Rafał Piszczek

Rafał Piszczek Prezes zarządu w
spółkach BioStat®,
DM Soft/MedFile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Witam :)

Coś co mnie nurtuje (jako speca w tej dziedzinie) to jej przyszłość. Na świecie niby się to kręci, ale w Polsce kuleje. Zatem pytanie: co zrobić aby na człowieka z Polski nie patrzyli w tej branzy jak na biednego krewnego, który może przyjść i co najwyżej innym asystować.

pozdrawiam;
RP
Monika Książek (Oleksiak)

Monika Książek
(Oleksiak)
Główny Specjalista
ds. Analiz Data
Mining w T-Mobile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Wiesz, to jest fenomen z tym naszym wizerunkiem. Z jednej strony jesteśmy chyba całkiem nieźli na tle powiedzmy Europy: moi znajomi uczą ostatnio resztę Europy, że analiza korespondencji to jest coś co da się zrozumieć i co działa i w ogóle. Z drugiej, ciągle pokutuje traktowanie Polkaów jako taniej siły roboczej, co przeszło z innych branż.
Osobiście myslę, że będzie lepiej. Coraz więcej firm działających w Polsce docenia zyski z data miningu.
A co do ogólnej przyszłości branży - moim zdaniem to jest business intelligence.

Pozdrawiam również
Monika
Jarosław Fuks

Jarosław Fuks Pasjonat analizy
danych i wszystkiego
co jest z tym
związ...

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Nie wiem czy z traktowaniem Polaków jako taniej siły roboczej to trochę taki mit powtarzany jak mantra. Podczas swojej pracy spotykam się z wieloma osobami zajmującymi się zawodowo i naukowo tym obszarem. Wiem że napewno klasa naszych specjalistów nie odstępuje innym nacjom. Osiagniecia jakie mamy wyróżniają nas, ale nasze organizacje jeszcze nie wykorzystują potencjału jaki tkwi danych, które zbierają. Na zachodzie wygląda to już lepiej, ale nadal maja tam taki sam problem jak my. Przekonać decydentów że kampania skierowana do 1000 bardzo dobrze wybranych klientów będzie bardziej skuteczna niż kampania skierowana do 100 000 klientów. Jak to zmienimy to nie nie tylko nasi specjaliści wyprzedzą kolegów, ale firmy też.

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Monika O.:
Wiesz, to jest fenomen z tym naszym wizerunkiem. Z jednej strony jesteśmy chyba całkiem nieźli na tle powiedzmy Europy: moi znajomi uczą ostatnio resztę Europy, że analiza korespondencji to jest coś co da się zrozumieć i co działa i w ogóle. Z drugiej, ciągle pokutuje traktowanie Polkaów jako taniej siły roboczej, co przeszło z innych branż.
Osobiście myslę, że będzie lepiej. Coraz więcej firm działających w Polsce docenia zyski z data miningu.
A co do ogólnej przyszłości branży - moim zdaniem to jest business intelligence.

Pozdrawiam również
Monika

a o tej analizie mogłabyś słówko?
Czy to dotyczy analizy/klasyfikacji korespondencji elektronicznej?

Co do BI, to mam drobne wątpliwości. BI jest dla mnie tym samym czym WEB 2.0 (ostatnio nawet 3.0). Przypnijmy budkę na kółkach do malucha i nazwijmy to "fiat grand caravan".
Gdzieś pod koniec lat '90 pojawiły się pod strzechą hurtownie danych, Olap, tabele przestawne. Od tego czasu sporo wody w Wiśle upłynęło a podstawowe narzędzia (tabele/wykresy przestawne) wciąż budzą grozę. Raportowanie często odbywa się na serwerach transakcyjnych, a oddzielny serwer dla hurtowni to "kosztowny zbytek". I jeszcze to fatalne tłumaczenie typu "inteligencja biznesowa" na różnej maści konferencjach, której trudno dopatrzyć się w prezentacjach czegoś, co rok wcześniej pokazywano jako hurtownie danych czy wielowymiarowe analizy wspierające procesy decyzyjne. Mam zatem wątpliwości, czy marketingowy pomysł na sprzedaż analiz pod nazwą BI sprzeda się lepiej niż wcześniej Olap, DataCube, DataMarts, Tabele krzyżowe (przestawne), itp. Czas pokaże.

