Artur Król

Profil nieaktywny, proszę o kontakt mailowy. Psycholog, trener Beyond NLP, coach: specjalizacja nieśmiałość i odkochanie

Wypowiedzi

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie ROBERT DILTS From Coach to Awakener DVD - czy warto?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Artur Król
    Wpis na grupie Hipnoza w temacie działanie podświadomości we śnie
    15.09.2007, 10:33

    Sandra M.:
    Artur Krol:
    Sandro, jakie ma znaczenie dzisiaj, co znaczyly sny 20 lat temu? One znaczyly to wtedy (pomijajac fakt, ze biorac pod uwage dzialanie pamieci, od tego czasu wspomnienie zostalo zapewne przerobione na tysiace drobnych acz istotnych sposobow).

    tylko nie wiem czemu mnie mecza i rozne elementy tych snow lub cale przypominaja mi sie w najmniej oczekiwanych momentach - jeden z nich calutki przelecial mi np. w tle pierwszego spotkania organizacyjnego.

    Bo przypisalas do nich kiedys wage? ;)
    Pamietam ze po jednym z tych snow twierdzilam ze jestem z "Andromendy" /uparcie do 8 roku zycia/ a dopiero 10 lat temu - mialam kolo 11-12 lat - dowiedzialam ze istnieje cos na niebie o takiej nazwie.

    Vide tekst o znajomym schizofreniku - u niego podswiadomosc wylapala dwa jezyki 'z tla'. U Ciebie potrzebowala jednego terminu, o co nie trudno (nie wspominajac o tym, ze jestesmy chyba z podobnego rocznika, a za moich czasow szczeniecych w TV lecialo nieco seriali dla dzieci gdzie taka nazwa padala, np. niesmiertelny "Ulisses" :D).
    I pamietam jedna wersje, chociaz - czasami cos chce mi je przerobic - chyba swiadomosc sie wcina i te wersje juz mi sie nie
    podobaja to je odrzucam [nie podoba mi sie jak swiadomosc rzadzi snami, moze dlatego nie moge sie przekonac do siadomego snienia].

    Hmm, ok, skoro tak uwazasz.
    Pozwole sobie miec pewne watpliwosci o tyle, ze wiem ze film ogladany pol godziny temu moze byc nieprawidlowo przywolany przez widzow, co dopiero sen sprzed kilkunastu lat.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie ROBERT DILTS From Coach to Awakener DVD - czy warto?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    14.09.2007, 22:15

    Michał J.:
    Swish pattern – metoda tworzenia skojarzeń pomiędzy sytuacją odbieranej negatywnie, a sytuacją, w której ma się poczucie komfortu za pomocą szybkiego przeskakiwania w myślach pomiędzy wyobrażeniami tych dwóch sytuacji. Zdaniem zwolenników NLP metoda ta jest pomocna przy budowaniu pewności siebie, leczeniu lęków oraz zwalczaniu uzależnień.

    Ehh, przyklad opisania techniki bez jej zrozumienia :D Swish moze byc wykorzystywany na 1000 innych sposobow. Jest to technika szybkiej WYMIANY SUBMODALNOSCI. Negatyw i komfort to tylko jedno z wielu zastosowan.
    - Tylko teraz mam problem...czy swish pattern to jedna z odmian 'kotwiczenia'? Bo coś było w tym temacie odnośnie tego i jestem w kropce czym się różni swish od kotwiczenia?

    Kotwice to pojedyncze bodzce (ew. zestawy bodzcow) ktore powiazane sa z uczuciami. Pojawienie sie bodzca powoduje pojawienie sie uczucia. Idea jak w warunkowaniu behavioralnym Pavlowa, tylko w przeciwienstwie do jego pieskow, ludzie ucza sie juz przy jednym powtorzeniu.

    Swish pattern, podobnie jak kilka innych podobnych, dziala natomiast na submodalnosciach. Submodalnosci to szczegolowe cechy tego jak doznajemy zmyslowo - zewnetrznie i (co nas w tym kontekscie bardziej interesuje) wewnetrznie. Np. dla zmyslu (modalnosci) wzroku, submodalnosciami beda m.in. kolor/brak koloru, rozmiar, ostrosc, czy jest to film czy slajd (czy wystepuje ruch).

