konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Cześć Single, których jest to styl życia, i Ci , którzy są po prostu samotni,
czy czujecie się szczęśliwi?
czy będąc sami osiągacie więcej, niż gdybyście byli w związku partnerskim?
i czy żyjemy dla siebie, czy dla tej drugiej osoby?

prosimy o wszsytkie wolne myśli i refleksje
Kamil O.

Kamil O. Program Management
Office

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Sylwia Brzezińska:
Cześć Single, których jest to styl życia, i Ci , którzy są po prostu samotni,
czy czujecie się szczęśliwi?
czy będąc sami osiągacie więcej, niż gdybyście byli w związku partnerskim?
i czy żyjemy dla siebie, czy dla tej drugiej osoby?

prosimy o wszsytkie wolne myśli i refleksje

Jest jeden podobny temat, jest też w nim moja wypowiedź dość obszerna jakkolwiek nie poruszająca całości bo sprawa jest bardziej skomplikowana na tym polu.

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Singiel,jesli jest nim z wlasnego wyboru,to powinien byc chocby zadowolony z trybu zycia jaki prowadzi. W koncu sam uznal,ze zycie w pojedynke jest w jego przypadku lepszym rozwiazaniem, a przynajmniej,ze ma wiecej plusow, niz minusow...

Gdy natomiast singiel= osoba samotna, to juz roznie bywa. W koncu wiele z tych osob wcale zycia w pojedynke nie wybieralo...i wcale nie musza uwazac, ze nie wiazanie sie z kims daje im wieksza szanse na samorealizacje, niekiedy jest wrecz odwrotnie, bo ogromnie lakna byc z kims,a z roznych powodow, im sie to nie udaje...
Piotr Tomasz Piotrowski

Piotr Tomasz Piotrowski Inżynier Testów,
Analityk Danych,
Menedżer, Działacz
społ...

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Jestem singlem po połowie z wyboru, ale również dlatego że zycie tak mi się ułożyło. Można być w takim stanie szczesliwym, ale nawet wtedy czasami przynajmniej brakuje czegoś, tej drugiej osoby, może nawet własnej rodziny.
Życie całkowicie samotne, jakie prowadziłem jeszcze rok temu uważam za błedne rozwiązanie. Teraz przynajmniej mieszkam z rodziną.

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Sylwia Brzezińska:
Cześć Single, których jest to styl życia, i Ci , którzy są po prostu samotni,
czy czujecie się szczęśliwi?
czy będąc sami osiągacie więcej, niż gdybyście byli w związku partnerskim?
i czy żyjemy dla siebie, czy dla tej drugiej osoby?

prosimy o wszsytkie wolne myśli i refleksje

Po 1 - nie istnieją single z wyboru - praktycznie (pomijamy aseksualnych etc) każdy nieważne czy hetero czy homo potrzebuje poczucia bliskości i drugiej osoby.
I prosze nie mówic ze tak nie jest bo to bzdura - największy twardziel / twardzielka czasem czuje sie samotny.

Po 2 - "Singiel" jest w stanie osiagnąć wyzszy poziom materialny - nie wydaje na dzieci itp. (nie fascynuje mnie to - stwierdzam tylko fakt).
I prosze nie podawać jako kontrprzykladów droższych wycieczek:))

Po 3 - żyjemy i dla siebie (żeby realizować własne pasje i marzenia) ale PRZEDE WSZYSTKIM aby kochać kogoś i samemu byc przez tego KOGOŚ kochanym:)

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Paweł K.:
Po 1 - nie istnieją single z wyboru - praktycznie (pomijamy aseksualnych etc) każdy nieważne czy hetero czy homo potrzebuje poczucia bliskości i drugiej osoby.
I prosze nie mówic ze tak nie jest bo to bzdura - największy twardziel / twardzielka czasem czuje sie samotny.

