Marcin Mystkowski

Marcin Mystkowski www.globtrex.com -
portal inwestycyjny

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Nie wiem czy widzieliście oflagowane taksówki na ulicach warszawy z chąrogiewkami Równa Taryfa i wczorajszy artykuł w metrze? generalnie to jest jakaś ogólnopolska incjatywa mająca na celu unifikcje koloru (i chyba kiedyś modeli samochodów) wszystkich taksówek w obrębie danych miast- tak jak to ma miejsce w NY, Londynie albo Rzymie- co o tym sądzicie? Dla mnie to piekielnie ciekawa sprawa- można z tego zrobic ciekawy symbol miasta- kto by sie nie chciał przejechać słynną czerowną warszawską taryfą :) hehe
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

jak dla mnie to niezbyt fajne. Po pierwsze, ze taksowki podrozeja (w Warszawie taksowki kosztuja od 1,60 za km do 2,40 - taryfa dzienna), no bo przeciez nie stanieja :-) po drugie taksowkarze beda musieli poniesc koszta zmiany koloru samochodu i beda jeszcze bardziej narzekac, a tego juz nie zniose.

Wszystko fajnie, dzieki tej akcji kolejne poruszenie, ale pamietacie chyba co sie dzialo jak musieli wprowadzic kasy do samochodow? brrrr.
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

to jest popularne w wielu miastach
nie tylko europejskich (marokańskie taksówki również mają kolory przypisane do miast)
ale z drugiej strony: czy władze miasta mogą nakazać przemalowanie taksówek (co wiąże się z kosztami malowania, przerejestrowania)? czy też powinno zasponsorować to miasto.
Poza tym często taksówki są poza godzinami pracy taksówkarzy użytkowane jako prywatne samochody. Gdyby założyć, że kolor warszawskich taksówek byłby np zółto-czerwony, to nie wiem, czy na miejscu taksówkarza, chciałbym po pracy jezdzić takim samochodem :)

No chyba, że miasto będzie dysponować taborem swoim jakimś.
REasumując, pomysł ciekawy, ale czy możliwy do zrealizowania?
Ja bym wolał się skupić na pozbyciu się "przewozu osób", w którym nierzadko kierowcy nie wiedzą gdzie są jakie ulice i gdyby nie nawigacja oraz częste pilotowanie przez pasażerów, byłby biedak błądzącym
Edmund F.

Edmund F. Absolwent,
Uniwersytet
Warszawski

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Kasy to inna sprawa, tam wchodziły naprawdę duże koszty. Obklejenie czy nowy lakier nie są tak kosztowne. Mając na względzie taksówkarzy, nie możliwe jest żeby tylko oni ponieśli koszty, należy dogadać się z korporacjami. Można się zakręcić przy jakiś dotacjach unijnych czy od miasta. Przecież jednakowa taksówka to symbol całego miasta a nie tylko taksówkarzy. Myślę że to nie będzie bardzo kosztowne a może przynieść naprawdę nieprzewidziane pozytywne skutki

Pozdro

konto usunięte

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

mozna stosunkowo tanio okleić...:)
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Edmund Falandysz:
Kasy to inna sprawa, tam wchodziły naprawdę duże koszty. Obklejenie czy nowy lakier nie są tak kosztowne. Mając na względzie taksówkarzy, nie możliwe jest żeby tylko oni ponieśli koszty, należy dogadać się z korporacjami. Można się zakręcić przy jakiś dotacjach unijnych czy od miasta. Przecież jednakowa taksówka to symbol całego miasta a nie tylko taksówkarzy. Myślę że to nie będzie bardzo kosztowne a może przynieść naprawdę nieprzewidziane pozytywne skutki

Pozdro
duze nie duze ale koszta byly i w przypadku przemalowaia samochodow tez beda. (Nie wiem czy wiecie dlaczego taksowkarza nazywa sie cierpiarzem) Watpie, zeby miasto dalo na to pieniadze - przeciez podobno ich nie maja ;/

Tak jak kolega powiedzial: fajna sprawa, ale czy do zrealizowania?
Edmund F.

