konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

nie chodziło mię o szacowanie jakości, ale o samo zjawisko
zaś porównywanie via Hujarska Masłowskiej do Jelinek jest dość mocno naciągane
szczególnie, że ta pierwsza ma znikomy, wręcz zerowy dorobek "literacki"
nad dorobkiem literackim zespołu kombi ("Rodzisz się - to znak/ Kocha cię ten świat/ Barwy dnia twój krzyk i barwy nocy"), który pojawił się w cytowanej wypowiedzi też spuśćmy zasłonę milczenia.
Wiem, że zaraz napiszesz, że porównanie miało dotyczyć zjawiska promocji, a nie dorobku literackiego, ale nie mogłam się oprzeć.
mój starszy (27, psycholog+socjolog, w młodości omc. kibol), z którym nb. od lat jestem na krzywe ryje, więc zupełnie poza moimi wpływami książką Masłowskiej rzucił o ścianę po kilkunastu stronach...
wniosek?

kolega ma dziurę w ścianie jeżeli "wojna..." była w twardej oprawie.
u mnie dziś nie było ciepłej wody, więc mogłoby być nieciekawie

szczerzę współczuję, szczególnie kiedy przypomnę sobie wczorajszy kryzys energetyczny w mojej kamienicy, gdzie ogrzewanie jest na prąd.

niezmiennie ciepło pozdrawiam
aga

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

mój starszy (27, psycholog+socjolog, w młodości omc. kibol), z którym nb. od lat jestem na krzywe ryje, więc zupełnie poza moimi wpływami książką Masłowskiej rzucił o ścianę po kilkunastu stronach...
wniosek?

kolega ma dziurę w ścianie jeżeli "wojna..." była w twardej oprawie.

a gdzie ja napisałem o twardej oprawie? tylko książką w twardej oprawie można o ścianę rzucać? w miękkiej nie lzja?
koleżanka prawa fizyki podważa?

poza tem w tych betonach to się wszystkie wiertła łamią, więc co im tam jedna książczyna robi?
;o)krzysztof "Chrabja" bielański edytował(a) ten post dnia 17.12.07 o godzinie 11:59

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

krzysztof "Chrabja" bielański:

kolega ma dziurę w ścianie jeżeli "wojna..." była w twardej oprawie.

a gdzie ja napisałem o twardej oprawie? tylko książką w twardej oprawie można o ścianę rzucać? w miękkiej nie lzja?
koleżanka prawa fizyki podważa?

Krzysiu,

napisałam JEżELI :-)

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

walnąć porządną analizę semantyczną Twojej wypowiedzi, Aga?

ROTFL

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

krzysztof "Chrabja" bielański:
walnąć porządną analizę semantyczną Twojej wypowiedzi, Aga?

ROTFL

Krzysiu,

wierzę Ci na słowo. Czuję też jak przebierasz nogami, żeby móc mi się dobrać do skóry, wykazując się umiejętnością dokonywania analizy semantycznej.
Więc - nie, dziękuję.

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

ni...
nie przebieram nogamy, bo mię bolą
a poza tem to ja niespotykanie spokojny człowiek jestem

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

krzysztof "Chrabja" bielański:
mój starszy (27, psycholog+socjolog, w młodości omc. kibol), z którym nb. od lat jestem na krzywe ryje, więc zupełnie poza moimi wpływami książką Masłowskiej rzucił o ścianę po kilkunastu stronach...
wniosek?

Staję z Twoim synem w szeregu rzucaczy ościanowych, a tym samym dołączam do grona 'młodzieży', która Masłowskiej nie trawi. To był najgorszy prezent, jaki dostałam. Przekopałam się przez kilka stron i szlag mnie jasny trafił. Wolę dostawać skarpetki.

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

faktem jest kochani, że tak napisać i takie wzbudzić emocje jak Masłowska to nawet Pan "Chrabja" nawet po implancie nigdy nie bedzie w stanie.
I można tu utyskiwać tak czy inaczej mogła sie potoczyć kariera. ale jest faktem 100000 egzm. sprzedano. I jejeśli chodzi o literaturę to nie można do niej przykłdać komercyjnej linii. Broni się sama. Jak Wacława Berenta Próchno sprzedano kilka egzemparzy tak nie pozostał w literaturze,
i został zapomniany. Sprzedaż w segmencie książek to nie to samo co w produktach "szybkiej rotacji" Pokoleniowy wydaje się to lapsus. Ale jak najbardziej podziwiam i Leśmiana i Baczyńskiego tak nie rozumiem awersji do MS Doris. Prawdopodobnie pezewyższa nasz wszystkich. I próbuje się ją ugryźć. A wystarczy przeczytać.

