Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Brak mi słów :)))))) spalę zaraz wszystkie książki!

http://www.youtube.com/watch?v=0f10V3pDoU0

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Ułaaaa... Jakie zuo! :p Ja rozumiem, że spot przygotowany przez studentów, ale... zuo i tak :p
Albert W.

Albert W. creative director

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Cholera, wydawało mi się, że czytałem Franzę Kareninę, ale w Krakowie takiego podrywu wśród studentek nie zaliczyłem... ;)
Adrian Spóz

Adrian Spóz Redkroft Studio

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

nie istnieja sytuacje pokazane w tym filmiku
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

no wiesz co Adrian? ;) pewnie do tej pory nie masz dziewczyny :PPPPP
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Ostatni jegomość mnie dobił... lektora dobiera się bez wad wymowy :)
Swoją droga studenci III roku bla bla bla, powinni spiknąć się ze studentami 3 roku filmówki zanim czaczą straszyć ludzi pod szyldem krakowa :P

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Adam Krajewski:
Brak mi słów :)))))) spalę zaraz wszystkie książki!

http://www.youtube.com/watch?v=0f10V3pDoU0
Zwróciłeś uwagę, że to są studenckie ćwiczenia, a nie poważna kampania opłacona i zrobiona przez rynkowych specjalistów? Nie przykładaj miary z najlepszych wirali do tworów ludzi, którzy uczą się robić błędy i wyciągać z nich konsekwencje.

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

- Nie znam gościa...
- Pff

Oskarowe pff :-)

Nawet gdyby wykonanie było słabe, ale był w tym jakiś sens, można było by to przełknąć. Póki co to niezłe jaja z siebie zrobili w dobie internetu, youtube, wykopów, itp :-)
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Ejże, wyżywanie się na studenckich etiudkach na forum profesjonalistów wydaje mi się dalece niestosowne.

Inna sprawa, że widziałem kiedyś nagrodzone spoty wykonane na zadany temat przez studentów filmówki - i przyznam, że niektóre były świetne...

Może znajdę kiedyś link, to podrzucę.
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Popieram Pana Jarosława! Moim zdaniem ważne, że w ogóle coś robią. Z lepszym czy gorszym skutkiem, ale nie boją się stanąć przed czy za kamerą i działać. Niewielu studentom się chce...
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

ej bez takich ;) wiem, że studenci, wiem, że ćwiczenia ale tutaj sprawa wysypała się na urodzie bohaterów. oczywiście o gustach się nie dyskutuje ale to ćwiczenie wygląda jak pastisz i puenta w postaci "czytaj - podrywaj" miażdży!

fajnie by było gdyby ta dziewczyna wybierała pomiędzy fajnymi kolesiami..jeden przystojny mistrz imprezy a drugi nie dość, że impreza, przystojny to jeszcze czyta książki :]

nie trzeba być profesjonalistą i specem od reklamy by czuć takie niuanse..przynajmniej tak mi sie wydaje :D
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Katarzyna Kulik:
Popieram Pana Jarosława! Moim zdaniem ważne, że w ogóle coś robią. Z lepszym czy gorszym skutkiem, ale nie boją się stanąć przed czy za kamerą i działać. Niewielu studentom się chce...

troszkę mi to przypomina sytuację sprzed paru lat gdy ludzie świeżo po studiach, nauczeni przez poradniki we wszelkiej maści gazetach jak pisać CV, wrzucali jako jedną z posiadanych cech/umiejętności magiczne słowo "kreatywność".

Oczywiście każda z takich osób zakładała, że ma wiele pomysłów dotyczących spraw wszelakich. Kreatywność w ich mniemaniu zakładała działania proaktywne związane z rzucaniem pomysłów. Gdy już się przyjęło taką osobę do pracy to faktycznie można było zobaczyć to co opisuję powyżej (niektórym zostało to nawet gdy osiągnęli dyrektorskie stanowisko) - proaktywność i rzucanie pomysłami.

Niestety nikt tym ludziom nie wytłumaczył kiedyś, że bycie kreatywnym człowiekiem to umiejętność generowania DOBRYCH pomysłów. Nikt im nigdy nie powiedział, że "sory ale co z tego, że masz masę pomysłów jak żaden nie jest dobry? może warto skupić się na czymś innym?".

w tej całej masie studentów znalazła się proaktywna grupa, która stworzyła taki spot. Ale jak widać zabrakło wykończenia. Tego czegoś co wyróżnia tych prawdziwych kreatywnych, czyli ludzi czujących niuanse, ogarniających rzeczywistość dookoła, znających życie, ludzi, pozytywnie zakręconych, oczytanych, imprezowych itd.

Z mojej strony należy im się mocny diss z sieci za ten spot. Niech się zderzą z odbiorcami, ich polewką na temat tej produkcji - może to da im do myślenia, że może powinni skupić się na czymś innym niż tworzenie spotów? a jak nikt im tego nie powie i każdy będzie mówił "dobrze, że w ogóle im się chciało" to potem takie osoby będą sobie wpisywać w CV, że są kreatywni bo kiedyś tam wymyślili taki o to spot...
Maciej B.

Maciej B. Szukam problemów do
rozwiązania.

