Wojtek Tkacz

Wojtek Tkacz Wdrożeniowiec, Tkacz
Wdrożenia

Temat: program dla spółki z o.o.

Jak Pan widzi Panie Mariuszu apele tego typu nie odnoszą skutku. A tak na marginesie ciekaw jestem jak daleko się posunął w zachwalaniu swojego i krytykowaniu konkurencji.
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Wojtek Tkacz:
Jak Pan widzi Panie Mariuszu apele tego typu nie odnoszą skutku. A tak na marginesie ciekaw jestem jak daleko się posunął w zachwalaniu swojego i krytykowaniu konkurencji.

Przepraszam a na podstawie czego twierdzi Pan, że "apele tego typu nie odnoszą skutku"...?
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

Temat: program dla spółki z o.o.

"Po prostu bronię tego rozwiązania bo jest naprawdę dobre i w zestawieniu z konkurencją prezentuje się doskonale (oczywiście mówimy o zbliżej klasie rozwiązania).

PS Mam zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami Symfoni abym nie zabrał w tej kwestii głosu"

Wypowiedź nad wyraz obiektywna i bezstronna, wręcz arbitralna.

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

Nikodem Wierzbicki:
PS Mam zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami Symfoni abym nie zabrał w tej kwestii głosu - nic więcej.

Ja miałem zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami wiodących marek na rynku - ale nie zabiorę głosu. Bo byli to użytkownicy, którzy przesiedli się z z CDNu, Symfonii, czy Simpla na produkt, który wówczas wdrażałem. Ponieważ jednak wiem, że moja opinia nie byłaby brana pod uwagę (pomimo tego, że od kilkunastu lat nie mam związku z tym programem - a poznałem sporo innych w tym czasie i nadal uważam go za najlepszą eFKę, jaką znam, a KP był jeszcze lepszy), to sobie darowywałem pisanie o nim.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 10:40
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Adam Bruszkiewicz:
"Po prostu bronię tego rozwiązania bo jest naprawdę dobre i w zestawieniu z konkurencją prezentuje się doskonale (oczywiście mówimy o zbliżej klasie rozwiązania).

PS Mam zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami Symfoni abym nie zabrał w tej kwestii głosu"

Wypowiedź nad wyraz obiektywna i bezstronna, wręcz arbitralna.


Proszę czytać ze zrozumieniem...
Była prośba i temat został urawny, stąd moje pytanie czemu Pan Wojtek twierdzi, że tego typu apele nie przynoszą efektu...
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Mariusz G.:
Ja miałem zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami wiodących marek na rynku - ale nie zabiorę głosu. Bo byli to użytkownicy, którzy przesiedli się z z CDNu, Symfonii, czy Simpla na produkt, który wówczas wdrażałem. Ponieważ jednak wiem, że moja opinia nie byłaby brana pod uwagę (pomimo tego, że od kilkunastu lat nie mam związku z tym programem - a poznałem sporo innych w tym czasie i nadal uważam go za najlepszą eFKę, jaką znam, a KP był jeszcze lepszy), to sobie darowywałem pisanie o nim.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 10:40

Skoro Pan wdrażał to z pewnością doskonale Pan sobie zdaje sprawę z tego jak ważne jest dobre wdrożenie/konfiguracja połączona ze szkoleniem operatorów... Żle przeprowadzone prace potrafią rozłorzyć najlepszy system.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

tu się nie zgodzę. Nie da sie przewidzieć wszystkiego. Dobry system to taki co pozwala na szybką poprawę błędy. np zapisy na kontach ksiegowych.

Nikodem Wierzbicki:
Mariusz G.:
Ja miałem zbyt częsty kontakt z niezadowolonymi użytkownikami wiodących marek na rynku - ale nie zabiorę głosu. Bo byli to użytkownicy, którzy przesiedli się z z CDNu, Symfonii, czy Simpla na produkt, który wówczas wdrażałem. Ponieważ jednak wiem, że moja opinia nie byłaby brana pod uwagę (pomimo tego, że od kilkunastu lat nie mam związku z tym programem - a poznałem sporo innych w tym czasie i nadal uważam go za najlepszą eFKę, jaką znam, a KP był jeszcze lepszy), to sobie darowywałem pisanie o nim.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 10:40

Skoro Pan wdrażał to z pewnością doskonale Pan sobie zdaje sprawę z tego jak ważne jest dobre wdrożenie/konfiguracja połączona ze szkoleniem operatorów... Żle przeprowadzone prace potrafią rozłorzyć najlepszy system.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

Nikodem Wierzbicki:
Skoro Pan wdrażał to z pewnością doskonale Pan sobie zdaje sprawę z tego jak ważne jest dobre wdrożenie/konfiguracja połączona ze szkoleniem operatorów... Żle przeprowadzone prace potrafią rozłorzyć najlepszy system.

