konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Mariusz T:
Ja się uczyłem testów z tej strony:
http://www.grupa33.jgora.pl/

dzięki, właśnie je ściągnęłam :)

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

jutro o 11:00 oba testy
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

HEH a miały być reminiscencje ;)

Zadawałem jakiś czas temu w Wawie.
Wpierw pisemny - banał dla kierowcy z dłuższym stażem, a manewry i "miasto" prawie dwa miechy później. Zdaje się, że jakoś w październiku właśnie.
Manewry spoko. Egzaminatorzy patrzyli tylko czy człowiek panuje nad motocyklem, a nie motocykl nad nim.
Miasto. Kiepsko.
1. Nie słyszałem wcale egzaminatora. Trzaski, zakłócenia i bardzo często ktoś wchodził na częstotliwość. Jechałem na pomięć po jazdach na nauce.
2. Naprawdę nie wolno tej puszki egzaminatorskiej zgubić. A wbrew pozorom jest całkiem łatwo, kiedy trafi się w stado pojazdów komunikacji miejskie.
3. Miałem straszny motocykl, który, już podczas końcowej prostej, odmówił posłuszeństwa. Zgasł, a redukcja biegu była niemożliwa (jechałem na "3"). Przetoczyłem się po ostatnich torach i trzymając palec na zapłonie, docisnąłem sprzęgło i z całej siły wdeptałem wybierak. Coś trzasnęło, jakieś elementy po uderzały mnie w nogawkę, ale weszła "1". A nogą to sobie mogłem wachlować ile chciałem, bo biegów nie dało się już innych wrzucić :). A silnik nadal gasł. I tak z palcem na zapłonie powróciłem na stanowisko. Egzaminatorzy zajechali, podziękowali za zdany egzamin. Dostałem potwierdzenie i chodu :)

Nie wiem co było z moto. Ma ktoś jakieś pomysły? W każdym razie jeszcze dwie osoby robiły na nim pole, także trzymając palec na rozruszniku. Na miasto wyciągnięto drugi sprzęt.

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Zdawałam półtora roku temu w Warszawie na Odlewniczej.
Muszę się przyznać, że wcześniej nie śmigałam bez prawka (cykor jestem ;) ). Kurs - Auto Jar na Ursynowie.

Zdałam - za pierwszym razem :)

Teoria - wiadomo, do nauczenia. Praktyka - trafiłam na pana, który kazał pokazać 'awaryjne hamowanie' jednak powiedział, żeby na placyku nie używać migaczy. Na placyku wszystko świetnie. Tylko wyjeżdżając z ósemki śmignęłam po linii i musiałam to powtórzyć.
Na mieście - zapytał mnie czy znam trasę - oczywiście jak w 99% trasa nr 1 - powiedziałam, że znam, i w ogóle egzaminator na mieście nic do mnie nie mówił. Tak więc egzamin traktowałam jako przyjemną jazdę. Moto całkiem sprawne (czego nei moge niestety powiedzieć o sprzęcie na kursie) - nie gasło, nie krztusiło się.

Tylko z wrazenia zapomniałam szybę opuścić na mieście i wiatr mi w oczęta wiał ;) Jednak wiadomo - to egzamin, więc 50 nie przekraczamy i dało się wytrzymać.

Przede mną zdawał chłopak, który zawalił na placyku - nie kręcił głową przy slalomie - na to chyba wszyscy zwracają uwagę - a było widać że doświadczenie z moto ma ogromne, bo bardzo pewnie jeździł.

Tak więc - należy słuchać egzaminatora, w razie wątpliwości zapytać, o co mu dokładnie chodzi i lepiej upewnic się dwa razy, niż oblać przez nieporozumienie.

Powodzenia!

A co do potwierdzenia - nic nie dostałam. Dostawali papierek tylko ci, którzy oblewali.
Prawko odebrałam po jakiś trzech tygodniach w moim urzędzie.
I śmigamy z moim mężulkiem na dwóch golasach kawusiach, on na 750, ja na 500 :)Aleksandra Siębor edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 15:37
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Aleksandra Siębor:
Na mieście - trasa nr 1
to egzamin, więc 50 nie przekraczamy
Kurcze, to ja zdawałem "chwilę" wcześniej (listopad 2006) - jeszcze była tylko jedna trasa, której kawałek przebiegał po Trasie Toruńskiej (ograniczenie 80km/h)
No i egzaminator wyraźnie dał do zrozumienia że owszem, nie przekraczać ale też "nie tamować ruchu" - więc tam sobie leciałem na blachę 80km/h ;)
A teraz na którejś z tych tras nie ma jakiegoś szybszego kawałka?

