konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Marcin B.:
Alez skad, bzdury sam sobie Pan przypisuje obficie je wypisujac - ja i juz co najmniej dwoch innych uczestnikow tej i innej dyskusji tylko je wytykamy :)

Proszę mi konkretnie wskazać właściwy fragment, to się do niego odniosę. W innym przypadku kończę dyskusję z Panem (bynajmniej bez żalu z mojej strony).
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Bogusz Julian K.:
Powiesz mi dlaczego w kraju, w którym ponoć jest bieda, w kraju gdzie ludzie liczą każdy grosz nie było chętnych, by oprócz 40 godzin pon-pt pójść raz w niedzielę na dodatkową robotę zarabiając dodatkowe pieniądze?
W teorii to fajnie brzmi ale w praktyce bywa tak, że się pracuje po godzinach, w weekendy nieodpłatnie. Godzin więcej tylko jakoś stawka nadal minimalna.

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Maciej B.:
Marcin B.:
Alez skad, bzdury sam sobie Pan przypisuje obficie je wypisujac - ja i juz co najmniej dwoch innych uczestnikow tej i innej dyskusji tylko je wytykamy :)

Proszę mi konkretnie wskazać właściwy fragment, to się do niego odniosę.

Pokazywalem w swoim czasie i nie mam zamiaru sie powtarzac bo tzw. dyskusja z Panem od pierwszego Pana postu niestety bardzo malo wnosi. Pisze Pan duzo i glosno o rzeczach, o ktorych malo wie ale o ktorych wydaje sie Panu ze wie bardzo duzo. Co bylo widac w odpowiedziach na to, o czym pisalem ja i P. Krupski.
(bynajmniej bez żalu z mojej strony).

A szkoda bo bardzo lubilem pokazywac Panu jak bardzo nie ma Pan racji :) Teraz trzeba bedzie kogos innego sobie znalezc.
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Anna Maria D.:
Udaje się dlatego, że chce się zapierniczać za pensje cztery razy wyższą niż w Polsce. Nawet chce się pracować 7 dni w tygodniu, żeby mieć jeszcze więcej niż te 4 razy. I to jest główny argument. Bo słoiki to można z Polski zabrać. Nawet paczkę rodzice wyślą z polskim jedzeniem, bo wiedzą, że dziecko im się przyzwoicie wynagrodzi finansowo.
Anno, pensja nie jest cztery razy wyższa, bo mówisz o przeliczaniu a nie życiu w UK za pensję z UK. To jest największy błąd emigrantów. Liczą, że zarabiają po 15-16 tys na miesiąc, ale tego, że na mieszkanie wydają 5-6 tys plus rachunki już nie mówią. Że zacytuję sam siebie:
Bogusz Julian K.:
minimalne wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii: 6,19 GBP/h brutto co daje 1073 funty brutto miesięcznie czyli £940.64 netto (http://www.worksmart.org.uk/tools/tax_calc.php)
minimalne wynagrodzenie w Polsce to 1600zł brutto miesięcznie czyli 1181,38zł netto (http://www.infor.pl/kalkulatory/wynagrodzenia.html)
link do całej wypowiedzi jest tutaj
jak widać zarabia się tak samo. Osoby na specjalistycznych stanowiskach w PL zarabiają po 3-5 tysięcy i tyle samo w Anglii. Tylko że nad Wisłą jest to PLN, a nad Tamizą GBP. Siła nabycia się różni jedynie w produktach luksusowych (samochody, sprzęt RTV/AGD etc) a nie w produktach codziennego użytku.
Mariusz G.:
A wiesz, że to wróży karierę polityczną :)? pod warunkiem, że na kocie poprzestaniesz :) Mam nadzieję, że konto i prawko już masz :)

Pozdro :)
akurat uważam, że miałbym pomysł na ten kraj. Tylko, że jakoś chcę wpierw się dorobić czegoś, żeby nie kusiły łapówki :PTen post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 17:13

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Widzę, że niektórym mało przykładów na to, że za granicą żyje się łatwiej....

Przykład nr 1:
Młodzi ludzie-przed 30: ona po resocjalizacji (nie studia a studium) pracuje z dziećmi wymagającymi specjalnej troski, on specjalista w salonie sprzedaży Iveco, dwa auta klasy średniej-przyjmijmy, że dostali od rodziców.
Bez pomocy rodziców stać ich na wynajem kilkudziesięciometrowego mieszkania w dobrej dzielnicy, np. wakacje 3 tyg. (z biurem podróży) w USA albo jak w tym roku rejs po Morzu Śródziemnym i jeszcze odłożą i na emeryturę i na czarną godzinę bez większych wyrzeczeń.Nie śpią na pieniądzach ale stać ich na normalne-choć dla nas może i na wysokim poziomie- życie.

Przykład nr 2:
Oboje przed 40, bezdzietni,on były żołnierz, ona z wykształcenie po gastronomiku, pracują przy taśmie na produkcji-praca na 2-3 zmiany, również wynajmują całkiem niemałe mieszkanie, auto nowe za gotówkę, do tego co roku wakacje za granicą + przyjazdy do Polski.