Podobają mi się natomiast nowe narzędzia MSSQL2005, w tym Reporting Services, którymi mam okazję trochę się bawić. Przyznam, że koncepcja Drill down oparta na projekcie wielopoziomowego zagłębiania się w szczegóły, w technologii webowej, z możliwością zarządzania dostępem i parametryzowalnością raportów z poziomu przeglądarki WWW przemawia do mnie bardziej niż Kokpit z dziesiątkami żółto-czerwonych zegarów. W połączeniu z pracą twórczą osób analizujących prezentowane wyniki, które dzielą się uwagami i spostrzeżeniami w czasie rzeczywistym lub offline można to chyba bez ryzyka nazwać inteligencją biznesową :o)

Pozdrawiam,

J.
Monika Książek (Oleksiak)

Monika Książek
(Oleksiak)
Główny Specjalista
ds. Analiz Data
Mining w T-Mobile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Cóż, może przesadzam, że to przechodzi też na specjalistów. Ale nie zmienia to faktu, że ze trzy razy za granicą na hasło: "Jestem z Polski" usłyszałam 'Achh, Polacy. My Was bardzo lubimy, Wy tak ciężko pracujecie"
Jarosław F.:
Nie wiem czy z traktowaniem Polaków jako taniej siły roboczej to trochę taki mit powtarzany jak mantra.
Monika Książek (Oleksiak)

Monika Książek
(Oleksiak)
Główny Specjalista
ds. Analiz Data
Mining w T-Mobile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

No i widzisz, BI to dla mnie połączenie mojej i Twojej wiedzy. Ja wiem jak analizować dane ciekawiej niż przez tabele krzyżowe, a Ty wiesz jak to technicznie wszystko zaprojektowac i zautomatyzować.
Jeszcze jest nam do pełni szczęści potrzebny ktoś kto powie jaką informację to ma wnosić ;)

A analiza korespondencji nie ma nic wspólnego z listami w żadnej formie. Jest to technika pozwalająca ładnie i czytelnie pokazać co z czym idzie w parze, bardzo często wykorzystywana w badanich wizerunkowych (typu: jaka marka pasuje do jakiego określenia). To się akurat do BI za bardzo nie nadaje.

Pozdrawiam
Monika

[author]Jerzy

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Monika O.:
No i widzisz, BI to dla mnie połączenie mojej i Twojej wiedzy. Ja wiem jak analizować dane ciekawiej niż przez tabele krzyżowe, a Ty wiesz jak to technicznie wszystko zaprojektowac i zautomatyzować.
Jeszcze jest nam do pełni szczęści potrzebny ktoś kto powie jaką informację to ma wnosić ;)

Jestem tak nadęty, że nie tylko sam sobie mówię co ma z tego wynikać ale jeszcze ile ma się dać na tym zarobić ;-))
Monika O.:
A analiza korespondencji nie ma nic wspólnego z listami w żadnej formie. Jest to technika pozwalająca ładnie i czytelnie pokazać co z czym idzie w parze, bardzo często wykorzystywana w badanich wizerunkowych (typu: jaka marka pasuje do jakiego określenia).

Ciekawe :)
Może znajdziesz chwilę przy okazji, żeby coś na ten temat więcej napisać? :)

Pozdrawiam,

Jerzy
Rafał Piszczek

Rafał Piszczek Prezes zarządu w
spółkach BioStat®,
DM Soft/MedFile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Monika O.:
No i widzisz, BI to dla mnie połączenie mojej i Twojej wiedzy. Ja wiem jak analizować dane ciekawiej niż przez tabele krzyżowe, a Ty wiesz jak to technicznie wszystko zaprojektowac i zautomatyzować.
Jeszcze jest nam do pełni szczęści potrzebny ktoś kto powie jaką informację to ma wnosić ;)

A analiza korespondencji nie ma nic wspólnego z listami w żadnej formie. Jest to technika pozwalająca ładnie i czytelnie pokazać co z czym idzie w parze, bardzo często wykorzystywana w badanich wizerunkowych (typu: jaka marka pasuje do jakiego określenia). To się akurat do BI za bardzo nie nadaje.

