пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Nasza cała klasówka polityczna miała CZTERNAŚCIE LAT DO PRZEKONANIA EUROLANDU, ABY ZALICZYĆ KAPITAŁY OFE DO SEKTORA POZABUDŻETOWEGO - NALEŻAŁO SIĘ POSTAWIĆ, A NIE TERAZ NARZEKAĆ,ŻE SIĘ NIE UDAŁO....VETO, TAK SŁYNNE W NASZEJ KRAINIE, MOGŁO BYĆ CHOCIAŻ RAZ UŻYTE W INTERESIE NARODU.OFE działają w granicach prawa, ustanowionego przez całą naszą klasówkę polityczną, bo klasą to ich chyba nie można nazwać:)) Ale poważnie - rzeczywiście można zapisać w ustawie, aby część pięni ędzy szła bardziej w prorozwojowe branże, a aby nie spowodować jakiegoś nagłego spadku wartości aktywów, można przeznaczyć na początek 5 lub 10 % aktywów lokowanych w jakimś funduszu lub funduszach celowych po równo w zależności od aktywów od każdego z OFE. Co do prpwizji - JEST ONA I TAK MNIEJSZA OD ŚRODKÓW, KTÓRYMI FINANSUJEMY ISTNIENIE ZUSU - OFE KOSZTOWAŁY NAS 14 MLD, ZUS 60 MLD W TYM SAMYM CZASIE !!! mOZNA OCZYWIŚCIE PROWIZJĘ JESZCZE ZMNIEJSZYĆ - KWOTY ZARZĄDZANE PRZEZ OFE SIĘGNĘŁY JUŻ 280 MLD, A NIE ZAPOMINAJMY,ŻE TYLKO ZA RZĄDÓW EKIPY TUSKA ZADŁUŻENIE KRAJU WZROSŁO Z 550 MLD DO OK.850 MLD OBECNIE.... Czyli o 300 mld....Panowie i panie od zielonego stolika szukają następnych pieniędzy do wydania...Brońmy naszej kasy w OFE - http://referendum-ofe.pl. Przekażmy ten link znajomym!!!
-
KOV to utracona szansa na wielką spółkę - Jasiu zrobił praktycznie wszystkich w konia:))) Jedynie Ukraina się trzyma, ale rozwój jest niewspółmierny do możliwości.
-
Jako SKORPION/29.10/ mam ciekawy okres:))) Ostatnio w pracy trochę się polepszyło, ale w sobotę /04.06/ uległem wypadkowi rowerowemu, na szczescie tylko mały palec złamany:)))... Ale ogólnie widzę,że muszę przetrwać 8 miesięcy i zacznie się polepszać:))) Tym bardziej,że żona jest BYKIEM...I też w sobotę źle się poczuła:)) Pozdrawiam.Ryszard Bromek edytował(a) ten post dnia 14.06.11 o godzinie 14:22
-
Po ostatnich infach - +kupno akcji przez prokom plus spółka bokiem i zasileniu Peta w 17 mln na przebicie ok.100 metrów od ropy zakup JEST JAK NAJBARDZIEJ UZASADNIONY. Minęło już dwa tygodnie z 5-6 potrzebnych na dojście do złoża - a nie trzeba przecież przebijać CAŁEJ WARSTWY OCHRONNEJ 100 METRÓW - CIŚNIENIE ZŁOŻA ODWALI ZA PETA RESZTĘ ROBOTY:)) Czy dowiercenie się do złoża to kwestia tygodni, dni czy godzin - odpowiedzcie sobie sami:)))....
-
Patrząc technicznie wykres także zachęca do kupna:))) Oby jednak nie było tak , jak z Petrolem:))) Tu zdaje sytuacja jest inna - najpierw spółka raportuje odkrycie gazu, a teraz już ropy:))) Poczekam i zobaczę, czy coś się z tego wykluje:))) Jeśli jutro będzie wzrost potwierdzający wybicie w górę, warto będzie wejść:)))
-
Witam:))) Myślę, że niezależnie od tego, czy trochę wzrośnie czy spadnie, na praktycznie wszystkich wykresach widać formacje diamentowe, a więc po okresie niepokojów będziemy mieli kontynuację wzrostów w średnim terminie/ok.rok-półtora/. wskazuje na to także napływ gotówki do TFI - od 0,5 mld do 1,5 mld miesięcznie, jak również ok.1,5 mld średnio miesięcznie do OFE, z czego jakieś 500-600 mln ląduje w spółkach giełdowych i nie ma zamiaru z nich odpłynąć:))). OFE przekroczyły 210 mld aktywów, OFI - 110 mld, i do co najmniej zrównania tych wielkości w obu formach należy oczekiwać kontynuacji wzrostów, oczywiście przerywanych korekcyjkami:)))Gdzie należy wyznaczyć punkt styczny? Na poziomie 250 mld? Gdyby przyjąć takie założenie,ok.roku-półtora wzrostów by się potwierdzało, przy ok.15-20% wzroście na giełdzie:))) 300 mld? Przy wzroście na giełdzie rzędu 25-30%tak, ale czy napływ kapitału od drobnych ciułaczy do TFI będzie odpowiednio duży, należy wątpić:)))Wtedy należy oczekiwać ok.2-2,5 letniej hossy, ponieważ napływy kasy do TFI rzędu 10 mld miesięcznie mogą wtedy zacząć następować, ludzie zapomną o stratach i zaczną widzieć zyski $$$:)))
-
Aleksandra Harasiuk:
I tu zgadzam się z Olą - złoto jest PRZEWARTOŚCIOWANE.
