пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Zenon Depta:
To zależy jak duże to są zniżki. Jeżeli efekt finansowy tej operacji miałby oscylować wokół zera (po odliczeniu kosztów), a dodatkowo byłaby to grupa rozbawionej i hałaśliwej młodzieży, to na pewno bym takiej rezerwacji nie przyjął. Czynników decydujących jest zresztą więcej. Zysk przecież nie zawsze jest wymierny. Kolokwialnie rzecz ujmując, wiele razy zdarzało mi się realizować pewne zamówienia "po kosztach", przy czym zawsze brałem pod uwagę korzyści jakie mogę odnieść w przyszłości.
Pozdrawiam
Pana tok myślenia jest jak najbardziej poprawny. Przypuszczam jednak, że jest on do zastosowania w każdej sytuacji - nie tylko przy osiągnięciu poziomu obłożenia, o którym mówimy.
Będę jednak drążył temat - chciałbym się upewnić, że odrzuciliby Państwo rezerwację grupową po osiągnięciu optymalnego poziomu obłożenia. -
W związku ze wszystkimi wskaźnikami mam pytanie, szczególnie do osób zarządzających hotelami...
Czy przy optymalnym dla Państwa obłożeniu 65% odmawiacie Państwo przyjmowania następnych rezerwacji, zakładając, że ma to być turystyka grupowa z dużymi zniżkami?
Pozdrawiam,
KM -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Weekend za miastem
-
Joanna Nowak:
czyli wniosek jest prosty: w CV kończę na magisterce... czy tak
Nie.
Nie przeczytała Pani ani mojego posta, ani posta Tomka.
Ja piszę o różnych rodzajach właścicieli hoteli, a Tomek o "niektórych pracodawcach". Z tego wynika, że kasowanie podyplomówek dla jednych będzie plusem, a dla drugich minusem.
Ja jednak, na Pani miejscu (głupio trochę doradzać, ale cóż :D niech to będzie forma odpowiedzi na forum :) ) postawiłbym na umiejętności praktyczne, które niewątpliwie Pani posiada. Wykształcenie winno być tylko... tłem. Tak mi się wydaje w przypadku osoby, której profil zawodowy jest taki, jak u Pani. -
Joanna Nowak:
Odnoszę wrażenie, że pracodawcy niekoniecznie są zainteresowani osobami, które ukończyły więcej niż studia magisterskie, może jestem w błędzie? Ale tak to właśnie odbieram.
A ja odnoszę wrażenie, że pracodawcy są zainteresowani osobami, którymi... są zainteresowani. Każden jeden ma swoje wymagania:
pierwszy potrzebuje osoby doświadczonej, bez wykształcenia
drugi potrzebuje pięknej kobiety, bez dośw., bez wykszt.
trzeci potrzebuje ciamajdowatego mężczyzny, którym łatwo będzie sterować
czwarty potrzebuje młodej, przebojowej osoby bez doświadczenia, ale z zapałem
piąty potrzebuje osoby w przedziale wiekowym 55-56, bo tak mu się ubzdurało
szósty potrzebuje faceta z doświadczeniem jako kelner w karczmie, bo takiego potrzebuje
siódmy potrzebuje właśnie takiej osoby, jak Pani.
Kwestia tylko na niego trafić.
Pozdrawiam,
KMKamil Maroszek edytował(a) ten post dnia 13.10.10 o godzinie 19:15 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Paulina Pawłowicz:
rewelacja, normalnie zaraz Cv wyślę hehehe :)
Ładna buzia, śliczny uśmiech... Nie wysyłaj CV - wystarczy zdjęcie ;p -
Magdalena Kachniewska:
Muszę się podciągnąć :-)
Ja tam bym się nie podciągał. Iphone jest przejściową zabawką (przynajmniej w moim odczuciu) i nie będzie miał większego znaczenia przy wyborze hotelu. Stacje dokujące to udogodnienie równe ładowarce do telefonu marki Samsung w każdym pokoju - ilość posiadaczy Samsungów chyba nie zachęci właściciela hotelu do tego typu inwestycji...
Podobnież nie zgadzam się z opinią Pana Zenona, że McHotele czy McMotele będą strzałem w dziesiątkę. Moim zdaniem będą jedynie dopełnieniem rynku, na którym swoje miejsce znajdą luksusowe 5*, jak i hotele wyróżniające się świetnym centrum SPA czy kręgielnią...Kamil Maroszek edytował(a) ten post dnia 03.10.10 o godzinie 21:42 -
Jarek - dobrze Ci się kojarzy :D
Aga - put "dama hotelowa" in google.
