Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Maciej B.:
Na ile przybliżone? Równie dobrze może to być 2 razy więcej ;) W końcu w Wawie są billboardy po kilkanaście tys. za miesiąc, a są i takie w promocji po parę stówek.

Korzyść dla firm, które mają takie billboardy byłaby taka, że mieliby z głowy pracę przez rok czasu, więc może daliby jakieś rabaty...
Nie wiem, czy ktoś kiedyś policzył średnią cenę takiego nośnika w przekroju całego miasta.

Też nie wiem, dlatego napisałam do Was, może ktoś z tu obecnych ma takie dane.
Pewnie, że są firmy, które mają taką kasę- pozostaje tylko pytanie o sens inwestowania tak gigantycznych pieniędzy w promocję... No właśnie- nie wiadomo nawet w promocję czego ;)

Można by promować fundacje, stowarzyszenia oraz inne OPP, pod wspólnym hasłem promocji rzeczy, co do których każdy człowiek się zgodzi, że są najważniejsze: zdrowia, przyrody, miłości bliźniego itp.
Czeslaw K.:
Czeslaw K.:
[..] Bo pisze na temat [..]

Temat jest taki, żeby pofantazjować na ten temat, a nie krytykować pomysł, który nawet nie jest pomysłem, tylko snem.

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Panie Czesławie, apeluję o umiar w krytyce.
Nie jestem pewien, czy ma Pan gotowość pojmowania rzeczy w sposób horyzontalny, do tego na tyle holistyczny, aby pozostawić ten margines na wspomnianą przez p. Aleksandrę wyobraźnię.

Ja sam, jak już wspomniałem, jestem mocno "anty" (konkretnie "anty bulszit"), ale za ostro z tym Hitlerem, ja tu tego po prostu nie widzę.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Czesławie, słyszałeś o Prawie Godwina?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Chyba każdy miał w życiu pomysły totalnie oderwane od rzeczywistości (a przynajmniej w branży kreatywnej jest to dość powszechne). Wyciągnięcie na tej podstawie wniosku, że ten ktoś może kiedyś "odpalić" na nowo Holocaust jest co najmniej tak samo od tejże rzeczywistości oderwane (jeśli nie bardziej) ;)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Czeslaw K.:
Btw nazywasz sie naprawde, jak dwoch wybitnych polskich poetow razem? Czy tylko chwyt reklamowy? :)

Naprawdę.

A tak w temacie: ja odpadam z tej dyskusji. Mam za dużo roboty : /

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Czeslaw K.:

Czesławie, gdzie tam Oli do Hitlera... No naprawdę... My tu o billboardach jeno, a nie o podboju świata ;)
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

chcesz nas przekonać, że Ola ma zadatki na nazistę? Czy ze każdy ma zadatki na nazistę?

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Załóżmy, że Ola wygrywa wybory i zostaje premierem. Załóżmy, że jakimś cudem znajduje 500 mln PLN i realizuje swój sen.
Następnego dnia sejm/prezydent odwołuje ją jako osobę chorą psychicznie, jej jakakolwiek kariera jest skończona, wielce prawdopodobny trybunał stanu, może i więzienie.

I teraz pytanie do Oli - jak tam z Twoim instynktem zachowawczym, chyba OK.

Załóżmy, że Ola w krótkim okresie czasu zarabia potężne pieniądze i sama finansuje swój projekt. Świadomość marki jej firmy/osoby staje się potężna, media jeszcze to podbijają. Świadomość marki/osoby w Polsce sięga 60-70% populacji pow 18 rż. Za granicą też jest znana. Sprzedaje swoją firmę za kwotę większą niż 500 mln PLN. Jest do przodu.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Ryszard Trawiński

Ryszard Trawiński grafika komputerowa
i poligraficzna

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Tak... Niezły sen! Zasada taka: odróżniać się. Jak wszystko jest kolorowe - bądź czarno-biały. Wszystko jest szare - kolorowy... Jak wszystko przypomina sraczkę pijaka - weż papier pakowy. To zwróci uwagę na 100 procent! A potem wyklej to co chcesz. Jak długo czekaj? Dopóki media nie zrobią szumu zę wszystko zalepione - mozę 24 godziny, może 48... Zadziała. Nie ma snów bez sensu. To sepcjaliści od snów tacy bywają!
Michał Budzyński

Michał Budzyński ImpactProject Sp. z
o.o.

