Anna Marcinkowska

Fizjoterapeuta, szkoleniowiec, wykładowca, specjalista rehabilitacji w ortopedii i medycynie sportowej

Wypowiedzi

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Ergonomia stanowiska pracy intelektualnej w temacie biurko o regulowanej wysokości do pracy w pozycji...
    21.10.2017, 15:51

    Czytając opisy , techniczne oczekiwania mam wrażenie ,że szukacie złotego środka nie istnieje . Ktoś dobrze napisał zamieni hemoroidy czy dyskopatie na żylaki - jak ten błąd kiedyś popełniłam z 22-23 lata temu robiłam analizę stanowisk pracy dla ubezpieczalni( u USA) . Wtedy nastała moda na klęczniki, a dana firma musiała ograniczyć zwolnienia z pracy z powodu chorób kręgosłupa - zasugerowałam zmianę i zakup klęczników ( większość ergonomistów tak robiło ) i stało się- niektórzy ( większość ) żle siedziała na klęczniku i uciskała naczynia krwionośne w kolanach co wywołało problemy krążenia w kończynach dolnych . Szybko zareagowaliśmy i każdy miał i klęcznik i krzesło .
    Od jakiegoś czasu głośno mówi się o stołach regulowanych . Ja je zalecałam już 5lat temu . Trzeba jednak pamiętać nie ma takiego stanowiska pracy , że w bezruchu będzie się pracowało i uszkadzało czegoś .. Już od 20 lat w ergonomii jest tendencja - nie obstawiania się gadżetami w idealnej pozycji , a tak je rozmieszczania ,aby częste ich używanie wymuszało wieloraki i wielokierunkowy ruch . Nie wyobrażam sobie ,że jakiemuś pacjentowi zalecę np prace na stole w górze lub w dole .Jeśli ktoś ma luksus i możliwość wydać tak ogromne pieniądze na stanowisko pracy to lepiej zrobić niskie i wysokie i zmieniać pozycję w ramach kolejnych czynności . W Stanach stosowaliśmy beepery dzwoniące co 45min lub 2h i przypominające o zmianie pozycji . W ustawieniach komputera też można znaleźć przypominacz i co dany czas wkurzy nas ale może wytworzy poczucie winny ,że się nie ruszamy. W zależności od indywidualnych problemów jedni skorzystają z klęcznika i fotel inni stołu i klęcznika .
    Mody w ergonomii też istnieją - pamiętam dawne czasy jak sugerowano siedzenie za biurkiem na piłce rehabilitacyjnej i niesamowite ile osób w to wierzyło i ilu terapeutów . na 10-20 ok ale nie na dłużej .
    Teraz większość mówi o podnoszonym biurku widać czas i moda . Pamiętajmy indywidualnych potrzebach swojego ciała i jego biomechanicznych wymogach.

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Ergonomia stanowiska pracy intelektualnej w temacie Bóle głowy i szyi u nastolatków
    21.10.2017, 15:27

    Kolejne zmiany i kolejne schorzenia , wady postawy w wyniku zmiany narzędzi do zabawy i pracy .
    Już od 2-3 lat widzę coraz więcej i częściej pojawiających się problemów u dzieci z powodu używania telefonu , tableta , mini laptopa ... W ciągu ostatniego roku nowoczesne telefony wypierają komputery i tablety co jeszcze bardziej powoduje przeciążanie odcinka C1-C3 , rozciągnięcie , osłabienie krótkich mm szyi. Ciągłe statyczne patrzenie w dół osłabia mm stabilizujące połączenie głowa szyja O-C i górne mm szyi . Mięśnie szyi są tak zbudowane
    ( wielokierunkowo np mm pochyłe , wielodzielny etc ) ,że aby utrzymać je w dobrej formie wymagają ruchy ,pracy dynamicznej ,ćwiczeń funkcjonalnych.
    Największe problemy i najczęściej narzekają na bóle głowy dzieci drobne , szczupłe u których przeciążenia pozycyjne od razu idą w odcinek podpotyliczny. Jeśli zaczyna się od bólu , napięcia szyi warto przeanalizować czynności dnia codziennego dziecka . Spojrzeć w jakiej pozycji gra na konsoli, jak pisze smsy jak jest ustawiona głowa i jeśli śpi w pozycji embrionalnej z głową też maksymalnie zgiętą to nic dziwnego . Dzieci nie unoszą telefonów (ręki ) na poziom oczu, a spuszczają głowę i ją tam w tej pozycji zostawiają .
    Rozwiązaniem problemu jest uświadomienie dziecka ,dobra ergonomiczna edukacja rodzica i dziecka , pokazanie poprawnej też wygodnej pozycji , wzmocnienia osłabionych mięśni i odcinka kręgosłupa i zachęcenie to aktywności sportowej indywidualnie dopasowanej do dziecka ( każde dziecko ma trochę inne deficyty mięśniowe i nie wszystko będzie super dla wszystkich .
    Fakt wielu terapeutów boi lub ma opory przy leczeniu ,wzmacnianiu szyi , ale dlatego należy dopytywać jakie ma doświadczenie , jakie kursy specjalistyczne skończone . Nie jednokrotnie leczymy szyję bo ktoś wykonywał nieprawidłowe ćwiczenia na siłowni, czy rehabilitacji , a już standardem są ruchy rąk z obciążeniem ponad głową powyżej 120stopni ;( . W każdym leczeniu problemu dobrze biomechanicznie zbadanego musi być metodyka , fazy leczenia , wzmacniania poszczególnych mięśni.
    Mój syn oczywiście też doświadczył tego problemu w jego przypadku nie z telefonem ,bo się nasłuchał ( to widziałam częściej ale w wakacje grał w pozycji leżącej na konsoli więc szyja była też w max zgięciu , rozciągnięciu więzadeł . 2 tyg wystarczyło .Badając mechanizm przyczynowo -skutkowy odkryłam jego niechlujne siedzenie . Teraz już z daleka wykrzykuję i dopytuję jak gra : " jak siedzisz , jak głowa" i jest zasada : jak złapię go 2x wyłączamy grę .
    W moim przypadku wyeliminowało to bóle głowy . :) , bo nie doszło do wtórnych zmian i osłabienia kolejnych struktur .

