Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:
Puławską 80 km/h jeżdżą nawet VW Transportery z koszar prewencji w Piasecznie.

Do 100 km/h to nawet "maluch" bez większego problemu się rozpedzi. Tylko na co to ma być dowód?

Na to, że głupie ograniczenia ignorują nawet policja. Jeśli w Krakowie na Zakopiańskiej albo w Toruniu na Lubickiej jest 70, to co za ciężki przypadek idioty wpadł na pomysł, żeby na Puławskiej na wysokości Ursynowa dać 50?

W ten sposób osiąga się jeden efekt: tam, gdzie wysoka prędkość jest naprawdę niebezpieczna, ludzie też nie zwolnią. A potem w TV powiedzą, że kierowca nie zastosował się do obowiązującego ograniczenia.

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Konrad B.:
Sebastian K.:
Puławską 80 km/h jeżdżą nawet VW Transportery z koszar prewencji w Piasecznie.

Do 100 km/h to nawet "maluch" bez większego problemu się rozpedzi. Tylko na co to ma być dowód?

Na to, że głupie ograniczenia ignorują nawet policja. Jeśli w Krakowie na Zakopiańskiej albo w Toruniu na Lubickiej jest 70, to co za ciężki przypadek idioty wpadł na pomysł, żeby na Puławskiej na wysokości Ursynowa dać 50?

od ul. Dolnej też obowiązuje 50 km/h i jakos nie zaobserwowałem aby kotś się tym przejmował.
W ten sposób osiąga się jeden efekt: tam, gdzie wysoka prędkość jest naprawdę niebezpieczna, ludzie też nie zwolnią. A potem w TV powiedzą, że kierowca nie zastosował się do obowiązującego ograniczenia.

To jest tylko kolejna wymówka. Będę przestrzegal przepisów tylko tam gdzie mi to pasuje. Oj przepraszam tam gdzie to jest wg mojej oceny konieczne. Czyli nigdzie.

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Konrad B.:
Nie anulują, acz są kraje, gdzie podczas wyprzedzania prędkość dozwolona jest wyższa.

A jakie to kraje?

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Edyta G.:
A ja myslę, że jeśli jechał pan lewym pasem z tą szybkoscią to mógł pan utrudniać płynną jazdę innym kierowcom. Ja jeżdzę bardzo dużo, rano spieszę się do pracy i każde 5 minut jest ważne i owszem wolny kierowca może spowodowac moje spóźnienie się do pracy. Także 50 h polecam prawym pasem :) Oczywiście wszyscy wiemy jakie są dopuszczalne prędkości jazdy po mieście :) Chociaż moim zdaniem utrudnienia na drodze największe powodują samochody ciężarowe i dostawcze, brak obwodnic to jest prawdziwa zmora Warszawy.


ciężko jest przy takim natężeniu ruchu zmieniac co chwila pasy.zwracam uwage ,że to centrum miasta i godziny szczytu.proponuje wychodzic z domu 10 minut wczesniej. działa.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:
To jest tylko kolejna wymówka. Będę przestrzegal przepisów tylko tam gdzie mi to pasuje. Oj przepraszam tam gdzie to jest wg mojej oceny konieczne. Czyli nigdzie.

Ja wiem jedno. Będę bardzo uwaznie obserwował teraz jazde kurierów pewnej firmy. Bo tak sie składa że stacjonuja tu koło mnie w Warszawie (żeby nie było że ot) i wzorem do nasladowania nawet jak na moje standardy zachowania za kierownicą to nie są. Może tak zacząć umoralniać od własnego podwórka.Michał Biłobran edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 14:55

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Michał Biłobran:
Sebastian K.:
To jest tylko kolejna wymówka. Będę przestrzegal przepisów tylko tam gdzie mi to pasuje. Oj przepraszam tam gdzie to jest wg mojej oceny konieczne. Czyli nigdzie.