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Witam, ja mam w pn egzamin:) mam pytanie co do pierwszego etapu egz praktycznego: co jest wymagane opisać jako przygotowanie do jazdy, bo każdy mi mówi co innego:/ a wolałabym niczego nie pominąć...
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Myślę że najdokłądniej powinien Ci powiedzieć Twój instruktor - każdy z nas pewnie pamieta to trochę inaczej i o czymś może zapomnieć...
To co ja pamiętam:
- całe oświetlenie, z kierunkami i światłem stop na dwóch hamulcach (przez przyłożenie dłoni za lampą)
- pokazać gdzie jest WLEW OLEJU (nie sprawdzanie poziomu)
- klakson - chyba
- naciąg łańcucha
Wioletta G.

Wioletta G. Don't take yourself
too seriously. No
one else does.

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

To wszystko naprawdę zależy od egzaminatora.
U mnie w Bytomiu Pan kazał nam się ustawić w kółko wokół motocykla (Gienek 250) i na wyrywki pytał nas co należy sprawdzić. Było sprawdzanie oświetlenia, hamulców, wlewu oleju i paliwa, klakson, naciąg łańcucha (nie trzeba samemu sprawdzać "bo się Pani pobrudzi", ale wiedzieć trzeba; warto pamiętać jaki może był max odchył /tzw amplituda/ - w zależności od modelu moto może być od 2 do 4 cm, Twój instruktor będzie wiedział co powinno się powiedzieć w waszym WORDzie).
U mnie był w sumie luz. Wszyscy zdaliśmy :)

Znalazłam też na forum śląskich motocyklistów małą ściagę - przyda się:
"1. Sprawdzić czy jest powietrze w przedniej oponie
2. sprawdzić wysokość bieżnika Każda opona posiada wskaźnik dopuszczalnego zużycia bieżnika oznaczony na oponie jako TWI. Oznaczenie jest rozmieszczone w kilku miejscach na barku opony w miejscu gdzie występuje wskaźnik dopuszczalnego zużycia, czyli po prostu nadlew gumy w rowku bieżnika opony.
3. Sprawdzić czy jest powietrze w tylnej oponie
4. sprawdzić wysokość bieżnika
5. Sprawdzić naciąg łańcucha napędowego w połowie długości między zębatkami. Jeżeli naciąg był by nieprawidłowy należy poluzować śrubę osi koła później śrubkę centrującą i odpowiednią śruba ustawić naciąg łańcucha. Po drugiej stronie koła należy ustawić taką samą pozycję koła wg wskaźnika.
6. Siadam na motor i sprawdzam przednie amortyzatory (ze wciśniętym przednim hamulcem) jeżeli niema wycieków jest ok. amortyzator gazowy zostaje wybity a olejowy się zapada w razie awarii.
7. Sprawdzam tylne amortyzatory
8. Staje naprzeciwko motoru i stawiam go w pozycji pionowej
9. sprawdzam poziom płynu hamulcowego, powinien być powyżej wskaźnika LOW jeżeli poziom jest nieodpowiedni odkręcam pokrywa i uzupełniam płynem hamulcowy zalecanym przez producenta (dot) przykręcam pokrywę.
10. Poziom oleju w silniku powinien być prawidłowy (sprawdza się go na zimnym silniku) Podczas wymiany oleju należy śrubą spustową spuścić stary olej wymienić filtr oleju, zakręcić śrubę spustową wlać odpowiedni nowy olej w ilości określonej przez producenta.
11. Stawiam motor na stopce sprawdzam światła (przed włączeniem światła ręka przed reflektor)
12. Sprawdzenie świateł postojowych (przód i tył)
13. Światło oświetlenia tablicy rejestracyjnej
14. Światła mijania (przód i tył)
15. Światła drogowe długie (przód i tył)
16. Migacze
17. Światło stopu przedni hamulec i tylny
18. Sprawdzam sygnał dźwiękowy.
19. Ubieram kamizelkę i kask
20. Składam stopkę i pcham motor 5 metrów do przodu
21. Siadam na motor ustawiam lusterka, włączam zapłon, przełączam przełącznik po prawej start wciskam sprzęgło i odpalam, włączam światła mijania
22. Wrzucam jedynkę podpieram się LEWĄ NOGĄ prawa przy hamulcu
23. patrzę się w lewą stronę i RUSZAM! "

Powodzenia :)
Gabriela J.