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Bóle głowy i szyi u nastolatków
    21.10.2017, 15:25

    Kolejne zmiany i kolejne schorzenia , wady postawy w wyniku zmiany narzędzi do zabawy i pracy .
    Już od 2-3 lat widzę coraz więcej i częściej pojawiających się problemów u dzieci z powodu używania telefonu , tableta , mini laptopa ... W ciągu ostatniego roku nowoczesne telefony wypierają komputery i tablety co jeszcze bardziej powoduje przeciążanie odcinka C1-C3 , rozciągnięcie , osłabienie krótkich mm szyi. Ciągłe statyczne patrzenie w dół osłabia mm stabilizujące połączenie głowa szyja O-C i górne mm szyi . Mięśnie szyi są tak zbudowane
    ( wielokierunkowo np mm pochyłe , wielodzielny etc ) ,że aby utrzymać je w dobrej formie wymagają ruchy ,pracy dynamicznej ,ćwiczeń funkcjonalnych.
    Największe problemy i najczęściej narzekają na bóle głowy dzieci drobne , szczupłe u których przeciążenia pozycyjne od razu idą w odcinek podpotyliczny. Jeśli zaczyna się od bólu , napięcia szyi warto przeanalizować czynności dnia codziennego dziecka . Spojrzeć w jakiej pozycji gra na konsoli, jak pisze smsy jak jest ustawiona głowa i jeśli śpi w pozycji embrionalnej z głową też maksymalnie zgiętą to nic dziwnego . Dzieci nie unoszą telefonów (ręki ) na poziom oczu, a spuszczają głowę i ją tam w tej pozycji zostawiają .
    Rozwiązaniem problemu jest uświadomienie dziecka ,dobra ergonomiczna edukacja rodzica i dziecka , pokazanie poprawnej też wygodnej pozycji , wzmocnienia osłabionych mięśni i odcinka kręgosłupa i zachęcenie to aktywności sportowej indywidualnie dopasowanej do dziecka ( każde dziecko ma trochę inne deficyty mięśniowe i nie wszystko będzie super dla wszystkich .
    Fakt wielu terapeutów boi lub ma opory przy leczeniu ,wzmacnianiu szyi , ale dlatego należy dopytywać jakie ma doświadczenie , jakie kursy specjalistyczne skończone . Nie jednokrotnie leczymy szyję bo ktoś wykonywał nieprawidłowe ćwiczenia na siłowni, czy rehabilitacji , a już standardem są ruchy rąk z obciążeniem ponad głową powyżej 120stopni ;( . W każdym leczeniu problemu dobrze biomechanicznie zbadanego musi być metodyka , fazy leczenia , wzmacniania poszczególnych mięśni.
    Mój syn oczywiście też doświadczył tego problemu w jego przypadku nie z telefonem ,bo się nasłuchał ( to widziałam częściej ale w wakacje grał w pozycji leżącej na konsoli więc szyja była też w max zgięciu , rozciągnięciu więzadeł . 2 tyg wystarczyło .Badając mechanizm przyczynowo -skutkowy odkryłam jego niechlujne siedzenie . Teraz już z daleka wykrzykuję i dopytuję jak gra : " jak siedzisz , jak głowa" i jest zasada : jak złapię go 2x wyłączamy grę .
    W moim przypadku wyeliminowało to bóle głowy . :) , bo nie doszło do wtórnych zmian i osłabienia kolejnych struktur .

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Fizjoterapeuci w temacie Bóle głowy i szyi u nastolatków
    21.10.2017, 14:12

