konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Portale placa (czasami niezle), ale nie od tego sie fachu nauczysz.

Znajdz temat i zanies go do redakcji. I Umiej go SPRZEDAC!

:)

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

... i nie próbuj sprzedawać przez internet, bo mało która redakcja ma czas na czytanie maili.

A o tym, że portale internetowe płacą, pierwsze słyszę. Nigdy nie udało mi się z nich wyciągnąć nawet jednego złamanego grosza. Owszem, jeżeli portal ma jednocześnie wersję papierową, to płaci, jeżeli tylko elektroniczną - obiecuje co najwyżej, że zapłaci.

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

nawet mi portal płacił, więc wydaje mi się to po prostu zależne od tego, kto na co trafił

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Ryszard J.:
... i nie próbuj sprzedawać przez internet, bo mało która redakcja ma czas na czytanie maili.

A o tym, że portale internetowe płacą, pierwsze słyszę. Nigdy nie udało mi się z nich wyciągnąć nawet jednego złamanego grosza. Owszem, jeżeli portal ma jednocześnie wersję papierową, to płaci, jeżeli tylko elektroniczną - obiecuje co najwyżej, że zapłaci.


(ja nie pisalem, ale kumpel i kolezanka pisza do portali branzowych. Pieniadze nie rewelacyjne, ale dla studenciej kieszeni - bezcennne)

:)

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

czyli aby dostać się do 'zespołu' jakiejś redakcji, najlepszą drogą jest przyniesienie do niej w zębach artykułu, z prośbą o przeczytanie?

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

jak to Jurek mi powiedział, idź do jakiejś redakcji i powiedz im że od dziś tu pracujesz. działa

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

magda r.:
czyli aby dostać się do 'zespołu' jakiejś redakcji, najlepszą drogą jest przyniesienie do niej w zębach artykułu, z prośbą o przeczytanie?

Tak!!!!!!!!!!!!

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

magda r.:
czyli aby dostać się do 'zespołu' jakiejś redakcji, najlepszą drogą jest przyniesienie do niej w zębach artykułu, z prośbą o przeczytanie?

Nie, nie należy prosić. Należy dopilnować, żeby przeczytano. Gdy się wykręcają brakiem czasu, zabrać materiał i iść do innej redakcji. Zostawisz tekst, masz 70% szans, że go nikt nigdy nie przeczyta (zapomną o nim). Poza tym "Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych" - ta formułka mówi o istnieniu koszy redakcyjnych, gdzie trafiają takie przyniesione materiały.

UWAGA! Są redakcje które nagminnie kradną tematy. Jeżeli redakcja każe ci przynieść listę swoich propozycji tematycznych, strzeż się! Kilka razy tak zrobiłem, potem mi oświadczono że tematy są miałkie, nieciekawe, a potem ze zdumieniem przeczytałem teksty, które prezentowały te tematy niemal dokładnie tak, jak było w moich konspektach, tyle że nazwisko autora było nie moje.Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 18.10.07 o godzinie 10:42

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

ok, a bardziej szczegółowo jeśli można, to z kim najlepiej rozmawiać?

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

rozmawiać? - z każdym (taka praca)

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

magda r.:
ok, a bardziej szczegółowo jeśli można, to z kim najlepiej rozmawiać?

sekretarz, naczleny - choc raczej nie ma czasu, dziennkarze...
a z tym przynoszeniem, to przynosic cos, co jest napisane jak dla gazety, czy czegotamkolwiek, gdzie idziesz
jakie rzeczy ludzie czasem przynosza albo wyslaja - zupelnie nie wiadomo do czego to i o co chodzi

a najlepiej to zapytac o mozliwosc stazu, praktyki czy jak to tam zwal, bedzie okazja sprawdzic Cie i zobaczyc, czy mozna Cie wykorzystac jako wspolpracownika;)

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Przede wszystkim - przygotować się na odmowę. Wiele redakcji tłumaczy się brakiem funduszu na współpracę z zewnętrznymi autorami, co jest zwyczajnym wykrętem, ale nic na to nie poradzisz. Redakcja, która nie ma pieniędzy na dobre materiały, jest jak firma, która kupuje złom, ale nie ma pieniędzy, żeby go kupić.
Henryk Wirzinkiewicz

Henryk Wirzinkiewicz poza rynkiem pracy

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Tutaj tyle dzienikarzy!? Ja ciągle think jak tu zostać dziennikarzem. Jak to się zostaje dziennikarzem?

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

poszukaj wypowiedzi Jurka na temat tego z kąd biorą się dziennikarze. a potem zobacz gdzie i co masz zrobić;]
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Henryk W.:
Tutaj tyle dzienikarzy!? Ja ciągle think jak tu zostać dziennikarzem. Jak to się zostaje dziennikarzem?

a sie rano wstaje i sie zostaje...w domu:P
Henryk Wirzinkiewicz

Henryk Wirzinkiewicz poza rynkiem pracy

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Widzę, że Państwo dziennikarstwo to bardzo niechlujne towarzystwo.
Wielu z Was posługuje się słowem pisanym tak jak ścierką rzucaną raz do rynsztoka, a raz do pralki! A przy okazji, niektórzy radzą jak pisać i "sadzą byki" nawet ortograficzne. Zgroza! I jak ja mam nie stracić zapału do zostania dziennikarzem!
Pisanie z użyciem klawiatury komputerowej zapewne zajmuje więcej czasu. Ale nie zwalnia z używania polskich znaków, wielkich liter, adjustowania swoich tekstów etc.
Normy dobrego zachowania to nie lamus. Są tam zasady takiego przeżytku jak ręczne pisanie listów. Są również bardzo współczesne - dotyczące przekazu elektronicznego.

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Brakuje ci chlopie trzech przecinkow. Zgadnij gdzie.
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Marcin K.:
Brakuje ci chlopie trzech przecinkow. Zgadnij gdzie.

i dystansu oraz pewnego wyczucia, też można zgadywać, gdzie:)

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

i postawiłeś dywiz zamiast pauzy ;-)

(skoro już analizujemy :P )

konto usunięte

Temat: Rady dla początkujących dziennikarzy.

Henryk W.:
Widzę, że Państwo dziennikarstwo to bardzo niechlujne towarzystwo.

:)
To NIE DOTYKAJ niechluja!!! :)



Wyślij zaproszenie do