Pozdrawiam
Monika

[author]Jerzy
Monika Książek (Oleksiak)

Monika Książek
(Oleksiak)
Główny Specjalista
ds. Analiz Data
Mining w T-Mobile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Cóż, ja to zawsze tłumaczę tak:
Wyobraź sobie wielowymiarową chmurkę (punktów).
(Jak nie daje rady to wypij jeszcze trochę ;))

Jeżeli położeniem tych punktów nic nie kieruje, w szczególności żadna wzajemna zależność, to to będzie kulka i nic mądrego się z tego nie wyciągnie.

Ale jak jakaś zależność jest, to chmurka będzie w którąś stronę bardziej podłużna.

Analiza korespondencji polega generalnie na tym, żeby tak ustawić słonko i chmurkę, żeby cień jaki rzuca chmurka na płaszczyznę był jak największy i jak najwięcej mówił o samej chmurce.

Każdy atom tej chmurki to był człowiek (albo inny gatunek obiektu) i miał jakieś cechy, które badaliśmy, powiedzmy sztandarowe: kolor oczu i kolor włosów. Każdy z ludzików ma też gdzieś swoje odbicie w cieniu chmurki. Jak uśrednisz położenie na cieniu ludzików z niebieskimi oczami i blond włosami, to te uśrednione będą bliko. A druga taka parka to będą brązowoocy bruneci. Ale obie pary będą stosunkowo daleko od siebie. Patrząc na chmurkę byś tego tak dobrze nie zobaczył (zwłaszcza jakby tych cech było trochę więcej), a na płaszczyżnie widać prawie wszystko, za to dużo jaśniej. I jeszcze można próbować mowić, że na dole to ciemni, a na górze jaśni (albo odwrotnie, żeby nie było, że jestem rasistką).

To tyle dla żartów, a na serio to polecam:
http://www2.chass.ncsu.edu/garson/pa765/correspondence...
http://www.statsoft.pl/textbook/stathome.html
opis proc corresp w sas online docu

Jak będzie mało to mogę jeszcze coś od siebie dosłać

Pozdrawiam
Monika

[author]Jerzy
Jarosław Fuks

Jarosław Fuks Pasjonat analizy
danych i wszystkiego
co jest z tym
związ...

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

No cóż Moniko to że tak ciężko pracujemy nie świadczy o tym że jestesmy tania siłą roboczą. A poza sama pracowitością to nie brakuje nam też pomysłowości i rzetelności w wykonaniu. Ja znam przypadek, kiedy to firma 'hamerykańska' chciała nauczyć Polaków jak prawidłowo prowadzić określone projekty. Jak przyjechali i posłuchali to teraz sami chcą aby to Polacy im pomagali w rozwiązywaniu ich problemów.

Monika O.:
Cóż, może przesadzam, że to przechodzi też na specjalistów. Ale nie zmienia to faktu, że ze trzy razy za granicą na hasło: "Jestem z Polski" usłyszałam 'Achh, Polacy. My Was bardzo lubimy, Wy tak ciężko pracujecie"
Jarosław F.:
Nie wiem czy z traktowaniem Polaków jako taniej siły roboczej to trochę taki mit powtarzany jak mantra.

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Rafał P.:

Z tą analizą korespondencji to nieźle jest.
Mnie też już kilka osób pytało do kogo to wysyłam te maile i listy że musiałem zastosować nawet metodę "analizę korespondencji" :):)

Ok,ok.
Nie skojarzyłem tematu po głowie chodził mi 'text mining'

Pozdrawiam,

J.[edited]Jerzy

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Monika O.:
Cóż, może przesadzam, że to przechodzi też na specjalistów. Ale nie zmienia to faktu, że ze trzy razy za granicą na hasło: "Jestem z Polski" usłyszałam 'Achh, Polacy. My Was bardzo lubimy, Wy tak ciężko pracujecie"
Jarosław F.:
Nie wiem czy z traktowaniem Polaków jako taniej siły roboczej to trochę taki mit powtarzany jak mantra.

