konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Jak sądzicie, co najlepiej zrobić aby umożliwić dziecku, które jest jeszcze malutkie pewny start w dorosłe życie? Najpopularniejsze chyba są teraz fundusze Arki np. zrównoważony. Ale zastanawiam się, czy to dobry pomysł żeby inwestować pieniądze tylko w jeden fundusz?
Pozdawiam
Wiola

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Zastanów się nad funduszami parasolowymi...
Rafał Kulak

Rafał Kulak Doradca ds.
produktów
hipotecznych w
Makroregionalnym
Zes...

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Myślę że, żeby zdywersyfikowac ryzyko inwestycyjne warto zastanowić się nad inwestycją w różne fundusze, zresztą i tak zalezy to wszystko od czasu inwestycji. Jezeli jest to okres powyżej 5 lat wszystkie fundusze proponuja Fundusze Akcji uważam ze to dobry wybór, natomiast jeżeli masz nieco krótszy okres na mysli to jak najbardziej Zrów2noważone Fundusze przyniosa Ci zysk napewno wyższy niż lokata 2 letnia i ryzyko wahań nie jest tak wielkie, spokojnie równiez w Zrównowaznonych możesz inwestowac na dłuższy okres.

A co do popularności to faktem jest że Fundusze Arki sa na Topie ale sprawdz również PKO CS fio Akcji Małych i Średnich Spółek od maja 2006 do dnia dzisiejszego wzrost 71 % całkiem niezły wynik.

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Wydaje mi się, że ta inwestycja potrwa trochę dłużej jak 5 lat - może nawet 15 lat. Nie bardzo znam się na funduszach parasolowych? Moglibyście mi wytłumaczyć o co dokładnie chodzi?
A co do PKO CS to rzeczywiście mają ostatnio imponujące wyniki. Tylko, że na rynku jest tak wiele funduszy, że trochę ciężko się na coś zdecydować.
Jacek Orlik

Jacek Orlik bezpieczny.pl KOD
20046

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Witam,

Proponuję Aegon:
-różne fundusze
-fachowa porada
-w dłuższym czasie mniejsze koszty a mozliwość większego zysku
-możliwość DOKUPIENIA ubezpieczenia, co przy małym dziecku nie jest bez znaczenia

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Wioletta J.:Wydaje mi się, że ta inwestycja potrwa trochę dłużej jak 5 lat - może nawet 15 lat. Nie bardzo znam się na funduszach parasolowych? Moglibyście mi wytłumaczyć o co dokładnie chodzi?
A co do PKO CS to rzeczywiście mają ostatnio imponujące wyniki. Tylko, że na rynku jest tak wiele funduszy, że trochę ciężko się na coś zdecydować.

Witam,
może najpierw odpowiedz na pytanie co to jest parasol - grupa funduszy w obrębie jednego lub kilku TFI miedzy którymi mamy możliwość zamiany jednostek bez ponoszenia kosztów związanych z podatkiem "belki" do chwili całkowitego wyjścia spod parasola (wykupienia jednostek),
jakie parasole na ryku polskim hmm... z otwartych najlepsze wyniki mają ING i AIG, ale są też parasole zamknięte w polisę np. Aegon, Scandia czy Nordea, przy takim horyzoncie czasowym proponuje wybrać taką opcję w której nie będą pobierane od Pani opłaty manipulacyjne za dopłaty do funduszy, (bo domyślam się za zamierza Pani odkładać jakąś kwotę co miesiąc), lub ta opłata będzie najniższa.... Co do tego który z funduszy warto wybrać to myślę że jest to już temat na indywidualne spotkanie, gdzie Pani portfel zostanie skonstruowany konkretnie pod Pani potrzeby.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Witam,

