Temat: Monika Olejnik - czy to jest jeszcze dziennikarka?
Jerzy K.:
Dawid - napisz, ze Ci sie nie podobaja dojrzale babki z diastema i jajami. Babki, ktore nie dja sobie nawijac makaronu na uszy.
Bo to, co (i jak opisales) to TWOJA interpretacja dzisiejszego wywiadu.
;)
Jerzy - o co jeszcze mnie będziesz podejrzewał? Co mam napisać - że od kobiet dojrzalszych można się wiele nauczyć?
:)
To nie jest dyskusja o mnie - tylko ja pytam, jak oceniacie M.Olejnik?
Spisałem dzisiejszy wywiad - tak jak go słyszałem. I zdania nie zmieniam.
To byly przekupki, jedna niewiele miała do powiedzenia i zaproponowania (PiS), druga zionęła agresją od początku. Gdy jej tą agresję wytknięto zionęła agresją 100 smoków.
Ponieważ wciąż zaczepiasz mnie osobiście, to i ja spytam - czy kiedyś dojrzejesz do tego, że Twoja "idolka" nie stoi już na piedestale?
:)
ps. dziś M.O. przygotowała się merytorycznie - zacytowała artykuł z "dziennika polskiego".
Moja interpretacja - w tekście było to samo, czego dociekała. Więc było jej to na rękę.