Wypowiedzi
-
Może ktoś rozwiąże zadanie związane z techniką przedświątecznych zakupów. Zadanie matematyczne, a przyszłość internetu: https://brilliant.org/problems/optimal-internet-shoppin...
- 18.12.2017, 01:07
-
- 18.12.2017, 01:04
-
Studenci politechniki organizują w domu dziecka opowieści o dużych balonach i "Zawody balonowe" dla tych najmniejszych: https://polakpotrafi.pl/projekt/naukowa-gwiazdka-w-domu...
- 3.11.2016, 22:00
-
A może ja więcej myślę niż potrafię? Tak tylko myślę i myślę. Nic więcej...
-
A jednak większość ludzi pracuje na etat, a więc "w cudzej kuźni".
Scenarzyści też w większości piszą na zlecenie.
Tylko ambitniejsi reżyserzy tworzą własne scenariusze i produkują z nich filmy.
Teresa W.:
"Trudno być kowalem własnego losu w cudzej kuźni".
Jacek Wejroch
polski scenarzysta -
Trochę krępujące tytułami sprawozdanie http://natlok.pl/drbot-robot-z-tytulem-dr-inz/ z bardzo ciepłej imprezy zbliżenia poważnej technologii do marzeń wychowanków Domu Dziecka.
- 3.01.2016, 12:09
-
Próbują zainteresować domów dziecka najnowszą technologią, naktórą zbierają środki w internecie http://drBot.pl
- 13.12.2015, 15:41
-
- 12.12.2015, 07:47
-
Edukacja przez rozrywkę dla Domu Dziecka nr 2 w Poznaniu http://wtkplay.pl/video-id-22100-roboty_dla_domu_dziecka
- 27.11.2015, 19:15
-
Po konferencji w Londynie, gdzie mówiono, że trzeba uczyć programowania od najmłodszych lat wpadłem na pomysł, żeby pouczyć tego wychowanków Domu Dziecka nr 2. Zajmą się tym studenci Wydziału Informatyki PP korzystając z laboratorium LEGO pobliskiego liceum. Rusza mój projekt https://polakpotrafi.pl/projekt/zbudowac-robota
którym pragnę wesprzeć wychowanków Domu Dziecka by zafundować
im własny zestaw LEGO MINDSTORMS, tak by po swoim kursie
wzięli udział w Festiwalu Robotów na PP w maju 2016.- 25.11.2015, 20:07
-
Ciekawe czy nie uznacie za szalone wzięcie na pół roku bezpłatnego obowiązku uczenia dzieci z Państwowego Domu Dziecka rzeczy, do których nikt i nic nie zmusza http://www.eioba.pl/a/4yto/robotyka-dla-domu-dziecka ?
- 21.11.2015, 19:36
-
- 1.12.2014, 05:08
-
- 29.11.2014, 07:28
-
Teraz o TESLI pisze Wyborcza: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16932105,Tesla_zac...
-
TESLA wpadła na arcyciekawy pomysł marketingowy z darmowym ładowaniem, co daje jej spore fory w stosunku do innych rywali w branży motoryzacyjnej. Nie znaczy to jednak wcale, że nie pojawi się nikt z poza tej branży. Bowiem dotowanie paliwa samochodowego rozpoczęły sieci supermarketów i centrów handlowych. Myślę, że jeszcze nie próbowały "w to wejść" sieci hotelarskie. Gdyby jakaś sieć hoteli/moteli zdecydowała że przed każdym jej budynkiem powstanie stacja doładowywania darmowa dla osoby będącej jej stałym klientem np. właścicielowi niedarmowej karty, ale uprawniającej do zniżek to mógłby to być niezły biznes. Takie rozwiązanie staje się tym bardziej prawdopodobne im większy stopień elektryfikacji motoryzacji i im mniej dominująca pozycja TESLI S.
-
Używane TESLE zaczynają tanieć. Najpierw w Norwegii:
http://samochodyelektryczne.org/tesla_p85d_wywolala_wy... -
Ci którzy śledzą rozwój pojazdów elektrycznych widzą, że pojawiło się już wiele możliwości technicznych:
1) doładowywanie wtyczką - jak dotąd najpowszechniejsze
2) doładowywanie zautomatyzowanym pantografem będącym częścią pojazdu lub stacji doładowującej
3) doładowywanie bezprzewodowe - najczęściej indukcyjne z obwodami zatopionymi w jezdni
4) doładowywanie przez wymianę baterii akumulatorów na świeżo naładowane
Metody (2) i (3) pozwalają nawet na wykonywanie tych działań w ruchu.
Siemens eksperymentuje w USA z (2) dla ciężarówek rozpiętymi nad autostradami, co nie wymagałoby nawet akumulatorów, lecz wydaje się, że koszty i trudności eksploatacyjne stoją temu na przeszkodzie nawet silniej niż w przypadku wymarłych już przecież trolejbusów. Podobnie ryzykownie jest przewidywać możliwości zastosowania w tym trybie (3). Jedynie takie uzbrojenie ulic pod miejscami parkingowymi lub tam, gdzie pojazdy poruszają się niezwykle wolno mogłoby mieć jakiś sens ekonomiczny.
Kwestia odpłatności:
1) możliwość doładowywania z instalacji domowej po ogólnie obowiązującej cenie
2) ładowanie z ogólnodostępnych ładowarek po komercyjnych cenach prądu często kilkakrotnie większych od cen "surowca"
3) bezpłatne doładowywanie z ładowarek sieci firmowej producenta samochodu (TESLA)
4) bezpłatne doładowywanie z ładowarek na parkingu przyzakładowym, sieci sklepów itp.
Dostępność (1), która jest bardzo wygodna przy codziennej eksploatacji (w dzień jeżdżę, a w nocy doładowuję) tylko pozornie jest oczywista, bowiem w ten sposób fiskus traci zarobek na ogromnej akcyzie nałożonej na paliwa płynne do celów transportowych. Jest to szczególnie widoczne w Unii Europejskiej, jednak jak dotąd jedynie Izrael posunął się do urzędowego zakazu doładowywania z instalacji domowych. Miejmy nadzieję, że nikt nie pójdzie w jego ślady, a i to państwo wycofa się z tego drakońskiego i blokującego rozwój pojazdów akumulatorowych rozwiązania.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.10.14 o godzinie 16:00 -
Z tym, że podobno taśmy TESLI są już przygotowane na produkowanie jednocześnie modelu S i X w elastycznie zadawanych proporcjach.
-
Przód wygląda na Model S, ale przy tak skąpych informacjach trudno powiedzieć co dokładnie będzie przedmiotem prezentacji. Może chodzić o DP, czyli Double Performance (dwusilnikową sportową wersję Modelu S).[za samochodyelektryczne.pl]
-
Myślę, że TESLA aż tak bardzo nie liczy na popyt na jej samochody w naszym kraju, ale musi zapewnić infrastrukturę przyjeżdżającym tu Niemcom i Skandynawom. W końcu ilu z nas stać na auto klasy Mercedes klasy S? W dużej mierze popyt na TESLę S w Polsce zależy ilu potencjalnych właścicieli samochodów luksusowych wybierze elektryczną TESLĘ zamiast benzynowego przedstawiciela tej klasy.