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Masłowska ma niewątpliwie talent <językowy>. "Czuje" współczesną polszczyznę - taką jaką się słyszy w tramwaju, a nie na imieninach u pana docenta ą ę. Stworzyła swój własny styl, jest konsekwentna w tym, co robi. Nie boi się pisać o tematach niekoniecznie łatwych i wygodnych. Za to wszystko Ją podziwiam.

Ale jednocześnie dziękuję Bogu, że cała polska literatura współczesna tak nie wygląda, bo musiałabym skoczyć z balkonu ;-)
Paulina Maria Dmitruk

Paulina Maria Dmitruk PR-owiec 3.0 (PR /
event / social
media)

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Rubi Birden:
Masłowska ma niewątpliwie talent <językowy>. "Czuje" współczesną polszczyznę - taką jaką się słyszy w tramwaju, a nie na imieninach u pana docenta ą ę. Stworzyła swój własny styl, jest konsekwentna w tym, co robi. Nie boi się pisać o tematach niekoniecznie łatwych i wygodnych. Za to wszystko Ją podziwiam.

Ale jednocześnie dziękuję Bogu, że cała polska literatura współczesna tak nie wygląda, bo musiałabym skoczyć z balkonu ;-)

Dokladnie tak! Niesamowicie podoba mi się język w "Wojnie...", a raczej zabawa nim, pewna ironia językowa, styl. Widać błyskotliwość autora w każdym niemal zdaniu.
Do "Pawia królowej"
muszę niestety wrócić, bo za pierwszym podejściem nie udało mi się przeczytać do końca ;)

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

marcin balcerzak:
faktem jest kochani, że tak napisać i takie wzbudzić emocje jak Masłowska to nawet Pan "Chrabja" nawet po implancie nigdy nie bedzie w stanie.

zaro! czy ja idę uskuteczniać osobiste wycieczki? znaczy pod adresem czyjemkolwiek, abstrahując od przedmiotu niniejszej dysputy?
ni
nic więc nie usprawiedliwia imputowanie mi implantów (ino ciekaw jestem czego, bo mózgu jeszcze nie da rady - chirurgia aż tak zaawansowaną nie jest :P)

jeśłi zaś o emocje i zadymy chodzi, to po jednym z moich fejletonów w //WWW dostałem mrowie majli z obietnicami obicia pyska i wybicia zębów ;o)))

co do meritum - kwestia to gustu i - być może - otrzaskania literackiego i tego, na czym się gust ten kształtowało
ja tam jak raz czytywałem trylogię mając lat 6, ale quovadisem już o ścianę ciepłem, bo się schemat powtarza
jeśli zasię o współczesną literaturę rodzimą chodzi, to o nieba cenię bardziej Pawła Huelle (niezależnie od tego, że go prywatnie - jako człowieka znaczy - nie trawię), niźli p. Masłowską

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Huelle można uznać za pisarza chociaż czytając Ostatnią wieczerzę nie bardzo dostrzegam o co panu Huelle chodziło. Ale miał swoje racje skoro wyd. Znak go wydało i swoje powody. Tylko lekko dotykając tematu to pisać dla koneserów jest prosto wystarczy gmatwać temat. Bzdety ogólnie rzecz biorąc wystarczy wałkować i do ziemi świętej z pielgrzymką się wybrać. Dziwne, ani przez chwilę nie odniosłem wrażenia, że świat opisywany w wieczerzy w jakiś sposób mnie dotyczy, być może tylko paru mądrali, li tylko.

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Błażej Żywiczyński:
Uważam, że podałeś świetny przykład i w pełni się tym razem z analogią zgadzam. Jest to zdecydowanie lepsze porównanie, niż moje porównanie z boysbandem. Nie zgadzam się jednak nieco w tego przykładu interpretacji. Powiedzmy sobie szczerze. Więcej muzyków wzoruje się na Deep Purple niż na Sex Pistols, gdyż w muzyce jak by nie patrzeć lepszej jakości technicznej można się czegoś dopatrzeć, czegoś z niej nauczyć. Jednocześnie wszyscy punkowcy, których znam twierdzą, że "Offspring i Pistolsi to świetne zespoły, bo nikt inny nie osiągnął tak wiele z tak małymi możliwościami". Osobiście uwielbiam Sex Pistols za to, jakimi byli wesołymi durniami:)

Tutaj wracając do literatury: Mamy Pilcha i Masłowską - Led Zeppelin i Pistolsów. Jednego zespołu się posłucha i drugiego i z obu można mieć frajdę. Pilch i Led Zeppelin będą jednak wydarzeniem literackim/muzycznym, słowem - sztuką. Pistolsi i Masłowska są, byli i będą przede wszystkim wydarzeniami społecznymi, za którymi nie stoją żadne umiejętności wymagane "w branży".

