GoldenLine
Zaloguj się
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Witam.

Jak najbardziej. Z tym, że policja wskazuje swój "typ" sprawcy a o winie orzeka sąd. Materiał dowodowy jest skąpy i tak naprawdę wina może leżeć po obu stronach.
Link do wypowiedziLink
Adam S.

Adam S. projektant, Eden
Technology

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Sprawa dotyczy zdarzenia w Holandii.
Trzeba mieć na uwadze to, że tam przepisy oraz ogólna wykładnia prawa może być inna.
Link do wypowiedziLink
Sylwester Lodzińskia

Sylwester Lodzińskia

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Również mam podobne pytanie. Niestety w tym przypadku doszło do zdarzenia. Jakaś kobieta przede mną zahamowała podczas ruszania. Warunki atmosferyczne ciężkie, lekki deszczyk.
Drogą dwupasmowa. Jeden pas do włączania się drugi regularny. Tym regularnym jechał tir. Babka ruszyła i zahamowała bo "nie chciała otrzeć tira” do tego tłumaczyła się, że by się nie wyrobiła na swoim pasie. Nie stety nie zdążyłem już wyhamować. Zostało spisane oświadczenie. Czy wina jest w 100% po mojej stronie?
Link do wypowiedziLink
Michał Romanowski

Michał Romanowski Senior Buyer ABB

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

@Sylwester,
W tym przypadku wina tylko Twoja niestety.
Link do wypowiedziLink
Seba Kowalski

Seba Kowalski

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

do kolizji doszlo na drodze brukowej dwukierunkowej jadący wolno sznurek aut zaczynam wyprzedzac kierunek jestem juz na pasie zaczynam wyprzedzanie w tym czasie pod maske podjeżdżami auto które chciałem wyprzedzić nie dochodzi do kontaktu wpuszczam je by nie doszlo do kolizji i zaczynamy wyprzedzanie obydwoje po chwili
(nie zdążyłem wyprzedzić nawet jednego z tych aut )
auto przede mną staje dęba najeżdzam mu na tył okazuję się że koleś spanikował bo auto ktore wyprzedzaliśmy bez kierunku chciało skrecić w brame w lewo nie doszło u nich do kontaktu ale u nas już tak jestem skłonny zgodzić się ze moja wina że najechałem mu na tył ok ale czemu auto ktore było przyczyną tej kolizji odjeżdża z uśmiechniętą twarzą i śmieje sie że dwa osły się stukneły ? moje pytanie brzmi czy w takiej sytuacji policjant dobrze zinterpretował zdarzenie i przypisał tylko mi spowodowanie kolizji ??Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.11.19 o godzinie 08:16
Link do wypowiedziLink
Adam S.

Adam S. projektant, Eden
Technology

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Witam, taka sytuacja:
Jedzie pojazd A, za nim B a następnie C.

Pojazd A zaczął hamować, B zdążył wyhamować a C wjechał w tył samochodu B.

C oskarżył B że to nieuzasadnione hamowanie. B tłumaczył się że to pojazd go poprzedzający A przed nim hamował. Czy kierowca samochodu B musi cokolwiek udowadniać?
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Wina leży po stronie kierowcy pojazdu C. Jeżeli będzie chciał zwolnić się z odpowiedzialności, to sam będzie musiał udowodnić, że było to nieuzasadnione hamowanie. Nawet i wtedy będzie jego wina. Może ewentualnie udowodnić, iż do zdarzenia przyczynił się kierowca samochodu poprzedzającego.
Link do wypowiedziLink
Adam S.

Adam S. projektant, Eden
Technology

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Michał P.:
Wina leży po stronie kierowcy pojazdu C. Jeżeli będzie chciał zwolnić się z odpowiedzialności, to sam będzie musiał udowodnić, że było to nieuzasadnione hamowanie. Nawet i wtedy będzie jego wina. Może ewentualnie udowodnić, iż do zdarzenia przyczynił się kierowca samochodu poprzedzającego.

Mój znajomy miał taką sytuację będąc kierowcą samochodu B. Miał kamerkę samochodową. Pan policjant stwierdził że ma szczęście że ma możliwość udowodnienia swojej racji bo przyznałby rację kirowcy C...
Link do wypowiedziLink
Seba Kowalski

Seba Kowalski

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

ja już nic panowie z tego nie rozumiem opisalem sytuacje wyżej mogli byście sie do niej ustosunkować tutaj pan z pojazdami A,B,C mial podobnie z tym że u mnie przy wyprzedzaniu gdy już bylem wtrakcie wjeżdża mi pojazd B pod maske sam wychamowuje przed pojazdem A a ja jako pojazd C uderzam wine przypisali mi acz kolwiek nie opisałem policjantowi swojej wersji ponieważ gdy wysłuchałem ich opinii stwierdzilem ze nie ma sensu z debilem rozmawiac po calej sytuacji dowiaduje sie ze to byl blad ze jesli bym powiedzial swoja wersje wydarzen przypisali by wine pojazdowi B czy to prawda?
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Seba Kowalski: u Ciebie jest trochę inna sytuacja. W mojej ocenie Ty jesteś winien, jako że nie zachowałeś bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Jeżeli chciałbyś dowodzić, że było inaczej, to na Tobie spoczywa ciężar dowodu (np., że ktoś przed Tobą bezzasadnie hamował).