    Teraz - jest jakis sposob w jaki nasz mozg rozroznia pewne kwestie - np. to, czy dane wspomnienie jest prawdziwe, czy wyobrazone, albo czy cos wywoluje szczescie czy stres. Na poziomie struktury, przynajmniej w modelu NLP, czynnikiem rozrozniajacym sa wlasnie submodalnosci - np. prawdziwe wspomnienia to duze kwadraty, ostre i czarno-biale, podczas gdy wyobrazone to duze kola, ostre i kolorowe (roznic miedzy submodalnosciami bedzie mniej lub wiecej, ale zwykle to dwie-trzy sa naprawde istotne w danym kontekscie). Nie ma przy tym znaczenia jaka jest tresc wspomnienia - z perspektywy mozgu, to 'otoczka', submodalnosci, stanowia o tym czy jest ono prawdziwe czy nie. Dziala to takze w przyszlosc - mozg skads musi wiedziec w jakich sytuacjach ma czuc szczescie a w jakich fascynacje, dla przykladu :)

    Swish zas jest technika szybkiej wymiany submodalnosci miedzy dwoma zestawami tresci - tak by prawdziwe wspomnienie stalo sie falszywe, a falszywe prawdziwe, dla przykladu.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    14.09.2007, 22:06

    Mariusz G.:
    Czyli obracasz to w komplement. Chwalisz sama siebie, ale z ukrycia. Okazujesz, że się dobrze czujesz nie tylko słowami.
    Nie wiem co by zrobił taki początkujący absolwent NLSu. Bo przypuszczam, że by się zdołował, zdenerwował i

    Mariuszu, Negi to nie NLS.

    To Mystery Method (pozniej przejely je m.in. Anihilation Method Style'a i Real Social Dynamics Tylera i Papy).

    NLS (czy wlasciwie SS, Speed Seduction, ktorego NLS jest podrobka) dziala na zupelnie innych falach.

    Plus, koniec koncow - i negi, i SS, i 99% innych zagran to DODATKI. To Outer Game, zabawy uzywane do WZMACNIANIA skutecznosci, ale podstawowa skutecznosc bierze sie z czego innego - z Inner Game, czyli po prostu sily i spojnosci wewnetrznej.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    14.09.2007, 22:02

    Anna M.:
    Ewentualnie znalazł anty-manewr na taka sytuację & spróbował zagrać bardziej na emocjach...no ale to już podchodziłoby pod zwyczajne 'chamstwo' z jego strony tzn tak sądzę- mogę się mylić :))

    DLV - i nie sadze by jakikolwiek PUA robil cos tak glupiego. Jesli to co robisz nie dziala, robisz cos INNEGO :D
    Hmm a czy np ktoś kto zaobserwował przypuśćmy moje osobiste wady ( np śmieszne poruszanie się, ticki nerwowe etc , które będą widoczne na pierwszy rzut oka) może stosować taką wiedzę w sztuczkach związanych z 'negami'?

    Moze, tylko na litosc mroku, negi nie maja na celu dowalenie jakiejs osobie :D Wrecz odwrotnie, jest duza szansa ze wezmie cos z czego jestes naprawde zadowolona, pochwali, po czym doda taki maly prztyczek w nos. 'Sliczne wlosy... Prawdziwe?'

    I druga kwestia, 'negi' naprawde sa rzecza relatywnie rzadka. Pliz, przeczytaj Gre, bo bez tego nieco trudno sie rozmawia i caly czas mam wrazenie wybicia jednego zagrania do roli swietego grala (na pocieszenie, niektorzy faceci tez tak reaguja :D) - a tym czasem jest to tylko jedna z wielu kart w talii i to bynajmniej nie najmocniejsza ;)

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    14.09.2007, 21:57

    Anna M.:
    Beata R.:
    Anna M.:
    Hmm przed takim 'negiem' da sie jakoś bronić?Tzn osoba, wobec której to się stosuję:)

    Nie przejmować się :)