Po 2 - "Singiel" jest w stanie osiagnąć wyzszy poziom materialny - nie wydaje na dzieci itp. (nie fascynuje mnie to - stwierdzam tylko fakt).
I prosze nie podawać jako kontrprzykladów droższych wycieczek:))

Po 3 - żyjemy i dla siebie (żeby realizować własne pasje i marzenia) ale PRZEDE WSZYSTKIM aby kochać kogoś i samemu byc przez tego KOGOŚ kochanym:)


ad 1.
czemu nie istnieja? ISTNIEJA - wyjasnijmy kto to jest: SINGIEL z wyboru to osoba ktora mimo tego ze ma mozliwosc bycia z kim, nie dazy do tego. i kropka! :)
ad 2.
faktycznie kase ma tylko dla siebie - ale to zaden argument za tak czy nie, choc mysle ze sa osoby dla ktorych to jest wazne
ad 3.
a skad ty wiesz po co zyje kilka miliardow innych osob??

a apropo pytania autorki tematu to uwazxam ze moze czuc sie szczesliwy bo to kwestia piorytetow jakie akurat ma.
singiel z wyboru nie oznacza zycia non stop samemu ale kiedy takiej osobie to pasuje.Joanna Olimpia C. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 16:25

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Oł je,
trafiła się "Ally" vel "Magda M" :))))
Jedziemy z koksem w takim razie;)
Joanna Olimpia C.:


ad 1.
czemu nie istnieja? ISTNIEJA - wyjasnijmy kto to jest: SINGIEL z wyboru to osoba ktora mimo tego ze ma mozliwosc bycia z kim, nie dazy do tego. i kropka! :)

Bzdura.
Jesli ta osoba ma mozliwość bycia z kimś a nie chce to nie jest zainteresowana ta konkretna osobą.
I nie wmowisz mi że nie masz (jesli to o Tobie) chęci bliskości (nie pisze o seksie choc to swoja drogą)z drugą osobą.
Na bank masz.
Samotnymi wieczorami najbardziej.

No chyba że:
a) aseksualizm,
b) masz jakis uraz psychiczny.

ad 2.
faktycznie kase ma tylko dla siebie - ale to zaden argument za tak czy nie, choc mysle ze sa osoby dla ktorych to jest wazne

Tu rozumiem - jazda dla jazdy bo nie wiem o co CI chodzi:)))
ad 3.
a skad ty wiesz po co zyje kilka miliardow innych osob??

Tak tak.
Dla idei, kasy, kraju, dla postępu, nauki i całej kupy g*** którą sobie wmawiaja.

A prawda jest brutalna - wracaja wieczorem do pustego domu i smutno troche...
Idziemy ulica a tu parka za raczkę - smutno troche...
Znajomi się "żenią" - hmmmmmmm moze na mnie juz tęz pora
itp itd:)
a apropo pytania autorki tematu to uwazxam ze moze czuc sie szczesliwy bo to kwestia piorytetow jakie akurat ma.
singiel z wyboru nie oznacza zycia non stop samemu ale kiedy takiej osobie to pasuje.

A to jest najepsze - sam próbowałem uwierzyc w ta bzdure swego czasu ale to miraz i bzdura:))

NIC nie zastapi Ci obecności drugiej osoby.

A najlepsze jest "kiedy tego chcą" - o tak:)))))
Leżę ze smiechu.

Wiesz co to znaczy ??
"Kiedy tego chcą" = boje sie wejść w związek = boje zaufać drugiej osobie = oszukuję samego siebie.

I żebyś nie wiem jak piekna, bogata i inteligentna była to raz na jakis czas się zakochasz tak że "nie kiedy tego chcesz".

Czego Ci bardzo zycze bo straszne zgorzknienie przez Ciebie przemawia:)Paweł K. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 16:31

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Paweł K.:


stary - WYLUZUJ
czemu w tobie tylko zlosci i cynizmu
zrobilam ci cos
ja sie tylko z toba nie zgadzam

ad1.
to ze ktos nie ma faceta/babki nie znaczy ze ma samotne wieczory. jestem sama kiedy tego chce a jak mam ochte na towarzystwo to nie ma z tym wiekszego problemu :)
ad2.
ja nie wiem o co ci chodzi. ludzie maja rozny stosunek do kasy oi moze sa tacy co nie maja ochoty na nic innego tylko wszystko wydacac na siebie - to egoistyczne ale tak jest. I KROPKA
ad3.
wiesz..w tym punkcie 3 to opisales chyba siebie.
ja nie ogladam par w parkach i nie mam lez w oczach kiedy widze romantyczne sceny na filmach.

nie mam czasu poki co myslec o chlopakach i POWAZNYM zwiazku.