Z Twojego opisu wynika jednak, że przyjąłeś mandat? Jeżeli tak, to proponuję nie kontynuować tematu, bo i tak już raczej nic nie wskórasz.
Link do wypowiedziLink
Seba Kowalski

Seba Kowalski

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Tak przyjalem zgadza sie tylko w pierwszym poscie chodzilo mi o to czy osoba ktora doprowadzila do kolizji odjezdza bez zadnego mandatu , a nawet pouczenia od pana policjanta , pan policjant zwrocil sie do mnie ze jesli chce moge doniesc na komende ze pan jezdzi bez kierunku i pytanie moje bylo czy tak powinno być ?a odnosnie mojej sytuacji ja zaplacilem za swoj błąd i wyciągnąlem wnioski zakupując kamerke pytanie jak mam zachowac bezpieczną odległość skoro auto ktore wyprzedzałem wjeżdża mi pod maske gdybym nie zahamowal już tutaj by doszło do kolizji ale uniknąłem tego wyhamowując auto nastepnie będąc już przed moim zderzakiem staje debabo ktos wjezdza w brame bez kierunku i tutaj ktos powie on wyhamowal a pan nie jak mialem wyhamowac ?? i zachować odległość ?? jak bym mial skrzydla nawet nie zdążć bym odleciec jak dla mnie jest to wyjątkowa sytuacjia opisując ją mam nadzieje że ktoś to przeczyta i uniknie podobnej niewinnej sytuacji
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

W przypadku, gdy uważałeś, że to nie Ty byłeś winny spowodowania kolizji, trzeba było nie przyjmować mandatu, złożyć zeznania a sprawę rozstrzygnąłby sąd. Przyjąłeś mandat, a więc uznałeś, że policja ma rację lub Ty nie masz szans na uwolnienie się od odpowiedzialności.

Z Twojego opisu wynika, że policjant zachował się prawidłowo. Skoro nie widział on przewinienia tamtego uczestnika ruchu, to mógł jedynie pouczyć Ciebie o przysługujących uprawnieniach.

Kamerka jak najbardziej przydaje się w takich sytuacjach, chociaż (nie obraź się), Twój opis jest wewnętrznie sprzeczny:
" auto ktore wyprzedzałem wjeżdża mi pod maske gdybym nie zahamowal już tutaj by doszło do kolizji ale uniknąłem tego wyhamowując auto nastepnie będąc już przed moim zderzakiem staje debabo ktos wjezdza w brame bez kierunku i tutaj ktos powie on wyhamowal a pan nie jak mialem wyhamowac ??"

Raz wyhamowałeś, a 2 raz już nie dałeś rady? W mojej ocenie, raz zwolniłeś ale sądziłeś, że już dalej nie trzeba hamować, więc odpuściłeś trzymając się blisko "zderzaka". Kolejny raz już nie dałeś rady. To tylko moje przypuszczenia :)
Link do wypowiedziLink
Mateusz Snaza

Mateusz Snaza

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Witam, taka sytuacja:
Sytuacja miała miejsce wieczorem, jechałem 80 km/h , jadący za mną a samochód rozpoczął manewr wyprzedzania na łuku drogi( ale linia była przerywana) , w tracie którego nadjechał szybko poruszający się pojazd z naprzeciwka. Jechałem z dziećmi, wolałem nie ryzykować i zwolniłem, żeby zrobić miejsce temu, co próbował mnie wyprzedzić. Pani, która mnie wyprzedzała, w trakcie manewru doszła do wniosku, że nie da rady i próbowała schować się z powrotem za mnie, a że była gdzieś na wysokości tylnego koła nie widziała , że hamuję. Efekt to lekko odrapane zderzaki. Czyja wina?
Link do wypowiedziLink
Seba Kowalski

Seba Kowalski

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

"Raz wyhamowałeś, a 2 raz już nie dałeś rady? W mojej ocenie, raz zwolniłeś ale sądziłeś, że już dalej nie trzeba hamować, więc odpuściłeś trzymając się blisko "zderzaka". Kolejny raz już nie dałeś rady. To tylko moje przypuszczenia :) "