Andrzej Sowiński:
[>
Problem Tomaszu z nabywaniem przez Chiny zota jest taki, że oni kupują je za dolary. Sprawia to, że tempo zakupów nie może być zbyt duże bo oni sami obawiają się, że za mocno zdeprecjonują dolara w ten sposób.
i tu nie zgodzę się z Twoją tezą z uwagi na dwie rzeczy:
1.od zarania dziejów ludzkości wydobyto 161 tysięcy ton złota, z czego połowę w ciągu ostatnich 50 lat. Już nie Południowa Afryka jest liderem na tym polu – jeszcze 40 lat temu jej udział stanowił 2/3. Dziś najwięcej złota wydobywają Chiny (12,2 proc.). Kolejne miejsca należą do Stanów Zjednoczonych (9,9 proc.), Południowej Afryki (9,8 proc.), Australii (9,6 proc.).
2. na stronie marketwatch amerykanie od wtorku piszą o zamianie inwestycji na gold or silver - wspominają wystąpienie Geithnera na pekińskim uniwersytecie gdy mówił do chińskich studentów o sile dolara - amerykanie wstydzili się na tym forum śmiechu, który został wywołany słowami ww. ministra
3. dziś piszą nawet zmianie golda na silver jako "save heaven" -
Precisely as my brilliant marketwatch.com Blog yesterday stated, June 3, 2009 was an excellent entry point for new long positions in Gold, Silver, and also good Gold and Silver mining stock equites such as NEM (up 2.2% today) , HL (up 6.2% today) and ABX (up 3.3% today). The trend downward in the ratio of spot prices of (Gold/Silver) will continue, until it gets to about 25.0 ; that present ratio value is about 62.0 ; therefore, Silver will continue to outperform Gold during that time.
Gold prices will likely be at about $1,706 per ounce in December 2009 for various and sundry reasons, some of which I have recently discussed in my marketwatch.com Blogs.
CO WY NA TO? -
Ryszard Bromek:
Jan A:
Ryszard Bromek:
Panie kasjer taka wpadka w obliczeniach..;-))
Pójdą na 37 gr. Wzrost już się zaczął. 32-27=5, 5x2=10+32=37. Uzasadnienie, jak by się ktoś pytał:)))... To oczywiście poziom minimalny.
Nie bądź w gorącej wodzie kąpany:)))....Chcesz, aby wzrost był już natychmiast?:))) Ha,ha....
Przypominam - kurs przekroczy 37 groszy))))....Jakby ktoś nie pamiętał... -
Rynek stali nie tylko na Ukrainie uległ spowolnieniu - a także na całym świecie mamy ograniczenie produkcji. Siłą rzeczy tak znaczne ograniczenie podaży MUSI wymusić wzrost cen. A Drozek stoi też teraz na drugiej nodze - rynku materiałów budowlanych. Pozdrawiam.
-
Jan A:
Ryszard Bromek:
Panie kasjer taka wpadka w obliczeniach..;-))
Pójdą na 37 gr. Wzrost już się zaczął. 32-27=5, 5x2=10+32=37. Uzasadnienie, jak by się ktoś pytał:)))... To oczywiście poziom minimalny.
Nie bądź w gorącej wodzie kąpany:)))....Chcesz, aby wzrost był już natychmiast?:))) Ha,ha.... -
Drozapol pomimo spadków cen stali jest STALE niedowartościowany:)))..Taką cenę jak dzisiaj miał wtedy, gdy praktycznie wszedł na giełdę. Miał wtedy trzy placówki i 60 mln obrotu. Dziś to 18 placówek plus zdaje się 6 Globa, razem ponad 24. Obroty po połączeniu z Globem ok.300-350 mln , oczywiście minimum. Straty już zostały wykazane, poczytajcie ostatnie komunikaty. Sprzedaż stali, przetwórstwo tejże jest w ich wykonaniu, doszła budowlanka w szerszej skali po połączeniu z Globem.Wartość księgowa ok.4-5 zet, a ceny stali ponoć zaczęły już rosnąć na wschodzie. Rynek mieszkaniowy powoli nam się rozkręca do lipca-sierpnia, bo tyle starczy kasy na kredyty Rodzina na swoim/1 mld/. Rynek stalowy powinny rozruszać dotacje unijne/ok.15 mld euro=60 mld zet/- kontrakty drogowe rozkręcają się coraz bardziej/jakieś 200-300 km powinniśmy zobaczyć w tym roku/, stadiony już w fazie budowy/ok.dwóch miliardów/, rozpoczęte budowy ok 800 tys.domków też swoje pociągnie/a dojdzie zapewne ok 100 tys.nowych/.
