Ewelina Rypina - Cywińska

Konsultant / Trener

Wypowiedzi

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami w temacie system motywacyjny w firmie średniej wielkości
    11.01.2008, 23:58

    Magdalena Majewska:
    Zastanawiam się jak można stworzyć system kafeteryjny dobrze działający w firmie zatrudniającej ponad 1500 pracowników.
    Tak, żeby nie był do tego potrzebny oddzielny pracownik to administrowania tym systemem.
    I jak przy tak dużej liczbie osób zastosować indywidualne podejście?
    Może ktoś ma jakiś pomysł albo zna dobre rozwiązania w tej kwestii?


    Wszytko zalezy od tego co bedzie warunkowalo uzyskanie okreslonych pozycji w kafeterii. Dla jednej z organizacji liczacej kilkaset osob projektowalismy system uzalezniony od wynikow oceny okresowe/efektywnosci pracy. W zaleznosci od wynikow oceny i miejsca w hierachii danego stanowiska pracownikowi przyslugiwala okreslona liczba punktow za ktore mogl zakupic dana pozycje (oczywiscie wszytko odpowiednio przeliczone). Zakup pozycji odbywal sie raz na rok, po otrzymaniu wynikow ocen. Mysle wiec ze nie trzeba do tego angazowac calego etatu na caly rok, z reszta można to rozdzielic miedzy kilka osob

    Acha! I mysle ze to wazne. Jesli pracownik wybral pozycje "szkolenie" Pracodawcy co do zasady nie interesowalo co to za szkolenie, grunt zeby wydal tj chce zgodnie z tym co jest mu potrezbne i co preferuje, byle by przyniosl za nie fakture. Czyli tu organizacja nie zajmowala sie organizacja szkolenia, tylko rozliczeniem rachunku (oczywiscie na kwote zgodna z kwota przeliczona na punkty ktore uzyskal)Ewelina Rypina edytował(a) ten post dnia 12.01.08 o godzinie 00:02

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Human Resources/Public Relations w temacie skąd wiadomo kogo w firmie szkolić?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Human Resources/Public Relations

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Human Resources/Public Relations w temacie skąd wiadomo kogo w firmie szkolić?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Human Resources/Public Relations

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Human Resources/Public Relations w temacie skąd wiadomo kogo w firmie szkolić?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Human Resources/Public Relations

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Doktoranci SGH VIII w temacie Egzamin z ekonomii
    11.01.2008, 14:47

    Wiem ze mozna kupic, ale przynam ze wolalabym nie wydawac kasy na cos co mnie nie interesuje zupelnie (rolnictwo?!), zwlaszcza ze potrzebuje tylko jednego rozdzialu:(

    Ale pewnie na tym sie skonczy

    Dzięki:)

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Doktoranci SGH VIII w temacie Egzamin z ekonomii
    11.01.2008, 14:16

    Witam:)

    Pamietacie moze jaki tytul miala ta ksiazka Sobieckiego, z ktorej na egzamin trzeba przeczytac rozdzial?

    czy to byla:
    GLOBALIZACJA a funkcje polskiego rolnictwa - Roman Sobiecki ?

    Tego chyba nie ma w bibilotece. Bynajmniej ja nie moge tego znalezc. Jesli faktycznie nie ma tej ksiazki to trzeba mu pogratulowac przedsiębiorczości związaej ze zwiększeniem zysków ze sprzedaży własnych publikacji.

    Z gory dzieki za pomoc

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Dobra książka o zarządzaniu
    11.01.2008, 11:45

    dosyc luzna - Stoner "kierowanie"

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Pijany pracownik
    8.01.2008, 14:37

    Zgadzam sie z Kamila, znam firme ktora nie odbiera, ale nie przynaje (to roznica:)) premii za zlamanie dyscypliny pracy (oczyscie ma wypunktowane co to oznacza)

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Doktoranci SGH VIII w temacie Kontakty do 3 osób - WAŻNE & PILNE
    8.01.2008, 14:24

    Super, dzieki:)

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Doktoranci SGH VIII w temacie Kontakty do 3 osób - WAŻNE & PILNE
    8.01.2008, 13:14

    Niesety ja nie pomoge

    A propos egnazminu z ekonomii, mielismy dostac wczoraj pytania z ekonomii, a moja skrzynka jest pusta, otrzymalas moze maila?