Każdy kto ma jakieś doświadczenia w sprzedaży lub inwestowaniu w fundusze będzie proponował co innego.
Generalnie uważam za słuszną zasadę związaną z dywersyfikacją portfela, czyli inwestowaniem w różne instrumenty finansowe a także zwiększania udziału zainwestowanych środków w fundusze akcyjne w miarę wydłużania horyzontu czasowego inwestycji (chyba że zainteresowani jesteśmy spekulacyjnym podejściem i mamy dużo czasu na śledzenie i analizowanie giełdy a także szybki refleks i mocne nerwy związane z reagowaniem na zmiany).
Warto również zwrócić uwagę na coś takiego jak wskaźnik Sharpe`a funduszu - im wyższy tym lepiej http://www.bankier.pl/slownik/fundusze/wskaznik_sharpe...
U nas tego typu wskaźniki dopiero raczkują natomiast uważam że przed podjęciem decyzji nie należy traktować ich obojętnie biorąc pod uwagę długoterminową inwestycję.

oto link do strony gdzie w jednym miejscu znajdziesz wyniki prawie wszystkich funduszy:
http://www.fundi.pl/index.php?action=notowania

A to miejsce gdzie znajdziesz trochę raportów na temat m.in. funduszy:
http://www.analizy.pl/analizy_online/

pozdrawiam


ALEKSANDER MACHULEC edytował(a) ten post dnia 16.01.07 o godzinie 21:25
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Ja bym założył plan systematycznego oszczędzania w dwóch- trzech funduszach. Np. ING Stabilnego Wzrostu oraz ING/AIG Małych i Średnich Spółek. Albo Arka Zrównoważony i Skarbiec III Filar (to trochę bezpieczniejsze zestawienie). A z czasem, jak pieniędzy w funduszach przybędzie, można rozłożyć je na większą liczbę.
Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Proponuję zapoznać się z ofertą Towarzystwa Skandia, a dokładniej programem inwestycyjno-ochronnym Misiek.
Jeśli chodzi o małe dzieci, to mają oni jedyne tego typu programy na rynku.
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Eeee, tam. Każde TFI ma plany systematycznego oszczędzania...

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Natalia K.:Proponuję zapoznać się z ofertą Towarzystwa Skandia, a dokładniej programem inwestycyjno-ochronnym Misiek.
Jeśli chodzi o małe dzieci, to mają oni jedyne tego typu programy na rynku.


Pani Natalio,

nie zna Pani oferty rynku , nie chcę mówić o produktach AEGON które potrafią zabezpieczyć między innymi przyszłość dzieci bo pracuję w AEGON więc moja wypowiedź byłaby zapewne odebrana jako tendencyjna, więc powiem tak : na rynku jest wiele ofert w tym towarzystw ubezpieczeniowych, które oferują takie produkty. A czyją ofertę wybrać ? Taką, która będzie odpowiadała wymogą i potrzebą danego inwestora .
Pozdrawiam

Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

A ja proponuję nie korzystać ze Skandii i podobnych ofert. Szkoda pieniędzy na prowizje. W mbanku można nabywać i zbywać jednostki bez prowizji, nie ma więc strat finansowych na wejściu ani kar za wcześniejsze zrezygnowanie z takiej inwestycji. Funduszy jest sporo do wyboru. Oczywiście długoterminowo to polecę tylko akcyjne.
Proponowany plan: co miesiąc 100zł na fundusz akcyjny z czołówki (np. Legg Mason, Skarbiec, AIG) i 100zł na jeden z funduszy małych i średnich spółek (np. PZU). Wg możliwości finansowych mogą być oczywiście wielokrotności tych kwot.
Wpłaty comiesięczne są dobrym sposobem na uniknięcie ryzyka zakupu jednorazowego na szczycie przed bessą lub korektą.

Inwestowanie przy użyciu funduszy jest tak banalne, że nie polecam zapełniać kieszeni "doradcom".
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to służę pomocą, oczywiście bezpłatnie.

