konto usunięte
Temat: Assessment dla trenerów
"Proszę poprowadzić szkolenie z zakresu <<pozyskiwanie dodatkowych środków na zakup czerwonych butów od współmałżonka>>. Ma pan na to 15 minut." - zadanie z ostatniego assessmentu - profesjonalnego, z prawdziwą ośmioosobową grupą szkoleniową a nie 2 osobami symulującymi proces grupowy ;-)Jak się widzicie w roli trenera, odgrywającego "pokazowe szkolenie" w ramach rekrutacji?
Ja, szczerze - nie tęgo. Nie lubię. Mam tremę. Spinam się.
Znajomy, masowo sprawdzający w ten sposób kandydatów do pracy, często naprawdę doświadczonych trenerów nawrócił się - "widzimy człowieka w danym momencie, w jednorazowej, ekstremalnie odległej od warunków szkoleniowych sytuacji. Jeśli poległ, to nie dlatego, że jest zły, tylko dlatego, że robił coś, co nijak ma się do prawdziwej sali szkoleniowej" poczym... zaczął wydzwaniać do tych, którzy odpadli.
"Pokaż nam jak szkolisz a pokażę ci kim jesteś?" Co sądzicie o tej formie rekrutacji? Ma ona sens?
Pozdrawiam