Ja wiem jedno. Będę bardzo uwaznie obserwował teraz jazde kurierów pewnej firmy. Bo tak sie składa że stacjonuja tu koło mnie w Warszawie (żeby nie było że ot) i wzorem do nasladowania nawet jak na moje standardy zachowania za kierownicą to nie są. Może tak zacząć umoralniać od własnego podwórka.Michał Biłobran edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 14:55

Jak pan nie chce przestrzegać przepisów to nikt pana nie zmusi (a powinien...). Proszę nie szukać ciągłych wymówek i usprawiedliwień.

Ja zaczynam od własnego podwórka i sam przestrzegam przepisów.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

krzysztof łabuszewski:
ciężko jest przy takim natężeniu ruchu zmieniac co chwila pasy.zwracam uwage ,że to centrum miasta i godziny szczytu.proponuje wychodzic z domu 10 minut wczesniej. działa.

Bardzo łatwo tylko trzeba chcieć.
Ja np. nie lubię jechać 50 tam gdzie są warunki żeby jechać 80.

Proponuję zwolennikom rygorystycznego przestrzegania przepisów wycieczkę do Krakowa z Warszawy. Podobno ktoś spróbował i trwała 13 godzin. Myslę, że po 13 godzinach za kieronicą zagrożenie jakie stanowił na tej drodze było podobne do wariata jadącego nia 200km/h. A kolej własnie skasowała połowę pociągów.

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Michał Biłobran:
krzysztof łabuszewski:
ciężko jest przy takim natężeniu ruchu zmieniac co chwila pasy.zwracam uwage ,że to centrum miasta i godziny szczytu.proponuje wychodzic z domu 10 minut wczesniej. działa.

Bardzo łatwo tylko trzeba chcieć.
Ja np. nie lubię jechać 50 tam gdzie są warunki żeby jechać 80.

Proponuję zwolennikom rygorystycznego przestrzegania przepisów wycieczkę do Krakowa z Warszawy. Podobno ktoś spróbował i trwała 13 godzin. Myslę, że po 13 godzinach za kieronicą zagrożenie jakie stanowił na tej drodze było podobne do wariata jadącego nia 200km/h. A kolej własnie skasowała połowę pociągów.

Proponuję wpierw przemysleć co chce się powiedzieć zanim zacznie pan pisać :-))))

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Michał Biłobran:

Proponuję zwolennikom rygorystycznego przestrzegania przepisów wycieczkę do Krakowa z Warszawy. Podobno ktoś spróbował i trwała 13 godzin.

Bzdura.
Myslę, że po 13 godzinach za kieronicą zagrożenie jakie stanowił na tej drodze było podobne do wariata jadącego nia 200km/h. A kolej własnie skasowała połowę pociągów.

Do Krakowa? rozklad.pkp.pl mowi cos innego..
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Proponuje bez wycieczek osobistych, a jeśli Pan to z duzej litery. Przemyślałem co piszę i oparłem to na czims doświadczeniu (jakis dziennikarz zadał sobie ten trud).
Jest tez wiele badan dostepnych w internecie o zachowaniach kierowców, wpływie prędkości na wypadki, wpływie prędkosci na zachowanie kierowcy, jego skupienie na drodze itp. I zapewniam Pana ze wyniki tych badań dalego odbiegaja od prezentowanych przez Pana opinii.

bzdura

Nie wiem czy bzdura. Jechałem do Białobrzegów ostatnio 6h.Michał Biłobran edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 15:14

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:
pan nie chce przestrzegać przepisów to nikt pana nie zmusi
(a powinien...). Proszę nie szukać ciągłych wymówek i usprawiedliwień.
Ja zaczynam od własnego podwórka i sam przestrzegam przepisów.

Swoją drogą ciężarówki "Pewnej" firmy jeżdżą tragicznie. Czsto spotykam ja jak wracam czy to z Olsztyna czy to z Białegostoku. Najgorzej, że często jadą zderzak w zderzak.
Nie wspominając o kurierach :))))))))))))))))
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:

To jest tylko kolejna wymówka. Będę przestrzegal przepisów tylko tam gdzie mi to pasuje. Oj przepraszam tam gdzie to jest wg mojej oceny konieczne. Czyli nigdzie.

