Kamila Płowiec

Kamila Płowiec Koordynator
Projektów

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Mnóstwo ludzi mówi, że powroty po rozstaniach są bez sensu. Osobiście znam co najmniej jeden przykład szczęśliwego związku pomimo rozstania. Macie jakieś przykłady??? Niech powieje optymizmem:)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Znam chyba ze 4 takie przkłady. (poza moim)

:))
Kamila Płowiec

Kamila Płowiec Koordynator
Projektów

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

jedno rozstanie czy więcej w jednym związku?

konto usunięte

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

no mi się nigdy nie udało, więc się przedtym kategorycznie bronię
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Kamila Płowiec:
jedno rozstanie czy więcej w jednym związku?
Jedno.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Znam zwiazki, gdzie bycie razem polega głównie na rozstaniach i powrotach - taki mają sposob na zycie i jest im z tym dobrze. Mysle, że najlepszym sposobem na unikniecie takiego modelu związku ( jeśli komus nie odpowiada) jest nieograniczanie przestrzeni partnera.
No i jeszcze jeden warunek - oboje sa naprawde niezalezni i...nie mają dzieci. W związkach, w których są dzieci takie postępowanie jest chore, niedojrzałe i egoistyczne.Joanna W. edytował(a) ten post dnia 02.06.10 o godzinie 11:20
Jolanta B.

Jolanta B. W uśmiechu jest całe
bogactwo człowieka

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Joanna W.:
Znam zwiazki, gdzie bycie razem polega głównie na rozstaniach i powrotach - taki mają sposob na zycie i jest im z tym dobrze. Mysle, że najlepszym sposobem na unikniecie takiego modelu związku ( jeśli komus nie odpowiada) jest nieograniczanie przestrzeni partnera.
No i jeszcze jeden warunek - oboje sa naprawde niezalezni i...nie mają dzieci. W związkach, w których są dzieci takie postępowanie jest chore, niedojrzałe i egoistyczne.Joanna W. edytował(a) ten post dnia 02.06.10 o godzinie 11:20
Dzieci, niech beda ale oboje musza znac pojecie wolnosci by nie ranic DZECI.
Gdy nie ma dzieci to juz inaczej.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Taak są ludzie, którzy nie potrafią żyć razem sęk w tym, ze nie potrafią też osobno...
Kamila Płowiec

Kamila Płowiec Koordynator
Projektów

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?
Sylwia B.

Sylwia B. HR Business Partner

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Kamila Płowiec:
a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?


a co znaczy "ostateczny happy end"?
pytasz czy rozdzieliła ich dopiero śmierć?
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Kamila Płowiec:
a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?

O happy endzie można mówić jak umieramy....
Póki żyjemy w takich zwiazkach nie ma endu...nie zawsze też jst happyness.
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

haha :) mialam napisac to samo, co Wy dziewczyny :)
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Kamila Płowiec:
a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?
czyli żyli długo i szczęsliwie?
wydaje mi się, że to wszystko zależy od powodu rozstania, chcęci obu stron, czy są czy też ich nie ma. zwiazek to praca obojga ludzi. zdarza się, że ludzie nie potrafią żyć inaczej niż walcząc ze sobą, inni nie potrafią wybaczyć wyrządzonych krzywd, a jeszcze inni znajdą miliony powodów żeby powiedzieć że chcą bardzo ale nie potrafią zapomnieć, a tak naprawdę wcale im nie zależą ani na partnerze ani tym bardziej na odbudowie wspólnego zycia. to wszystko zależy od wielu czynników.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Co to wogóle znaczy happy end? pobrali się, są juz razem bez przerwy od roku, dwóch, trzech, pięciu? a kiedy znów sie rozstaną?
Szczęsliwe chwile tylko na to możemy liczyć.Joanna W. edytował(a) ten post dnia 02.06.10 o godzinie 11:42
Kamila Płowiec

Kamila Płowiec Koordynator
Projektów

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Sylwiª B.:
Kamila Płowiec:
a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?


a co znaczy "ostateczny happy end"?
pytasz czy rozdzieliła ich dopiero śmierć?

Śmierć może niekoniecznie:)
Bardziej opcja "i od tego czasu są nadal razem"
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Kamila Płowiec:
Sylwiª B.:
Kamila Płowiec:
a taki ostateczny happy end? Znacie jakieś przykłady?


a co znaczy "ostateczny happy end"?
pytasz czy rozdzieliła ich dopiero śmierć?

Śmierć może niekoniecznie:)
Bardziej opcja "i od tego czasu są nadal razem"

jeżeli " tu i teraz" oraz "wciaż" uznamy za happy end to jak najbardziej:)
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Joanna W.:
Śmierć może niekoniecznie:)
Bardziej opcja "i od tego czasu są nadal razem"

jeżeli " tu i teraz" oraz "wciaż" uznamy za happy end to jak najbardziej:)
dokładnie. pod warunkiem, że oboje tego chca. nie można nikogo zmusić, by nas kochał, bo my kochamy.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Agnieszka Handke-Kufel:
Joanna W.:
Śmierć może niekoniecznie:)
Bardziej opcja "i od tego czasu są nadal razem"

jeżeli " tu i teraz" oraz "wciaż" uznamy za happy end to jak najbardziej:)
dokładnie. pod warunkiem, że oboje tego chca. nie można nikogo zmusić, by nas kochał, bo my kochamy.

Niestety:)
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

Joanna W.:
Agnieszka Handke-Kufel:
Joanna W.:
Śmierć może niekoniecznie:)
Bardziej opcja "i od tego czasu są nadal razem"

jeżeli " tu i teraz" oraz "wciaż" uznamy za happy end to jak najbardziej:)
dokładnie. pod warunkiem, że oboje tego chca. nie można nikogo zmusić, by nas kochał, bo my kochamy.

Niestety:)
niby niestety, ale jakby sie tak głębiej zastanowić to wszystko się dzieje po coś. najwidoczniej "ta" osoba nie była nam dana. mimo, że w chwili odrzucenia czujemy różne, skrajne emocje i zazwyczaj wtedy kochamy najbardziej, to czasem lepiej jest odpuścić, bo za rogiem może się czaić "to" odpowiednie dla nas szczęście:) jest to niezwykle ciężkie, ale... jeśli o mnie chodzi to nie ma tego złego:) nie wróciłabym do tamtej miłości, nie bez powodu dziś jej nie ma:)
Kamila Płowiec

Kamila Płowiec Koordynator
Projektów

Temat: Rozstania i powroty....Czy to się kiedyś udało?

gorzej z sytuacjami gdy obie strony po raz kolejny chcą.
Gorzej czy lepiej?



Wyślij zaproszenie do