Temat: OPTYMALIZACJA SKŁADKI ZUS!
Marcin, nie czytasz uwaznie tego co napisalem :)
streszcze wszystko raz jeszcze:
1. place minimalna skladke w anglii, w zamian dostane minimalna emeryture z anglii, ktora na dzien dzisiejszy (gwarantowana minimalna) wynosi 107 funtow tygodniowo - czyli i tak wiecej niz w polsce
2. to czy otrzymam emeryture z anglii to nie kwestia wiary i zapewnien doradcow, takie jest prawo, ktore po wejsciu polski do ue wyraznie mowi, iz osoba pracujaca w jednym kraju ue i prowadzaca dz. gosp w innym kraju ue placi skladki na ubezp. spoleczne tam, gdzie pracuje - w tym wypadku jest to anglia. zakladajac ze bede placil przez 30 lat te minimalne skladki to bez zadnej laski po osiagnieciu wieku emerytalnego otrzymam minimalna emeryture, ktora po przeliczeniu na zlotowki i tak bedzie wyzsza niz ta z polski
3. nawet jesli firma w ktorej pracuje 'padnie' jak sugerujesz, to zadna strata, zatrudnie sie w innej tego typu i dalej bede placil minimalne skladki, okres wspolpracy z 'upadla' firma i wplacone wczesniej skladki nigdzie przeciez nie przepadna, grunt zebym mial ciaglosc zatrudnienia - z tego co sie orientuje w polsce jest podobnie :)
4. teraz troche matematyki:
- na podstawie dokumentow z anglii wyrejestrowalem sie z obowiazkowych skladek na zus i zaoszczedzilem prawie 1000zl,
- place 433,33zl miesiecznie brutto i dostaje na to fakture, zostaje mi w kieszeni ok. 500zl
- ponadto place 90zl prywatne ubezp. medyczne w pewnej firmie i tyle
zostaje mi w kieszeni ok.400zl (po odliczeniu kosztow przelewow, telefonow itp.) i mam duzo lepsza perspektywe na przyszlosc niz placac do zus, do tego z prawdopodobienstwem, iz po 30 latach bede mial dobra emeryture z anglii, oszczedzam (czyli place mniej niz inni placacy do zus) 4800zl rocznie, razy 30 lat = 144000zl
tyle na pewno zaoszczedze, rachunek jest nie do podwazenia!
nawet jesli nie dostane zadnej emerytury bo mnie np. anglicy wykiwaja (raczej niemozliwe, bo ta emeryture z uk gwarantuje mi prawo) to i tak mi sie oplaca :)
ponadto obecnie rozwazam zainwestowanie tych zaoszczedzonych miesiecznie 400zl w jakis prywatny fundusz emerytalny, jednak wciaz jestem na etapie poszukiwan dobrej oferty
korzysci:
najwazniejsza - nie podlegam pod zus, nie obawiam sie kontroli z ich strony, ich balaganu w papierach, niezyczliwosci urzednikow w przypadku gdybym potrzebowal jakies zaswiadczenie itp itd.
rownie wazna - nie jestem zalezny od publicznej (chorej) sluzby zdrowia - lecze sie prywatnie, na lepszym poziomie mam oferowane uslugi medyczne, nie stoje w kolejkach do lekarza i za to wszystko place mniej niz placisz ty (lub bedziesz placil) i cala reszta utrzymujacych ZUS i NFZ
skoro jestes Marcin na tzw. niskim,preferencyjnym zusie znaczy ze dopiero zaczales wspolprace z ta instytucja i jeszcze nie wiesz jakie niespodzianki ze strony urzednikow cie moga spotkac :)
mysle ze wyczerpalem temat, a dla ciebie Marcin specjalnie 'good luck' - mysle ze bedziesz tego potrzebowal :)
pozdrawiam wszysktich bardzo serdecznie :)