Gdybyś zainteresował się swoimi przykładami głębiej, doszedłbyś do wniosku, że Pistolsi nie wyskoczyli tam jako pierwsi. Zespolików tego typu w Londynie było wtedy około dwustu. Tam każdy grał lub wył w jakimś zespole. Rotten i spółka po prostu dorwali Malcolma Maclarena, który ich wypromował. Pistolsi byli tylko ikoną nurtu. Nurtu społecznego, nie muzycznego.

Wniosek jest taki:
Led Zeppelin, Tokarczuk, Deep Purple, Chwin, Pink Floyd, Pilch wybili się, bo coś sobą reprezentowali. Ludzie będą się na nich wzorować i do ich poziomu dążyć, bo jest to poziom imponujący.
Sex Pistols i Masłowska wybili się przez przypadek i nikt nie będzie ich naśladował w twórczości, bo nie ma czego naśladować. Można jedynie obserwować mechanizm społeczny i machinę marketingową.

Pozdrawiam,
Woland

PS. Pistolsi śpiewali "God save the Queen", nie "Fuck the Queen". W tekście piosenki nie znalazło się ani jedno przekleństwo:) Jak widać, nawet Sex Pistols, by szokować i być na czele rebelii, nie musiało używać przekleństw. Na całej płycie "Never mind the Bollocks, here's the Sex Pistols" ciężko znaleźć jakiekolwiek wulgaryzmy...
Podpisuje się pod wszystkim .....
Mam wrażenie ,że po latach niewielu będzie juz czytać Masłowską ,albo pod kontem historyczno- kulturowym :)))

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Tina W.:
Podpisuje się pod wszystkim .....
Mam wrażenie ,że po latach niewielu będzie juz czytać Masłowską ,albo pod kontem historyczno- kulturowym :)))


Kurcze, Wy już pochowaliście Dorotkę! ;-) Nie wiadomo co jeszcze napisze. A jak wykorzysta potencjał i stworzy coś naprawdę świetnego? Jest młoda i jeszcze wiele się może zmienić...

Swoją drogą już odniosła ogromny sukces - napisała dwie książki, które budzą niesamowite emocje, wszyscy gadają o Masłowskiej, nawet my tutaj. Bardzo dobry początek, ale i niebezpieczny.Rubi Birden edytował(a) ten post dnia 09.01.08 o godzinie 11:48
Anna H.

Anna H. Marketing

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

cóż, nie urodził się jeszcze chyba taki autor, który wszystkim by odpowiadał.
Gdyby nie pojawiali się tacy ludzie jak Masłowska nie było by nowych trendów, świrzego spojrzenia na rzeczywistość. Poza tym wydaje mi się, że ona jest najwłaściwszą osoba do pisania w ten sposób. Jest młoda środowisko w którym żyje i ludzie z którymi styka się najczęściej tak wg niej wyglądają. Opisuje je tak jak widzi. Uważam że to świetne, bo nowatorskie, inne. Widać, że bawi się tym co tworzy.

to trochę nawiązuje do różnicy pokoleń. Mam czasem wrażenie, że nie wszyscy to rozumieją, mimo tego że występuje od początku cywilizacji ;) . No, może w naszych czasach jest następuje szybciej.

pzdr
AB

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

ble, ble, ble Alleluja

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Tina W.:
Błażej Żywiczyński:
Uważam, że podałeś świetny przykład i w pełni się tym razem z analogią zgadzam. Jest to zdecydowanie lepsze porównanie, niż moje porównanie z boysbandem. Nie zgadzam się jednak nieco w tego przykładu interpretacji. Powiedzmy sobie szczerze. Więcej muzyków wzoruje się na Deep Purple niż na Sex Pistols, gdyż w muzyce jak by nie patrzeć lepszej jakości technicznej można się czegoś dopatrzeć, czegoś z niej nauczyć. Jednocześnie wszyscy punkowcy, których znam twierdzą, że "Offspring i Pistolsi to świetne zespoły, bo nikt inny nie osiągnął tak wiele z tak małymi możliwościami". Osobiście uwielbiam Sex Pistols za to, jakimi byli wesołymi durniami:)

Tutaj wracając do literatury: Mamy Pilcha i Masłowską - Led Zeppelin i Pistolsów. Jednego zespołu się posłucha i drugiego i z obu można mieć frajdę. Pilch i Led Zeppelin będą jednak wydarzeniem literackim/muzycznym, słowem - sztuką. Pistolsi i Masłowska są, byli i będą przede wszystkim wydarzeniami społecznymi, za którymi nie stoją żadne umiejętności wymagane "w branży".