Mi tez sie zdarzylo wysluchac wykladu, o tym jakimi to swietnymi pracownikami w winnicach sa Polacy i ze w tej pracy bija na glowe Niemcow jednak nie poczulem sie tym jakos mocno dotkniety. Jednak mowila to osoba, ktora akurat tylko z tej strony znala Polakow.

W czasie mojej pracy w Niemczech bylem traktowany tak samo jak Niemcy, nikomu nie przyszlo do glowy traktowac z gory mnie, ani zdanego innego cudzoziemca (pracowali tam tez ludzie m. in. z Litwy, Bulgarii, Holandii). Nie przesadzalbym z ta dyskryminacja.

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

xGrzegorz L. edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 23:52

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Moim zdaniem nadchodzi fala zapotrzebowania na analityków znających techniki statystyczne i data mining, potrafiących analizować bazy danych transakcyjnych, które odzwierciedlają rzeczywiste zachowania choćby klientów, a nie tylko opinie i deklaracje z badań rynku - tak naprawdę to najlepszy efekt daje połączenie badań opinii z analizami danych transakcyjnych.
Zarządy firm już zauważyły, że nie jest to sztuka dla sztuki - modele opisujące choćby profile klientów bazujące na historii zakupów, pozwalają efektywniej prowadzić biznes, trafniej celować z ofertami i w efekcie więcej zarabiać; modele przewidujące ryzyko transakcji pozwalają lepiej zarządzać ryzykiem i też zarabiać; do tego wszechobecne dane... niestety czasami kiepskiej jakości, ale to analitycy mogą ocenić ich jakość i współpracować z IT przy budowie hurtowni i składnic danych. Innymi słowy, data mining i jego wykorzystanie w działaniu biznesowym firmy to jedna z pewnych inwestycji IT (i biznesowych) dających wymierne korzyści biznesowe. Ile zarabiają analitycy? W Polsce jest różnie, ale mogę powiedzieć, że brakuje specjalistów... ich zarobki rosną i będą roznąć, a za granicą można znaleźć pracę i moim zdaniem data miner z Polski zostanie przyjęty z otwartymi rękami w krajach rozwiniętych; zarobki można monitorować m.in na: http://www.kdnuggets.com/polls/2006/data_miner_income_...

Przyszłość data mining - moim zdaniem...
1. dane otaczają nas zewsząd na około, wszycy je gromadzą, na wszelki wypadek, a nawet prawo nakazuje gromadzić niektóre rodzaje dabnych - np. na zachodzie dane medyczne, dotyczące wszystkich wizyt u lekarza, chorób, leczenia i ich efektów - przez całe życie pacjenta i 2 lata po jego śmierci - wyobraźcie sobie ile to danych, jaka kopalnia wiedzy i odpowiedzi na niektóre pytania dla lekarzy szukających metody leczenia - możliwe, że lekarze będą w przyszłości data minerami lub będą mieli na usługach data minerów :):)
2. gromadzone są nie tylko dane w postaci ustruktutryzowanej, ale też tekstowe, wideo, audio, i inne - trzeba więc będzie w przyszłości jakoś analizować głos, obraz i może również innego rodzaju dane...
3. data mining pozwala dzisiaj biznesowi przewidywać zachowania konsumentów i wykorzystać te przewidywania do składania trafnych ofert zarabiając na tym - nieliczni to jeszcze robią i potrafią;
4. data mining pozwala też np. wykrywać przestępców, terrorystów, praczy brudnych pieniędzy,
5. wciąż jednak nie da się zbudować modelu data mining bez udziału człowieka - analityka i moim zdaniem jeszcze długo tak będzie...
6. sądzę, że analityk - data miner, będzie tak popularnym zawodem jak informatyk czy księgowa - po prostu przedsiebiorstwa (zwłaszcza B2C) nie obędą się bez tej działalności.
7. Oznacza to też zapotrzebowanie na nowe badania w dziedzinie matyematyki, stastystyki, metod sztucznej inteligenji i uczenia maszynowego... oraz na wyszjkolonych praktyków - analityków z dobrą wiedzą dziedzinową, tzn "analityk - bankowiec", "analityk - znawca biznesu telco", "analityk - znawca specyfiki retailu", "analityk - ekspert od ryzyka / windykacji" itp itd...
8. Już nawet w prasie popularno naukowej dużo się pisze o tym, że analitycy / data minerzy, mają duży wpływ na działanie firm i w efekcie na nasze życie, filmy lekko sci-fi (np. CSI zagadki kryminalne - nadawane na AXN) pokazują jak wykrozystuje się dane i analizę danych w wykrywaniu przestępstw
8. Prezesi i kadra zarządzająca firm otrzymała właśnie do rąk majowy numer harvard business review... numer poświęcony wpływowi data mining, analiz predykcyjnych, analitycznego crm itd na biznes!
9. kto wie, czy ta dziedzina nie bedzie kiedyś atakowana i poddawana dyskusji publicznej - może społeczeństwa będą chciały prawnie ograniczać przedmiot analiz, jakie będzie można prowadzić na danych...
Ciężko przewidzieć daleką przyszłość, ale ta bliska jest moim zdaniem w miarę klarowna... analityczy / data minerzy będą potrzebni niemal we wszystkich sektorach gospodarki, gdzie gromadzi się dane... najpierw trzeba będzie odkryć biznesowe zastosowania data miningu w tych sektorach - biznes już swoje ma: CRM analityczny, wykrywanie nadużyć, przewidywanie ryzyka, predykcja zapotrzebowania na energię... i wiele innych.
Pozdrawiam,
Rafał Piszczek

