Darek
S.
Raz się żyje potem
się tylko straszy!
Temat: Monika Olejnik - czy to jest jeszcze dziennikarka?
Dawid B.:
Przytocz opis sytuacji, kilka argumentów, obserwacji, mogą być własne opinie a nie tylko dziecinny wylew frustracji, tak aby ktokolwiek, na jakimkolwiek poziomie zadał sobie trud, żeby z Tobą rozmawiać na jakimś poziomie nie rozkładając Cie od razu na podłodze, bo z takiej rozmowy płynie jedynie niewielka przyjemność.
Zadaj sobie trud przeczytania całego wątku.
Bo nie miałeś pomysłu na pierwszy post i w kolejnych ten brak pomysłu rozwijałeś?
Zaskakuje mnie, tak zupełnie na marginesie, Twój brak przygotowania warsztatowego do dyskusji. Jak znajdę chwilę dam Ci lekcję warsztatu, wyjaśnię przy okazji, że Twoje reakcje emocjonalne na różne fakty będą się liczyć dopiero gdy sam będziesz celebrytą, na razie ulegasz złudzeniom, że mogą kogokolwiek interesować. Wstawki chamskie w stosunku do pani Olejnik z litości pominę, bo nie każdemu jest dane nauczyć się kultury osobistej czy wynieść ją z domu.
Poza tym, że ataki osobiste - jesteś u pani.
Lubię donosicieli, wychowałem się wśród takich, liczę na kontynuację.