    Kolejne zmiany i kolejne schorzenia , wady postawy w wyniku zmiany narzędzi do zabawy i pracy .
    Już od 2-3 lat widzę coraz więcej i częściej pojawiających się problemów u dzieci z powodu używania telefonu , tableta , mini laptopa ... W ciągu ostatniego roku nowoczesne telefony wypierają komputery i tablety co jeszcze bardziej powoduje przeciążanie odcinka C1-C3 , rozciągnięcie , osłabienie krótkich mm szyi. Ciągłe statyczne patrzenie w dół osłabia mm stabilizujące połączenie głowa szyja O-C i górne mm szyi . Mięśnie szyi są tak zbudowane
    ( wielokierunkowo np mm pochyłe , wielodzielny etc ) ,że aby utrzymać je w dobrej formie wymagają ruchy ,pracy dynamicznej ,ćwiczeń funkcjonalnych.
    Największe problemy i najczęściej narzekają na bóle głowy dzieci drobne , szczupłe u których przeciążenia pozycyjne od razu idą w odcinek podpotyliczny. Jeśli zaczyna się od bólu , napięcia szyi warto przeanalizować czynności dnia codziennego dziecka . Spojrzeć w jakiej pozycji gra na konsoli, jak pisze smsy jak jest ustawiona głowa i jeśli śpi w pozycji embrionalnej z głową też maksymalnie zgiętą to nic dziwnego . Dzieci nie unoszą telefonów (ręki ) na poziom oczu, a spuszczają głowę i ją tam w tej pozycji zostawiają .
    Rozwiązaniem problemu jest uświadomienie dziecka ,dobra ergonomiczna edukacja rodzica i dziecka , pokazanie poprawnej też wygodnej pozycji , wzmocnienia osłabionych mięśni i odcinka kręgosłupa i zachęcenie to aktywności sportowej indywidualnie dopasowanej do dziecka ( każde dziecko ma trochę inne deficyty mięśniowe i nie wszystko będzie super dla wszystkich .
    Fakt wielu terapeutów boi lub ma opory przy leczeniu ,wzmacnianiu szyi , ale dlatego należy dopytywać jakie ma doświadczenie , jakie kursy specjalistyczne skończone . Nie jednokrotnie leczymy szyję bo ktoś wykonywał nieprawidłowe ćwiczenia na siłowni, czy rehabilitacji , a już standardem są ruchy rąk z obciążeniem ponad głową powyżej 120stopni ;( . W każdym leczeniu problemu dobrze biomechanicznie zbadanego musi być metodyka , fazy leczenia , wzmacniania poszczególnych mięśni.
    Mój syn oczywiście też doświadczył tego problemu w jego przypadku nie z telefonem ,bo się nasłuchał ( to widziałam częściej ale w wakacje grał w pozycji leżącej na konsoli więc szyja była też w max zgięciu , rozciągnięciu więzadeł . 2 tyg wystarczyło .Badając mechanizm przyczynowo -skutkowy odkryłam jego niechlujne siedzenie . Teraz już z daleka wykrzykuję i dopytuję jak gra : " jak siedzisz , jak głowa" i jest zasada : jak złapię go 2x wyłączamy grę .
    W moim przypadku wyeliminowało to bóle głowy . :) , bo nie doszło do wtórnych zmian i osłabienia kolejnych struktur . Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.10.17 o godzinie 15:24

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Rehabilitacja dobra na wszystko w temacie Wrześniowe decyzje rodziców
    11.08.2015, 17:52

    “Każdy rodzic wie , że w wieku szkolnym można nabawić się skoliozy czyli powszechnie mówiąc krzywego kręgosłupa . Ruch ma zapobiegać wadom postawy i innym schorzeniom . Więc co robimy ? Zapisujemy dzieci na sport i odhaczamy zrobione i …. po roku lub w gorszych przypadkach trzech latach dziwimy się ,że nasza pociecha ma sterczącą łopatkę lub słabsze mięśnie w jednej nodze , boku . Spędzamy godziny z dzieckiem lub pozwalamy mu spędzać w pozycji siedzącej co prowadzi do słabych mięśni brzucha , karku i przykurczonych mięśni w nogach.
    Dawniej mówiło się albo ma się “naukowca “ , albo “sportowca “. Obecnie nauka zwana neurokinezjologią udowadnia ,że odpowiedni ruch stymuluje mózg i integracja mózgu i ciała jest możliwa . Wskazana !!
    Z doświadczenia jako rodzic wiem że są dwojakie przekonania : jedni zapisują pociechy na pianino czy skrzypce albo szachy inni na sporty, a wszyscy wierzą że to w celu aktywowania obu półkul mózgowych .
    Dobre zajęcia pozalekcyjne to takie które nie tylko zapobiegają wadom postawy, wyrównują napięcia mięśniowe ( równoważą inne zajęcia sportowe ), ale też przez odpowiednie dobranie ruchów wspomagają rozwój umiejętności czytania , pisania czy mnożenia złożonego.
    Inne zalety ćwiczeń koordynacyjno-rozwojowych opartych na metodzie m. in Dennisona to lepsza koordynacja , równowaga co za tym idzie pamięć, umiejętność słuchania itp.
    Pozycja oka , ręki prawej względem lewej stopy czy prawego łokcia ,a lewego kolana jest bardzo ważna jest w ćwiczeniach terapeutycznych .
    Czy nie mówimy często żartem ale on dziś wolno myśli . Odpowiednimi ćwiczeniami możemy nie tylko działać na osłabione części ciała , ale i wspomagać procesy myślenia.
    Z początkiem roku szkolnego zastanawiamy się gdzie i na co zapisać . Proponuję chwilę się zastanowić nad celem i potrzebą naszych działań , co z czym połączyć.
    W niektórych przypadkach, a teraz jest ich więcej kiedy dzieci idą wcześniej do szkoły warto pomyśleć o ćwiczeniach korekcyjno-rozwojowych z terapeutą.
    Zajęcia to nie nudne ściskanie woreczka palcami u stóp czy chodzenie prosto z woreczkiem na głowie, ale zabawa na śliskiej podłodzie , na trampolinach, piłkach , z taśmami i inne . Pod tym wszystkim kryje się naukowe oddziaływanie na mózg i ciało.
    Jako fizjoterapeuta i mama chłopca, który przez pierwsze lata spędzał godziny nad szachami , a obecnie 4x w tygodniu trenuje tenisa stołowego wiem jak ważne i trudne jest pilnowanie prawidłowego rozwoju ciała dziecka.
    Moim obowiązkiem zawodowym jest wspomnieć ,że nie wszystkim dzieciom na dobre wyjdzie bieganie za piłką 3x w tygodniu czy uprawianie akrobatyki .
    Pamiętajmy każda pociecha jest inna i niektóre mogą potrzebować ćwiczeń korygująco- rozwojowych czy stosowania ćwiczeń profilaktycznie , aby pasja młodego człowieka mogła być kontynuowana bezstresowo.