Rafał Piszczek Prezes zarządu w
spółkach BioStat®,
DM Soft/MedFile

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Grzegorz L.:
Moim zdaniem nadchodzi fala zapotrzebowania na analityków znających techniki statystyczne i data mining, potrafiących analizować bazy danych transakcyjnych, które odzwierciedlają rzeczywiste zachowania choćby klientów, a nie tylko opinie i deklaracje z badań rynku - tak naprawdę to najlepszy efekt daje połączenie badań opinii z analizami danych transakcyjnych.
Zarządy firm już zauważyły, że nie jest to sztuka dla sztuki - modele opisujące choćby profile klientów bazujące na historii zakupów, pozwalają efektywniej prowadzić biznes, trafniej celować z ofertami i w efekcie więcej zarabiać; modele przewidujące ryzyko transakcji pozwalają lepiej zarządzać ryzykiem i też zarabiać; do tego wszechobecne dane... niestety czasami kiepskiej jakości, ale to analitycy mogą ocenić ich jakość i współpracować z IT przy budowie hurtowni i składnic danych. Innymi słowy, data mining i jego wykorzystanie w działaniu biznesowym firmy to jedna z pewnych inwestycji IT (i biznesowych) dających wymierne korzyści biznesowe. Ile zarabiają analitycy? W Polsce jest różnie, ale mogę powiedzieć, że brakuje specjalistów... ich zarobki rosną i będą roznąć, a za granicą można znaleźć pracę i moim zdaniem data miner z Polski zostanie przyjęty z otwartymi rękami w krajach rozwiniętych; zarobki można monitorować m.in na: http://www.kdnuggets.com/polls/2006/data_miner_income_...

