konto usunięte
Temat: Dobor partnerki/ra, NIE TYLKO wg "milosci" (zywiol,...
Marta Nowakowska:jestes widze z tego co piszesz Marto na dobrej drodze , przezyjesz jeszcze niejedna piekna .. ;)wierzcie , a bedzie wam dane ;)
Czeslaw Kowalczyk:Panie Czesiu przeżyłam tą "niby przereklamowaną miłość i ulotną jak kamfora" ale była piękna, mocna, jedyna, wymarzona, cudowna, niesamowita. Przeżyłam ją raz i było cudownie. Pewnie drugi raz nie bedzie mi to dane, ale pozostawiła przepiekne wrażenia na całe życie. Wiem, że istnieje i wiem i długo na nią czekałam, była ulotna ale napradę niepotarzalna.
Marta Nowakowska:jesli masz na mysli owe motyli zauroczenie i ze komus zalezy, teskni itp. to tez sie po drodze zdarzalo :) Z drewna nie jestem
Myslę, że pan Czesiu tak naprawde nigdy nie przeżył prawdziwej miłosci (takiej jedynej i wymarzonej)i dopóki jej nie przeżyje będzie stawiał na seks, zabawę, chwile uniesienia z partnerkami, każdą kobietę będzie traktował przedmiotowo.Wyobraz sobie, ze to wlasnie ja sie czuje, zupelnie przedmiotowo postrzegany i traktowany ...
Tu np. wszyscy probuja mi jakies obce, stereotypowe latki przyszywac, ktore nijak sie maja, do mojej osobowosciMoże kiedyś przeznaczenie pozwoli mu "tak naprawdę kochać"- wtedy zrozumie, że miłośc jest najważniejsza.sorry ale nie mozesz jeszcze miec wiele pojecia o zyciu ... Rowniez owa milosc jest mocno przereklamowana, a przede wszystkim, ulotna jak kamfora ..