Też obserwowałem to miejsce. Lepiej. Byłem na rozmowie. Było całkiem sympatycznie. Trwała... 4 godziny.
Skutek: propozycja pracy.
Stanowisko: właściwie dyrektor.
Pensja: min. krajowa + prowizja od sprzedaży.
...
Właściwie ten post powinien się znaleźć na grupie "Hotelarskie ciekawostki" w dziale "Dowcipy hotelowe", ale co tam :D -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy biuro podróży
-
Panie Marku :)
Nie znam właściciela hotelu, który stwierdziłby, że preferuje obłożenie na poziomie 65% niż 100%, bo biedaczek będzie musiał dopłacać do remontów...
Instytuty instytutami, a 100% piechotą nie chodzi, choć jest w praktyce nieosiągalne. Odpowiadając na pytanie zadane w temacie: optymalne obłożenie hotelu to takie, które jest możliwe do osiągnięcia.
Ot, co. -
Piszecie Państwo o współpracy w sytuacjach, w których ta współpraca tak naprawdę jest... koniecznością (tak, jak pisze Aga), a nie wyborem. Logiczne jest, że mając dużą grupę, której nie ogarnę w swoim hotelu, zaproponuję organizatorowi miejsca w hotelu, który jest blisko mnie, a nie w innym mieście. W przeciwnym razie organizator zrezygnuje, z braku możliwości zorganizowania sensownej logistyki imprezy i przeniesie imprezę do innego miejsca.
Inicjatywa Polskie Centrum SPA jest świetna, choć nie wiem jakie ma oddziaływanie marketingowe... Stworzenie strony internetowej to 1% promocji takiego przedsięwzięcia - pytaniem jest jakie są pozostałe działania. Mam nadzieję, że nie jest to inicjatywa typu "Skrzyknęliśmy się, przedyskutowaliśmy problem, zrobiliśmy stronkę, niech się sprzedaje, hej!"
Nadal twierdzę, że poważniejsza współpraca między konkurencyjnymi hotelami jest mało realna. -
Witam,
rozpoczynam gromadzenie materiałów do pracy magisterskiej na temat strony internetowej hotelu jako narzędzia marketingowego hoteli - będę wdzięczny za podrzucenie tytułów i autorów wszelkiej literatury, traktującej o stronach internetowych hoteli, marketingu w hotelarstwie etc.
Pozdrawiam,
KM -
Ubrania służbowe - kolejny temat rzeka. Możesz związać pracowników umowami, choć pewnie mocno ich zniechęcisz do pracy właśnie u Ciebie. Narzucenie konieczności wykupu ubrań jest zupełnie bezsensowne - po co komu ubranie od Ciebie? Swego czasu w jednym z hoteli mieliśmy dość dobry (patrzę z perspektywy czasu, nie z perspektywy ówczesnego podejścia :) ) system - ubranie było kupowane i amortyzowane - co miesiąc traciło na wartości o bodajże 20 zł i po 2 latach były warte już 0 zł i... otrzymywaliśmy nowe.
Kupując ubrania służbowe ryzykujesz - wyjściem jest ich:
a) nie kupowanie
b) zakupienie w zwykłych sklepach typu "Ciuchy dla kluchy"
c) zakupienie ograniczonej wersji - np. spodnie, koszula i krawat dla recepcji, koszulka + fartuch dla housekeepingu.
Ważnym jest, aby ubrania były oznaczone logiem hotelu - masz pewność, że ludzie nie będą ich wykorzystywać na co dzień. Np. idąc na rozmowę kwalifikacyjną w nowe miejsce, będąc zdenerwowanym na Ciebie z uwagi na wprowadzenie bezsensownych przepisów, nakazujących wykup ubrań po zwolnieniu się :) -
Marek Polakiewicz:
Tylko ta nasza polska mentalność i zasada psa ogrodnika...
O właśnie, o właśnie :)
Zmiana mentalności będzie trwała bardzo długo - o ile w ogóle jest możliwa.
Czy możecie Panowie bardziej szczegółowo opisać współpracę w znanych Wam przypadkach za granicą?
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
