Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Nabywam w 2014 licencję na program komputerowy.
Wiemy, że nie będzie dla licencji szczególnego momentu powstania obowiązku podatkowego.
Kiedy usługa jest wykonana? W momencie udzielenia licencji, czy w momencie zakończenia licencji?

Jak opcja druga, to:
Jak będą płatności przez 5 lat (płatne co miesiąc), to obowiązek podatkowy będzie powstawał co miesiąc, jako zadatek, przedpłata, zaliczka?
A co, jak będzie jedna faktura wystawiona na początku okresu (na całą kwotę)?
To ma również znaczenia, dla prawa do odliczenia podatku naliczonego
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Grzegorz S.:
Nabywam w 2014 licencję na program komputerowy.
Wiemy, że nie będzie dla licencji szczególnego momentu powstania obowiązku podatkowego.
Kiedy usługa jest wykonana? W momencie udzielenia licencji, czy w momencie zakończenia licencji?

Problem jest bardzo ciekawy, sam chciałem go poruszyć.

Jestem skłonny uznać, że inaczej powinniśmy traktować tzw. licencje wieczyste, a inaczej "na czas określony". W przypadku tych pierwszych, moment rozpoczęcia "biegu" licencji (np. w przypadku programu komputerowego byłby to moment aktywacji względnie sprzedaży klucza licencyjnego) uznałbym za moment wykonania usługi. W przypadku natomiast licencji na czas określony - odpowiednio stosowałbym art. 19a ust. 3 ustawy o VAT, tzn. uznałbym, że usługa jest wykonana z końcem każdego kolejnego okresu rozliczeniowego, do którego odnosi się płatność (a jeżeli okres ten jest dłuższy niż rok - z końcem każdego kolejnego roku podatkowego, aż do zakończenia trwania licencji).
Jak opcja druga, to:
Jak będą płatności przez 5 lat (płatne co miesiąc), to obowiązek podatkowy będzie powstawał co miesiąc, jako zadatek, przedpłata, zaliczka?

W przypadku licencji na czas określony - jak najbardziej tak. Zresztą tak już się to robi w przypadku importu / eksportu usług.
A co, jak będzie jedna faktura wystawiona na początku okresu (na całą kwotę)?

Obowiązek podatkowy, w przypadku licencji na czas określony, i tak powstanie u sprzedawcy dopiero z zakończeniem okresu rozliczeniowego, do którego odnosi się płatność, albo z wcześniejszym otrzymaniem zapłaty. W oparciu o analogiczne zasady ustaliłbym moment powstania prawa do odliczenia u nabywcy. Faktura w związku z tym ma co najwyżej znaczenie dla ustalenia (jeżeli to nie wynika z umowy), co jest okresem rozliczeniowym.Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.10.13 o godzinie 00:43
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
Grzegorz S.:
Nabywam w 2014 licencję na program komputerowy.
Wiemy, że nie będzie dla licencji szczególnego momentu powstania obowiązku podatkowego.
Kiedy usługa jest wykonana? W momencie udzielenia licencji, czy w momencie zakończenia licencji?

Problem jest bardzo ciekawy, sam chciałem go poruszyć.

Jestem skłonny uznać, że inaczej powinniśmy traktować tzw. licencje wieczyste, a inaczej "na czas określony". W przypadku tych pierwszych, moment rozpoczęcia "biegu" licencji (np. w przypadku programu komputerowego byłby to moment aktywacji względnie sprzedaży klucza licencyjnego) uznałbym za moment wykonania usługi.
Nie widzę uzasadnienia dla normatywnego rozróżnienia licencji wieczystych i ograniczonych w czasie. Zasadniczy charakter obydwu licencji jest dokładnie taki sam. Długość czasu jest elementem wtórnym.

W przypadku natomiast licencji na czas
określony - odpowiednio stosowałbym art. 19a ust. 3 ustawy o VAT, tzn. uznałbym, że usługa jest wykonana z końcem każdego kolejnego okresu rozliczeniowego, do którego odnosi się płatność (a jeżeli okres ten jest dłuższy niż rok - z końcem każdego kolejnego roku podatkowego, aż do zakończenia trwania licencji).
I tutaj się nie do końca zgodzę. Dla mnie harmonogram płatności jest czymś innym, niż ustalenie wynagrodzenia za dany okres.
Może być tak, że kupuję licencję na 5 lat, a w pierwszym roku płacę 2 razy, w drugim 3 i po tych 5 ratach licencja jest w całości spłacona. Co z pozostałymi 3 latami?
Jak opcja druga, to:
Jak będą płatności przez 5 lat (płatne co miesiąc), to obowiązek podatkowy będzie powstawał co miesiąc, jako zadatek, przedpłata, zaliczka?