Gabriela J. administracja
biurowa

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Witam:)

dodam tylko do tego co napisałaś:

-glębokość bieżnika minimum 1,6mm,
-ciśnienie w oponach zgodne z zaleceniami producenta;)
-poziom oleju i plynu hamulcowego sprawdzamy oczywiscie na wyprostowanym motocyklu:)
-siedząc na motocyklu sprawdzasz czy kierownica "dziala" bez oporu skręcając ja max na prawo i na lewo:)
i to chyba wszystko co należy wiedzieć....

aaa jeszcze jedno
patrze w lewo i w prawo:)oczywiście!!!!!

POZDRAWIAM:)i powodzenia Basiu:)

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Dziękuje za wyczerpujące (p)odpowiedzi:)

Nie byłam pewna przede wszystkim sprawdzania opon... i płynności ruchów kierownicy, z jednej strony zawsze lepiej powiedzić więcej niż mniej, chociaż czasem lepiej się nie wychylać i tu mam problem:)
Michał Dobrzański

Michał Dobrzański Menedżer ds. badań
rynku

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Baśka,
to wszystko zeleży od egzaminatora. Ja zdawałem na Odlewniczej jakoś w kwietniu - jak zaczynałem opowiadać o tych wszystkich szczegółach, to mnie opieprzył, powiedział, żebym wsiadał szybko i ruszał bo szkoda czasu...

Powodzenia!

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Witajcie :)

16.09 zdawałam na Odlewniczej. Udało się za pierwszym razem :) dodam tylko ze było wtedy strasznie zimno i wiało. Modliłam się tylko zeby nie zaczął padać deszcze....

Bardzo fajny egzaminator mi się trafił :) Taki "życiowy" :)

Po omówieniu motocykla (czyli wszystko dokładnie jak opisaliście wcześniej) dostałam pytanie odnośnie płynu hamulcowego. Mianowicie na kierownicy mamy zbiorniczek do przedniego hamulca - a gdzie jest zbiorniczek od tylnego?? :) :) :)

Później manewry na placu - instruktor mówił, że on nie wymaga kierunków na placu (więc się nie wychylałam :)). Jeździłam na Hondzie CBF 250 która miała strasznie rozwalone sprzęgło (dlatego egzaminator był dla wszystkich wyrozumiały jak im gasł motocykl). Teraz ponoć kupili nowe motocykle więc będzie lepiej :)
Jak tylko wsiadłam na motocykl prawie cały stres minął :) I dalej to była tylko przyjemność.

Na mieście - trasa nr 1 (ta bez odcinka na Toruńskiej). Teoretycznie są 2 trasy ale z tego co się później dowiedziałam to już od kilku lat nie egzaminują na tej drugiej.
Miałam trochę nie fajnie na mieście, bo kask był na mnie za wielki i za każdym razem jak odwracałam głowę to kask zostawał w tym samym miejscu ale później jakoś to ogarnęłam.

Wynik pozytywny :) tylko raz przejechałam na pomarańczowym :) no ale i ja się zmieściłam i samochód za mną więc nie mogli mnie za to odlać :)

Tak więc moja rada - nie stresujcie się :) a będzie dobrze :)

A co do terminów na Odlewniczej - jest taki przykaz, że osoby które zdają po raz pierwszy mają prawo do terminu na egzamin praktyczny do 30 dni.

No to zyczę powodzenia wszystkim ;) Do zobaczenia na trasie :)
Gabriela J.

Gabriela J. administracja
biurowa

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

No właśnie Michał ..a jak trafi na takiego co lubi takie opowieści;)? Basia, przeczytaj to wszystko pare razy i myśle że BĘDZIE DOBRZE!!!

:)
Karol Pękosławski

Karol Pękosławski Starsza zmora
developerów
oprogramowania

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Wioletta, super ściąga - w sam raz na powtórkę przed egzamem. Dzisiaj zdałem teorię (swoją drogę lipa troszkę tłuc się 1,5 godziny do Płocka na 7 rano po to by w 3 minuty rozwiązać test ale cóż... był tylko tydzień czekania od zapisu więc konkurs ofert wygrał word na Otolińskiej 25 :)). Za tydzień ta ważniejsza, decydująca część i szczerze mówiąc bardziej obawiam się placu niż miasta :/ ale poczekamy, zobaczymy :)

Zdawał ktoś w Płocku?