NIC nie zastapi Ci obecności drugiej osoby.
ja nie pisalam o zastepowaniu czegokolwiek tylko o braku potrzeby posiadania
Jest roznica - łapiesz? chyba srednio :/
A najlepsze jest "kiedy tego chcą" - o tak:)))))
Leżę ze smiechu.

Wiesz co to znaczy ??
"Kiedy tego chcą" = boje sie wejść w związek = boje zaufać drugiej osobie = oszukuję samego siebie.
tak-napewno ma to zwiazek z tym ze singiel z wyboru boji sie angazowac ale..MA DO TEGO PRAWO I TO JEGO WYBOR. Łapiesz? dlatego SINGIEL Z WYBORU. ma wybor:)

I żebyś nie wiem jak piekna, bogata i inteligentna była to raz na jakis czas się zakochasz tak że "nie kiedy tego chcesz".
to w sumie mozliwe ale to juz bedzie wtedy swiadoma rezygnacja singlowania. jak sie zakocham to zakocham. SILA WYZSZA! ;) ale poki co jestem SINGLERM Z WYBORU, ktory nie szuka wielkiej milosci.
Czego Ci bardzo zycze bo straszne zgorzknienie przez Ciebie przemawia:)
w ktorym miejscu??
zacytuj :)Joanna Olimpia C. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 17:00

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Sylwia Brzezińska:
prosimy o wszsytkie wolne myśli i refleksje

Sylwuś w moim przypadku jest tak iż jestem szczęśliwy , mam wszytko co mógłbym chcieć , zdrową szczęśliwą rodzinę , znajomych.... ALE.
No właśnie zawsze musi być jakieś ALE. Bo po co mi to wszytko co do tej pory osiągnąłem , zobaczyłem i przeżyłem jak nie mam się z kim tym dzielić , więc pytam się po co to wszytko? .... dla samego siebie ? To jak jeść potrawę o niewyobrażalnym zapachu ale nie czuć jej smaku. I wszytko co tak cieszy nasze oczy i tak jest mdłe i takie samo. Bóg stworzył nas byśmy łączyli się w pary a Singlostwo że tak to ujmę to przystanek na naszej drodze w poszukiwaniu ukochanej osoby, choć często się zdarza że podjeżdża autobus i wsiadamy do niego i wiezie nas w przeciwnym kierunku choć nam wydaje się zupełnie coś innego - a podczas tej podróży poznajemy kolejne osoby z nadzieją że któraś z nich zechce z nami zamienić te kilka zdań i przeżyć podróż do celu. A może to błąd że wsiedliśmy do tego autobusu, może powinniśmy zaryzykować i zaufać raz jeszcze i pojechać "autostopem" z nieznajomym ..... ?

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Joanna Olimpia C.:

Pozwolisz że za moja odpowiedź posłuzy:
Grzegorz B.:

Sylwuś w moim przypadku jest tak iż jestem szczęśliwy , mam wszytko co mógłbym chcieć , zdrową szczęśliwą rodzinę , znajomych.... ALE.
No właśnie zawsze musi być jakieś ALE. Bo po co mi to wszytko co do tej pory osiągnąłem , zobaczyłem i przeżyłem jak nie mam się z kim tym dzielić , więc pytam się po co to wszytko? .... dla samego siebie ? To jak jeść potrawę o niewyobrażalnym zapachu ale nie czuć jej smaku. I wszytko co tak cieszy nasze oczy i tak jest mdłe i takie samo. Bóg stworzył nas byśmy łączyli się w pary a Singlostwo że tak to ujmę to przystanek na naszej drodze w poszukiwaniu ukochanej osoby, choć często się zdarza że podjeżdża autobus i wsiadamy do niego i wiezie nas w przeciwnym kierunku choć nam wydaje się zupełnie coś innego - a podczas tej podróży poznajemy kolejne osoby z nadzieją że któraś z nich zechce z nami zamienić te kilka zdań i przeżyć podróż do celu. A może to błąd że wsiedliśmy do tego autobusu, może powinniśmy zaryzykować i zaufać raz jeszcze i pojechać "autostopem" z nieznajomym ..... ?

