Wacław Domanus

Wacław Domanus Always exceeding
guest expectations

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Jest wiele mitów na temat pracy w hotelu i ludzi związanych z branżą hotelarską. Z własnego doświadczenia wiem że ludzie myślą o pracy w hotelu że jest nudna i każdy tylko się uśmiecha do klienta bo musi a ludzie pracujący w branży hotelarskiej nie mają poczucia humoru. Oczywiście taki obraz hotelarza powstał dlatego gdyż każdy stara się być profesjonalistą :) . Zapraszam do dyskusji na temat mitów. Również pokażmy że jednak mamy poczucie humoru. Filmiki, zdjęcia i różne inne humorystyczne rzeczy mile widziane :)
Na początek dwa filmiki :)
http://www.youtube.com/watch?v=IfMidE40Bhg
Wacław Domanus

Wacław Domanus Always exceeding
guest expectations

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Harlem Shake from the Ecole hôtelière de Lausanne
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v...
Magdalena Zalewska

Magdalena Zalewska recepcjonistka

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Kto uważa, że praca w hotelu jest nudna?! Chyba tylko ten, kto nigdy nie pracował w tej branży.
Przecież to jedno z najciekawszych zajęć.
Mit, który ja słyszałam - w hotelarstwie najczęściej pracują osoby samotne, single itp.

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Stereotyp, o którym najczęściej słyszę to, że w hotelarstwie pracują ludzie bez ambicji, którzy do końca życia wolą usługiwać innym.

Mit! I to bardzo krzywdzący. Nie raz słyszałam, że studiowałam prawo, a skończyłam w hotelarstwie, wypowiadane bardzo negatywnie. Zwykle obracam to w żart, że w hotelarstwie to ja dopiero zaczynam.

Prawdą jest, że kto nigdy nie pracował w hotelarstwie, ten nigdy nie zrozumie jak wiele możliwości rozwoju daje ta dziedzina.
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Kochani Hotelarze! Zaproponowany temat jest niezwykle ważny i wielka szkoda, że tak rzadko jest poruszany w naszych grupach. Ja wielokrotnie na ten temat pisałem, odsyłam więc do moich licznych wypowiedzi w tej kwestii. Tym razem chciałbym zaznaczyć wyraźnie i dobitnie, że praca w branży hotelarskiej to NOBILITACJA I ZASZCZYT !!! Proszę pamiętać, że dzisiejsze współczesne hotelarstwo to nie hotelarstwo np. sprzed dwudziestu lat. To zupełnie inna epoka. Jeśli ktokolwiek wypowiada się o pracy w hotelarstwie w ten sposób jak piszecie to oznacza to, że nie ma zielonego pojęcia czym jest praca w naszej przepięknej branży. Ja prowadzę szkolenia z tego zakresu, doradzam młodym adeptom albergologii jak się odnaleźć w tym zawodzie. Na ten temat mógłbym pisać i mówić godzinami. Ci, którzy chcą w tej branży zaistnieć, muszą pamiętać,że jest to jeden z najtrudniejszych ale i najpiękniejszych zawodów, który wynika także z pięknej polskiej tradycji gościnności. Do tego zawodu trzeba mieć powołanie jak w przypadku zawodu lekarza czy prawnika. Aby dzisiaj móc właściwie wypełniać swoje obowiązki na każdym stanowisku w hotelu trzeba dysponować wszechstronną wiedzę interdyscyplinarną z różnych dziedzin. Chociaż na poziomie ogólności. Kto tego nie rozumie, nie ma czego szukać w branży. Co ciekawe, takie wymagania są raczej nieznane w innych branżach. A zatem praca w hotelarstwie jest pracą dla ambitnych i bardzo inteligentnych.To trzeba sobie wyraźnie uświadomić. A co do rozwoju hotelarstwa to trzeba także wyraźnie powiedzieć, że branża hotelarska jest drugą na całym świecie po branży IT, która najintensywniej się rozwija. Proszę pamiętać, że w Polsce rocznie przybywa średnio ok. 100 obiektów noclegowych. To o czymś świadczy! Aha! I jeszcze jedno. W pracy w branży hotelarskiej należy zasadniczo rozróżniać dwa pojęcia: SŁUŻALCZOŚĆ i USŁUŻNOŚĆ. Wielu potencjalnych adeptów naszej branży te pojęcia myli i dlatego niektórzy nie rozumiejąc o co w istocie chodzi - odchodzą z zawodu. Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 11.03.13 o godzinie 12:41
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Dopiero będę hotelarzem (no malutkim...bo agroturystycznym) ale o projektowaniu wnętrz zgodnie z wytycznymi do kategoryzacji, tkaninach, meblach i atestach mogę mowić /pisać godzinami. To fascynujące ale i głęboka niedoceniana wiedza!
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Zawsze jestem pod wrażeniem mądrych wypowiedzi młodszej koleżanki /przepraszam Pani Bogno/ z branży. A skoro z branży to oznacza , że każdy kto czegoś dokonał w swoim życiu dla hotelarstwa budzi mój wielki szacunek i respekt. To co dzisiaj robią architekci wszędzie na świecie dla potrzeb hotelarstwa to wielka rzecz. Przecież bez architektów niczego nie byłoby w hotelarstwie, a do tego wszystkiego jeszcze architektura wnętrz!!! Dzisiejsze hotelarstwo w Polsce to zupełnie inna bajka. Można się o tym przekonać jeżdżąc po Polsce. Nie chce się doprawdy wierzyć w to co się obserwuje Mnie to bardzo buduje. Dlatego Pani Bogno mocno trzymam kciuki za Panią i kolejny wymarzony przez Panią obiekt!!!
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Już nie taka młodsza ;) i jeszcze nie hotelarz (dopiero jak otworzę;) ale dziękuję za opinię ;)
Adam L.