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Oj panie Piotrze, panie Piotrze. A może podatku belki też się nie płaci przy zmianach funduszy. Ale po co uwzględniać jakieś tam 19% od zysków, które trzeba zapłacić przy każdej zmianie. Hossa nie trwa wiecznie. Jak to się mówi "Byk wychodzi po schodach, a niedźwiedź wychodzi przez okno". Czyli wartość jednostek akcji i funduszy potrafi dużo szybciej spadać, kiedy jest bessa niż zyskiwać kiedy jest hossa. Więc kiedy zacznie się bessa, to nie dość, że stracimy mając w funduszach akcyjnych, to jeszcze przy zmianie na jakiś fundusz obligacji poniesiemy kolejne koszty, czyli podatek belki, będziemy więc stratni podwójnie. W Skandii nie wiem czy pan się orientuje jest nieograniczona ilość zmian funduszy bez opłat i podatku belki, co przy tylko kilku zmianach w trakcie trwania programu daje już dużo większe zyski niż kiedy musimy przy każdej zmianie płacić podatek belki.

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Zanim odpowie się na takie pytanie należy odpowiedzieć na kilka innych:
W jakim wieku jest dziecko?
Co dokładniej rozumie się pod pojęciem zabezpieczenie przyszlości dziecka, czy ma to być zabezpieczenie edukacji, czy start w życie i jaka suma będzie na to potrzebna.

Skandia , Aegon i Nordea oferują ciekawe produkty, różnią sie opłatami, dostepem do pieniędzy i ilością funduszy w portfelu.


Każdy przypadek jest indywidualny.
Pozdrawiam
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Rafał G.:Oj panie Piotrze, panie Piotrze. A może podatku belki też się nie płaci przy zmianach funduszy. Ale po co uwzględniać jakieś tam 19% od zysków, które trzeba zapłacić przy każdej zmianie. W Skandii nie wiem czy pan się orientuje jest nieograniczona ilość zmian funduszy bez opłat i podatku belki, co przy tylko kilku zmianach w trakcie trwania programu daje już dużo większe zyski niż kiedy musimy przy każdej zmianie płacić podatek belki.


Unikanie płacenia podatku Belki przy konwersji jednostek w ramach subfunduszy jest zaletą. Ale nie sądzę, aby było to tak atrakcyjne dla kogoś kto chce nabywać jednostki funduszy małymi kwotami w regularnych odstępach czasu. Konwersja trwa trochę czasu, mnóstwo osób widząc majowe spadki sprzedało jednostki funduszy akcyjnych w samym dołku. Jeśli ktoś umie przewidywać trendy i oceniać czy mamy płytką lub głęboką korektę, czy może to już początek bessy to powinien grać na kontraktach futures. Opóźnienie dużo mniejsze, zyski dużo wyższe.
Dla kogoś kto chce wpłacać co miesiąc np 200zł polecam najtańsze i wygodnie rozwiązanie, czyli supermarket funduszy.
Jeśli giełda idzie w dół to następna wpłata zakupi tańsze jednostki, tak to dział. Ktoś kto pyta na tym forum jak ma oszczędzić pieniądze na przyszłość dziecka nie będzie szastał konwersjami co miesiąc.

Co do hossy i bessy, to mam świadomość zagrożeń. Inwestuję na GPW, w funduszach mam jedynie ułamek oszczędności. Z akcji mogę wycofać się natychmiastowo, zaś posiadacze jednostek funduszy (szczególnie ci mniej zorientowani) najbardziej obrywają po czterech literach za konwersje w niewłaściwym momencie.



Piotr Choruży edytował(a) ten post dnia 21.01.07 o godzinie 13:06
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Coś mi IE szwankuje :/


Piotr Choruży edytował(a) ten post dnia 21.01.07 o godzinie 13:07

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Piotr C.:
Rafał G.:Oj panie Piotrze, panie Piotrze. A może podatku belki też się nie płaci przy zmianach funduszy. Ale po co uwzględniać jakieś tam 19% od zysków, które trzeba zapłacić przy każdej zmianie. W Skandii nie wiem czy pan się orientuje jest nieograniczona ilość zmian funduszy bez opłat i podatku belki, co przy tylko kilku zmianach w trakcie trwania programu daje już dużo większe zyski niż kiedy musimy przy każdej zmianie płacić podatek belki.