Jeszcze nigdzie nie napisałem, że przekraczam dozwolone prędkości, a już mi przypisujesz łamanie zakazów wszędzie. To, że ograniczenia nagminnie łamie sama policja, skrzętnie ignorujesz. Taka dyskusja nie ma sensu. EOT.

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Andrzej M.:
Sebastian K.:
pan nie chce przestrzegać przepisów to nikt pana nie zmusi
(a powinien...). Proszę nie szukać ciągłych wymówek i usprawiedliwień.
Ja zaczynam od własnego podwórka i sam przestrzegam przepisów.

Swoją drogą ciężarówki "Pewnej" firmy jeżdżą tragicznie. Czsto spotykam ja jak wracam czy to z Olsztyna czy to z Białegostoku. Najgorzej, że często jadą zderzak w zderzak.
Nie wspominając o kurierach :))))))))))))))))

Czyli jak pana zatrzyma policja w Niemczech to dostaje pan mandat za wszystkim Polków? Proszę się wysilić i trzymać jakiś minimalny poziom rozmowy. Proszę się też nie bać i ujawniać nazwisko - podobnie jak wiekszość rozmówców.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Taryk A.:

Do Krakowa? rozklad.pkp.pl mowi cos innego..

Akurat chciałem pojechac do Katowic. Moze Kraków akurat miał szczęście. A jezeli chodzi o Katowice to sądze, że jazda z przepisami na tej trasie to około 7-8h. Skoro mi zajmuje zazwyczaj koło 5.Michał Biłobran edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 15:22

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Konrad B.:
Sebastian K.:

To jest tylko kolejna wymówka. Będę przestrzegal przepisów tylko tam gdzie mi to pasuje. Oj przepraszam tam gdzie to jest wg mojej oceny konieczne. Czyli nigdzie.

Jeszcze nigdzie nie napisałem, że przekraczam dozwolone prędkości, a już mi przypisujesz łamanie zakazów wszędzie. To, że ograniczenia nagminnie łamie sama policja, skrzętnie ignorujesz. Taka dyskusja nie ma sensu. EOT.

A ja nie napisałem że przekraczasz...
Nie ignoruje faktu, że policja nie przestrzega przepisów (pomine sam sens uogulnienia) Nie używam tylko ich przykładu jako wymówki że ja tez mogę czy muszę...

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Michał Biłobran:
krzysztof łabuszewski:
ciężko jest przy takim natężeniu ruchu zmieniac co chwila pasy.zwracam uwage ,że to centrum miasta i godziny szczytu.proponuje wychodzic z domu 10 minut wczesniej. działa.

Bardzo łatwo tylko trzeba chcieć.
Ja np. nie lubię jechać 50 tam gdzie są warunki żeby jechać 80.

Proponuję zwolennikom rygorystycznego przestrzegania przepisów wycieczkę do Krakowa z Warszawy. Podobno ktoś spróbował i trwała 13 godzin. Myslę, że po 13 godzinach za kieronicą zagrożenie jakie stanowił na tej drodze było podobne do wariata jadącego nia 200km/h. A kolej własnie skasowała połowę pociągów.

jaki jest sens zmainy pasa z lewego na prawy jezeli za 80 m sa kolejne swiatła?czyli powinienem właczyc kierunkowskac i wciskac sie w prawy pas(bo przeciez tam tez stoją auta)oczywiscie na chwile by puscic nerwowego kierowce napierajacego na moje auto z tylu.po chwili wrocic z powrotem bo przeciez za 200 czy 400 metrow-za ktoryms kolejny skrzyzowaniem bede skrecal w lewo...
proponuje zweryfikowac swoje podejscie w stosunku do samej idei przemieszczania się.bo w tych godzinach inaczej tego nazwac sie nie da.

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:
Andrzej M.:
Sebastian K.:
pan nie chce przestrzegać przepisów to nikt pana nie zmusi
(a powinien...). Proszę nie szukać ciągłych wymówek i usprawiedliwień.
Ja zaczynam od własnego podwórka i sam przestrzegam przepisów.