Adam L. Konsultant
hotelarski.
Szkolenia, kursy,
prelekcje, dorad...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Czytając posty i wypowiedzi fachowców i hotelarzy pasjonatów jest przekonany, że praca tak jak Pan Marek wspomniał jest dla ludzi ambitnych otwartych na ludzi wiedzę i galopujący świat techniki i myśli technologicznej. Zgadzam się, że rynek hotelarski jest najszybciej rozwijającą się branża zaraz po IT. Powiedziałbym nawet więcej, że technologia IT, która wchodzi w nasze życie jest na również hotelarstwem. Otwierając nowe hotele Specjaliści od IT i cyfryzacji w hotelarstwie coraz więcej technologi jest generowanych przez nich i nowe rozwiązanie powstają nawet w Hotelach, gdzie w żadnym innym hotelu nie można tego spotkać. Póżniej inne n nowe i istniejące obiekty wzorują się na tych rozwiązaniach. Właściciele hoteli chwaląc się nowymi rozwiązaniami technologi chcą zachęcić jak największą grupę klientów. Sieci hotelarskie zmieniają swoją standardy wyposażenia, technologi itp po ta aby klienci nie odchodzili od sieci do prywatnych inwestorów hotelarskich. Jeszcze do niedawna 6 lat temu standardem dla "Crowne Plaza" i Holiday INN były TV LCD 25 cali. Dziś standardem jest 32 cale nie mówiąc już o gniazdach ze skrętką teleinformatyczną gdzie umieszcza się gniazda HDMI w ścianie aby automatycznie podłączyć urządzenie multimedialne: Tablet, Android czy laptop a oglądać na TV LCD 32 calach. Także pracując w Hotelarstwie uważam, że praca jest ciekawa interesująca i rozwijająca.
Karol Weber

Karol Weber INSPEKTOR HOTELOWY -
doradztwo, audyty
jakości, szkolenia

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Ja spotykam się z opiniami, ze praca hotelarza jest lekka, łatwa i przyjemna, zwłaszcza wśród osób które rekrutowałem do pracy. Bo przecież goście z całego świata, eleganccy i kulturalni, ładne uniformy, prestiż miejsca, dobra pensja(!) i napiwki etc. Część tych, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z branżą, rozczarowują się gdy im mówię jak jest w rzeczywistości. I w prawdzie praca w hotelu może dawać dużo przyjemności i satysfakcji, goście bywają uprzejmi i jest możliwość zrobienia kariery, jednak nie jest to zawód dla wszystkich. No i czas weryfikuje, kto się nadaje, kto przetrwa, a kto zrezygnuje i to jeszcze w pierwszych 3 miesiącach pracy.
Inna grupa osób, która ulega stereotypom, to inwestorzy/właściciele prywatnych (niesieciowych) hoteli.
Nie zawsze mają świadomość jak trudny jest to biznes. Myślą, że otworzą hotel (z bardzo modnymi od dawna usługami SPA) żonie żeby miała zajęcie i będzie zarabiał sam na siebie. W dodatku postawią na recepcji lub w restauracji osoby nie przeszkolone z zasad obsługi klienta (przynajmniej podstaw). A po miesiącach są zaskoczeni, że hotel przynosi straty i nawet nie mogą go sprzedać z zyskiem lub przynajmniej wyjść na zero.
Trochę odbiegnę od tematu. Hotele sieciowe teoretycznie zapewniają wysoką jakość usług, choć z tym bywa różnie. Moim zdaniem, w Polsce, mimo sieciowych standardów i procedur oraz rzeszy dobrych i zaangażowanych pracowników, jest nieduży odsetek doświadczonych menedżerów – liderów, którzy zmotywują, zaangażują, zainspirują, nauczą i docenią pracowników.

Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich na moją stronę "Enjoy your stay". Gdzie opisuję świat hoteli i drugą moją pasję, równie silną - podróże.
https://www.facebook.com/passionatehotelier

Pozdrawiam
Karol Weber
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

To prawda, choć na razie oceniam z perspektywy projektanta zajmującego się sektorem HoReCa i obiektami kategoryzowanymi. Niestety wielu inwestorow probuje "obejść" pewne sprawdzone lub wręcz wymagane rozwiązania a np.zatrudnienie projektanta (nawet jako konsultanta) pozwoli uniknąć wielu niespojności i ułatwia poźniejszą pracę.
Zachłysnęłam się hotelami pracując w nieodżałowanym Swarzędz Meble Dział Kontraktu i "trzyma" mnie to do dziś ;)
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Druga część wypowiedzi Pana Karola to typowy polski standard. W tym zakresie mam sporo bardzo przykrych i negatywnych doświadczeń. Mógłbym na ten temat sporo napisać. Trzeba także powiedzieć, że nawet codzienna praktyka, która powinna zweryfikować takie myślenie jest niestety normą w Polsce. Wielu panów kupuje lub buduje obiekty hotelarskie swoim żonom czy partnerkom, co jest dla mnie niezwykle żenującą praktyką. Te znudzone życiem damulki traktują później pracowników jak śmieci. Wierzcie mi, to jest zjawisko bardzo powszechne, które kończy się równie szybko, jak zaczęło. W większości przypadków dotyczy to tzw. szarej strefy, w której mamy do czynienia z pseudo hotelarzami ze środowisk skrajnie przestępczych. Znam paru bandytów - "hotelarzy" / tak! dosłownie bandytów!/, dla których ich hotele to codzienna żmudna pralnia brudnych pieniędzy. Domyślam się, że to musi być bardzo ciężka praca. Nawet bardziej wyczerpująca niż to ma miejsce w czystym hotelarstwie. Miejmy jednak świadomość, że brudne hotelarstwo w Polsce istnieje i ma się bardzo dobrze. W mojej praktyce doświadczyłem różnych ludzi i właścicieli, którym się wydawało, że dosłownie za parę groszy skręconych gdzieś na zachodzie zdolni są wybudować w Polsce np. trzygwiazdkowy hotel. Pracowałem dla takiego kogoś i doradzałem takiemu komuś przed laty. Skończyło się to prawie bójką, a obiekt poszedł do sprzedaży. Tak się kończą zabawy w hotelarstwo np. Polaków, którzy za granicą patrzą na hotelarstwo z pozycji zmywaka.
Natomiast z ostatniego okresu miałem okazje poznać człowieka, który nigdy nie miał nic wspólnego z hotelarstwem, ale postanowił stworzyć hotel. Okazało się, że jest jednym z niewielu, o którym mogę śmiało powiedzieć : Hotelarz i właściciel hotelu!!! Życzył bym sobie i polskiemu hotelarstwu takich ludzi i takich osobowości. To oni właśnie będą zmieniali oblicze polskiego hotelarstwa.Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 16.03.13 o godzinie 19:19
Adam L.

