Temat: System zarządzania jakościa - certyfikowany lub opisany
Moje sceptyczne podejście do nowoczesnych metod zarządzania JAKOŚCIĄ bierze się mn. stąd, że czynią one wiele zamieszania wśród tych którzy nie do końca rozumieją sensu ich stosowania, a wymagania stawiane DOSTAWCOM potrafią zamienić w niczym nieuzasadniony koszmar.
SIWZ (Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia ) w przypadku postawionego tematu przez Pawła powinna być jedyną podstawą każdego przetargu. Postawiony firmie Pawła i innym warunku posiadania Systemu ZJ w sposób często nieuzasadniony doprowadzić może do zakłócenia ciągu dostaw dla ogłaszającego przetarg. W firmach posiadających własny System Zarządzania Jakością (SkaGAZ) na pewno istnieje procedura i związane z nią wymagania dla DOSTAWCÓW (towarów i usług) jak również ich okresowa ocena.
Brak powyższego w SZJ stwarzać może daleko posunięte podejrzenia „korupcyjne” lub zaniechania
w podstawowym spełnianiu wymagań normy jakościowej.
Zweryfikowani partnerzy biznesowi stanowić powinni w SZJ tzw. bazę (dostawców) kontrahentów kwalifikowanych nie koniecznie weryfikowanych poprzez posiadanie Certyfikatu Jakości. W Twoim przypadku na pewno bardziej istotnym jest posiadanie innych dokumentów zapewniających i gwarantujących odpowiedni poziom Twoich usług – choćby dla przykładu (gaz):
- Świadectwo Kwalifikujące firmę w rejestrze przy Instytucie Spawalnictwa,
- Certyfikaty firm na wyroby budowlane które wykorzystujesz w swoich usługach,
- Uprawnienia do wytwarzania, modernizacji i naprawy (np.rurociągów) wydawanych przez Urzędy Dozoru Technicznego,
Po spełnianiu wymagań, potwierdzonych decyzjami UDT właściwym powinna być „przymiarka” do Certyfikatu zgodności procesów spawania z wymaganiami jakości w spawalnictwie, wg. normy PN-EN 3834-2:2007.
W przypływie nieodpartych chęci powyższy Certyfikat można by łączyć z innymi standardami systemów jakości zwłaszcza tymi które są dobrowolne i ich obowiązek posiadania nie jest obligatoryjny.
PS.
Już Pani Emilia wypowiedziała się bardzo jasno i rzeczowo – ja może już przynudzam.
Chcesz poważnie podejść do problemu nie daj się kusić „szarlatanom” rynku wymagań jakościowych – 60 zł to nie może być nawet koszt ksero poradnika nt. SZJ.
Certyfikat nie jest obowiązkiem (jest dobrowolny), wymagania Kontrahenta już na pewno TAK (SIWZ).
Wszystko zależy od ich obligatoryjności lub nie.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.04.15 o godzinie 18:36