    Mgr Anna Marcinkowska

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Fizjoterapeuci w temacie Odpowiednia zajęcia dla dzieci w wieku szkolnym
    11.08.2015, 17:35

    “Każdy rodzic wie , że w wieku szkolnym można nabawić się skoliozy czyli powszechnie mówiąc krzywego kręgosłupa . Ruch ma zapobiegać wadom postawy i innym schorzeniom . Więc co robimy ? Zapisujemy dzieci na sport i odhaczamy zrobione i …. po roku lub w gorszych przypadkach trzech latach dziwimy się ,że nasza pociecha ma sterczącą łopatkę lub słabsze mięśnie w jednej nodze , boku . Spędzamy godziny z dzieckiem lub pozwalamy mu spędzać w pozycji siedzącej co prowadzi do słabych mięśni brzucha , karku i przykurczonych mięśni w nogach.
    Dawniej mówiło się albo ma się “naukowca “ , albo “sportowca “. Obecnie nauka zwana neurokinezjologią udowadnia ,że odpowiedni ruch stymuluje mózg i integracja mózgu i ciała jest możliwa . Wskazana !!
    Z doświadczenia jako rodzic wiem że są dwojakie przekonania : jedni zapisują pociechy na pianino czy skrzypce albo szachy inni na sporty, a wszyscy wierzą że to w celu aktywowania obu półkul mózgowych .
    Dobre zajęcia pozalekcyjne to takie które nie tylko zapobiegają wadom postawy, wyrównują napięcia mięśniowe ( równoważą inne zajęcia sportowe ), ale też przez odpowiednie dobranie ruchów wspomagają rozwój umiejętności czytania , pisania czy mnożenia złożonego.
    Inne zalety ćwiczeń koordynacyjno-rozwojowych opartych na metodzie m. in Dennisona to lepsza koordynacja , równowaga co za tym idzie pamięć, umiejętność słuchania itp.
    Pozycja oka , ręki prawej względem lewej stopy czy prawego łokcia ,a lewego kolana jest bardzo ważna jest w ćwiczeniach terapeutycznych .
    Czy nie mówimy często żartem ale on dziś wolno myśli . Odpowiednimi ćwiczeniami możemy nie tylko działać na osłabione części ciała , ale i wspomagać procesy myślenia.
    Z początkiem roku szkolnego zastanawiamy się gdzie i na co zapisać . Proponuję chwilę się zastanowić nad celem i potrzebą naszych działań , co z czym połączyć.
    W niektórych przypadkach, a teraz jest ich więcej kiedy dzieci idą wcześniej do szkoły warto pomyśleć o ćwiczeniach korekcyjno-rozwojowych z terapeutą.
    Zajęcia to nie nudne ściskanie woreczka palcami u stóp czy chodzenie prosto z woreczkiem na głowie, ale zabawa na śliskiej podłodzie , na trampolinach, piłkach , z taśmami i inne . Pod tym wszystkim kryje się naukowe oddziaływanie na mózg i ciało.
    Jako fizjoterapeuta i mama chłopca, który przez pierwsze lata spędzał godziny nad szachami , a obecnie 4x w tygodniu trenuje tenisa stołowego wiem jak ważne i trudne jest pilnowanie prawidłowego rozwoju ciała dziecka.
    Moim obowiązkiem zawodowym jest wspomnieć ,że nie wszystkim dzieciom na dobre wyjdzie bieganie za piłką 3x w tygodniu czy uprawianie akrobatyki .
    Pamiętajmy każda pociecha jest inna i niektóre mogą potrzebować ćwiczeń korygująco- rozwojowych czy stosowania ćwiczeń profilaktycznie , aby pasja młodego człowieka mogła być kontynuowana bezstresowo.