Edmund F. Absolwent,
Uniwersytet
Warszawski

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

W Warszawie nie było metra a teraz jest, ludzie byli sceptycznie co do tej inwestycji. Na pewno się da zrobić, widzę kilka możliwości. a co do wypowiedzi koleżanki nie pamiętam żeby w Londynie nazywano taksówkarzy Cierpiarzami a mają jednakowe taryfy - może właśnie w tym tkiw cały problem. Nie bądźcie sceptyczni - skoro by się dało zrobić to czemu nie, koszty zawsze są wystarczy je zminimalizować a mimo wszystko sie uda (jak kolega wspomniał,że da się tanio obkleić)
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

ok
załóżmy, że obkleicie, pomalujecie, oznakujecie...whatever UJEDNOLICICIE, to...
kto zostanie tym objęty?
wszak w Warszawie wojna trwa między taksówkarzami z licencjami, a kierowcami z przewozu osób. Czy wobec tych drugich nie będzie sie oklejało?
PRzez lata MPT miało tylko białe taksówki, a teraz...różne kolory, tylko dlatego, że tak jak wspomniałem kierowcy Ci traktują swoje narzędzie pracy - samochód, do celów prywatnych poza pracą. Gdyby posiadali odrębne narzędzie pracy, to zapewne przeszłaby ww. inicjatywa, ale póki jest jak jest, to...z całym szacunkiem, ale gdyby mi ktoś kazał okleić lub przemalować samochód (dajmy na to mercedesa S klasę w kolorze czarnej perły, to raczej wyglądałoby to obleśnie). Ale to jest tylko moje zdanie. Głónym problemem jest rozwiązanie sporu pomiędzy licencjonowanymi taksówkarzami, a pseudodriverami
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

A racja! będą jeszcze bardziej protestować niż to było przed kasami...

do Edmunda: my rozmawiamy o Warszawie a nie Londynie, chciałam przypomnieć, a tu taksówkarze są nazywani cierpiarzami.
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

cierpiarze, złotówy :)
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

A ja jestem za. Za tym by były jednolicie pomalowane i kolor byłby dla nich zastrzeżony. Oczywiście z okresem przejściowym - powiedzmy 2-3 letnim. I jeśli ktoś chciałby zarejestrować nową taksówkę - musiałby mieć odpowiedni kolor. Aktualnie jeżdżące auta miałyby czas na dopasowanie się.
Wtedy byłaby wieksza szansa na to, że wychodząc z dworca centralnego wsiadałabym do samochodu korporacji taksówkowej, gdzie cena za przejazd to 2-3 zł/km, a nie 20zł/km (wątek sprzed paru tygodni)
Edmund F.

Edmund F. Absolwent,
Uniwersytet
Warszawski

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Rozumiem o co chodzi, jest to dosyć trudny temat. Jednak w Anglii się udało. Rzadko się widuje s-klasy na taryfach ale zdarzają się. pytanie czy bardziej wolałbym eske na taryfie czy właśnie wszystkie taksówki łącznie z tą eską w jednym kolorze. Abstrahując od tego jest wiele niewiadomych, mimo wszystko skoro akcja powstała to musi byc jakiś plan. Sam przecież nie jestem zadnym specjalistą, tylko na zdrowy rozum uważam że byłoby estetyczniej, przyjemniej, bardziej nowocześnie w Warszawie :)
Krzysztof K.

Krzysztof K. administrator
systemów
informatycznych

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

No jeżeli koniecznie chcecie za to płacić... Bo nie oszukujcie się - koszt tej operacji poniesie nikt inny, tylko klient. No chyba, żeby było to dofinansowane z budżetu - jeszcze fajniej, koszty poniosą też ci, którzy z taksówek w ogóle nie korzystają.
Co Wam właściwie przeszkadzają różnokolorowe taksówki? Wszystko musi być ujednolicone, wymierzone i "stąd dotąd"? Nowy, wspaniały świat?
I jeszcze jedno - bardzo zabawna była czyjaś uwaga o niskim koszcie pomalowania całego samochodu - chyba nie do końca wie co mówi.
A co z nowymi samochodami? Lakierujemy na żółto-czerwono i gwarancji na blachę pan taksówkarz mówi "good bye"?

konto usunięte

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Rzeczywiście takie rozwiązanie jest ciekawe, ale cięzkie do wprowadzenia. Przydałoby się najpierw uporządkować bałagan z przewozem osób i taxi, a następnie zmienić prawo tak by korporacje z taksiarzamia w te same barwy dostawały ulgi podatkowe. Wtedy opłacałoby im się (za kasę korporacji) przemalowywać fury swoich pracowników. Nie miałoby to sensu?
Edmund F.