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Dariusz M.:
A teraz na którejś z tych tras nie ma jakiegoś szybszego kawałka?


Jest kawałek, ale na trasie nr 2 --> odcinek torunskiej właśnie --> i następnie zjazd na Marywilską.
Jednak trasa ta jest bardzo rzadko wybierana przez egzaminatorów.

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Basia M.:
Witam, ja mam w pn egzamin:) mam pytanie co do pierwszego etapu egz praktycznego: co jest wymagane opisać jako przygotowanie do jazdy, bo każdy mi mówi co innego:/ a wolałabym niczego nie pominąć...

Wszystko powie egzaminator.
Kiedy ja zaczęłam mu dokładnie opisywać co gdzie jest, powiedział mi, że po co mu to wszystko pokazuję - mam przecież tylko sprawdzić, czy motocykl jest gotowy do jazdy. Tak więc słuchaj dokładnie czego od Ciebie będzie wymagać.

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Dzięki za pomoc, już mam z głowy:) egzaminator wziął naszą całą grupkę na "A" na plac i powiedział czego wymaga (płyny, łańcuch, światła), więc ułatwił sprawę:) Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Gratulacje! :)
Karol Pękosławski

Karol Pękosławski Starsza zmora
developerów
oprogramowania

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

No i po egzamie w Płocku...

Z grupy przede mną na 5 osób jedna oblała na placu a jedna na mieście.

Potem była kolej kolejnej, "mojej" grupy :)

Czynności obsługowe - przygotowanie do jazdy poszło raz dwa, nawet bez zagłębiania się w szczegóły, potem ósemka i na końcu slalom (ćwiczenia były osobno a nie tak jak zwykle, że ze slalomu wjeżdża się od razu na ósemkę). Kierunkowskazy nie były wymagane na placu.

Egzamin był przeprowadzany na 2 motocyklach więc wszystko poszło szybko i sprawnie. Prócz Hondy (na której ja zdawałem i jej stan techniczny nie budził zastrzeżeń) było jeszcze Suzuki GN.

Na mieście też spoko, ruch mały. Tylko przy jednym skręcie, gdzie ustępowałem pierwszeństwa była chwila grozy - nie hamuje się mocno przy skręconych kołach przednim hamulcem - koło się zblokowało, bujnęło mną ale obie stopy na ziemi wyprostowały moto.

Największa masakra była jak już przy wjeździe do ośrodka - ostatni skręt i zgasło moto :( Wtedy byłem pewien, że już "po zawodach" i mogę tylko iść zapisać się na kolejny egzamin...

Szczęśliwie trafiłem na wyrozumiałego i życiowego egzaminatora, który nawet sobie pożartował, pokiwał głową ale najważniejsze, że na liście przy moim nazwisku postawił literkę "P" :)

Tak więc nadenerwowałem się ale zdałem - super uczucie :D

Teraz czas na jakieś porządne jazdy doszkalające w promotorze lub u Kulika i własne moto :)Karol Pękosławski edytował(a) ten post dnia 18.10.08 o godzinie 12:34

Temat: EGZAMIN NA PRAWO JAZDY KAT. A - WASZE REMINISCENCJE

Aleksandra Siębor:
Jest kawałek, ale na trasie nr 2 (...)Jednak trasa ta jest bardzo rzadko wybierana przez egzaminatorów.

Też o tym słyszałam, jednak mnie dane było poznać tę trasę na egzaminie właśnie :) Zdawałam na Odlewniczej w zeszłą niedzielę i na trasę nr 2 wyjechały chyba wszystkie osoby z mojej grupy; pan egzaminator od razu przy omawianiu egzaminu zaznaczył, iż jazda po mieście może odbyć się każdą z 2 tras.
Tych, co się drugiej trasy "boją" mogę pocieszyć, że okazała się o wiele przyjemniejsza dla mnie, niż ta pierwsza i - jeśli nie ma dużego ruchu - dzięki temu, że sporą jej część przejeżdża się Marywilską i Trasą Toruńską, egzamin mija szybko i przyjemnie, jest nawet gdzie "rozpędzić się" przez chwilę :)

Następna dyskusja:

Prawo jazdy kat. A w Łodzi




Wyślij zaproszenie do