Przeczytaj dokładnie co bardzo mądrze napisał Grzegorz (albo jesli sobie tego zyczy to Pan Grzegorz) i porównaj z tym co piszesz a nastepnie zastanów sie dokąd zmierzasz droga Ally..

Opary absurdu i tyle:)
Ciekawe czy nowy telewizor / samochód / wycieczka to cos do czego sie przytulasz / rozmawiasz rano / płaczesz w ramie itp:)))

Szkoda "grac twardzielkę" bo zycie Ci ucieka przez palce.
Ale to twoje zycie i Twoje poglądy.
Choć bardzo dziecinne i naiwne jak na osobę w Twoim wieku.

Po raz kolejny z dobrego serca zycze znalezienia "nie na chwilę obok etc" a takiej zwykłej, codzienej miłości która powoduje że nawet wypicie kawy rano to ekstra przyżycie - bo im wiecej szczęśliwych ludzi tym pozostałym sie zyje lepiej a jesli wszyscy byliby samotni i nastawieni tylko na konsumpcje to ten świat byłby żałosnym miejscem.
A nie jest na razie.
I oby nim nie został:)
Grzegorz B.:

Dziękuję za post:)

PS
nie mam czasu poki co myslec o chlopakach i POWAZNYM zwiazku.

A ten tekst uwielbiam:)
Powtarzany automatycznie przez ludzi którzy uciekaja "w pracę" przed samotnością:)
Coś cudownego - wycinek amerykańskiego serialu z nutka tłumaczenia samemu sobie dlaczego jest tak jak jest;)))))
Zaczekaj - a następne to - "nie znalazłam jeszcze własciwego który spełniałby wymagania"??:)))Paweł K. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 17:17
Jacek A.

Jacek A. Modeluję
rzeczywistość

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Anna S.:
Singiel,jesli jest nim z wlasnego wyboru,to powinien byc chocby zadowolony z trybu zycia jaki prowadzi. W koncu sam uznal,ze zycie w pojedynke jest w jego przypadku lepszym rozwiazaniem, a przynajmniej,ze ma wiecej plusow, niz minusow...

Uzupełniając wypowiedź Anny warto zauważyć że nie można wprowadzać relacji, że jedna droga jest lepsza od drugiej. Jest po prostu inna. Dla jednego człowieka cenniejsze są inne wartości niż dla drugiego i tymi wartościami kieruje się wybierając własną ścieżkę. Obie postawy mogą wykazać ile zyskują będąc na tej drodze.

Trzeba pamiętać że jedna i druga postawa nie musi być wieczna i może się znudzić.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Paweł K.:
Oł je,
trafiła się "Ally" vel "Magda M" :))))
Jedziemy z koksem w takim razie;)
Jedna i druga po prostu baly sie zwiazkow i zobowiazan :)
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Mysle ze czlowiek jest stworzony do zycia stadnego, ale trafia nam sie na roznych etapach zycie w pojedynke i chodzi o to by to zycie w pojedynke nie traktowac jako dopustu bozego ale stan ktory tez moze byc fajny i rozwijajacy :)
Ba jak wrecz twierdze ze czlowiek czasem musi pobyc sam by poznac siebie :)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i spełni...

Potrafi, musi tylko miec przemyslana swoją sytuację i ją akceptowac- tzn. wybór musi wynikać ze zgody na takie postępowanie w świetle przeszłości, historii, wyboru przyszłości.

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Agnieszka B.:
Paweł K.:
Oł je,
trafiła się "Ally" vel "Magda M" :))))
Jedziemy z koksem w takim razie;)
Jedna i druga po prostu baly sie zwiazkow i zobowiazan :)

Agnieszko - kończąc moja wypowiedź bo niestety czas nie z gumy - wszystko jest ok, ja rozumiem, boimy sie itp, jest smutno,
ALE
nie oszukujmy samych siebie że NIE POTRZEBUJEMY innych i jestesmy samowystarczalni.
To ułuda.
Nie ma czegos takiego jak bycie "singlem z wyboru".
Nie ma ludzi-robotów itp.
Moze to naiwne myslenie ale z wszystkich moich zyciowych doświadczeń wynika że nawet "najmadrzejsze i najlepiej zarabiające Ally" i "najtwardszych Brudnych Harrych" jednak cos tam kłuje czasem że sa samotni...