Swoją drogą ciężarówki "Pewnej" firmy jeżdżą tragicznie. Czsto spotykam ja jak wracam czy to z Olsztyna czy to z Białegostoku. Najgorzej, że często jadą zderzak w zderzak.
Nie wspominając o kurierach :))))))))))))))))

Czyli jak pana zatrzyma policja w Niemczech to dostaje pan mandat za wszystkim Polków? Proszę się wysilić i trzymać jakiś minimalny poziom rozmowy. Proszę się też nie bać i ujawniać nazwisko - podobnie jak wiekszość rozmówców.
Demagogia to fajna sprawa Sebastian, dziwi mnie to personalizowanie dyskusji. Ja o innych krajach nic nie wspominałem. Wspomniałem tylko o kierowcach z pewnej firmy, dzięki którym o mały włos nie miałem śmiertelnego wypadku. A za kółkiem dokładnie 27 lat i dużo kilometrów przejechanych, i zero wypadków.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Sebastian K.:
Czyli jak pana zatrzyma policja w Niemczech to dostaje pan mandat za wszystkim Polków? Proszę się wysilić i trzymać jakiś minimalny poziom rozmowy. Proszę się też nie bać i ujawniać nazwisko - podobnie jak wiekszość rozmówców.

To jest własnie sedno sprawy. Za granicą nie zdazyło kmi sie nie przestrzegać przepisów. Nie dlatego, że boję sie panicznie kary tylko dlatego że tam ograniczenie jest ustanowione wtedy kiedy ma sens.
W tym jest sedno dyskusji od którego Pan cały czas odbiega. Tam nikt na 3 pasmowych drogach nie ustawia ograniczenia do 40 bo akurat w tym miejscu jest wygodna zatoczka dla policji.

konto usunięte

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

Michał Biłobran:
Taryk A.:

Do Krakowa? rozklad.pkp.pl mowi cos innego..

Akurat chciałem pojechac do Katowic. Moze Kraków akurat miał szczęście. A jezeli chodzi o Katowice to sądze, że jazda z przepisami na tej trasie to około 7-8h. Skoro mi zajmuje zazwyczaj koło 5.

I tu ogromne zdziwienie. Jadąc z przepisami jeżdżę na trasie Warszawa - Sosnowiec ok 4,5 - 5,5 h z krótkim postojem...
Dużo zależy jak wygląda wyjazd z samej Warszawy.

Może to dla państwa będzie odkryciem ale jeżdżąc z przepisami po takim mieście jak Warszawa tracicie najwyżej kilka... sekund... w porównaniu z osobami nie zwracającymi uwagi na ograniczenia.Sebastian K. edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 15:37
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: nerwica warszawskich kierowców....

krzysztof łabuszewski:
jaki jest sens zmainy pasa z lewego na prawy jezeli za 80 m sa kolejne swiatła?czyli powinienem właczyc kierunkowskac i wciskac sie w prawy pas(bo przeciez tam tez stoją auta)oczywiscie na chwile by puscic nerwowego kierowce napierajacego na moje auto z tylu.po chwili wrocic z powrotem bo przeciez za 200 czy 400 metrow-za ktoryms kolejny skrzyzowaniem bede skrecal w lewo...
proponuje zweryfikowac swoje podejscie w stosunku do samej idei przemieszczania się.bo w tych godzinach inaczej tego nazwac sie nie da.

Nie widziałem sytuacji więc nie podejmuje się jej oceny.
Skoro w warszawie da sie jechac 50 to znaczy, ze nie ma korka.
Ja jak widzę że ktoś za mna jedzie szybciej (a często to się zdaża wbrew temu co niektórzy mi chcą wmówić) to zjeżdzam i nie zastanawiam się czy on łamie przepisy. Robię to z uprzejmości i dbałości o własne bezpieczeństwo na drodze.

Następna dyskusja:

nerwica warszawskich kierow...




Wyślij zaproszenie do