Adam L. Konsultant
hotelarski.
Szkolenia, kursy,
prelekcje, dorad...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Podzielam zdanie byłych współpracowników a obecnych przyjaciół: Karola i Marka.
Zgadzam się z opiniami obecnych prezesów Hoteli jak się nazywają i Hotelarzami. Bardzo niewielki procent "ownerów" Hoteli to pasjonaci i prawdziwi hotelarze. Niestety życie weryfikuje, że prowadzić Hotel i zarządzać nawet Dyrektorem Hotelu to nie lada sztuka. Wielu osobom wydaję się prowadzić hotel to otworzyć sklep spożywczy a klienci sami przyjdą. Niestety rzeczywistość się już dawno zmieniła i takie przypadki nie inwestowania w Marketing, sprzedaż i PR powodują niezadowolenie u obu stron. U Hotelarza Dyrektora sfrustrowanie i niechęć do działania u Prezesa niezadowolenie z braku zysków. Uwierzcie tacy właściciele działają na rynku.
Zapraszam na moją stronkę na więcej informacji. Dowiecie się więcej na temat hotelarstwa i zakresu szkoleń.
http://www.facebook.com/Latekhotels?ref=hl

Adam Latek
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Tak, Adam ma całkowitą rację co znaczenia Działu Marketingu i PR. To tak naprawdę centralne miejsce zaplecza każdego hotelu, o czym wielu właścicieli i inwestorów zapomina. Dzisiaj stosowane narzędzia marketingowe w sposób nowoczesny i optymalnie wykorzystywane na rzecz strategii pozyskiwania klienta hotelowego - to warunek egzystencji każdego hotelu. To tam powinny zapadać strategiczne decyzje, które wzorem działów marketingowych koncernów różnych branż, strzegą swoich tajemnic. Trzeba jednak pamiętać, że taki dział marketingu powinien zatrudniać fachowców wysokiej klasy i to wcale nie koniecznie hotelarzy z wykształcenia. Moim zdaniem najlepsi będą wykształceni i doświadczeni na innych branżach marketingowcy, ale jeśli będą to także przy okazji dodatkowo doświadczeni hotelarze - tym lepiej. Strategie marketingowe nie mogą być takie same czy identyczne dla każdego hotelu. To jest ewidentny błąd w rozumieniu znaczenia i służenia marketingu w zarządzaniu hotelem. To zaś co zostanie wypracowane przez dział marketingu powinno służyć hotelowemu managamentowi do skutecznego zawiadowywania całością przedsięwzięcia. Już ten sam fakt niech dowodzi, jak skomplikowane jest dzisiejsze hotelarstwo. I tutaj Adam ma rację, mówiąc, że dla niektórych pseudo hotelarzy hotel to stragan z warzywami na targowisku. Tylko co oni wiedzą o marketingu. Nawet nie trzymali w ręku księgi Kotlera.Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 16.03.13 o godzinie 18:19

