konto usunięte

Temat: Reklamacja obuwia

Poszukuję znawcy tematu w zakresie "reklamacji"obuwia skórzanego.
Buty zakupiłam w 02.2011- wada odejście podeszwy i pęknięcia skóry przy podeszwie zauważyłam w marcu 2012 - złożyłam reklamację. Została odrzucona z powodu, że upłynęło ponad 6m. od momentu wady.
W odpowiedzi zasugerowano mi zaniesienie oficerek do szewca i naprawienia na własny koszt.

Pewnie nie będzie to droga inwestycja ale zatem jeżeli w żądaniach zmieniłam na naprawę lub wymianę - pierwotnie Pani z Salonu na moje pytanie czy mają jeszcze ten model powiedziała, że nie więc zażądałam zwrotu gotówki lub wymianę.

Po 2 odrzuceniu reklamacji zmieniłam na naprawę lub wymianę buty odesłano bez naprawienia.

Czy w związku z 2 letnią odpowiedzialnością za buty oddanie mi nie naprawionych butów jest uzasadnione?
Na co ewentualnie się powoływać przy akcji w Inspekcji Handlowej na spotkaniu mediacyjnym?

Owszem, wada pojawiła się ponad 6m. ale ciężko abym w butach jesienno-zimowych biegała w lecie by dostrzec powstanie wady podczas użytkowania.

Osoby zorientowane w temacie proszę o kontakt na prv.

Zapraszam również rzeczoznawców specjalizujących się w zakresie technologii skóry i wytwarzania obuwia, zapraszam do kontaktu na prv

KRAKÓW
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: Reklamacja obuwia

zasadniczy bład w rozumowaniu.....

wade zauwazyłas wczesniej i w odpowiednim czasie złozyłas reklamacje,
a na trwanie procesu reklamacyjnego nie masz raczej wpływu, on zdaje sie byc celowo
przedłuzany by uzyc takiego wlasnie argumentu..
byłoby dobrze gdybys miała zachowane protokoły reklamacyjne od pierwszego i kolejne i wykazała, ze tycza tej samej wady..

to tak z doswiadczenia klienta, a nie znawcy konkretnych przepisów

trzymam kciuki

konto usunięte

Temat: Reklamacja obuwia

Wada wystąpiła po 6m. od dnia zakupu a link wskazuje na to, że powinni mi naprawić
wg tego

"... Czy sprzedawca musi wymienić wadliwy produkt?

Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar. Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. Nie może on zatem sam zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej zgody. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni.

Zwrotu pieniędzy możemy domagać się tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji:

• sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów;

• naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie;

• naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.

Oznacza to, że zwrotu pieniędzy od razu, bez żądania najpierw wymiany albo naprawy, możemy domagać się tylko w przypadku, gdy wymiana albo naprawa narażałyby nas na znaczne niedogodności. Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny.

Tak brzmią przepisy i nie ukrywamy, że nie są wystarczająco precyzyjne. Pozostawiają zbyt szerokie pole do dowolnej interpretacji, np. co oznacza odpowiedni czas? Uważamy, że niczym nieuzasadniona, przedłużająca się naprawa jest dla konsumenta uciążliwa, a odpowiedni czas naprawdę oznacza – jeżeli jest to możliwe – sięgnięcie na półkę i wymianę towaru na taki sam, ale sprawny i bez wad. "

Zareklamowałam wadę gdy spostrzegłam ale jednak odmówiono mi naprawy, wymiany- co zgłosiłam w żądaniach reklamacyjnych- jednak odpisali, że minęło 6m. od dnia zakupu co nie bardzo rozumiem jak się to ma do całości, skoro złożyłam w ciągu 2m. od stwierdzenia wady.

A zapis mówi wyraźnie "W jakim czasie możemy reklamować towar?

W ciągu dwóch lat od wydania nam rzeczy możemy sprzedawcy zgłaszać reklamację.

Należy jednak pamiętać, że w przypadku stwierdzenia wady musimy zgłosić reklamację najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy. Przekroczenie tego terminu spowoduje utratę uprawnień (sprzedawca nie będzie ponosił odpowiedzialności). Radzimy zgłaszać reklamację na piśmie, aby w razie wątpliwości wykazać fakt zawiadomienia sprzedawcy.

W przypadku zakupu rzeczy używanej kupujący i sprzedawca mogą skrócić do roku termin, w który sprzedający odpowiada za towar.

Sprzedawca nie może w umowie zawartej z nami napisać, że nie będzie odpowiadał za towar bądź w jakikolwiek sposób tę odpowiedzialność ograniczyć. Również my nie możemy zwolnić sprzedawcy z tej odpowiedzialności, pisząc, że wiemy o wszelkich niezgodnościach towaru z umową. "

zatem na co się powoływać na spotkaniu mediacyjnym by naprawili mi buty lub wymienili?