    Hehe :-) No ale czy wtedy ten stosujący 'negi' zdradza się swoim postępowaniem? Czy najzwyczajniej w świecie np wzmocni działanie danej metody na takiej osobie?:)

    Umm, mam wrazenie ze zaszlo nieporozumienie :D

    Neg to JEDEN ze skladnikow dzialania. Jedno z narzedzi, sluzace do wyrownania poziomow miedzy rozmowcami, tymczasowej dyskwalifikacji negujacego (prezentuje sie jako ktos, kto nie jest zainteresowany negowana osoba, a tym samym zdejmuje jej filtr p.t. 'ten facet chce mnie tylko wydymac, trzeba sie pilnowac'), czasami takze prezentacji DHV - ukrytej wartosci ('hmm, jestem taka ladna, a on nie zwraca na to uwagi i mnie olewa? z jakimi kobietmi on musi sie zadawac?')

    Neg ma po prostu zmienic poczatkowy uklad sil w... coz, w Grze :D Ale to tylko jedno z wielu zagran ktore jest stosowane, zas stosowanie negow 'na sile' ('olala poprzedni, to walne mocny') byc moze jest czyms stosowanym przez poczatkujacych, oczytanych w teorii i bez doswiadczen polowych, ale generalnie - nie ma sensu i dziala na odwrot, jako DLV, demonstracja ukrytej nizszosci.

    Plus, koniec koncow, nie do konca rozumiem do czego zmierzasz ;) Czy mozesz nadac bardziej precyzyjny kontekst pytaniom? ;)

  • Artur Król
    Wpis na grupie Hipnoza w temacie działanie podświadomości we śnie
    14.09.2007, 20:11

    Sandro, jakie ma znaczenie dzisiaj, co znaczyly sny 20 lat temu? One znaczyly to wtedy (pomijajac fakt, ze biorac pod uwage dzialanie pamieci, od tego czasu wspomnienie zostalo zapewne przerobione na tysiace drobnych acz istotnych sposobow).

  • Artur Król
    Wpis na grupie Hipnoza w temacie działanie podświadomości we śnie
    14.09.2007, 20:09

    Beata R.:
    Eshin, nie bardzo rozumiem tą technikę. Mam to zrobić we śnie? Czy normalnie na jawie wprowadzić się w lekki trans?

    Na jawie.

    >Po co
    wychodzić z siebie,

    Bo obserwujac z zewnatrz mozesz dostrzec wiecej detali niz patrzac oczyma spiacej siebie.
    a jak już wyjdę to co mam robić? Mam pytać tej osoby która mi się śniła po co tu jest itp?

    Tak.
    czy siebie śniącej mam pytać?

    Mozesz.

    >i czy ma pytać ja - która śnię,
    czy ja - która wyszłam z siebie?

    Ty ktora wyszlas. Choc mozesz tez w pewnych kontekstach polaczyc sie z ta, ktora snisz i zrobic cos jako ona, tym samym zmieniajac przebieg snu - jesli uznasz ze to najlepsze rozwiazanie.

    >Skąd będę dostawała
    odpowiedzi?

    Od siebie. Trudno mi powiedziec skad dokladniej ;)

    >I skąd będzie wiadomo że one są prawdziwe?

    Nie bedzie wiadomo. Natomiast niezaleznie od tego, czegos sie z nich nauczysz i wyciagniesz zmiane na lepsze - lub wskazowki do tej zmiany w swiecie codziennym.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    13.09.2007, 23:07

    Kłamstwa! Kłamstwa i kalumnie! :D

    Hehe, zawsze chciałem użyć tego tekstu...

    Dzięki za fajny feedback :)

  • Artur Król
    Wpis na grupie Hipnoza w temacie działanie podświadomości we śnie
    13.09.2007, 21:49

    Rok temu na Zlocie Oneironautow, Michal przedstawil swoja technike na prace ze snami. W myslach/lekkim transie cofasz sie do chwili tuz przed swoim snem, po czym 'wychodzisz z siebie' - tak zeby moc obserwowac siebie we snie - i puszczasz sen. Ilekroc zwrocisz na cos uwage, pytasz tej rzeczy, osoby, zdarzenia - 'po co tu jestes?' 'co chcesz mi przekazac?' 'czego moge sie od Ciebie nauczyc?'. I dostajesz odpowiedz. Mozesz oczywiscie zatrzymywac czas, przewijac sen, ew. celowo modyfikowac wydarzenia - tak zeby wyciagnac z tego jak najwiecej. Przetestuj i pobaw sie.