Gdybyś zainteresował się swoimi przykładami głębiej, doszedłbyś do wniosku, że Pistolsi nie wyskoczyli tam jako pierwsi. Zespolików tego typu w Londynie było wtedy około dwustu. Tam każdy grał lub wył w jakimś zespole. Rotten i spółka po prostu dorwali Malcolma Maclarena, który ich wypromował. Pistolsi byli tylko ikoną nurtu. Nurtu społecznego, nie muzycznego.

Wniosek jest taki:
Led Zeppelin, Tokarczuk, Deep Purple, Chwin, Pink Floyd, Pilch wybili się, bo coś sobą reprezentowali. Ludzie będą się na nich wzorować i do ich poziomu dążyć, bo jest to poziom imponujący.
Sex Pistols i Masłowska wybili się przez przypadek i nikt nie będzie ich naśladował w twórczości, bo nie ma czego naśladować. Można jedynie obserwować mechanizm społeczny i machinę marketingową.

Pozdrawiam,
Woland

PS. Pistolsi śpiewali "God save the Queen", nie "Fuck the Queen". W tekście piosenki nie znalazło się ani jedno przekleństwo:) Jak widać, nawet Sex Pistols, by szokować i być na czele rebelii, nie musiało używać przekleństw. Na całej płycie "Never mind the Bollocks, here's the Sex Pistols" ciężko znaleźć jakiekolwiek wulgaryzmy...
Podpisuje się pod wszystkim .....
Mam wrażenie ,że po latach niewielu będzie juz czytać Masłowską ,albo pod kontem historyczno- kulturowym :)))


No nie, bez jaj - Masłowska i Sex Pistols. Od kiedy mój promotor na seminarium kazał nam katować wojnę... jakoś mi trudno uwierzyć, aby Masłowska występowała przeciw mainstreamowi polskiej literatury. Daleki jestem zarówno od zachwycania się jej poziomem, jak i od potępiania w czambuł. Ta literatura coś w sonbie ma. Ale mało. Za 10 lat mam nadzieję, że wszyscy zapomną.
Pamiętacie zespół The Byrds?

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Byrds? jasne!
jeśli chodzi o muzykę, to ja pamięć jak słoń mam
Marta K.

Marta K. Specjalistka na
rynku książki,
literaturoznawczyni

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

Paweł Radoła:
No nie, bez jaj - Masłowska i Sex Pistols. Od kiedy mój promotor na seminarium kazał nam katować wojnę... jakoś mi trudno uwierzyć, aby Masłowska występowała przeciw mainstreamowi polskiej literatury. Daleki jestem zarówno od zachwycania się jej poziomem, jak i od potępiania w czambuł. Ta literatura coś w sobie ma. Ale mało. Za 10 lat mam nadzieję, że wszyscy zapomną.
Pamiętacie zespół The Byrds?


Hmm, chyba mieliśmy tego samego promotora, ale poza tym jednym wspólnym biograficznym faktem, co do Masłowskiej nie przyznam Ci racji. Ta literatura ma w sobie sporo. Ogromny potencjał językowy i stylistyczny dryg - przede wszystkim. Myślę, że trochę inaczej przemyślane sprawy "polskości" jednak, właściwie - w jej wypadku - nie aż tak istotne i jest w tym jakaś pokoleniowa prawidłowość... Ja mam nadzieję, że za 10 lat nie zapomną, że autorka się rozwinie i napisze coś jeszcze, bo choć pomnika bym jej w tej chwili nie postawiła, to chętnie coś jeszcze przeczytała.
Serdeczności

konto usunięte

Temat: dlaczego ludzie nie lubią Masłowskiej?

marcin balcerzak:
ble, ble, ble Alleluja

no cóż... jeśli Masłowska ma zwolenników, których stać tylko na to, co wyżej, to można tylko i jej, i im pogratulować
ROTFL

Następna dyskusja:

Krakowska dyskusja badaczy ...




Wyślij zaproszenie do