    Mgr Anna Marcinkowska

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    “Każdy rodzic wie , że w wieku szkolnym można nabawić się skoliozy czyli powszechnie mówiąc krzywego kręgosłupa . Ruch ma zapobiegać wadom postawy i innym schorzeniom . Więc co robimy ? Zapisujemy dzieci na sport i odhaczamy zrobione i …. po roku lub w gorszych przypadkach trzech latach dziwimy się ,że nasza pociecha ma sterczącą łopatkę lub słabsze mięśnie w jednej nodze , boku . Spędzamy godziny z dzieckiem lub pozwalamy mu spędzać w pozycji siedzącej co prowadzi do słabych mięśni brzucha , karku i przykurczonych mięśni w nogach.
    Dawniej mówiło się albo ma się “naukowca “ , albo “sportowca “. Obecnie nauka zwana neurokinezjologią udowadnia ,że odpowiedni ruch stymuluje mózg i integracja mózgu i ciała jest możliwa . Wskazana !!
    Z doświadczenia jako rodzic wiem że są dwojakie przekonania : jedni zapisują pociechy na pianino czy skrzypce albo szachy inni na sporty, a wszyscy wierzą że to w celu aktywowania obu półkul mózgowych .
    Dobre zajęcia pozalekcyjne to takie które nie tylko zapobiegają wadom postawy, wyrównują napięcia mięśniowe ( równoważą inne zajęcia sportowe ), ale też przez odpowiednie dobranie ruchów wspomagają rozwój umiejętności czytania , pisania czy mnożenia złożonego.
    Inne zalety ćwiczeń koordynacyjno-rozwojowych opartych na metodzie m. in Dennisona to lepsza koordynacja , równowaga co za tym idzie pamięć, umiejętność słuchania itp.
    Pozycja oka , ręki prawej względem lewej stopy czy prawego łokcia ,a lewego kolana jest bardzo ważna jest w ćwiczeniach terapeutycznych .
    Czy nie mówimy często żartem ale on dziś wolno myśli . Odpowiednimi ćwiczeniami możemy nie tylko działać na osłabione części ciała , ale i wspomagać procesy myślenia.
    Z początkiem roku szkolnego zastanawiamy się gdzie i na co zapisać . Proponuję chwilę się zastanowić nad celem i potrzebą naszych działań , co z czym połączyć.
    W niektórych przypadkach, a teraz jest ich więcej kiedy dzieci idą wcześniej do szkoły warto pomyśleć o ćwiczeniach korekcyjno-rozwojowych z terapeutą.
    Zajęcia to nie nudne ściskanie woreczka palcami u stóp czy chodzenie prosto z woreczkiem na głowie, ale zabawa na śliskiej podłodzie , na trampolinach, piłkach , z taśmami i inne . Pod tym wszystkim kryje się naukowe oddziaływanie na mózg i ciało.
    Jako fizjoterapeuta i mama chłopca, który przez pierwsze lata spędzał godziny nad szachami , a obecnie 4x w tygodniu trenuje tenisa stołowego wiem jak ważne i trudne jest pilnowanie prawidłowego rozwoju ciała dziecka.
    Moim obowiązkiem zawodowym jest wspomnieć ,że nie wszystkim dzieciom na dobre wyjdzie bieganie za piłką 3x w tygodniu czy uprawianie akrobatyki .
    Pamiętajmy każda pociecha jest inna i niektóre mogą potrzebować ćwiczeń korygująco- rozwojowych czy stosowania ćwiczeń profilaktycznie , aby pasja młodego człowieka mogła być kontynuowana bezstresowo.
    Mgr Anna Marcinkowska
    fizjoterapeuta , szkoleniowiec
    • 11.08.2015, 17:33
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie Fitness & Kulturystyka w temacie parkowny
    16.02.2015, 15:34

    SUBARU FORESTER sprzedam: mama - kierowca

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Bóle krzyża u osób čw wg nowej mody....
    14.10.2013, 21:27

    Nowa moda nastała na triathlons , bieganie czy ćwiczenia z celebrytami. W 2 miesiāce zgłosiły się 4 panie ktōre rozbolał krzyż po robieniu ćw z kasetâ ( 2 miesiāce po jej wydaniu ) znanej celebrytki trenerki fitnessu . Pewnie inni terapeuci też mieli /majā plony . Radzę rozsādek i racjonalne myślenie . Czasami warto zgłosić się do specjalisty jak pojawia się pierwszy dyskomfort. No pain no gain to nie dewiza dla osōb rekreacyjnie uprawiajācych sport ,a często pracujācych w siedzācej pozycji. Osłabione miēśnie biodrowolēdžwiowe, głębokie Krzyża, słabe poprzeczne brzucha i skośne wew ( sā wew i zew) powodujā że nasze lèdžwie przy długim bieganiu czy katorżniczych ćw (žle biomechanicznie ustawionych ) bujajā jak chorāgiewka na wietrze. Nie bagatelizujmy sygnałów. Kobiety i tak majā z powodów hormonalnych lužne lēdžwie . Nie rozwalajmy ich nieodpowiednimi ćw dla naszego kręgosłupa . Tak, jest grupa osób które dumnie nosi na klacie hasło mistrza olimpijskiego "ból jest tymczasowy a duma wieczna" , ale to zawodowcy i daleko białym kołnierzykom czy kobitkom po porodzie do fighterów MMA. Analiza biomechaniczna przydaje się wszystkim na każdym poziomie. Jest jeszcze jedna grupa ci młodzi których teraz nie boli ale zapłacā za to za parę lat. Za często rozmawiam ze sportowcami których bolą plecy bo przesadzili kiedyś na siłowni i nie stosowali różnorodności ruchu. Czasami warto zbadać jakie wykształcenie i kredyty szkolenia gdzie i ile ma osoba trenująca nas czy reklamujàca jakàś "niesamowitā" metodę. Nie dajmy się wkręcać w coś co może tak łatwo nam zaszkodzić. Cross fit , przełaje i inne bardzo intensywne ćwiczenia są dla osób już w świetnej kondycji. Jeśli chcemy zmienić sportowe zwyczaje , aktywności to mądrze jest przeanalizować co indywidualnie mamy za słabe i zedukować się jakie mięśnie trzeba ćwiczyć aby porzàdany ruch nie szkodził. Sport to zdrowie , ale jeśli się go uprawia z głową .pamiętajmy specjalistā od bólu / ruchu jest fizjoterapeuta , biomechanik- terapeuta i lekarz Pozdrawiam.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.10.13 o godzinie 21:44