    Co do potrzeby zetkniecia - hmm, byc moze nie, byc moze tak. W wiekszosci wypadkow zakladam najpierw ze tak, ze podswiadomosc musi wpierw sie z czyms spotkac (lub miec zasoby do wykreowania tego sama, w oparciu o to z czym sie zetknela - vide chocby techniki wizualizacyjne Mikolaja Tesli) a dopiero w razie potrzeby rozwazalbym rozciagniecie tego na 'nie musi'.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie Ciekawy sposob na rozwoj siebie
    13.09.2007, 21:18

    Idea przyjaciela, wprawdzie nie NLP-owa per se, ale bardzo bliska m.in. nlpowsko-pua'owskim misjom.

    Instrukcjonisci 79

    http://projekty.semp.pl/

  • Artur Król
    Wpis na grupie Hipnoza w temacie działanie podświadomości we śnie
    13.09.2007, 21:11

    Beata R.:
    Podczas snu świadomość nie pracuje, tylko podświadomość, tak?

    Chyba ze nauczysz sie swiadomego snienia. Wtedy pracuja obie.
    Zatem czy możliwa jest sytuacja, że sen przynosi mi odpowiedź na to, czego szuka świadomość? A konkretniej - czy podświadomość zna rzeczy, których świadomość nigdy nie poznała?

    Bez liku. Swiadomie przerabiasz 143 bity informacji na sekunde, nieswiadomie - 100.000 bitow na sekunde (drugie znane mi wyliczenie - 10.000 / 10.000.000, koniec koncow chodzi i tak o rzad wielkosci i o to jak interpretujemy jeden bit informacji).
    Podam przykład. Załóżmy, że chciałabym się dowiedzieć jak brzmi jakieś słowo w języku, którego nigdy się nie uczyłam i nie znam. Idę spać i śni mi się, jak ktoś mówi do mnie to słowo. Czy możliwa jest sytuacja, że to słowo jest rzeczywiście prawidłowe? Domyślam się, że pewnie możliwe, ale czy szansa na to jest taka jak w totolotku, czy większa? :)

    Pewien moj przyjaciel sprzed lat zaliczyl schizofrenie. Taki pelen odlot, wkreta innych tozsamosci, etc. W ramach ataku wkrecil sobie ze zna hindi i jidish.

    I wiesz co bylo fascynujace? (W zasadzie wszystko, ale co w tym kontekscie :D) Ze faktycznie mowil spojne zdania w tych jezykach, mimo ze nigdy sie ich nie uczyl.

    Jak to mozliwe? Ot, ogladal telewizje, jak kazdy kiedys. A w telewizji czasami lecialy kawalki np. wiadomosci czy programow edukacyjnych, w ktorych w tle slychac bylo te jezyki. I to wystarczylo. Na poziomie podswiadomym mial zbudowany system jezykowy, ktory potrzebowal jedynie odpowiednich warunkow zeby sie uruchomic.

    Co oczywiscie stawia swietne pytanie p.t. jak wiele jezykow, na poziomie podswiadomym, zna wiekszosc ludzi - i czy jest mozliwosc szybkiego wyciagniecia tej kompetencji na jaw bez koniecznosci odlotu w szalenstwo dla dokonania tego? Wtedy nie byloby juz modelu nauki jezyka w tydzien - a jezyk w godzine :D

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    13.09.2007, 16:43

    Neg - zachowanie lub tekst, stosowane w wypadku kontaktu z osoba ktora wybija sie (w swojej glowie) nad Ciebie, aby sprowadzic ja do rownego poziomu. Stosowane glownie w podrywie, prawidlowy neg-tekst jest zwykle dosyc zabawny, tak ze trudno ocenic czy zartujesz czy mowisz powaznie - a jednoczesnie sciagasz druga osobe z piedestalu i wyrownujesz pole gry, lub wrecz wywolujesz pewna ochote zrehabilitowania sie u drugiej osoby.