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Pijany pracownik
    7.01.2008, 16:29

    Kamila Sicińska:
    Bartosz Ślepowroński:
    Ewelina Rypina:
    Skłaniam się ku Panu Bartoszki

    Troche nie na temat, ale tak mnie jeszcze nie nazywali :-)

    Niemniej jednak trzeba przyznać, iż ślicznie i bardzo dźwięcznie.

    Prosze mi wybaczyc... :)

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Pijany pracownik
    7.01.2008, 15:47

    Kamila Sicińska:
    Ewelina, każdy jest dorosły i to nie szef powinien łapać za rękę przy kolejnym kieliszku alkoholu. Odpowiadasz za siebie i wystawienie łatwe pokusy nikogo nie tłumaczy (w konfesjonale również).

    Masz zupełną racje.I wcale tych pracowników nie tlumacze, nie rozumiem jednak postępowiania organizacji. One tez musza się liczyć z konsekwencjami

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Pijany pracownik
    7.01.2008, 15:35

    Skłaniam się ku Panu Bartoszki, ale jak zwykle zalezy od sytuacji i grunt aby jednakowe zasady obowiazywaly wszedzie.

    Ja jednak chciałabym zwroocic uwage na jedna kwestie , z która się spotkałam ostanio w jednej z firm - alkoholowych imprez organizowanych w środku tygodnia np. Wigila pracownicza, gdzie każdy może pic "ile wlezie" . Nastepnego dnia 80% pracowników nie jest trzeźwa, niektórzy przychodzą w polowie dnia pracy itd.
    Pracownik powinien oczywiscie znać umiar, nie mniej jednak organizacja nie powinna stosować takich praktyk (nielimitowany alkohol w środku tygodnia) i oczekiwać od pracowników pełnej dyspozycyjności, skoro sama ich do jej zachowania nie motywuje.

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie jak motywować nie swojego pracownika?
    7.01.2008, 15:29

    Henryk Metz:

    Zgadzam się w 100%

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Jak napisać doktorat z zarządzania
    6.01.2008, 22:55

    co do praktyki to w ogole jak najbardziej:)

    Wynaje zasade, ze wiedza jest po to aby mozna bylo ja tworzyc i wykorzystac w praktyce, wiec o te implikacje prkatyczne wlaśnnie chodzi

    Termin napisania i obrony doktoratu to kwestia indeyidulan i zalezy wylacznie od Ciebie, nie ma zadnego min ani max czasu w jakim masz sie zmiescic:). Studia na SGH w KNOP trawaja 3 lata, przed 2 sa zajecia. Doktorat mozesz obronic zaronow trakcie samych studiow jak i po ich zakonczeniu

    Ale zgodnie z tym co pisalam powyzej, nie musisz studiowac by zrobic doktorat, wybor nalezy do Ciebie :)Ewelina Rypina edytował(a) ten post dnia 06.01.08 o godzinie 22:56

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami w temacie system motywacyjny w firmie średniej wielkości
    6.01.2008, 22:38

    Agata Szczepańska:
    Drobny wtręt w Państwa dyskusję... czy na pewno wszyscy tak samo rozumiemy słowo "kafeteria"?


    Kafeteria od kawiarni i menu - czyli karta wyboru (przez motywowanego) pewnych elementów, rzeczy (tu elemntow ktore maja motywowac), które maja ustaloną "cenę" , ktore moze nabyc motywowany oczywiscie przy spelnieniu określonych przez motywowanego warunkow.