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    Bōle krzyża u osōb biegajācych lub ćwiczācych wg nowego trendu.
    Nowa moda nastała na triathlons , bieganie czy ćwiczenia z celebrytami. W 2 miesiāce zgłosiły się 4 panie ktōre rozbolał krzyż po robieniu ćw z kasetâ ( 2 miesiāce po jej wydaniu ) znanej celebrytki trenerki fitnessu . Pewnie inni terapeuci też mieli /majā plony . Radzę rozsādek i racjonalne myślenie . Czasami warto zgłosić się do specjalisty jak pojawia się pierwszy dyskomfort. No pain no gain to nie dewiza dla osōb rekreacyjnie uprawiajācych sport ,a często pracujācych w siedzācej pozycji. Osłabione miēśnie biodrowolēdžwiowe, głębokie Krzyża, słabe poprzeczne brzucha i skośne wew ( sā wew i zew) powodujā że nasze lèdžwie przy długim bieganiu czy katorżniczych ćw (žle biomechanicznie ustawionych ) bujajā jak chorāgiewka na wietrze. Nie bagatelizujmy sygnałów. Kobiety i tak majā z powodów hormonalnych lužne lēdžwie . Nie rozwalajmy ich nieodpowiednimi ćw dla naszego kręgosłupa . Tak, jest grupa osób które dumnie nosi na klacie hasło mistrza olimpijskiego "ból jest tymczasowy a duma wieczna" , ale to zawodowcy i daleko białym kołnierzykom czy kobitkom po porodzie do fighterów MMA. Analiza biomechaniczna przydaje się wszystkim na każdym poziomie. Jest jeszcze jedna grupa ci młodzi których teraz nie boli ale zapłacā za to za parę lat. Za często rozmawiam ze sportowcami których bolą plecy bo przesadzili kiedyś na siłowni i nie stosowali różnorodności ruchu. Czasami warto zbadać jakie wykształcenie i kredyty szkolenia gdzie i ile ma osoba trenująca nas czy reklamujàca jakàś "niesamowitā" metodę. Nie dajmy się wkręcać w coś co może tak łatwo nam zaszkodzić. Cross fit , przełaje i inne bardzo intensywne ćwiczenia są dla osób już w świetnej kondycji. Jeśli chcemy zmienić sportowe zwyczaje , aktywności to mądrze jest przeanalizować co indywidualnie mamy za słabe i zedukować się jakie mięśnie trzeba ćwiczyć aby porzàdany ruch nie szkodził. Sport to zdrowie , ale jeśli się go uprawia z głową . Pozdrawiam.
    • 14.10.2013, 21:24
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Bóle krzyża - diagnoza z obrazówki a w historii przebyta...
    12.03.2012, 19:57

    Witam , chwila wolna i postanowiłam podzielić się spostrzeżeniem z ostatniego m-ca. Zdarzało się mi to widzieć wcześniej ale nie tak aby w m-cu 2 przypadki. Tu akurat pacjenci - sportowcy( wywiad polecam prowadzić sumiennie jak u każdego pacjenta ,historia etc co holistycznie ) : trener Karate , drugi zawodnik MMA - jeden i drugi zgłosił się z bólem lędżwi, czy nawet mrowienia do stopy w nodze , jeden i drugi przeszli w przeszłości operację ACL ( jeden to w ogóle nie połączył faktów bo już funkcjonuje od dawna normalnie w treningach) ...i tu zwracam uwagę - rekonwalescencja nawet najkrótszym protokołem ACL dla sportowców to 6mcy - zaburzona praca w łańcuchu zamkniętym kończyny dolnej a miednica to koniec tego łańcucha ( to tak już profesjonalnie , więc osłabienie głębokich mięśni miednicy , biodra i krzyża jednej strony nie do uniknienia - często niezauważalne w funkcjonowaniu i w rehabilitacji skupionej tylko na kolanie). Może być mały epizod jak upadek na pośladek czy przeciążenie asymetryczne w treningu i wyjdzie ukryty problem i to nawet po długim czasie (tu pół roku jeden przypadek i na razie tylko lokalne spięcie-ból - ale zbadatelizowany problem, bo ból wyłączyliśmy zbyt spektakularnie :) .... więc poczekamy i odezwie się ( tego jestem pewna ) ,drugi półtora roku póżniej i parę m-cy po upadku niefortunnym na lodzie ( po którym jeszcze bardziej wystąpił mechanizm wyłączenia się stabilizatorów miednicy jednej strony "shut down") . Niesamowite jest ,że znowu koncentracja leczących terapeutów na diagnozowaniu obrazowym- doszukaniu się zmyku 1 stopnia -- a pewnie to było i przed operacją kolana i przed upadkiem i było i nie powodowało bólu ... więc polecam znowu - nie czepiać się małych czy większych abnormalności w naszym ciele, ale zbadać i poznać mechanizm- wzorzec bółu i przyczynę prawdziwą -co powoduje ból. Flustracja szybko się wkrada u takiego pacjenta jeśli chodzi na rehabilitację i nie pomaga - sport to jego praca , chleb powszechni, pasja i sposób na życie. Przeraża mnie jak można wymyślać kolejne przyczyny bólu tylko z kręgosłupa : to czepiać się zmyku ,czy dysku a nie zbadać wydolności mięśni stabilizujących . Nie róbmy z pacjentów królików doświadczalnych jak nie zgięciem go (bo ma zmyk ) to przeprostami ( no bo przecież promieniuje do nogi ) .