Przyszłość data mining - moim zdaniem...
1. dane otaczają nas zewsząd na około, wszycy je gromadzą, na wszelki wypadek, a nawet prawo nakazuje gromadzić niektóre rodzaje dabnych - np. na zachodzie dane medyczne, dotyczące wszystkich wizyt u lekarza, chorób, leczenia i ich efektów - przez całe życie pacjenta i 2 lata po jego śmierci - wyobraźcie sobie ile to danych, jaka kopalnia wiedzy i odpowiedzi na niektóre pytania dla lekarzy szukających metody leczenia - możliwe, że lekarze będą w przyszłości data minerami lub będą mieli na usługach data minerów :):)
2. gromadzone są nie tylko dane w postaci ustruktutryzowanej, ale też tekstowe, wideo, audio, i inne - trzeba więc będzie w przyszłości jakoś analizować głos, obraz i może również innego rodzaju dane...
3. data mining pozwala dzisiaj biznesowi przewidywać zachowania konsumentów i wykorzystać te przewidywania do składania trafnych ofert zarabiając na tym - nieliczni to jeszcze robią i potrafią;
4. data mining pozwala też np. wykrywać przestępców, terrorystów, praczy brudnych pieniędzy,
5. wciąż jednak nie da się zbudować modelu data mining bez udziału człowieka - analityka i moim zdaniem jeszcze długo tak będzie...
6. sądzę, że analityk - data miner, będzie tak popularnym zawodem jak informatyk czy księgowa - po prostu przedsiebiorstwa (zwłaszcza B2C) nie obędą się bez tej działalności.
7. Oznacza to też zapotrzebowanie na nowe badania w dziedzinie matyematyki, stastystyki, metod sztucznej inteligenji i uczenia maszynowego... oraz na wyszjkolonych praktyków - analityków z dobrą wiedzą dziedzinową, tzn "analityk - bankowiec", "analityk - znawca biznesu telco", "analityk - znawca specyfiki retailu", "analityk - ekspert od ryzyka / windykacji" itp itd...
8. Już nawet w prasie popularno naukowej dużo się pisze o tym, że analitycy / data minerzy, mają duży wpływ na działanie firm i w efekcie na nasze życie, filmy lekko sci-fi (np. CSI zagadki kryminalne - nadawane na AXN) pokazują jak wykrozystuje się dane i analizę danych w wykrywaniu przestępstw
8. Prezesi i kadra zarządzająca firm otrzymała właśnie do rąk majowy numer harvard business review... numer poświęcony wpływowi data mining, analiz predykcyjnych, analitycznego crm itd na biznes!
9. kto wie, czy ta dziedzina nie bedzie kiedyś atakowana i poddawana dyskusji publicznej - może społeczeństwa będą chciały prawnie ograniczać przedmiot analiz, jakie będzie można prowadzić na danych...
Ciężko przewidzieć daleką przyszłość, ale ta bliska jest moim zdaniem w miarę klarowna... analityczy / data minerzy będą potrzebni niemal we wszystkich sektorach gospodarki, gdzie gromadzi się dane... najpierw trzeba będzie odkryć biznesowe zastosowania data miningu w tych sektorach - biznes już swoje ma: CRM analityczny, wykrywanie nadużyć, przewidywanie ryzyka, predykcja zapotrzebowania na energię... i wiele innych.
Pozdrawiam,

Ladny wykład :) Oby sie niektóre z tych punktów sprawdziły, bo ja sie ciagle spotykam z klientami (m.in. najbogatszymi w naszym kraju) którzy patrzą na badania oparte na danych jak na coś, na co szkoda kasy. Trudno znaleźć argumenty rozmawiając z kims kto twierdzi "po co mi to, szkoda kasy" albo "my tam swoje wiemy"
Jarosław Fuks

Jarosław Fuks Pasjonat analizy
danych i wszystkiego
co jest z tym
związ...

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Ladny wykład :) Oby sie niektóre z tych punktów sprawdziły, bo ja sie ciagle spotykam z klientami (m.in. najbogatszymi w naszym kraju) którzy patrzą na badania oparte na danych jak na coś, na co szkoda kasy. Trudno znaleźć argumenty rozmawiając z kims kto twierdzi "po co mi to, szkoda kasy" albo "my tam swoje wiemy"
Sądzę że większość się z tego sprawdzi. Niedawno byłem na konferencji na której jeden z autorów użył takiego motta. "In God we trust, The rest we KNOW" Jak to zrozumieją szefowie (Ci topowi) jaka siła tkwi w danych, i ile z nich można wyczytać to o przyszłość nie ma co się martwić. Ważne aby rzeczywiście słuchali i zaufali specjalistom, bo jak zrobi się to modne to zaraz powstaną tysiące "specjalistów" którzy z jednej strony obniżą stawki a z drugiej popsują reputację.

konto usunięte

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Rafał - warto się tych samych osób zapytać o to, dlaczego ładują tyle pieniędzy w "gromadzenie danych" :) duże firmy - o których mówisz- inwestują miliony złotych w hurtownie danych, ale niewiele z tego mają pożytku, a przecież HD mogą nie tylko usprawniać procesy = - czyli redukować niektóre koszty - ale przede wszystkim: generować przychody! w tym właśnie tkwi siła Data Mining!Grzegorz L. edytował(a) ten post dnia 11.06.07 o godzinie 18:12
Filip Tomaszewski

Filip Tomaszewski Wspólnik, PGS
Pracownia Gier
Szkoleniowych
(www.pracownia...