Jeśli nie akceptujemy długotrwałych ("poważnych" a nie ONSów)związków
to znaczy tyle że cos w nas samych jest nie tak, bo jak słusznie zauważyłaś:
Mysle ze czlowiek jest stworzony do zycia stadnego,

i dalej dokładnie tak jak i ja myslę:
ale trafia nam sie na roznych etapach zycie w pojedynke i chodzi o to by to zycie w pojedynke nie traktowac jako dopustu bozego ale stan ktory tez moze byc fajny i rozwijajacy :)
Ba jak wrecz twierdze ze czlowiek czasem musi pobyc sam by poznac siebie :)

Dopóki nie jesteśmy w zgodzie z samym soba dopóty nie związemy się z nikim na poważnie i udanie.
Czas "Singlostwa" to czas przeznaczony na rozwój, poznanie i pogodzenie się z samym sobą.Paweł K. edytował(a) ten post dnia 27.09.09 o godzinie 17:39
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Eeeee nie sadze ze gdyby sie pojawiala milosc to tzw singiel powiedzialby sorrry ale ja obecnie zyje samotnie zglos sie za jakis czas.Przynajmniej nie spotkalam sieby ktos kiedys zrezygnowal ze kogos, z wielkiego iskrzenia bo z wyboru postanowil zostac singlem.

Wierze ze czlowiek moze nie byc gotowy na zwiazek i potrzebuje przestrzeni dla sie, ale na dluzsza mete singlowanie to dorabianie ideologi (moze i dobrze) do samotnego zycia.
Natomiast dlugie singlowanie oznacza ze ktos ma po prostu zaburzone tworzenie dlugotrwalych relacji
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Kiedyś się to nazywało staropanieństwo albo starokawalerstwo :)

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Jacek A.:
Anna S.:
Singiel,jesli jest nim z wlasnego wyboru,to powinien byc chocby zadowolony z trybu zycia jaki prowadzi. W koncu sam uznal,ze zycie w pojedynke jest w jego przypadku lepszym rozwiazaniem, a przynajmniej,ze ma wiecej plusow, niz minusow...

Uzupełniając wypowiedź Anny warto zauważyć że nie można wprowadzać relacji, że jedna droga jest lepsza od drugiej. Jest po prostu inna. Dla jednego człowieka cenniejsze są inne wartości niż dla drugiego i tymi wartościami kieruje się wybierając własną ścieżkę. Obie postawy mogą wykazać ile zyskują będąc na tej drodze.

Trzeba pamiętać że jedna i druga postawa nie musi być wieczna i może się znudzić.
Wystarczylo Ani;)
Zgadzam sie z tym uzupelnieniem, hierarchia wartosci, przynajmniej po czesci, zalezy od tego na jakim etapie zycia jestesmy,co nas spotkalo i jakie w danej chwili stawiamy sobie cele, a wiec to,ze w danym momemncie lepiej nam w pojedynke, nie znaczy,ze za chwile nie bedziemy chcieli wiesc zycia we dwoje...
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

No tak ale czy to jest jednak wybor czy koniecznosc?
Czy singiel w imie singlowania potrafi zrezygnowac z uczuc ?

konto usunięte

Temat: czy SINGIEL potrafi czuć się naprawdę szczęśliwy i...

Elżbieta J.:
Kiedyś się to nazywało staropanieństwo albo starokawalerstwo :)

To ten sam mechanizm jak z tym że kiedys mówiono "murzyn" a teraz "afroamerykanin", "afroeuropejczyk" itp;)))

Singlostwo to nadal staropanieństwo / starokawalerstwo tylko że cool i trendy plus jazzy;)

Lepiej sie dzieki temu seriale / wycieczki / i "apartamenty" sprzedają;)))



Wyślij zaproszenie do