Wtedy tego nie wiedziałem - tamten program nie dawał się źle skonfigurować czy źle wdrożyć - księgowe bardzo szybko wychwytywały, jak coś było nie tak. Był mały i prosty a do tego (jako jedyny system z tych, które znam) wykorzystywał mechanizmy wypracowane przez księgowość.

Ale to ma być argument za czym (czy przeciw czemu)? Chwalenia swojego ogona czy obrzucania błotem swoich wdrożeniowców?

O tym, jak trudno jest wytłumaczyć użytkownikowi jak system działa i wdrożyć (i jak trudno naprawić nieintuicyjne, nieksięgowe i niewygodne rozwiązania architektoniczne systemu) dowiedziałem się dopiero u następnego pracodawcy.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 19:48
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Dariusz Jan Nowak:
tu się nie zgodzę. Nie da sie przewidzieć wszystkiego. Dobry system to taki co pozwala na szybką poprawę błędy. np zapisy na kontach ksiegowych.

Szanowny Panie, po to są opracowywane metodologie opisujące proces wdrożenia aby wyeliminować możliwie jak najwięcej nieprzewidzianych przypadków (oczywiście wszystkich się nie da). Natomiast Pańska logika wskazuje, że najlepszym "systemem" jest Excel ponieważ tam można wszystko porpwić bardzo szybko i bezproblemowo - choć chyba nie o to chodzi w dobrym systemie...?

Pozdrawiam
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.


Wtedy tego nie wiedziałem - tamten program nie dawał się źle skonfigurować czy źle wdrożyć - księgowe bardzo szybko wychwytywały, jak coś było nie tak. Był mały i prosty a do tego (jako jedyny system z tych, które znam) wykorzystywał mechanizmy wypracowane przez księgowość.

Jeśli tak to musiał to być bardzo mało elastyczny system i sprawdzający się w jednym konkretnym zadaniu...

Ale to ma być argument za czym (czy przeciw czemu)? Chwalenia swojego ogona czy obrzucania błotem swoich wdrożeniowców?

To nie jest argument tylko prawda wynikająca z nabytego doświadczenia - nie raz widziałem dobre rozwiązanie, którego księgowa nie potrafiła wykożystać bo nie była właściwie przeszkolona, a system nie był skonfigurowany jak należy...

O tym, jak trudno jest wytłumaczyć użytkownikowi jak system działa i wdrożyć (i jak trudno naprawić nieintuicyjne, nieksięgowe i niewygodne rozwiązania architektoniczne systemu) dowiedziałem się dopiero u następnego pracodawcy.[edited]Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09

Całe życie się uczymy...:)

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

Gratuluje takich wdrożeń. Dla mnie to są bajki. Wprowadzenie metodologii przy MŚP powoduje rewolucje w działach. Przy wdrożeniach kieruję się zasadą "ewolucja a nie rewolucja".
Operatorom jest łatwiej. Operatorzy popełniają błędy, zwłaszcza na początku. System musi mieć możliwość łatwej poprawy. np : zmiany ceny zakupu mimo rozchodów, korekty kosztu własnego, rozbudowy analityki planu kont mimo zapisów, przeniesienie obrotów dwóch identycznych kontrahentów itp.

pozdrawiam.
Nikodem Wierzbicki:
Dariusz Jan Nowak:
tu się nie zgodzę. Nie da sie przewidzieć wszystkiego. Dobry system to taki co pozwala na szybką poprawę błędy. np zapisy na kontach ksiegowych.

Szanowny Panie, po to są opracowywane metodologie opisujące proces wdrożenia aby wyeliminować możliwie jak najwięcej nieprzewidzianych przypadków (oczywiście wszystkich się nie da). Natomiast Pańska logika wskazuje, że najlepszym "systemem" jest Excel ponieważ tam można wszystko porpwić bardzo szybko i bezproblemowo - choć chyba nie o to chodzi w dobrym systemie...?

Pozdrawiam
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Dariusz Jan Nowak:
Gratuluje takich wdrożeń. Dla mnie to są bajki.

No cóż, a ja gratuluje takich Klientów - do takiej ilości poprawek trzeba mieć sporą cierpliwość...
Należy odrużnić możliwość wykonywania korekt od nieprzemyślanych działań i naprawy efektów takich posunięć. A metodyka nawet w MSP jest przydatna - jak Pan nabierze trochę wiecej doświadczenia zmieni Pan zdanie... - oczywiście nie w każdym przypadku musi to być w pełni rozpisany projekt, czasami stosujemy uproszczone rozwiązania.