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    "Polsat Zdrowie o DBC" na you tube,
    "Program ledżwiowy DBC " na you tube
    • 2.03.2012, 18:39
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Znowu dx kręgozmyk i niestosowne leczenie do objawów
    9.01.2012, 23:02

    Postanowiłam po jakimś czasie znowu napisać - bo ostatnio mam wrażenie, że jakaś plaga używania nazwy strukturalnej patologii często występującej w stopniu I jako podania powodu bólu pacjentowi.
    Ostatnich trzech pacjentów z "kręgozmykiem " zarówno prawnik, wyczynowy tancerz - trener hiphopu jak i zawodowy sportowiec ( sporty ekstremalne ) mieli kręgozmyk ale to nie on był czy jest głównym problemem. Dziwi mnie jak łatwo wmawia się pacjentowi że jedna rzecz jest problemem jego objawów - a często one same już po analizie nie są spójne z dx . Większość przypadków ma zmniejszoną ruchomość segmentów pod zmykiem - tam kompresja - brak inhibicji mięśni stabilizujących te segmenty i brak ruchomości powoduje przyciążenia . Fakt nie jest to może takie proste - biomechanicznie przeanalizować objawy ,ruchy i wydolność wszystkich rzeczy w odniesieniu do indywidualnego trybu życia. Rehabilitacja to nie tylko przeprosty McKenziego czy terapia manualna ( nagminnie wszyscy mówią że takie leczenie dostawali ) aż strach czasami pomyśleć . A ku przestrodze właśnie ten jeden pacjent twierdzi że ma kręgozmyk po terapii manualnej wykonanej podczas zabiegu masażu ( dokumentacja obrazowa) .
    Nie ma tych samych ćwiczeń dla jednej diagnozy - każdy ma inny stan , inne objawy i dlatego ćwiczenia powinny być dopasowane - uaktywniać pewną strukturę , wzmacniając inną ,rozciągać jeszcze inną . Jak można dać standartowe zgięciowe ćwiczenia na kręgozmyk,co one mają osiągnąć ?? albo przeprosty na dyskopatię komuś kto też ma kręgozmyk??Ćwiczenia ulegają zmianie jak też wraz z nimi nasze struktury zaczynają działać w przewidywalny lub nie sposób i to trzeba znowu oceniać.Neurologicznie trzeba zaanalizować każdy przypadek , podprzeć to wydolnością mięśni stabilizujących,analizą ergonomiczną dnia i czynności i ustalić plan z celami krótkimi i dalekimi . W niektórych przypadkach objawy mijają spektakularnie a ćwiczenia mają na celu ograniczenie ryzyka nawrotu - w innych trwa to dłużej lub znosi tylko 70-80% objawów ale daje narzędzie uczy jak je wyłączać i nie dopuszczać do pogorszenia .
    Zdumiał mnie przypadek tancerze - min 4h dziennie chłopak tańczy hiphop a lekarz nagle zabrania tańca całkowicie i zaleca ćwiczenia rehabilitacyjne domowe i basen .... myślałam że basenu to już od dobrych iluś lat się nie zaleca na schorzenia kręgosłupa - mamy coś lepszego do zaoferowania ... a jednak jak 30lat temu .... czasami trzeba znależć tą jedną małą rzecz dzieki której wszystko inne zagra w ciele i objawy miną . CZasami trzeba leczyć i kręgozmyk i dyskopatię jednocześnie - czasami z potwierdzeniem obrazowym a czasami tylko z objawami - ale przecież po to mamy badanie kliniczne i analizę wywiadu aby właściwie obrać kierunek a nie uczepić się jednej diagnozy .

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    Dyskoliza - opinie po .... poproszę efekt po ??? i na jak długo
    • 6.10.2011, 13:18
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Dysykoliza - pacjenci po - poproszę o opinie
    6.10.2011, 13:16

    Witam , Zabieg jest jak na Polskę nowy 1rok - chciałabym poznać subiektywne opinie pacjentów którzy zdecydowali się na dyskolizę odpłatnie u nas w Polce - jak z objawami po , kto mial w jakim przypadku.
    I opinie terapeutów którzy leczyli pacjentów po czy do - mój pacjent u którego nie można było inhibicyjnie zaangażować mm , powimo braku objawowego .... a skomplikowany mechanizm biomechaniczny zdecydował się i jest po .
    Pragnę poznać inne opinie i zdania . Dziękuję z góry za podzielenie się opinią i poświęceniem czasu
    AM

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    Poradnik "Bóle kręgosłupa i seks "- co można ,kto i jak może i jak powinien, co szkodzi , a co nie .
    • 6.10.2011, 13:08
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    szkolenia ergonomiczne dla pracowników biurowych i mechaników samochodowych dużych koncernów ."Zdrowy kręgosłup w pracy i po" - congnitive -bevavior approch
    • 6.10.2011, 13:06
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Kręgozmyk --- cd i lekka konkluzja
    27.05.2011, 12:50