Edmund F. Absolwent,
Uniwersytet
Warszawski

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Chodziło chyba o niskie koszty "obklejenia" samochodów, a dzięki temu chronimy lakier i nie dopuszczamy do korozji. Jeżeli chodzi o koszty, to oczywiste jest, że będą, nikt nie ma co to tego wątpliwości. Jednak podając przykład metra, kupując bilet chcę jechać nowym metrem a nie tymi starymi. Jaki wniosek: należy wydać pieniądze na odnowienie starych bądź zakup nowych, skąd wezmą się pieniądze? z miasta bądź z biletów. Nie zgadzam się z przedmówcą w tej kwestii. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

nie sadze zeby to wprowadzili. to nie NY gdzie taksiarz dostaje taksowke do jazdy w jakims sensie. nie sadze zeby goscie chcieli malowac swoje mercedesy np na zolto bo im tak ratusz nakarze. po 1 mega kupa kasy po drugie my za to zaplacimy po 3 jak oni pozniej sprzedadza takie auto?
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Po ile korporacji taksówkowych jest w Nowym Jorku, Londynie czy Rzymie?
Edmund F.

Edmund F. Absolwent,
Uniwersytet
Warszawski

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

No przecież sobie radzą w innych krajach. Cały czas podnosicie wątki jak się nie da. Trzeba tak to zorganizować żeby wypaliło, bo euro tuż tuż. Oczywiście zdaje sobie sprawę z trudności sytuacji, ale czy naprawdę byłoby źle czy nawet gorzej ?? zastanówmy się jak to zrobić. Można podnosić problem czemu się nie da, ale sugerujmy też drogę jak to wykonać, bo przecież innym się udało. Pozdrawiam
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

W ilu państwach jeżdżą jednokolorowe taksówki?
Czy musimy znowu brać przykład z tej wspaniałej Ameryki?
Czy korporacje jeżdżące w NYC to korporacje prywatne czy państwowe?
Krzysztof K.

Krzysztof K. administrator
systemów
informatycznych

Temat: koniec kolorowych taksówek? Akcja rowna taryfa

Edmund Falandysz:
Chodziło chyba o niskie koszty "obklejenia" samochodów, a dzięki temu chronimy lakier i nie dopuszczamy do korozji. Jeżeli chodzi o koszty, to oczywiste jest, że będą, nikt nie ma co to tego wątpliwości. Jednak podając przykład metra, kupując bilet chcę jechać nowym metrem a nie tymi starymi. Jaki wniosek: należy wydać pieniądze na odnowienie starych bądź zakup nowych, skąd wezmą się pieniądze? z miasta bądź z biletów. Nie zgadzam się z przedmówcą w tej kwestii. Pozdrawiam

Koszty obklejenia, jeżeli miało by to estetycznie wyglądać, tez nie są wcale niskie. Wysokiej jakości folie (np. 3M) są drogie, a i sam proces oklejania jest mocno czasochłonny (samochód to nie prostopadłościan, tylko ma wiele załamań itp.). Ale to nawet nie o to chodzi. Ja w dalszym ciągu nie rozumiem po co? W czym przeszkadzają różnokolorowe taksówki?
Analogia z metrem jest zupełnie nietrafiona. Bo nie chodzi tu o wiek ani stan techniczny taksówek. Z resztą - jeśli nie odpowiada Ci stary Polonez, zawsze możesz wsiąść do następnej taksówki w kolejce. W przypadku metra takiego wyboru nie masz.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Nowa taryfa ZTM




Wyślij zaproszenie do