Unikanie płacenia podatku Belki przy konwersji jednostek w ramach subfunduszy jest zaletą. Ale nie sądzę, aby było to tak atrakcyjne dla kogoś kto chce nabywać jednostki funduszy małymi kwotami w regularnych odstępach czasu. Konwersja trwa trochę czasu, mnóstwo osób widząc majowe spadki sprzedało jednostki funduszy akcyjnych w samym dołku. Jeśli ktoś umie przewidywać trendy i oceniać czy mamy płytką lub głęboką korektę, czy może to już początek bessy to powinien grać na kontraktach futures. Opóźnienie dużo mniejsze, zyski dużo wyższe.
Dla kogoś kto chce wpłacać co miesiąc np 200zł polecam najtańsze i wygodnie rozwiązanie, czyli supermarket funduszy.
Jeśli giełda idzie w dół to następna wpłata zakupi tańsze jednostki, tak to dział. Ktoś kto pyta na tym forum jak ma oszczędzić pieniądze na przyszłość dziecka nie będzie szastał konwersjami co miesiąc.

Co do hossy i bessy, to mam świadomość zagrożeń. Inwestuję na GPW, w funduszach mam jedynie ułamek oszczędności. Z akcji mogę wycofać się natychmiastowo, zaś posiadacze jednostek funduszy (szczególnie ci mniej zorientowani) najbardziej obrywają po czterech literach za konwersje w niewłaściwym momencie.
Piotr Choruży edytował(a) ten post dnia 21.01.07 o godzinie 13:06


Konwersja funduszy trwa do 2 dni roboczych, więc myślę, że nie jest to jakiś strasznie długi okres, szczegółnie, że fundusze dużo łagodniej reagują na zmiany na rynku niż akcje.

Jeśli giełda idzie w dół, to zmieniamy w fundusz obligacyjny, przeczekujemy spadek i kiedy ceny jednostek funduszy akcyjnych są dużo niższe, to wtedy kupujemy. W ten sposób możemy uzyskać dużo większe zyski niż gdybyśmy trzymali cały czas tylko w jednym funduszu, który raz traci, a raz zyskuje.
Nie trzeba być inwestorem kwalifikowanym znającym się doskonale na inwestowaniu technicznym, żeby reagować na spadki i wzrosty. Nie trwają one przecież jeden dzień tylko tygodniami, a nawet miesiącami. Wystarczą podstawy alfabetu finansowego.

Uważam, że trzymanie pieniędzy w jednym funduszu nie jest zbyt mądre. Nie ma żadnej gwarancji, że osiągnie zyski z poprzednich lat. Najlepiej rozbić ryzyko na kilka funduszy czyli dokonać dywersyfikacji portfela i uzyskać uśredniony zysk z wybranych funduszy.

Jak już ktoś bardzo nie chce się tym zajmować, to istnieją portfele modelowe zarządzane przez firmę credit suisse assets management. Wówczas jest to inwestycja typu wybierz i zapomnij, ponieważ profesjonaliści dbają o nasze pieniądze za niewielką dodatkową opłatą.

Pewnie zapyta pan, a dlaczego nie wybrać sobie po prostu jakiegoś jednego funduszu w supermarkecie?

I tu przechodzimy do innej istotnej kwestii. W przypadku takiej inwestycji nie tylko zyski są ważne, ale również, a może przede wszystkim bezpieczeństwo inwestycji. Co się stanie z pieniędzmi będącymi w supermarkecie funduszy, kiedy osoba wpłacająca umrze? Masa spadkowa czyli opłaty, koszty procesowe, ciągnące się latami procesy komu pieniądze się należą. W Skandii w takim przypadku polisa staje się świadczeniem ubezpieczeniowym i osoba ubezpieczona otrzymuje najdalej w 2 tygodnie po dostarceniu aktu zgonu pieniądze + zyski z inwestycji + 10% tej kwoty. Żadnych kosztów, żadnych procesów, spokój rodziców, że choćby nie wiadomo co się wydarzyło, dzieci dostaną pieniądze. Supermarket raczej tego nie zagwarantuje.

