Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Miłosz Wośko:
Legalne jest takze zdradzanie żony, bicie dzieci, donoszenie na kolegow i wiele innych dozwolonych prawem praktyk:)
Myslę ze nie mozna tego rozpatrywac tylko w kategoriach samej legalnosci.
konto usunięte
Uważamy, że polskie płyty są za drogie. W Polsce młodych ludzi nie stać na płyty w cenie 40-60 złotych - przy polskich zarobkach są to ceny astronomiczne. Dodatkowo większość bossów wytwórni i artystów oskarża fanów o piractwo. To pierdolona hipokryzja. Piractwem jest kopiowanie większej ilości płyt w celach zarobkowych. Kopiowanie płyty ulubionego artysty, którego płyta kosztuje niebagatelne 40 zł, rozumiemy jako honorową, długoterminową POŻYCZKĘ... Edukacyjny kredyt, karmiczny dług, który uczciwi ludzie kiedyś spłacą. Dlatego nie bądźmy obłudnikami i obniżmy ceny polskich płyt! Ilu z ludzi, którzy grzmią o piractwie, bezprawnie używa darmowego software'u do kompów? Dlatego Biodro sprzedaje swoje płyty w trzech cenach: 29 zł w sklepie, 20 zł w wypadku sprzedaży internetowej i 15 zł na koncercie... Z kolei mp3 udostępnimy za darmo - już niebawem będzie je można ściągać z podstron biodro.pl. Zamierzamy wyjść naprzeciw potrzebom słuchaczy - kiedyś też przegrywaliśmy tysiące kaset z miłości do muzyki, a nie z woli piratowania.
Marcin
Ś.
podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Marcin Świerczek:
hehehe dobre, zawsze lubiłem Ryśka ;-) swoją drogą tak samo Trent Reznor (nie pamiętam czy to o niego dokładnie chodziło, a niechce mi się szukać)
Joanna
Misztela
projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...
Piotr O.:ja nigdy :) jakoś taka mało muzykalna jestem :PPPP
Ciekawe czy ktoś sie tu pojawi???
konto usunięte
Marcin Świerczek:
hehehe dobre, zawsze lubiłem Ryśka ;-) swoją drogą tak samo Trent Reznor
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Zbyszek
Grochowski
Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.
Sobiesław P.:
Moja babcia i moja mama nie ściągały nigdy muzyki z internetu.
konto usunięte
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Anita Zabojszcz:A ja wlasnie sciagam z szacunku dla muzyki artystow. Bo chce poznac jak najwiecej muzyki. Jak cos mi sie podoba to kupuje płytę. Ale nie mam zamiaru kupować w ciemno.
Ja ściągnęłam raz w życiu mp3 z muzyką grecką, flamenco i chorwacki kawałek. Robiłam prezentację i potrzebowałam podkład.
A tak to nie ściągam muzyki. Widziałam ile to pracy w studio i z szacunku dla muzyków nie ściągam a każdy zakup płyty celebruję jak małe dziecko.
Zresztą i jakość nie ta i nie lubię słuchać z kompa.[edited]Anita Zabojszcz edytował(a) ten post dnia 27.02.08
Marcin
Ś.
podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj
Paulina Maria
Dmitruk
PR-owiec 3.0 (PR /
event / social
media)
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Zbyszek Grochowski:
Sobiesław P.:
Moja babcia i moja mama nie ściągały nigdy muzyki z internetu.
To niech się wpiszą.
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
konto usunięte
konto usunięte
Andrzej Korasiewicz:
1. Niektóre płyty są niedostępne w sklepach (bo nigdy nie ukazały się na CD, bo nie są wznawiane, bo nikt ich nie sprowadził do Polski i nie ma takiego zamiaru).
2. Jest tyle muzyki, że zanim się coś kupi najpierw trzeba mieć pewnośc czy dana płyta jest warta zakupu.
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Andrzej Korasiewicz:
Jedynym sposobem jest sciagniecie ripu z netu. Czy to jest cos zlego?
1. Niektóre płyty są niedostępne w sklepach (bo nigdy nie ukazały się na CD, bo nie są wznawiane, bo nikt ich nie sprowadził do Polski i nie ma takiego zamiaru).
2. Jest tyle muzyki, że zanim się coś kupi najpierw trzeba mieć pewnośc czy dana płyta jest warta zakupu.
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Sobiesław P.:
Andrzej Korasiewicz:
Jedynym sposobem jest sciagniecie ripu z netu. Czy to jest cos zlego?
Jako samorządowiec powinieneś wiedzieć, że tak.
Ściągając muzę z netu, o ile nie jest ona umieszczona tam w sposób zgodny z zasadami i wolą właściciela praw autorskich, łamiesz prawo.
To proste.
Andrzej
Korasiewicz
Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...
Jan Czerniawski:
Andrzej Korasiewicz:
1. Niektóre płyty są niedostępne w sklepach (bo nigdy nie ukazały się na CD, bo nie są wznawiane, bo nikt ich nie sprowadził do Polski i nie ma takiego zamiaru).
Słaby argument.
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
