GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Witam.

Jakiś czas temu zrezygnowałam z udziału w terapii. Strategia ucieczki w sytuacji, której nierozumiałam i odebrałam jako poniżającą: zdana na łaskę i niełaskę oświeconej pani psycholog, która jak wytrychu używa kluczowego sformułowania "problem z autorytetami", a ja nie wiem o co chodzi. Może do tego potrzebny jest jakiś specjalny rodzaj inteligencji. Teraz jednak żałuję osoby, z którą mogłam rozmawiać.
Ogólnie mam problemy w ocenie zdarzeń, sytuacji i ustosunkowaniem się do nich.Katarzyna Ł. edytował(a) ten post dnia 31.12.09 o godzinie 17:31
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Kalinowska

Elżbieta Kalinowska psycholog,
psychoterapeuta,

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

A co byś teraz chciała - potrzebowała? Załóżmy, że na koniec tej rozmowy będzie lepiej - to po czym Ty poznasz, że jest lepiej?
Link do wypowiedziLink
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska) EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Moim sposobem na radzenie sobie z żałobą po kimś, z kim się rozstałam zawodowo lub prywatnie jest spotkanie z wyżej wymienioną osobą. Zazwyczaj w ciągu pierwszych 10 minut rozmowy przypominam sobie dlaczego się rozstałam i żałoba mija jak ręką odjął.

Napisałaś, że masz problemy w ocenie zdarzeń, sytuacji i ustosunkowaniem się do nich - skąd to wiesz? Podaj proszę przykłady konkretnych sytuacji, w których obserwujesz te problemy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Elżbieta Kalinowska:
A co byś teraz chciała - potrzebowała? Załóżmy, że na koniec tej rozmowy będzie lepiej - to po czym Ty poznasz, że jest lepiej?

W sumie jest lepiej, widzę jasność w tunelu. Kwestia przełamania lęku i determinacji. Fantazja, że ktoś wykona za mnie brudną robotę, oczywista iluzja. Chociaż bywa, że czasem duży krok pozwala wykonać niewielkie światełko z zewnątrz. Na razie się ze sobą ociągam. Takie poranne wstawanie i głaskanie siebie po główce, gdy trzeba się obudzić.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Magdalena Bartoszewska:
Moim sposobem na radzenie sobie z żałobą po kimś, z kim się rozstałam zawodowo lub prywatnie jest spotkanie z wyżej wymienioną osobą. Zazwyczaj w ciągu pierwszych 10 minut rozmowy przypominam sobie dlaczego się rozstałam i żałoba mija jak ręką odjął.

Napisałaś, że masz problemy w ocenie zdarzeń, sytuacji i ustosunkowaniem się do nich - skąd to wiesz? Podaj proszę przykłady konkretnych sytuacji, w których obserwujesz te problemy.

Banalne rozróżnienie, czy np twój pracodawca podając powody zwolnienia mówi prawdę czy stosuje wygodną wymówkę. Jesteś odpowiedzialny za zaistniałą sytuację czy też ta osoba była niestety nieuczciwa a ty frajerem:) i nie chcesz tej prawdy do siebie dopuścić.Katarzyna Ł. edytował(a) ten post dnia 01.01.10 o godzinie 21:11
Link do wypowiedziLink
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska) EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Katarzyna Ł.:
Banalne rozróżnienie, czy np twój pracodawca podając powody zwolnienia mówi prawdę czy stosuje wygodną wymówkę. Jesteś odpowiedzialny za zaistniałą sytuację czy też ta osoba była niestety nieuczciwa a ty frajerem:) i nie chcesz tej prawdy do siebie dopuścić.

A jak sprawdzasz, która opcja jest bardziej prawdopodobna?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak sobie poradzić z "żałobą" po terapeucie.

Magdalena Bartoszewska:

A jak sprawdzasz, która opcja jest bardziej prawdopodobna?

Metodą dochodzenia: zadając pytania, przez refleksję nad tematem. W tym konkretnie przypadku utraty pracy z dnia na dzień, niestety muszę przyznać, że zostałam pięknie wyprowadzona w pole. Na przyszłość wiem, że niektóre osoby trzeba sprawdzać bardzo dokładnie. Przeczytałam wątek dotyczący narcyzmu, tłumaczy skąd umiejętność zgrabnego uzasadnianiania przydkich posunięć i skłonność mydlenia oczu naiwniaczkom. Sprawa się dla mnie rozwikłała. Chociaż popełniłam błąd kardynalny podsumowując byłego pracodawcę na portalu dotyczącym rozwijania zawodowych karier :D. No ale: po nitce do kłębka wychodząc z tematu "żałoby" i żalu :) Dziękuję.Katarzyna Ł. edytował(a) ten post dnia 03.01.10 o godzinie 00:25
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj