Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...
Oł je,
trafiła się "Ally" vel "Magda M" :))))
Jedziemy z koksem w takim razie;)
Joanna Olimpia C.:
ad 1.
czemu nie istnieja? ISTNIEJA - wyjasnijmy kto to jest: SINGIEL z wyboru to osoba ktora mimo tego ze ma mozliwosc bycia z kim, nie dazy do tego. i kropka! :)
Bzdura.
Jesli ta osoba ma mozliwość bycia z kimś a nie chce to nie jest zainteresowana ta konkretna osobą.
I nie wmowisz mi że nie masz (jesli to o Tobie) chęci bliskości (nie pisze o seksie choc to swoja drogą)z drugą osobą.
Na bank masz.
Samotnymi wieczorami najbardziej.
No chyba że:
a) aseksualizm,
b) masz jakis uraz psychiczny.
ad 2.
faktycznie kase ma tylko dla siebie - ale to zaden argument za tak czy nie, choc mysle ze sa osoby dla ktorych to jest wazne
Tu rozumiem - jazda dla jazdy bo nie wiem o co CI chodzi:)))
ad 3.
a skad ty wiesz po co zyje kilka miliardow innych osob??
Tak tak.
Dla idei, kasy, kraju, dla postępu, nauki i całej kupy g*** którą sobie wmawiaja.
A prawda jest brutalna - wracaja wieczorem do pustego domu i smutno troche...
Idziemy ulica a tu parka za raczkę - smutno troche...
Znajomi się "żenią" - hmmmmmmm moze na mnie juz tęz pora
itp itd:)
a apropo pytania autorki tematu to uwazxam ze moze czuc sie szczesliwy bo to kwestia piorytetow jakie akurat ma.
singiel z wyboru nie oznacza zycia non stop samemu ale kiedy takiej osobie to pasuje.
A to jest najepsze - sam próbowałem uwierzyc w ta bzdure swego czasu ale to miraz i bzdura:))
NIC nie zastapi Ci obecności drugiej osoby.
A najlepsze jest "kiedy tego chcą" - o tak:)))))
Leżę ze smiechu.
Wiesz co to znaczy ??
"Kiedy tego chcą" = boje sie wejść w związek = boje zaufać drugiej osobie = oszukuję samego siebie.
I żebyś nie wiem jak piekna, bogata i inteligentna była to raz na jakis czas się zakochasz tak że "nie kiedy tego chcesz".
Czego Ci bardzo zycze bo straszne zgorzknienie przez Ciebie przemawia:)
Paweł K. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 16:31