Tomasz S.

Tomasz S. szukam pracy, która
szuka mnie...

Temat: Fotografia makro - soczewki

Błażej K.:

Tak, tylko hmmmmm dalej nie wiem czemu wszyscy zaczynający stawiają na pierwszym miejscu Raynox DCR-250 i uważają go za świętość. Mi osobiście się to nie podoba z jednego prostego względu. To już nie jest zdjęcie a powiększenie microskopowe. Jestem zdania i zawsze będę że jeśli do Macro służy obiektyw dedykowany to tak powinno być. Naturalność jest podstawą w fotografii. Oglądając zdjęcia zrobione za pomocą Raynox DCR-250 nawet ich nie oceniam, bo to nie człowiek zrobił zdjęcie tylko powiększalnik.

Ale oglądałeś zdjęcia, które w przykładzie dałem? I doczytałeś jakimi obiektywami robione? :)
Z reguły zapinam go do klasycznego OM 50mm/3.5 MACRO. Do tego czasami dodaje pierścień pośredni.
Co do świętości, to może przesada, ale z dostępnych konwerterów jest po prostu najlepszy(no może poza specjalnymi firmowymi dedykowanymi do konkretnych obiektywów). A nie widzę specjalnie różnicy (jako amator) czy zdjęcie zrobione 50-tką z DCR-em, czy wypasioną Sigmą 150 HSM MACRO.
Naturalność użyłeś chyba tu w zbyt wąskim znaczeniu. Bo co ma do naturalności rodzaj sprzętu jaki używam? Używam takiego sprzętu, który da mi efekt jaki chcę.

Tomek