Dokładnie dlatego przyjąłem mandat bez zbednego tlumaczenia bo wiedzialem ze policja ma dokładnie taką wizje jak pan panie Michale i został mi jedynie sąd ktory pewnie by przyznał wine mi bo wjazd w tył a fakty byly zupełnie inne tylko nie do udowodnienia i nie opisywał bym kłamliwej sytuacji kiedy klamka już zapadla i to ze tutaj bym opisal cos nieprawdziwego to mi to mojej niewinności nie zwróci chcialem sie tylko dowiedziec o niepełnosprawnościowo kierowce przez ktorego zapłaciłem za naprawe swojego auta wiec dziekuje nauczke mam na cale zycie i działa to naszczęście w dwie strony pozdrawiam i dziekujeTen post został edytowany przez Autora dnia 26.11.19 o godzinie 14:03
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Mateusz S.:
...Efekt to lekko odrapane zderzaki. Czyja wina?

Z Twojego opisu wynika, że wina Pani.
Link do wypowiedziLink
Marta Sich

Marta Sich

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Witam

W dniu wczorajszym miałam taka sytulację jadąc droga wiejska wewnętrzna jechał przedemna samochód najpierw odbijał do lewej strony później do prawej ogólnie zachowywał się bardzo dziwnie nagle lekko przychamowal wiec zrobiłam to samo po czym przejechał skręt w prawo i nagle zachamowal tez zaczęłam hamować ale niestety była śliska nawierzchnia i uderzyłam w tył jego pojazdu po czym chłopak wyszedł przepraszając Że to jego wina bo przejechał przejazd lecz wszystko nabrało innego obrotu sprawy gdy przyjechał jego ojciec i kazał wzywać policję Po przyjeździe policji niestety powiedzieli ze jest to moja wina bo nie zachowałam odstępu nic nie dało moje tłumaczenie ze to on nagle zahamował nie przyjęłam wiec mandatu i sprawa pójdzie do sądu czy uda mi się wygrać bo naprawdę nie czuje się winna tej sytulacji wiem ze jak ktoś uderza w tył to jego wina ale prosze o pomoc
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Wszystko zależy od tego, komu sąd da wiarę. Niestety uderzenie w tył przemawia za Pani winą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Witam. Miałam taka sytuacje. Jadąc prawym pasem s8 w kier b-stoku wymieniłam kolejkę pojazdów i zjechałam na lewy. Krótko po tym zaczęłam hamować bo znajdowały się na nim 3 pojazdy. Nie pamietam żeby ostatni sygnalizował coś światłami. Ani stopy ani kierunku ani awaryjnych. Nie wuhamowalam i doszło do kolizji. Nic nikomu się nie stało.

Kierowca ostatniego i przedostatniego auta powiedzieli ze chcieli zjechać na zjazd po prawej stronie (znajdując się na lewym pasie). Nie wiem jak tam pierwszy z nich. Dodatkowo dalej znajdował się zatrzymamy samochodód z włączonymi awaryjnym na prawym poboczu. Można go było ominąć w mojej ocenie. Nie miał ustawionego trojkata.

Przyznałam się do winy ale mysle ze tych dwóch kierowców ponosi także odpowiediAlnosc ponieważ nie można zatrzymać się na lewym pasie żeby zjechać zjazdem po prawej stronie. Powinni już dawno włączyć się do ruchu na prawym pasie zamiast czekać aż ktoś oh wpuści.

Co państwo sądzicie?
Link do wypowiedziLink
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

W mojej ocenie Twoja wina. Nie masz raczej szans na udowodnienie im złamania przepisów. Żaden z nich nie zabrania zmiany pasa ruchu jeden za drugim. Może z lewego pasa zmienić na środkowy a następnie na prawy. Oczywiście pod warunkiem, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa, etc.

Niestety Ty nie zachowałaś bezpiecznej odległości. Na pocieszenie powiem, że wielu kierowców błędnie ocenia szanse zatrzymania się przy większej prędkości.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kolizja - uderzenie z tyłu - czyja wina?

Dzięki za odpowiedz. Tylko czy nie ma znaczenia to ze oni jechali dużo poniżej 40km/h lub w ogole zatrzymali sie na lewym żeby „ na suwak” wjechać na prawy i stamtąd na zjazd? Wyglada na to ze chcąc ominąć korek na prawym pasie podjechali lewym pod zjazd i tam czekali aż ktoś ich wpuści. Stad tez moje wątpliwości. Tak niestety hamowanie z dużych prędkości jest złudne i to mnie zgubiło.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

kolizja czyja wina




Wyślij zaproszenie do
Anuluj