    Jakiś czas temu dostałam pytanie od pacjenta z kręgozmykiem i od tego się zaczęło. Obecnie widziałam już sporo ludzi z Golden line którzy dostali diagnozę kręgozmyk i przerażeni " myśleli że to koniec świata" treningów , pracy etc....
    Pragnę z dumą donieść aby uświadomić i pocieszyć innych .
    Kręgozmyk to jedno z bardzo częstych wykrywalnych abnormalności kręgosłupa - no bo czy jest normalny kręgosłup u osoby dorosłej ....mniej lub więcej coś zawsze tam jest .. ważnej jak zachowuje się aparat więzadłowo-mięśniowy i co powoduje bóle.To nie sam kręgozmyk powoduje ból - trzeba zobaczyć co nie trzyma i co powoduje że dochodzi do uciśnięcia struktur które bolą , jaka pozycja szkodzi a nie wiemy o tym i wyłączają stabilizatory wew kręgosłupa.
    Kręgozmyki lubią ruch ale trzeba wiedzieć jaki ( włącznie jakie pozycje seksualne są przeciwwskazane ) i np że w naszym ciele może być jeszcze inna strukturalna zmiana czy niewydolność biomechaniczna i razem tworzą pewien wzorzec i to musi ocenić dobry terapeuta i wiedzieć czy polecić skałki czy boks czy jazdę konna . Wszystko się zmienia i o medycynie i działaniu ciała mięśni wiemy teraz więcej i co innego - jak w każdej dziedzinie - samochody reperowało się kiedyś inaczej tak i teraz fizjoterapeuta nie może pracować wiedzą i narzędziami starymi . Kiedyś teorie były które dziś wydają się straszne - nikt wtedy nie mówił o sensomotoryce, mięśniach głębokich , integracji sensomotorycznej czy neurokineziologii --- z kręgozmykiem nawet zakwalifikowanym do operacji mój pacjent powrócił do funkcjonowania , opanował wiedzę i narzędzia i jeżdzi na nartach , robi co chce .Badałam m.in : 2 sportowców rzut młotem ( w tym mistrzynię naszą) błędy treningowe pewnych ćwiczeń powodowały siły wektorowe takie że wywoływały objawy kręgozmykowe i tzw shut down struktur stabilizacyjnych przy innych ruchach .
    Kręgozmyk jest bardzo miłych i podatnym do leczenia schorzeniem a mnie zawsze ciekawi co jeszcze jest indywidualnego przy nim : jeden ma zmiany hormonalne i to rzutuje na miednice, inny brak zgięcia grzbietowego stopy a robi usilnie przysiady ze sztangą , inny pływa a nie powinien ... inny po prostu plotkuje zakładając zawsze tą samą nogę na nogę .
    Polecam osobom z kręgozmykiem udać się na konsultację wydolności mięśni kręgosłupa i badanie wzorca bólowego i indywidualnie dopasowany instruktaż.
    Anna Marcinkowska

  • Anna Marcinkowska
    Wpis na tablicy
    Szkolenia dla pracowników - ZDROWY KRĘGOSŁUP W PRACY I PO - SZKOLENIE , PREZENTACJA , EDUKACJA DOPASOWANA DO POTRZEB ICH PRACY , ŚRODOWISKA ,WIEKU ORAZ TYPOWYCH OBJAW I ZMIAN WYNIKAJĄCYCH Z DANEGO STYLU PRACY I ŻYCIA .ERGONOMICZNY INSERVICE
    • 27.05.2011, 12:21
  • Anna Marcinkowska
    Wpis na grupie KRĘGOSŁUPowcy w temacie Kręgozmyk
    14.11.2010, 20:47

    cd co do kręgozmyku- właśnie w zeszłym tyg spotkałam się z sytuacją - kręgozmyk niestabilny potwierdzony 3ma rezonansami , w tym samym segmencie cichy syndrom dyskowy z hx radykulopatii i obecnie pozostałością lekko opadającej stopy - emg potwierdziło ale postęp w czasie jest. Testy funkcjonalne prowokacji na kręgozmyk negatywne - zalecana operacja przez niektórych chirurgów - jeden zlecił pół roku poczekać i dać kręgozmykowi wyrobić "siodło" i ustabilizować się naturalnie ..... ok to widziałam i miałam takich pacjentów i poszli dobrze wracając do rekreacyjnego sportu -- ale powiedziano też "ćwiczyć mm brzucha i pleców w domu" ....???, na rehabilitację specjalistyczną żaden lekarz nie chce wypisać skierowania - dać zielone światło i wziąć odpowiedzialność wysłania do specjalisty ...???
    załamujące .. czy taki jest stan wiedzy przeciętnego fizjoterapeuty polskiego że prędzej lekarz pozwoli pacjentowi "rzeżbić " po swojemu w domu bo uznaje że mniejsza szansa uszkodzenia niż w u fizjoterapeuty ???... czy świadomość lekarzy o wiedzy patobiomechanicznej fizjoterapeuty jest żadna .
    To tylko dla nas terapeutów motywacja pokazać lekarzom że znamy się na rzeczy, uczymy się ciągle,dokształcamy i a leczymy ostrożnie bez brawury .

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do