    Najprostszy rodzaj negu jest czysto zachowaniowy - rozmawiajac z grupa, celowo ignorujesz swoj cel, nagradzasz komentarze innych osob, ale nie celu, etc... przez pewien czas (przesadzenie z tym przestaje byc negiem i staje sie glupim zachowaniem ;) ). W tym momencie, gdy juz zwrocisz uwage na ta osobe, efekty beda duzo wieksze - JESLI osoba jest odpowiednim celem do negow i zwykle jest przyzwyczajona do tego, ze to wokol niej kreci sie cala grupa.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    13.09.2007, 15:47

    Negi sa jedna z najczesciej nierozumianych rzeczy w Mistery Method i pokrewnych technikach (pisalem zreszta o tym kiedys jako o jednej z sklonnosci Pick Up Idiotow - przesadzaniu z negowaniem). Inna kwestia jest tez mylenie negow z chamstwem... Coz, to temat na caly artykul.

    Negi to bardzo precyzyjne narzedzie, zreszta w Polskich warunkach potrzebne duzo rzadziej niz w USA. Stosuje sie je w jednej sytuacji - gdy trafia sie na dziewczyne, ktora w swoich oczach startuje z wyzszego poziomu niz PUA. W tym momencie neg ma na celu 'wyrownanie pola' zeby mogla wogole zaczac sie komunikacja, taki prztyczek w nos 'hej, nie badz zbyt arogancka'.

    PRZY CZYM negi stosuje sie jedynie w wypadku dziewczyn ktore ewidentnie maja bardzo wysokie poczucie wlasnej wartosci i sa przyzwyczajone do duzej uwagi ze strony facetow. Do 9,10 i 11 w skali do 10, zeby zastosowac terminologie PUA. W tej roli negi sa jak klucze - jesli nie zadzialaja, to nie beda mialy tez negatywnego efektu. Jesli zadzialaja - to pozwola dwom osobom fajnie spedzic ze soba czas w sytuacji, w ktorej wczesniej jedna z nich by na to sobie nie pozwolila.

    Hmm, mam nadzieje ze zbytnio nie nakrecilem ;)

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    12.09.2007, 17:55

    Heh, co do tej monogami to u Style'a z tym nie do konca - coz, bywa Tom Cruise zwinal mu dziewczyne ;) Serio.

    Sugestia co do ksiazki - zalozcie sobie pewien filtr na nia. Jest w wiekszosci prawdziwa, ale nie cala - i zwykle to bardzo nieoczekiwane jej elementy sa falszywe. Np. choroba psychiczna Mistery'ego to kit, cos co dodali zeby rozbudowac i wzbogacic mu persone (w imie zasady 'kazdy geniusz stapa na krawedzi szalenstwa').

    A swoja droga, polecam zapolowac na odcinki (dotad 5) reality show 'The Pickup Artist' - Mistery szkolacy grupe 'swiezynek' w PUA.

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty z NLP w temacie NLS moralne, skuteczne, prawdziwe?- swish pattern
    11.09.2007, 18:46

    Jako autor powyzszego (Kacper cytuje w blogu moj tekst o Pick-Up Idiots), jedna uwaga - pisalem tam o swojej tozsamosci i o mozliwym jej wplywie na moje filtry poznawcze. Nie znaczy to jednak ze uwazam to podejscie 'generalnie' za lepsze od posiadania tozsamosci PUA czy VA. Jest lepsze, owszem, dla mnie - ale jednoczesnie znam osoby ktore majac bycie PUA lub VA jako jedna z wazniejszych, albo wrecz glowna tozsamosc, uzyskuja bardzo dobre rezultaty w swoim zyciu.

    Takze dla kazdego cos milego ;)

  • Artur Król
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie o czym rzadko wspominają trenerzy i szkoleniowcy

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Artur Król
    Wpis na grupie Ezoteryka w temacie No właśnie myślokształty -jak Wam to idzie?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ezoteryka

  • Artur Król
    Wpis na grupie Ezoteryka w temacie Talizmany

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ezoteryka

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do