WNIOSEK? OCZYWISTY. NIEDŁUGO FIRMY HANDLUJĄCE STALĄ RUSZĄ DO PRZODU, A Z NIMI DROZEK ZE SWOIMI 300-400 MLN OBROTU. POZDRAWIAM. -
Pójdą na 37 gr. Wzrost już się zaczął. 32-27=5, 5x2=10+32=37. Uzasadnienie, jak by się ktoś pytał:)))... To oczywiście poziom minimalny.
-
Witold N.:
Aby pokazać jeszcze inne ujęcie o któym z tego co widzę nikt z przedmówców nie pisał warto pamiętać o tym iż:
- w/g danych GFMS z 2008 roku wynika, że szczyt produkcji/wydobycia złota osiągnieto w 2001 roku. obecnie produkcja spadła okolo 6% w 1 pólroczu 2008 (rok do
roku), a o 1% w 2007r i o 3% w 2006 r.
a w 2009
r. spodziewana jest redukcja o niemal 5%. Zmniejszenie
produkcji powinno okazać się bardzo korzystne z punktu
widzenia ceny złota, podobnie jak osłabnięcie
negatywnych czynników, z którymi sektor wydobywczy
borykał się na początku roku 2008.
- spada wydajność działających kopalń a sukcesy eksploracyjne są małe
- globalny spadek produkcji złota idzie w parze z rosnącym popytem rynków rozwijających się
Reasumując, argumenty za tym, że większe jest prawdopodobieństwo osiągnięcia poziomu 1000 niż 350 usd za uncję.
i sznureszek dla zainteresowanych: http://www.gfms.co.uk/[edited]Witold N. edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 12:07
Masz rację - i wcale bym się nie zdziwił, gdyby pojawiły się kolejne prognozy wieszczące koniec wydobycia nie tylko złota:))).... A następnie będziemy świadkami spadku popytu, bombowego odkrycia kolejnych złóż tu i tam, i nadprodukcji oraz nadpodaży złota na wszystkich mozliwych rynkach.... -
Jacek i Marek grają w grę internetową skoki narciarskie. Wchodzi rodzic i pyta:
- Jak wam leci?
Marek na to:
- Świetnie, przed chwilą wylądowałem telemarkiem!!!...
a Jacek na to:
- A mi też się udało wylądować telejackiem!!!... -
Hubert S.:
Myśl dalej i nie zmieniaj tematu:)))...
Ryszard Bromek:
Myślę,że Skrzypek z Pawlakiem nie dążąc do wzmocnienia złotego spowodowali praktycznie niewypłacalność polskich przedsiębiorstw.
Chciałbym zrozumieć o co chodzi w tym zdaniu, ale mysle i myslę - i nie mogę nic wyczaić.
Wzmocnienie złotego = niewypłacanosc przedsiębiorców? A co to znaczy? I dlaczego niby? Importerzy przy mocnym złotym zyskali, eksporterzy stracili. teraz na odwrót? A w ogóle co to znaczy, POLSKIE przedsiębiorstwa? Jakies ustawy norymberskie? A pewien znany mi Hiszpan, który prowadzi w Polsce spory interes , to "polski" biznes czy nie "polski? Gosc zatrudnia tu ze 40 osób, działa na terytorium Polski, płaci tu podatki, ma żonę i dziecko - to jak to jest? -
Jakie wcirki, Lechu?:))) Przy cenie ok.3 zł za Euro jeszcze zarabiali, to przy cenie 3,80-4,0 maja jeszcze 30% zysk, jeśli umiem liczyć:)))... Nie wspomnę, jakie zyski notują przy cenie 4,40....
-
Oczywiście dwa i pół roku do trzech.
-
Dalej przewiduję spadek ceny złota do 350-400 dolarów:))) A jeśli chodzi o czas - ok.25 do trzech lat. Tak by wynikało z falek eliotowskich:)))...Żeby nie było na mnie:)))
-
Złoto spadnie do poziomu 400 USD, plus minus 50 USD.
-
Gdyby rząd obniżył czyli wzmocnił złotego do 3,80 -3,90 za euro, polskie firmy nie poniosłyby ŻADNYCH STRAT, a poniżej zaczęłyby zarabiać na opcjach. 40 mld to wartość z pewnością przesadzona.
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