PS A MSP to firmy zatrudniające do 250 pracowników...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sektor_MSP

PS2 Dla wielu operatorów zmiana rozwiązania z DOSowego na okienkowe to już prawdziwa rewolucja :)

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

wdrażam od 1998 , pewnie już nie nabiore zbytnio więcej doświadczenia.

Nikodem Wierzbicki:
Dariusz Jan Nowak:
Gratuluje takich wdrożeń. Dla mnie to są bajki.

No cóż, a ja gratuluje takich Klientów - do takiej ilości poprawek trzeba mieć sporą cierpliwość...
Należy odrużnić możliwość wykonywania korekt od nieprzemyślanych działań i naprawy efektów takich posunięć. A metodyka nawet w MSP jest przydatna - jak Pan nabierze trochę wiecej doświadczenia zmieni Pan zdanie... - oczywiście nie w każdym przypadku musi to być w pełni rozpisany projekt, czasami stosujemy uproszczone rozwiązania.

PS A MSP to firmy zatrudniające do 250 pracowników...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sektor_MSP

PS2 Dla wielu operatorów zmiana rozwiązania z DOSowego na okienkowe to już prawdziwa rewolucja :)

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

Nikodem Wierzbicki:
Jeśli tak to musiał to być bardzo mało elastyczny system i sprawdzający się w jednym konkretnym zadaniu...

A jak elastyczna jest amerykanka, teówki czy zakładowy plan kont?
Sprawdzał się w wielu szkołach, ZEO, Kopalni Odkrywkowej Surowców Skalnych Krzeszowice, Drukarni Narodowej w Krakowie, u dealera Opla i w kilku innych branżach.

Ale jego projektowali architekci, którzy mieli pojęcie o księgowości. Nie dzielili kontrahentów na dostawców i odbiorców (o tym, czy coś jest należnością czy zobowiązaniem decydowało na jakie konto zostało zaksięgowane, a nie w jakiej formatce którego modułu - niezależnie od tego, czy to było PK, faktura, nota odsetkowa czy coś jeszcze innego).
To nie jest argument tylko prawda wynikająca z nabytego doświadczenia - nie raz widziałem dobre rozwiązanie, którego księgowa nie potrafiła wykożystać bo nie była właściwie przeszkolona, a system nie był skonfigurowany jak należy...

I to jest chore podejście - to użytkownik ma się dostosować do pomysłów projektantów i zaufać projektantom, którzy zaprojektowali system nie mając pojęcia o jego pracy? Powinno być IMO odwrotnie.

Z doświadczenia wiem, że księgowa potrzebuje prostej huśtawki - ale projektanci nie potrafią tego zbudować. I wciskają potem Porshe do orania pola. To smutne, jak prawdziwy jest taki żarcik:


Obrazek

To co klient zamówił.


Obrazek

To co analityk zrozumiał.


Obrazek

To co opisywał projekt.


Obrazek

To co wykonali programiści.


Obrazek

To co powstało po wdrożeniu.


Obrazek

To za co klient musiał zapłacić.


Obrazek

To czego klient potrzebował.


Obrazek

Praktyczne zastosowanie projektu

PS2 Dla wielu operatorów zmiana rozwiązania z DOSowego na okienkowe to już prawdziwa rewolucja :)

Więc po co ich do tego zmuszać? Faktycznie tryb znakowy do wprowadzania danych jest dużo wygodniejszy (zwłaszcza, że nieliczni projektanci potrafią zaprojektować na tyle ergonomicznie formatkę, żeby nie trzeba było co chwila przenosić ręki z myszy na klawiaturę i odwrotnie - o prawoklikaniu i poszukiwaniu tam podstawowych funkcji nie wspominając).
Czemu to znowu użytkownik ma się dostosowywać do producenta narzędzia? Bo ten nie potrafi zrobić tekstowego interfejsu i/lub wie lepiej, co lepsze dla użytkownika?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 22:08
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Hmmm "żarcik" jest ogólnie znany i tylko pozornie śmieszny... ;)

Z tego co Pan pisze to systemy te były instalowane (z wypowiedzi dedukuję że ciężko nazwać wdrożeniem coś co jest "idealnie dopasowane" i trzeba tylko wyjąć z pudełka) jakiś czas temu, a czasy się zmieniają a wraz z nimi potrzeby... (ciekaw jestem u ilu z wymienionych Klientów te systemy nadal działają).
Poza tym dostrzegam pewne zakotwiczenie swojego podejścia w odrobinę odległych czasach, kiedy to systemy były "tworzone dla księgowych"... Teraz system jest przyjazny dla księgowych ale jest tworzony po to aby uzyskać niezbędną do zarządzania firmą informację zwrotną, po to aby ułatwić i usprawnić pracę, aby ograniczyć koszty itd.... ale nie dla księgowego czy magazyniera, podobnie jak nie dla księgowego czy magazyniera został powołany dział logistyki czy księgowości. Owszem jest to bardzo ważny element tej układanki ale nie powód tworzenia firmy czy wdrażania systemów wspomagających zarządzanie - systemy te mają usprawnić im pracę.

PS Może nie Porshe ale Lamborghini już doskonale sprawdza się w polu - robią świetne ciągniki :)
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Czemu to znowu użytkownik ma się dostosowywać do producenta narzędzia? Bo ten nie potrafi zrobić tekstowego interfejsu i/lub
wie lepiej, co lepsze dla użytkownika?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 22:08

Ilu osób tyle różnych zdań, ilu użytkowników tyle różnych wymagań... odpowiedź jest oczywista ;)

konto usunięte

Temat: program dla spółki z o.o.

Nikodem Wierzbicki:
Ilu osób tyle różnych zdań, ilu użytkowników tyle różnych wymagań... odpowiedź jest oczywista ;)

Ile firm by nie było, obowiązuje ta sama ustawa o rachunkowości, te same przepisy podatkowe. Te same arkana sztuki księgowej/logistycznej/zarządczej itd., te same kalkulatory, teówki, liczydła. Nawet plany kont są często bardzo podobne.
I jakoś od faraonów wszelkie biznesy były obskakiwane podobnymi mechanizmami - doskonalonymi oczywiście. A dostosowanie do konkretnej specyfiki polegało na opracowaniu "wyjątkowego" planu kont.
A teraz systemy nie potrafią zwyczajnie wyksięgować z konta należności sporne na "przepadło" - trzeba wymyślać jakieś łamańce i nowe typy transakcji. Czy prosta kompensata należności ze zobowiązaniem (w wielu systemach należność jest na innym kontrahencie niż zobowiązanie, bo to osobne kartoteki czasami co najwyżej łatką jakąś powiązane - więc znowu problem).
A jak się okaże, że ktoś przez pomyłkę założył dostawcę kilka razy i na kilku dostawców poszły rozrachunki - znowu gimnastyka (a tradycyjna księgowość przeksięgowuje PK z jednego konta na drugie i luz). No, ale mądry system komputerowy się wywala - bo na innym kontrahencie zostały zamówienia czy inne dokumenty...

Dla mnie też odpowiedź jest oczywista. Chyba jednak inna, niż dla producentów.

Ale odbiegliśmy trochę od tematu. EOsT z mojej strony.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 18.06.09 o godzinie 00:34
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Temat: program dla spółki z o.o.

Byłoby miło gdyby to było tak proste...

Systemy mogą znacznie więcej, tylko zależy jakie i do czego są potrzebne... Controlling, zarządzanie płynnością czy BI to nie kosmiczne rozwiązania tylko coś co pozwala realne oszczędności/zyski, a niejednokrotnie ratuje firmy przed upadkami.

Ale faktycznie mocno odeśliśmy od tematu.
Małgorzata O.

Małgorzata O. Nie ma rzeczy
niemożliwych, ale są
rzeczy od rzeczy

Temat: program dla spółki z o.o.

Pracowałam na różnych programach, wszystko zalezy od firmy, stosowanych rozliczeń, ilości przetwarzanych dokumentó, polityki rachunkwości oraz ... uzytkowników :P
Wojciech Sobota

Wojciech Sobota TU Allianz Polska
S.A.

Temat: program dla spółki z o.o.

Brawo pani Małgosiu!!!
Z żoną od wielu lat prowadzimy biuro rachunkowe w Bydgoszczy. Wybór programu? Pełna dowolność. My pracujemy w epoce kamienia łupanego , w DOSie. I co z tego? Nam to odpowiada, a jak DOS zniknie to poszukamy przede wszystkim rzetelnego serwisu posprzedażowego. Niedawno wdrażaliśmy program kadrowo-płacowy i wiemy czego nie będziemy polecać. Długo trwało zanim go w pełni uruchomiliśmy.
Obecnie mamy tylko jeden problem - VISTA. Vista wio a w DOSie trudno coś zrobić.



Wyślij zaproszenie do