Cytaty pochodzą z http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?stor...
Szymon Ptok

Szymon Ptok Radca
prawny/Energetyka/
Ciepłownictwo

Temat: Reklamacja obuwia

Po upływie 6 miesięcy od daty wydania towaru, wygasa domniemanie istnienia wady w momencie jego wydania. W żadnym wypadku nie oznacza to, że sprzedawca nie będzie zobowiązany do naprawy towaru. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Okres uprawnień wynikających z ustawy wynosi dwa lata.
Jak masz dodatkowe pytania to polecam wizytę u Miejskiego Rzecznika Konsumentów- konsumentów przyjmują pracownicy Biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Krakowie w siedzibie przy Al. Powstania Warszawskiego 10, Centrum Administracyjne, parter, box 49, Biuro Prawne Miejskiego Rzecznika Konsumentów, bez konieczności wcześniejszego umawiania się:
•od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.40 do 15.30
Tam wszystkiego się dowiesz.
Marcin Urbańczyk

Marcin Urbańczyk Kierownik
Elektromarketu

Temat: Reklamacja obuwia

Upływ 6 miesięcy od daty zakupu skutkuje tym, że ciężar dowodowy przechodzi ze sprzedawcy na kupującego, zgodnie z treścią art. 6 k.c..

W związku z tym to kupujący musi wykazać, że wada tkwiła w towarze w dacie jego wydania. Oczywistym jest że udowodnienie takiego faktu jest często bardzo trudne, czy wręcz w pewnych okolicznościach w ogóle nie będzie możliwe, jednak tak stanowi prawo. Faktem jest też, że upływ terminu 6 miesięcy nie zwalnia całkowicie sprzedawcy z odpowiedzialności za niezgodność towaru gdyż zgodnie z treścią art. 10 ust.1 ustawy, sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru w ciągu dwóch lat od daty wydania towru, ale jednak w pewnym sensie daje mu to mimo wszystko taką furtkę która powoduje, że istnieje szansa na uwolnienie się od tej odpowiedzialności.

Niemniej jednak jeśli sprzedawca chce być dobrze postrzegany przez swoich klientów to powinien był nie co szerzej uzasadnić swoje stanowisko, a nie opierać je tylko i wyłącznie na upłynięciu tego okresu. Powinien był dodatkowo wskazać jeszcze na okoliczności, które jego zdaniem wykluczają istnienie wady w dacie wydania towaru konsumpcyjnego kupującemu, a przez to uwalniają go od odpowiedzialności za przedmiotową niezgodność towaru z umową. Oczywiście to nie obowiązek ale często takie też stanowisko prezentują Rzecznicy Praw Konsumentów.

Sądzę zatem, że wizyta u Miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów jest tu raczej nieodzowna. Inaczej raczej nic się nie uda wskórać u sprzedawcy.

konto usunięte

Temat: Reklamacja obuwia

Zaniosłam buty ponownie do reklamacji bo matoły dostały odwołanie i wysłały buty a nie powinni tego zrobić. Jak nie naprawią sprawa już zgłoszona do WIIH.

Znalazłam również rzeczoznawcę specjalizującego się w technologii skóry i wytwarzania obuwia.

Może komuś się przyda kontakt

Jankowiak Franciszek

12 266 44 25, 30-316 Kraków,
ul. Słomiana 6 lok. 19

na co dzień bywa w Lipnicy, 18 263 44 69

Koszt opinii u niego ok 30zł z groszami.

Więcej... http://www.pkt.pl/s/krakow/2502928/janowiak_rzeczoznaw...
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: Reklamacja obuwia

hM... uwaznie sledze ten watek , bo.......
akurat, przygotowuje sie duchowo do reklamacji bucików sportowych
i spodziewam sie problemów, jako ze wystapiły chyba wszystkie mozliwe wady
odklejanie podeszwy, przetarcia napietka od srodka, i ostatnio pusciły szwy zewnetrzne
o znikomym stopniu zuzyciua swiadczyc będą prawie niezniszczone i czysciutkie od spodu podeszwy
zatem obuwie umiarkowanie i stosownie eksploatowane

nooo szlag mnie trafia i idem.....

trzymajcie kciukiMira M. edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 20:17

konto usunięte

Temat: Reklamacja obuwia

Mira M.:
Jest zakończenie sprawy z butami.

. Opinia:
W całości podtrzymuję wcześniej wydaną opinię. W przedmiotowym obuwiu nie stwierdzam niezgodności towaru z umową, w tym wady pękania spodu. Szczelinowe rozwarstwienie składowych elementów spodu w części piętowej jest efektem zmian użytkowych, co wynika z warunków oraz okresu użytkowania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami reklamacji podlegają wyłącznie wady fabryczne wyrobu, a nie uszkodzenia nabyte w toku eksploatacji. Mając na uwadze troskę o dobro klienta proponuję naprawę w formie grzecznościowej na koszt sprzedawcy.

Ciekawe jak nazwali pęknięcia skóry i odejścia podeszwy.

A naprawa grzecznościowa - poległam !

7. Wnioski końcowe: Reklamacja bez podstaw do uznania – naprawa grzecznościowa.

Teraz mam ochotę poniszczyć buty i wykazać wadę od nowa bo chyba dalej jest 6 miesięcy na ujawnienie się wady ;-) A co będę w nich w lecie chodzić :)

Tak na przekór i złośliwie :)

Swoją drogą zastanawia mnie czy wymienili mi skórę "na stopie" czy pokleili butaprenem :)
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: Reklamacja obuwia

A ja dostałam w sobotę juz telefonik z przeprosinami,
przekazaniem decyzji o uznaniu reklamacji

i zaproszeniem do salonu po nowe buciki

to są właściwe standardy

BRAWO :))))



Wyślij zaproszenie do