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Dla zainteresowanych tematem analiza korespondencji i jej różnymi ciekawymi aplikacjami polecam moją pracę mgr:
http://filip1.eprasa.com/mgr/Filip%20Tomaszewski%20-%2...

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Hej Rafał :)

Podczas "pozasłużbowego spotkania" z pewną osobą, która jest dyrektorem w małej firmie, a która jednocześnie interesuje się amatorsko analizą danych, weszliśmy (od słowa do słowa) na temat hipermarketów.

Jak to jest, że nieraz działy i stoiska (czy tam sekcje, regały, kosze) są tak dziwnie poukładane. Odpowiedziałem mu, że zapewne gra tutaj rolę analiza statystyczna tego, co ludzie kupują, jakie stoiska i w jakiej kolejności odwiedzają. W kasie rejestruje się wszak relację "klient -< zawartość koszyka". Dodatkowo personel może obserwować klientów, jakie stoiska w jakiej kolejności odwiedzają, jak się zachowują. To tworzy nam różne obrazy klientów, ale na większa skalę pozwala wychwycić różne prawidłowości... "Dlatego umieśćmy kosz z pluszowymi pieskami zaraz koło wieszaków z bluzeczkami dla dziewczyn i artykułami AGD, a męskie dezodoranty, a sprzęt sportowy obok stoiska z t-shirtami, adidasami, ale obok komputerów i plazm.

Kolega tak słucha i widzę, że rosną mu oczy
- czyli takie badanie pozwala dowiedzieć się, co i w jaki sposób kupują klienci, dobrze ja to rozumiem?
- tak, tak to wygląda
- i pewnie da się to "poukładać" okresami, porami roku, wydarzeniami, świętami, grupować? Słyszałem o kostkach danych i analizach skupień...
- dokładnie tak :) Techniki są różne, niektóre zaawansowane matematycznie, a zapewne powstają nowe, dedykowane dla konkretnych zastosowań... ale to już jest droga wiedza :) Dawniej wymagała dobrej znajomości matematyki, a dziś, dzięki specjalistycznemu oprogramowaniu - tylko wiedzy o tym "co to jest i do czego to wykorzystać".

I na koniec rzuciłem dla żartu hasło, parafrazujące zasłyszany kiedyś slogan reklamowy "co jeszcze możemy dla ciebie zrobić?" - "co jeszcze mogę powiedzieć ci o twojej firmie?"

I być może to jest właśnie odpowiedź? "Panie dyrektorze/szefie/Janku - czego chciałbyś się ode mnie dowiedzieć o twojej firmie?". Taki mały chwyt marketingowy :)
Punkt zaczepienia - być może ów boss zapyta:
- a co ty mi możesz powiedzieć o mojej własnej firmie?
- badania pokażą. W najgorszym przypadku - nic, czego byś nie wiedział. Czyli na pewno nie umniejszę twojej wiedzy :) A jeśli ją powiększę, to będzie to oznaczać sprawniejsze wykorzystanie tego, czym dysponujesz.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 08.12.08 o godzinie 13:08
Marcin S.

Marcin S. BI Consultant, ETL
developer

Temat: Wizje, rozwój a Data Mining. Lub jaka jest przysżłość tej...

Dla odświeżenia wątku.

Jaka jest wartość/wielkość rynku DM w Polsce, np. w sektorze średnich/dużych firm - znacie jakieś źródła?
Inna sprawa to 'świadomość' przedsiębiorców z możliwości wykorzystania ich danych(?).

Przy okazji poszukiwań nie znalazłem żadnego portalu/wortalu traktującego o tej tematyce poza http://www.statsoft.pl/datamining.html

Następna dyskusja:

Oprogramowanie analiza dany...




Wyślij zaproszenie do