawo pójść na urlop, kiedy chce. A kiedy nie chce, to (poza planem urlopów i okresem wypowiedzenia) ma prawo nie iść na urlop.
Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

dziękuję za wszystkie wypowiedzi :)

w omawianym przypadku należy zwrócić uwagę na ważną rzecz: jako pracodawca nie mam zamiaru narzucać terminu urlopu tylko wyegzekwować jego wykorzystanie w naturze. To chcę zaznaczyć szczególnie. Wszystko mi jedno, w które dni i w jakim podziale zostanie on wykorzystany. Uważam jednak, że skoro Pracownik ma przed sobą 3 kalendarzowe tygodnie pracy a zaledwie kilka dni urlopowych do wykorzystania to nie zastosowanie się do dobrowolnego wyboru upoważnia pracodawcę do skorzystania z prawa do organizacji pracy w zakładzie w sposób zapewniający realizację jego obowiązków (w tym obowiązku udzielenia urlopu w roku za jaki się należy)

ale... może wcale nie trzeba wchodzić w interpretacje prawa tak głęboko?

Pracownik jest podporządkowany pracodawcy w zakresie organizacji pracy, oraz jest zobowiązany do wykonywania poleceń; w tym dotyczących organizacji pracy. Można więc wystosować pismo:

" W związku odmową wykorzystania urlopu wypoczynkowego w naturze uprzejmie informuję, że obowiązkiem XXX Sp. z o.o. występującego jako pracodawca, jest udzielenie Pracownikowi należnego urlopu wypoczynkowego do 31.12.2014r. (Podstawa prawna: art. 161 Kodeksu pracy).
W związku z powyższym, przy braku okoliczności uniemożliwiających skorzystanie z urlopu wypoczynkowego w naturze, niniejszym zobowiązuję Pracownika do złożenia w ciągu 3 dni roboczych wniosków urlopowych w celu wykorzystania pozostałego urlopu wypoczynkowego (7 dni roboczych). Wnioski urlopowe należy złożyć na dowolnie wybrane przez Pracownika terminy przypadające do 31.12.2014r, będącego jednocześnie dniem zakończenia umowy o pracę.
Jednocześnie informuję, że niniejsze pismo należy traktować jako polecenie pracodawcy w związku z jego uprawnieniem do planowania i organizowania czasu pracy, a nie zastosowanie się do powyższego polecenia zostanie rozpatrzone pod kątem naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych i ewentualnie obarczone konsekwencjami z tego tytułu. "

Hmmm... w ten sposób nie naruszam prawa pracownika do stanowienia o jego urlopie w żaden sposób.... nawet hipotetyczny :)
Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Mariusz G.:

A to, że ustawodawca nałożył na pracodawców obowiązki, a nie dał narzędzi umożliwiających ich egzekwowanie, to pretensje do ustawodawcy. Pracownik ma prawo pójść na urlop, kiedy chce. A kiedy nie chce, to (poza planem urlopów i okresem wypowiedzenia) ma prawo nie iść na urlop.


Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2006 roku. (sygn. akt: I PK 124/05) pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody.
PIP podobno jest odmiennego zdania, więc możemy dywagować kto jest ważniejszy: oni czy SN??? ale skoro ten sam PIP może za taki fakt wrzucić mandat albo spowodować grzywnę do 35 000 zł to wydają się tu mniej wiarygodni: nie pozwalają, ale za to samo mogą karać???

.... jeszcze jedna dziura w prawie. Nie pierwsza i nie ostatnia.

konto usunięte

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Agnieszka S.:
Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2006 roku. (sygn. akt: I PK 124/05) pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody.

Możesz zacytować to orzeczenie? Nie artykuł czy jego popłuczyny, o których pisałem w poprzednim poście.

konto usunięte

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

Wyrok

Sądu Najwyższego

z dnia 24 stycznia 2006 r.

I PK 124/05
Pracownik był zobowiązany do wykorzystania udzielonego mu przez pracodawcę urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia umowy o pracę, także przed wejściem w życie art. 1671 k.p.
OSNP 2006/23-24/354.