konto usunięte

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Odnosząc się do wypowiedzi Pani Pauliny, można jedynie ubolewać, że gościnność i sfera świadczenia usług tak często kojarzona jest z służalczością czy też negatywnie nacechowanym usługiwaniem. Uważam, że to jeden z największych problemów - szczególnie dla ludzi młodych - którzy z takich czy innych względów niewłaściwie interpretują sferę usług. Praca w hotelarstwie może przynosić ogromną satysfakcję, której źródłem jest m.in. właśnie wdzięczność ludzi za to jak ich obsłużymy i jakie emocje im okażemy.
Uważam też, że z tych samych względów branża gastronomiczna przeżywa głęboki kryzys. Czasy, w których "kelner" to był pełnoprawny zawód, minęły wiele lat temu. A tak długo jak młodzi ludzie będą tę pracę traktowali jedynie jako "fazę przejściową" w która nie warto się angażować, a pracodawcy będą ją słabo wynagradzali, sytuacja się nie zmieni.
Z drugiej strony, póki tak wiele jest jeszcze do zrobienia na polskim rynku hotelowym, na brak wyzwań zawodowych nie powinniśmy narzekać :-)
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Uważam, że perfekcyjna obsługa klienta połączona z wiedzą i pasją to podstawa. Hotelarstwo mam zadanie dodatkowe: gościnność ktora nie jest rownoznaczna ze służalczościa! I nie powinna być tak kojarzona...
Właśnie "gościnność" to zadanie hotelarza
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Dlatego też obowiązkowo polecam młodym adeptom hotelarstwa i gastronomii obejrzenie filmu pt. "Zaklęte rewiry" na podstawie równie słynnej powieści Henryka Worcela. To powinien być absolutny standard w kształceniu w naszej branży, ale wielu tych młodych adeptów nie wie o czym mówię. Film jest powtarzany okresowo prze różne stacje telewizyjne. Można także go kupić w Empiku. Przypominam, że w tym filmie debiutował Marek Kondrat. Chcę się jednak odnieść do wypowiedzi Pana Mirosława. W tych czasach mamy do czynienia z trzema rodzajami gastronomii. Gastronomia hotelowa, ,która powinna być na najwyższym poziomie, gastronomia tzw. wolno stojąca, z którą różnie bywa, czego dowodzą niektóre audycje z udziałem Pani Gessler oraz gastronomia sezonowa , głównie w miejscowościach wypoczynkowych, a szczególnie nadmorskich. O tej ostatniej gastronomii trudno nawet dyskutować. W Polsce to na ogół jedno wielkie nieporozumienie i skandal. Z jednej strony to obozy pracy /jedni mówią przymusowej inni, że dobrowolnej/, a z drugiej strony moje przerażenie budzi obsługa "kelnerska", która realizowana jest poprzez łapankę uliczno - uczelnianą i szkolną. Nawet nie chce mi się tego komentować co tam się dzieje. Kto uważnie temu zjawisku się przyjrzał, ten wie o czym mówię.
To zatem, co dzieje się w polskiej gastronomii to jeden wielki skandal. Skąd zatem czerpać wysoko wykwalifikowane kadry do gastronomii hotelowej, bo ona stanowi o prestiżu zawodowym w naszej branży? To jest bardzo poważny problem, który trapi nasze hotelarstwo. To także jest temat do bardzo poważnych rozważań w naszych grupach na GL.
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Pani Bogno! Przypomina mi się taki fakt z mojej kariery hotelarskiej. W jednym z hoteli, którymi zarządzałem. W trakcie jednej z imprez - bankietów podszedłem niespodziewanie jako dyrektor hotelu do gości przy stole i zadałem pytanie: "jak Państwo czujecie się w naszym hotelu i czy Państwu smakują potrawy naszych pracowników?" Gościom o mało sztućce nie wypadły z rąk, a jeden z gości powiedział żartem: "Chce Pan, żebym się udławił?". Chodziło o to, że nie spotkali się jeszcze z takimi aspektami zasad gościnności ze strony dyrekcji. Nie ze strony kelnera, ale ze strony dyrekcji właśnie!!! Ale tak według mnie powinno być i na tym to ma polegać. My hotelarze nikomu nie robimy żadnej łaski!!! To jest nasza powinność.

konto usunięte

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Niestety wiekszosc mlodych ludzi ktorzy planuja prace w hotelarstwie twierdza jak napisal wczesniej Karol - praca hotelarza jest lekka, łatwa i przyjemna, zwłaszcza wśród osób które rekrutowałem do pracy. Bo przecież goście z całego świata, eleganccy i kulturalni, ładne uniformy, prestiż miejsca, dobra pensja(!) i napiwki etc. - nie maja najmniejszego pojecia jak na prawde dziala hotel. Dla nich hotel to: recepcja, bell boy, kelner, sprzataczka - nikt nie mysli jak to na prawde dziala. W hotelu sa setki innych stanowisk, to jest naprawde ciezka praca, ktora wymaga od kazdego pracownika wielkiego posiwcenia, wiedzy, i checi wiecznego ksztalcenia. Niestety w hotelarstwie ludzie ktorzy mysla steorytypowo nie przetrwaja, w tym zawodzie potrzeba otwartego umuslu, potrzeba ludzi z pomyslami.
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Obalamy stereotypy na temat pracy w hotelarstwie i...

Sama często spotykam się z lekceważącym stosunkiem do wyposażenia, wymogow kategoryzacyjnych i estetyki w obiektach. Nie mowię tu o znanych i uznanych ale właśnie o tych , ktorym wydaje się, że to łatwa praca. Wielu inwestorow po prostu nie dorosło do zaangażowania fachowca: architekta czy doradcy. Wydaje im się, że "polskim sprytem" i popularnymi przypadkowymi gratami (bo nie są to meble ani tkaniny obiektowe) stworzą przestrzeń przyjazną dla gościa i że na tym będą jeszcze zarabiać... Nic bardziej mylnego. Gość do takiego obiektu przyjeżdża TYLKO raz!

Następna dyskusja:

Ankieta- Negatwne aspekty p...




Wyślij zaproszenie do