W/w dot. mieszkania w De.

I tak można długo wymieniać kolejnych znajomych i rodzinę, tam nie ma eldorado ale żyje się łatwiej i szybciej się można dorobić.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 17:29

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Andrzej P.:


Panie Andrzeju, proszę sprostować jeśli się mylę ale chyba w De jest tak, że jeśli ktoś zostaje bezrobotnym to chyba odpowiedni urząd opłaca czynsz albo przynajmniej płaci jego część.
Ułatwia życie? Bardzo, u nas - nie do pomyślenia.
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Bogusz Julian K.:
Anno, pensja nie jest cztery razy wyższa, bo mówisz o przeliczaniu a nie życiu w UK za pensję z UK. To jest największy błąd emigrantów. Liczą, że zarabiają po 15-16 tys na miesiąc, ale tego, że na mieszkanie wydają 5-6 tys plus rachunki już nie mówią. Że zacytuję sam siebie:
A myślisz że ja tam za darmo mieszkałam i żywiłam się? Opłaty za wynajem pokoju, rachunki, żywność, dojazdy do pracy, rozrywka. Bierze się pod uwagę wszystkie koszty pobytu, ale dla mnie przynajmniej było to na tyle opłacalne, żeby przeżyć w przyzwoitych warunkach oraz odłożyć. Faktem jest, że w piątek kończyłam pracę w O'Briens, a w sobotę i niedzielę jechałam do City West Hotel w zupełnie innym kierunku. Przynajmniej na początku, kiedy szukałam lepszego zatrudnienia. Dla mnie gorsze jest wegetowanie na kupie z rodzicami w Polsce, niż wynajmowanie za granicą pokoju w pojedynkę czy dwójkę i życie na normalnym poziomie. Oszczędzać trzeba wszędzie, jeśli chce się coś mieć. Różnica jest taka, że w Polsce nie ma z czego oszczędzać, bo już nic nie zostaje, albo jeszcze brakuje. Każdy, kto przebywa za granicą robi sobie kalkulacje i jest w stanie określić, gdzie żyje mu się łatwiej. Myślę też, że nikt nie zdecyduje się na pobyt za granicą, jeśli mu się to nie opłaca.
I podobnie jeśli ktoś zarabia w Polsce na poziomie 4000-5000 też raczej o emigracji myślał nie będzie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 18:42

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Marcin B.:
Pokazywalem w swoim czasie i nie mam zamiaru sie powtarzac bo tzw. dyskusja z Panem od pierwszego Pana postu niestety bardzo malo wnosi.

I vice versa. Tak więc nie będę marnował weekendu na bezsensowne dysputy. Kończę więc naszą dyskusję i życzę miłego wypoczynku. :)

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Jolanta I.:
Andrzej P.:


Panie Andrzeju, proszę sprostować jeśli się mylę ale chyba w De jest tak, że jeśli ktoś zostaje bezrobotnym to chyba odpowiedni urząd opłaca czynsz albo przynajmniej płaci jego część.
Ułatwia życie? Bardzo, u nas - nie do pomyślenia.

Niejako automatycznie dostaje człowiek tylko zasiłek, wyliczony według średniej zarobków z bodajże ostatniego roku i jest ubezpieczony. Wszelkie inne świadczenia można dostać ale wcale nie jest to takie łatwe.
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Andrzej P.:
Niejako automatycznie dostaje człowiek tylko zasiłek, wyliczony według średniej zarobków z bodajże ostatniego roku i jest ubezpieczony. Wszelkie inne świadczenia można dostać ale wcale nie jest to takie łatwe.
A czy mogę dopytać czy "zostanie bezrobotnym" jest w sensie: zwolnili mnie dyscyplinarnie, za porozumieniem stron czy skończyła mi się umowa albo z powodów gospodarczych. Wydaje mi się, że jest różnica, podobnie jak w PL

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Ania M.:
A czy mogę dopytać czy "zostanie bezrobotnym" jest w sensie: zwolnili mnie dyscyplinarnie, za porozumieniem stron czy skończyła mi się umowa albo z powodów gospodarczych. Wydaje mi się, że jest różnica, podobnie jak w PL

Nie, w Niemczech nie ma ma żadnej, bezrobotny to bezrobotny. Sankcje będą dopiero wtedy jak nie będzie z agencją współpracował czyli np. nie będzie chodził na szkolenia albo pracy, która mu zaproponują, odmówi.
Mariusz G.

Mariusz G. Bordnetz Ingenieur,
Semcon

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Tyle, że jak się człowiek sam zwolni z pracy obowiązuje 3 miesięczna karencja z wypłatą zasiłku (60-67%) ostatnich zarobków. Jak pracodawca wywali, zasiłek dostaje się od razu.

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Mariusz G.:
Tyle, że jak się człowiek sam zwolni z pracy obowiązuje 3 miesięczna karencja z wypłatą zasiłku (60-67%) ostatnich zarobków. Jak pracodawca wywali, zasiłek dostaje się od razu.

No nie "obowiązuje" lecz ustawa mówi, że agencja "może" tak zrobić. Jak faktycznie zrobi to idzie taki człowiek do sądy pracy i najczęściej wygrywa bo ten sąd zwykle stoi po stronie pracownika, który najczęściej ma jakiś powód odejścia z firmy. Przypadki, że ktoś bez powodu rezygnuje są niezwykle rzadkie.
Mariusz G.

Mariusz G. Bordnetz Ingenieur,
Semcon

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

A to mylne mam info w takim razie.

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Tęsknota do czego? Samoloty latają w obie strony a bilety nie są drogie.

A propos powyzszego stwierdzenia- gdzie te b lety nie sa drogie? Wlasnie szukam przelotow do Warszawy od 16- 27 grudnia i za bilet dla 3 osob Ryanair chce 600 funtow.....nie wspominajac o tym ze od Warszawy do mojej rodziny jeszcze musze jakos dojechac 300 km... Chetnie sie dowiem ,gdzie te niedrogie loty sa?Dziekuje

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Marcin B.:
Anna R.:
kto mieszka w Uk to wie,ze Cameron nakazal- nieoficjalnie rzecz jasna - wszystkim urzedom i firmom,ktorym na sercu lezy dobro Uk- NIEZATRUDNIANIE immigrantow-

Jakies szczegoly mozna prosic bo mam wrazenie, ze to piramidalna bzdura.
Prosze bardzo: aplikacje od Polakow w Walii ida do kosza- mam kolezanki pracujace w dzialach HR w councilach. Nikt nie musi uzasadniac dlaczego odrzuca aplikacje a jesli jest o to poproszony to zawsze latwo jest znalezc dziure w calym.
[...]
Jakby natomiast te wszystkie zony Polakow w Uk -aktualnie odchowujace dzieci- zamarzyly o niezaleznosci to musialyby do Polski po robote za 1500 wracac, bo tu nikt ich nie zatrudni....

Ed. To tez bardzo ciekawe - moze Pani rozwinac te mysl bo mam kilka pytan do tego jednego zdania?

Dlaczego zony/partnerki mialyby nagle isc na swoje?
Czy wiele zon/partnerek z dziecmi marzy o niezaleznosci - rozumiem, ze takiej, ze zabieraja dziecko i jada w sina dal?
Czy na pewno "nikt" ich nie zatrudni?
Chodzilo mi o to ze zony mezow w Uk szukaja pracy jak juz dzieci zaczynaja chodzic do szkoly na ful time ale majac po 4 do 10 lat przerwy w zatrudnieniu spowodowana wychowywaniem dzieci maja problemy z zatrudnieniem

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Andrzej P.:
Anna R.:
...kto mieszka w Uk to wie,ze Cameron nakazal- nieoficjalnie rzecz jasna - wszystkim urzedom i firmom,ktorym na sercu lezy dobro Uk- NIEZATRUDNIANIE immigrantow

A "Czarnej Wołgi" nie było czasem w okolicy? Pisze Pani bzdury, nie mając pojęcia o tym jak demokratyczne państwo funkcjonuje. Taki "ukaz" proszę Pani, nawet jak byłby możliwy, oznaczałby poza tym koniec Camerona jako polityka.
Mieszkam w Uk od 8 lat i wiem co sie w tym kraju dzieje - Pan tez tu mieszka czy tylko teoretyzuje?

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Anna R.:
Tęsknota do czego? Samoloty latają w obie strony a bilety nie są drogie.

A propos powyzszego stwierdzenia- gdzie te b lety nie sa drogie? Wlasnie szukam przelotow do Warszawy od 16- 27 grudnia i za bilet dla 3 osob Ryanair chce 600 funtow.....nie wspominajac o tym ze od

Trudno się dziwić skoro to okres Świąt Bożego Narodzenia, więc skąd i dokąd by nie lecieć to nie bęzie to bilet za 100 czy nawet 300zł.
Warszawy do mojej rodziny jeszcze musze jakos dojechac 300 km... Chetnie sie dowiem ,gdzie te niedrogie loty sa?Dziekuje

Kwestia szukania odpowiednio wcześniej na takich stronach jak np. loter.pl, fly4free.pl czy sileasiar.com.pl

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Mariusz G.:
A to mylne mam info w takim razie.

No nie do końca, miał Pan też rację, a chodziło o subtelną różnice między "może" a "musi", większość niemieckich decyzji na tym bazuje, duża decyzyjność ale bynajmniej nie na niekorzyść petenta. W praktyce jest tak, że tych "obiboków" wykorzystujących system jest stosunkowo niewielu i łatwo ich namierzyć, natomiast zwolnienia na własną prośbę to i tak raczej rzadkość. Jak powodem jest np;. mobbing, który można stosunkowo łatwo udowodnić, to jest to wystarczającym powodem ażeby nie karać.

konto usunięte

Temat: Dlaczego Polacy radzą sobie za granicą, a w Polsce mają...

Jolanta I.:

Kwestia szukania odpowiednio wcześniej na takich stronach jak np. loter.pl, fly4free.pl czy sileasiar.com.pl

Dziekuje:)))



Wyślij zaproszenie do