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Piotr M.:
Załóżmy, że Ola wygrywa wybory i zostaje premierem.

jeśli to by się ziściło...
Załóżmy, że jakimś cudem znajduje 500 mln PLN i realizuje swój sen.

...to do tego już nie trzeba cudu. Pierwsza z brzegu prywatyzacja, lub przetarg na jakiś stadion i pincet baniek się znajduje.
Następnego dnia sejm/prezydent odwołuje ją jako osobę chorą psychicznie,

Nierealne. Inaczej od 89r. wszyscy premierzy lądowaliby w wariatkowie;-] Socjalizm bohatersko walczy z problemami nieznanymi w innych ustrojach, a pomysł Oli baaaaardzo łatwo da się uzasadnić dla ogółu społeczeństwa, chociażby prostym hasłem "by żyło się lepiej". Skoro dało się tak uzasadnić podwyżkę podatków, to uzasadnienie dla szczytnych idei to betka.

Tak więc o ile (wg mnie) luźno można sobie na ten temat podyskutować, o tyle sam pomysł w realizacji byłby już bardzo niebezpieczny. Bo ten kto wykupi billboardy może na nich zamieścić hasło: "Spieszmy się kochać ludzi...", ale równie dobrze może to też być: "Usuń sobie dziecko, dbaj o swoją wolność". Przecież oba hasła w zależności od pktu siedzenia promują szczytne idee...Reasumując: wg mnie żaden monopol nie jest dobry. A monopol medialny (a billboard to jednak jest pewne medium) w szczególności, jak pokazuje sytuacja w naszym pięknym, popadającym w ruinę kraju;-]
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Aleksandra L.:
Szanowni Państwo, mam nadzieję, że nie złamie regulaminu tym tematem. Jest on bardzo teoretyczny, ale stawia kilka być może ciekawych pytań jednocześnie.
Miałam wczoraj szalony sen i męczy mnie cały dzień pytanie czy to by się dało zrobić.
Otóż proszę sobie wyobrazić zalepienie wszystkich billboardów w Polsce. Czym? W moim śnie były to dzieła sztuki ulicznej, ale w zasadzie nie to ma znaczenia. Kampania mogłaby skierować uwagę ludzi i mediów, którą niewątpliwie by się w ten sposób osiągnęło, np. na ważne cele społeczne, organizacje pożytku publicznego itp. W moim śnie miało to związek z ezoterycznymi kwestiami, których tutaj bym nie chciała omawiać.
Wykorzystanie wszystkich billboardów w Polsce do kampanii promującej cokolwiek byłoby na pewno najdroższym i dodatkowo bardzo mało efektywnym sposobem komunikacji. To mniej więcej tak, jakbyś, chcąc sprzedać swoją książkę, wykupiła wszystkie półki we wszystkich księgarniach. Niepotrzebna strata pieniędzy. Ten sam cel można osiągnąć znacznie skromniejszymi środkami.

A tak nawiasem - nie bardzo rozumiem, jaki miałby być cel takiej kampanii. Jakaś promocja sztuki? Zazwyczaj środki dobiera się do celu, a nie odwrotnie...Jarosław Koć edytował(a) ten post dnia 24.04.13 o godzinie 11:38

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

sen fajny :) Inicjatywa szczytna :)
Zostawmy to w kategoriach snu :)
Wolę kompleksowe rozwiązania reklamowe. Myślę, ze tylko one dają efekt.
Skupienie sie na jednym nośniku nic nie da.
Leszek Kodan

konto usunięte

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

A co w przypadku gdy ktoś nie będzie chciał sprzedać miejsca reklamowego?
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Pomysł ze snu - ZALEPIAMY - ile by to kosztowało?

Paweł K.:
A co w przypadku gdy ktoś nie będzie chciał sprzedać miejsca reklamowego?

AK-47

Następna dyskusja:

Kampania reklamowa a ile to...




Wyślij zaproszenie do