konto usunięte

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Podzielam w pełni zdanie Pana Rafała i nie tylko dla tego, że pracuje w firmie która ma jeden z najlepszych produktów inwestycyjnych opartych na polisie na życie.
Znam jeden taki przypadek gdzie człowiek inwestował poprzez bank i mu się zmarło. Dwa lata rodzina się biła w sądach o spadek.
Zabezpieczenie przyszłości dziecka nie organizuje się na okoliczność kiedy wszystko jest OK, ale trzeba wziąć pod uwagę najgorsze z najgorszych wariantów. Inwestycje oparte na polisie na życie gwarantują na wypadek śmierci rodzica (ów) przekazanie środków dziecku i gwarantują wypłatę ustalonej kwoty niezależnie od wartości inwestycji co nie jest też bez znaczenia.
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Panowie rozumiem, że to Wasz zawód i będziecie mieć takie a nie inne zdanie.

Mi zdarzyło się już inwestować w fundusz, który na dzień dobry pobierał prowizję od wpłaconej kwoty, nabywałem też jednostki funduszy w mbanku, inwestuję również samodzielnie na GPW.
Porównanie mam i wyciągnąłem wnioski na podstawie swoich doświadczeń.

Nie zgodzę się, że fundusze zawsze reagują na spadki łagodniej niż akcje. Jeśli posiadają w portfelu dużo papierów liderów spadków to wartość ich jednostek spada szybciej niż indeksy giełdowe. W tym roku taką sytuację miała np. Arka.

A co do analizy technicznej to fundusze są najgorszym możliwym narzędziem do jej wykorzystania. Jeśli ktoś umie to czytać i ma przywoitą skuteczność to niech pomnaża majątek na kontraktach futures. A te 2 dni na konwersję to dla mnie zdecydowanie zbyt długo. Szczególnie jeśli spadki mają się skończyć za 2 dni.

Dywersyfikacja: wg mnie nie ma sensu dzielić pieniądzy na kilka funduszy, które inwestują w to samo. Możecie ponakładać wykresy wycen ich jednostek na siebie i korelacje widać jak na dłoni. Dobrze jest zakupić jednostki funduszu skupiającego się na WIG20 i innego, inwestującego w małe spółki.

Podtrzymuję swoją tezę, że przy wpłacaniu równej kwoty co miesiąc można nie bawić się w konwersje. Jeśli 2 dni będzie spadać to wolę dokupić taniej i cieszyć się jak zaraz odbije w górę niż zamieniać akcje na obligacje.

Mam jeszcze pytanie: Jeśli chcę zainwestować 10 tys zł na 3 lata w portfel agresywny, np 2 fundusze akcyjne. Ile prowizji na dzień dobry zostanie ze mnie ściągnięte (bo później już chyba nie ma opłat?) i jakie koszty poniose jeśli np zechcę wycofać pieniądze za 2 miesiące. Interesuje mnie Skandia i podobne rozwiązania.

pozdrawiam
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: Jak najlepiej zabezpieczyć przyszłość małego dziecka?

Ja zawsze zachęcam do samodzielnego inwestowania w fundusze. Aegony, Skandie i tego rodzaju wynalazki to tylko „nakładki” na zwykłe fundusze (działające w ramach TFI), które ZAWSZE skutkują wyższymi kosztami prowizji.
Owszem, w Aegon łatwiej wkładać małe kwoty, niż w czyste fundusze, ale wtedy prowizje są jeszcze większe... Aegony dają też do wyboru większy wachlarz funduszy, niż czyste TFI ale przy długich terminach inwestycji tak naprawdę wystarczy przenosić się między funduszem akcji/zrównoważonym a stabilnym/gotówkowym. Więcej nie trzeba, tylko powstaje niepotrzebny szum informacyjny.
Żywą antyreklamą Aegonów, Skandii itp. jest ostatnia oferta PZU Życie. W ramach Strefy Zysku przy małych składkach prowizja w pierwszym roku wynosi 50 proc... POŁOWĘ pieniędzy zabierają jako swój bonus. Wrrrrr....





Wyślij zaproszenie do