Nie ma sensu się powoływać na dane orzeczenie, bowiem dotyczy zupełnie czego innego.
Agnieszka S.

Agnieszka S. Specjalista ds Kadr
i Płac

Temat: urlop wypoczynkowy przed zakończeniem umowy

??? czyli wtopiłam? no cóż.... jeśli tak to biję się w piersi... ale czy na pewno? prawnicy mają LEX'a i inne narzędzia, w tym wiedzę i umiejętności potrzebne do interpretowania wyroków sądowych i ich wpływ na kierunek innych hipotetycznych rozstrzygnięć... widzą w uzasadnieniach pewne niuanse, są w stanie przewidywać trendy... itd....

Ja jako "nieprawnik" mogę cytować wyłącznie za tymi, którzy przedstawiają się jako autorytety:

- wykładowcami na szkoleniach kadrowych (różnymi: od praktyków po prawników)

- profesjonalnym portalem doradczym:

http://ksiegowosc.infor.pl/zus-kadry/urlopy/71463,Czy-...

- radcą prawnym:

http://www.piszcznorek.pl/pliki/PNIW_Zalegly_urlop_wyp...

- i następnym portalem doradczym:

http://www.gofin.pl/17,1,412,175202,udzielanie-urlopu-...

- i tak dalej.... naprawdę sporo tego... w każdym z nich powołują się na ten właśnie wyrok.

Oczywiście wiem, że u nas nie ma prawa precedensowego (a w I PK 124/05 być może rzeczywiście sprawa jest diametralnie różna - nie umiem ocenić, żaden ze mnie prawnik; cytuję za doradcami); ale jeśli mamy nadal "ważyć"opinie to należy wspomnieć o tym, co dotyczy opinii PIP i innych tego typu organów:
" Opinie prezentowane przez organy administracji nie stanowią źródła prawa i nie mogą być podstawą rozstrzygnięć podejmowanych przez inne podmioty stosujące prawo. Ponadto organy władzy publicznej mogą działać tylko tam i o tyle, o ile prawo je do tego upoważnia. Wiążąca wykłada przepisów prawa to taka, która ma moc powszechnie obowiązującą i może pochodzić wyłącznie od upoważnionego organu. W polskim porządku prawnym żaden organ administracji publicznej nie jest uprawniony do dokonywania wykładni prawa z mocą powszechnie obowiązującą" - kiedyś trafiłam na takie ładne podsumowanie, przemawia do mnie, nawet je odszukałam na potrzeby odniesienia się do stanowiska PIP.

I jeszcze raz podkreślę coś, co moim zdaniem dyskredytuje opinię PIP w przedbiegach: za to czego zabraniają jednocześnie mają prawo karać.

Co nie zmienia faktu: jeśli kierujesz się tylko i wyłącznie literą prawa: na siłę we wskazanym przez siebie terminie wysyłasz na urlop wyłącznie w okresie wypowiedzenia... Gdyby jednak tak to działało to po co nam prawnicy i ich opinie? na chleb by nie zarobili ;)

EDIT: oczywiście teraz już weszliśmy wyłącznie w dyskusję na temat "można/nie można?" i kontekstu" w terminie WSKAZANYM przez pracodawcę" - w tym poście nie nawiązuję już stricte do pierwotnej sytuacji o jakiej pisałam...

Obawiam się jednak że ten grunt jest grząski; każdy ma inne zdanie i każdy ma przynajmniej w części rację, zależnie od tego jaką taktykę interpretowania przyjmie :) dlatego jeszcze raz dziękuję za wszelkie Wasze głosy i chęć pomocy, miło mi będzie porozmawiać jeszcze na ten temat ale przez kilka najbliższych dni mogę nie mieć okazji przejrzeć wpisów. POZDRAWIAM! miło było "poznać" :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.12.14 o godzinie 11:22

Następna dyskusja:

urlop wypoczynkowy a wypowi...




Wyślij zaproszenie do