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie jak motywować nie swojego pracownika?
    6.01.2008, 22:34

    Henryk Metz:

    Ewelino, z pewnością rozwiązania systemowe to dobra rzecz, jednak kolejność – moim skromnym zdaniem – powinna być taka: LUDZIE  PROCESY  NARZĘDZIA/METODY. Bez dotarcia do ludzi procesy/systemy nie działają. Stąd przede wszystkim to, o czym piszesz „w drugiej kolejności” jest istotne.

    Co do kolejnosci to polemizuje:). Zgadzam sie zupelnie, ze aby procesy i systemy dzialaly należy dotrzec do ludzi (to oni decydują o tym czy faktycznie systemy pracuja). Ale aby to osiągnać trzeba stowrzyc podstawy *systemy) by pokazac czego organizacja oczekuje i jak pewne działania należy wykonywać. Inaczej bardzo trudno coś wyegzekwować i skomunikować

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie [Warszawa] - Studia z zarządzania, gdzie i dlaczego?
    6.01.2008, 22:28

    ja oczywiscie polecam SGH
    +rozne tryby studiowania )jeszcze nie dawno bardzo duza elastycznosc wyboru wykladowcow i przedmiotw, wiem jednak ye ostantnio byzlz pewne zmiany organizacyjne
    + mnostwo organiyacji studenckich , cos ponad 50, jesli nie wiecej

    co do ceny to chyba nie nalezy do tanich, ok 3500 zl sem
    co do postrzegania przez pracodawcow, to generalnie bardyo pozytywne, ale niektorzy maja pewne uprzedzenia

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Jak napisać doktorat z zarządzania
    6.01.2008, 22:21

    Ja właśnie jestem na studiach doktoranckich.

    Nie trzeba kończyć/mieć studiów aby zrobić doktorat. Wiec to pierwsza sprawa.
    Warto się wobec tego zastanowic czy jesteś zanteresowany wyłącznie doktoratem czy tez studiami. Same studia bezpośrednio nie pomogą Ci w doktoracie. Oczywiście wszystko zależy od konkretnych studiów (rozne uczelnie/kolegia maja rozne programy itd). Zasadnicza zaleta samych studiow to większa możliwośc i prostota w znalezieniu promotora (ponieważ nie przychodzisz "z ulicy")oraz przeprowadzenia badań empirycznych. Jesli nie masz wykszatałcenia ekonomicznego, to rowniez polecam.

    Generalnie bardzo wiele zalezy do konkretnych studiów ponieważ wiele kwestii jest uwarunkowanych przez uczelnie/kolegium np. egzaminy

    Ja oczywiście polecam doktorat na SGH:), jak zarządzanie to na najlepszej uczelni ekonomicynej w kraju:).

    Jesli masz wiecej pytan napisza maila, chetnie pomoge

  • Ewelina Rypina - Cywińska
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie jak motywować nie swojego pracownika?
    4.01.2008, 16:04

    Jestem entuzjastą rozwiązań systemowych dlatego uważam, że pracownik ten powinien byc rozliczany np. oceniony za wykonanie tego zadania, co powinno sie przelożyc np. na jego premię.

    Generalnie zachęcam więc do naciskania i samego działu HR jak i zarządu aby zrobili porządek z takimi podległościami tworząc odpowiedenie rozwiazania, bo de facto do niczego go Pan nie zmusi

    Jesli szef tej osoby nie pomoże, to trzeba się zwrócić do szefa szefa lub porozmawiać z działem HR, może on znajdzie jakiś sposób.

    Druga rzecz jaka proponuje zrobić to poprostu otwarcie porozmawiać z ta osoba, zapytać z czego wynika takie zachowanie tej soby - może ma jakieś problemy osobiste, moze brakuje jej pewnosci siebie, może coś w szeczgólności interesuje ta sobę w danym zadniu ( i to zadania nastepnie tej osobie powierzyć). Jak znajdzie Pan przyczyne, to latwiej bedzie znalezc jakies rozwiązanie.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do