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Ale czy to ważne czy student czy nie? Znam takich którzy wymiatają filmowo, nie a nie mają nic wspólnego z filmówką. Wystarczy się nie brać za rzeczy o których się nie ma pojęcia.
Katarzyna Kulik:
Moim zdaniem ważne, że w ogóle coś robią. Z lepszym czy gorszym skutkiem, ale nie boją się stanąć przed czy za kamerą i działać.
Bez przesady. Takie podejście można mieć do dzieci w przedszkolu, a to ponoć jest kampania społeczna, więc chodzi o skutek. I to ten pożądany a nie odwrotny jak w tym przypadku.
Niewielu studentom się chce...
To kwestia chcenia, czy bania? Wydaje mi się, że nikt nie chciał wziąć udziału w tym sucharze po przeczytaniu scenariusza.

Obrazek
Maciej B. edytował(a) ten post dnia 07.02.13 o godzinie 09:55
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Adam Krajewski:
Z mojej strony należy im się mocny diss z sieci za ten spot. Niech się zderzą z odbiorcami, ich polewką na temat tej produkcji - może to da im do myślenia, że może powinni skupić się na czymś innym niż tworzenie spotów? a jak nikt im tego nie powie i każdy będzie mówił "dobrze, że w ogóle im się chciało" to potem takie osoby będą sobie wpisywać w CV, że są kreatywni bo kiedyś tam wymyślili taki o to spot...

Jednak gdyby nie zrobili tego spotu, nie mieli by okazji na wysłuchanie krytyki i wyciągnięcia wniosków (miejmy nadzieję, że je wyciągną:)). Zawsze to jakiś plus całej sytuacji.

Ja też nie pochwalam ich pomysłu, też mnie nie rusza, a raczej odrzuca. Ale jednak go zrobili i teraz mają okazję do zorientowania się, że historie tego typu na rynku nie przejdą. Albo będą szukać czego, co będzie w przyszłości ruszać ludzi, albo sobie odpuszczą...

Swoją drogą ciekawa jestem opinii opiekunów naukowych tej gromadki studentów...

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Przypominam, że to studenci dziennikarstwa i komunikacji społecznej zmontowali to "cudo", a od nich akurat można (a nawet trzeba) wymagać nieco więcej ogarnięcia w kwestii robienia spotów niż np. od studentów chemii czy logistyki. Przecież to jest tak drewniane, że nawet gdyby tam zagrał Pinokio, to mało kto by dostrzegł różnicę! Tutaj przecież nie chodzi o brak efektów specjalnych, ujęć z wielu kamer itp. bajerów, ale o elementarny brak odróżnienia dobra od zła- to jest tak słabe, że płacz i zgrzytanie zębami jeno pozostaje. Ale cóż- jacy studenci, taki potem poziom w tv... Już przynajmniej wiem, skąd to się po części bierze.
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Adam Krajewski:
ej bez takich ;) wiem, że studenci, wiem, że ćwiczenia ale tutaj sprawa wysypała się na urodzie bohaterów. oczywiście o gustach się nie dyskutuje ale to ćwiczenie wygląda jak pastisz i puenta w postaci "czytaj - podrywaj" miażdży!

Pewnie nie mieli kasy na zawodowych aktorów, więc zagrali sami. I bardzo dobrze - przekonali się, że nawet robota lektora - wydawałoby się prościutka - wymaga i talentu, i pracy.

Osobiście wolę, żeby studenci robili mnóstwo takich skaszanionych kampanii w czasie studiów, bo człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach, niż teoretyzowali i w wieku lat 24 z tytułem magistra i zerowym doświadczeniem wymądrzali się na forach, co przecież znamy z autopsji.

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Albert W.:
Cholera, wydawało mi się, że czytałem Franzę Kareninę, ale w Krakowie takiego podrywu wśród studentek nie zaliczyłem... ;)

Kereninę!!! Przynajmniej według niewiasty ze spotu :]

konto usunięte

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

Jarosław Koć:
Osobiście wolę, żeby studenci robili mnóstwo takich skaszanionych kampanii w czasie studiów, bo człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach, niż teoretyzowali i w wieku lat 24 z tytułem magistra i zerowym doświadczeniem wymądrzali się na forach, co przecież znamy z autopsji.

Plus za to, bo to akurat prawda. Magistrów mamy na pęczki, a mało który się potem jest w stanie wykazać w praktyce.
Cezary Ziemiński

Cezary Ziemiński creative arts &
strategy

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

student potrafi: oto dowod http://www.youtube.com/watch?v=PA5f1iUmvzU
Albert W.

Albert W. creative director

Temat: Kampania społeczna: "Czytaj - podrywaj" ;)

W dyskusji daje się zauważyć jeden, trochę niepokojący trend - nagradzania za chęci a nie efektywność.
Niestety wśród młodszego pokolenia (koniec lat 80-tych), daje się zauważyć pewną tendencję do postawy roszczeniowej za samo zaangażowanie. Nazywam to efektem ROE (reward for effort). Najgorsze co można zrobić, to dać sygnał w trakcie edukacji, że takie działania jak wspomniany spot są super, bo coś się robi i na pewno dzięki temu będą lepsi od pozostałych, "nieaktywnych" studentów. Niestety w późniejszym życiu zawodowym tacy ludzie są dość trudnymi pracownikami, działającymi krótkodystansowo, często pomijającymi istotne cele pośrednie. Więc naprawdę nie ma co głaskać, tylko realnie mówić, że coś złe, kiepskie czy niedopracowane.



Wyślij zaproszenie do