Basia Z.

Basia Z. Turystyka

Temat: Witam!

Mam problem nad którym dużo się ostatnio zastanawiam a mianowicie chodzi o to ze zakochałam sie a nie powinnam (tak sie umawialiśmy że między nami nic nie będzie). Jestem teraz zagranicą mam tu kolege który bardzo mi pomaga.Umówiliśmy się ze zamieszkam u niego,i mieszkam razem z nim w jednym pokoju nawet śpimy razem w jednym łóżku gdyż niema miejsca gdzie mogłabym spać. Umawialiśmy się że on mi tylko pomaga jako dobry kumpel i do niczego nie dojdzie i ja na to się zgodziłam.Na początku nie znałam go zbyt dobrze i bałam się ale zaczęłam coraz bardziej przekonywać sie do niego. był i jest dla mnie taki dobry, bardzo dużo mi pomaga i stało się zakochałam się w nim, myślałam że to przejdzie mi(On nawet chyba sie domyśla powiedziałam mu żartując),mi mówi ze bardzo mnie lubi i tyle. Nie rozmawiamy teraz o tym gdyż trochę nabroiłam i zdarzało nam się pokłócić a dokładnie zaczełam lekceważyć jego rady, obrażałam się na niego a to dlatego że jestem zazdrosna o niego.On jest raczej takim facetem który lubi imprezować, lubi kobiety jak to facet.On ma 26 lat a ja 25. Jak mam Go teraz przekonać bardziej do siebie, aby patrzył na mnie jak na kobietę a nie na koleżankę której tylko pomaga? niewiem może więcej z nim rozmawiać, przeprosić go za moje zachowanie? Tak bardzo mi na nim zależy.