Temat: OPTYMALIZACJA SKŁADKI ZUS!
ciesze sie ze w koncu ktos taki jak Pan Wojtek tutaj dotarl :) - nareszcie mozna porozmawiac, a nie byc atakowanym, nieudolnie zreszta jak dotychczas :)
wszystko sie zgadza w tym co Pan pisze, jednak ja juz duzo wczesniej staralem sie wyjasnic towarzystwu tu obecnemu i zagladajacemu, ze w 1szej kolejnosci nalezaloby troszke poszerzyc swoje horyzonty i spojrzec na to wszystko z troche innej perspektywy
przede wszystkim, ja wciaz nie moge zrozumiec tego, dlaczego kazdy z ostatnio komentujacych ten temat z gory zalozyl, ze stosowane przez euro-lex rozwiazanie to dokladnie to samo, co znacie z wlasnego podworka czyli optigen, malyzus itp itd - te wszystkie firmy stosuja rozwiazanie A - dla uproszczenia i latwiejszego zrozumienia przez wolniej myslacych porownam to do 'telefonu stacjonarnego'
euro-lex, stosuje zupelnie inne rozwiazanie - B, ktore porownam do 'telefonu komorkowego'
i taka jest mniej wiecej roznica pomiedzy znanym wam A, a nieznanym B, jest pewna cecha wspolna (oszczednosci na zus i podatku) jednak roznia sie tak od siebie, jak wspomniane wyzej telefony
Panie Wojtku, moja rola w firmie jest inna i nigdy nie wypelnialem ca8421, mamy w euro-lex dzial personalny i prawny ktore sa odpowiedzialne za staly nadzor nad legalnoscia kazdego elementu dzialalnosci firmy - w tym zatrudniania pracownikow spoza UK - jako autoryzowany Partner HMRC i Companies House nie mozemy pozwolic sobie na 'partyzantke', czego szanowne towarzystwo nie jest chyba w stanie 'ogarnac' i zrozumiec
nie zamierzam zreszta tutaj nikogo przekonywac do swoich racji lub omawiac calej naszej oferty, bo prawda jest taka, ze osoby korzystajace z takich rozwiazan wiedza jak do mnie/do firmy trafic, natomiast osoby takie jak wspomniane wczesniej, nie zmienia swoich pogladow i stanowiska chocby o tym w TV mowili ze jest wszystko OK
ja po prostu lubie sprowokowac 'towarzystwo' gdyz ciekawy wciaz jestem jakie sa aktualne nastroje w waszym 'mlekiem i miodem' plynacym kraju :)
a co mi Panstwo odpowiecie, na taka sytuacje, prawdziwy przyklad 'z zycia wziety':
Pan X mieszka w Zgorzelcu, ma dom, rodzine, psa itp., jedak codziennie dojezdza rowerem do Goerlitz, gdzie pracuje jako handlowiec w komisie samochodowym. zatrudniony jest w niemczech, przez niemiecka firme, logiczne normalne i oczywiste ze podlega pod niemiecki system ubezpieczen spolecznych, nawet pomimo tego, ze jako handlowiec bardzo czesto bywa po drugiej stronie rzeki czyli w PL oraz tego, ze jest wspolwlascicielem (z zona) sklepu w Zgorzelcu, w ktorym nawet nie bywa, bo biznesem zajmuja sie zona i corka, na noc Pan X wraca oczywiscie do domu
dzieki temu, ze jest zatrudniony w DE, Pan X nie musi placic skladek do zus, poniewaz jako pracownik podlega pod niemiecki system ubezpieczen spolecznych, nawet pomimo tego ze jego 'osrodek zycia' jest w Polsce, a w DE przebywa tylko 8 godzin bedac w pracy - nie ma rowniez umowy najmu mieszkania w DE ani rachunkow za prad czy wode - bo nie musi tam mieszkac gdyz wraca do domu, nawet biedaczek nie ma rachunkow ani biletow z podrozy bo dojezdza do pracy rowerem
legalne czy nielegalne? powinien placic skladki w PL zamiast w DE? i jesli w PL to dlaczego?
moze 'madre glowy' zamiast atakowac i zyczyc najgorszego pomysla troche i teraz sie wypowiedza? @)
to akurat jest proste, ale mam wiecej 'lamiglowek' :) - ciekaw jestem tylko czy 'madre glowy' sobie poradza, czy tez tylko w teorii 'blyszcza' elokwencja i inteligencja, haha :)
Kamil Krajewski edytował(a) ten post dnia 20.03.13 o godzinie 00:33