W przypadku licencji na czas określony - jak najbardziej tak. Zresztą tak już się to robi w przypadku importu / eksportu usług.
A jak będzie powstawał obowiązek podatkowy, jak będzie sytuacja, jak wyżej? :)
"Na logikę" wydaje mi się, że każda płatność powinna być traktowana jako przedpłata/zadatek/zaliczka i obowiązek podatkowy będzie powstawał w momencie zapłaty każdej f-y. Ale pojawi się rozjazd pomiędzy VAT (usługa uznana za wykonaną w momencie zakończenia licencji), a CIT (udzielenie prawa)
Co w takim przypadku z licencjami na czas nieokreślony - nie wiem...
A co, jak będzie jedna faktura wystawiona na początku okresu (na całą kwotę)?

Obowiązek podatkowy, w przypadku licencji na czas określony, i tak powstanie u sprzedawcy dopiero z zakończeniem okresu rozliczeniowego, do którego odnosi się płatność, albo z wcześniejszym otrzymaniem zapłaty. W oparciu o analogiczne zasady ustaliłbym moment powstania prawa do odliczenia u nabywcy. Faktura w związku z tym ma co najwyżej znaczenie dla ustalenia (jeżeli to nie wynika z umowy), co jest okresem rozliczeniowym.
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Grzegorz S.:
Nie widzę uzasadnienia dla normatywnego rozróżnienia licencji wieczystych i ograniczonych w czasie. Zasadniczy charakter obydwu licencji jest dokładnie taki sam. Długość czasu jest elementem wtórnym.

A czy ja mówię, że jest to rozróżnienie normatywne? Różnica wynika z treści licencji i po prostu może mieć swoje, takie a nie inne, konsekwencje na gruncie VAT-u. W przeciwnym razie równie dobrze moglibyśmy postawić tezę, że nie ma znaczenia, czy warunki dostawy towaru są EX WORKS, czy DDP, że nie ma podstaw do normatywnych rozróżnień w kontekście ustalania daty dostawy towaru.
I tutaj się nie do końca zgodzę. Dla mnie harmonogram płatności jest czymś innym, niż ustalenie wynagrodzenia za dany okres.

Być może rozmawiamy o dwóch różnych stanach faktycznych. Miałem na myśli sytuację, gdy przykładowo za pierwsze dwa miesiące jest jedna płatność, za kolejne 6 miesięcy jest druga płatność itd. Myślałem, że poszczególne płatności są połączone z okresami rozliczeniowymi.

Oczywiście możemy rozważyć wariant, że licencja jest jedna, powiedzmy na 5 lat, a po prostu zapłata jest rozłożona na kilka rat, niekoniecznie regularnych, ale na pewno nie powiązanych z żadnymi okresami rozliczeniowymi.

***

Przykład: licencja na 5 lat, rozpoczyna bieg od 1 kwietnia 2014 r. (kończy się 31 marca 2019 r.).

Powiedzmy, że płatność jest w 5 ratach.

1 rata opłacona powiedzmy 30 czerwca 2014
2 rata opłacona powiedzmy 25 lipca 2015
3 rata opłacona powiedzmy 5 grudnia 2017
4 rata opłacona powiedzmy 13 stycznia 2018
5 rata opłacona powiedzmy 20 lutego 2019

***

Skoro licencja trwa 5 lat i cały 5-letni okres rozliczeniowy traktujemy jako jedną całość, a poszczególne płatności (wg harmonogramu) traktujemy przy tym jako raty za tę całość, a nie jako odrębne płatności za odrębne okresy rozliczeniowe, to na wstępie zastanowiłbym się, czy musimy tę licencję - zgodnie z art. 19a ust. 3 - podzielić na cząstkowe usługi (trwające nie dłużej niż rok):

I. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 kwietnia do 31 grudnia 2014
II. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 stycznia 2015 do 31 grudnia 2015
III. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 stycznia 2016 do 31 grudnia 2016
IV. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 stycznia 2017 do 31 grudnia 2017
V. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 stycznia 2018 do 31 grudnia 2018
VI. cząstkowa usługa obejmowałaby okres od 1 stycznia 2019 do 31 marca 2019

Gdybyśmy musieli bawić się w takie dzielenie, to łatwo domyślić się, że przy podanym wyżej przykładowym harmonogramie płatności powstałoby mnóstwo komplikacji i wątpliwości. Przykładowo, nie do końca wiadomo by było, którą płatność w jakim zakresie zaliczać na poczet której cząstkowej usługi.

Przyjąłbym jednak, że w opisanym przykładzie nie musimy dokonywać takiego podziało, a to dlatego, że u nas w trakcie 5 letniego okresu występują płatności (5 rat). Tymczasem, zgodnie z art. 19a ust. 3 zdanie drugie:

Usługę świadczoną w sposób ciągły przez okres dłuższy niż rok, dla której w związku z jej świadczeniem w danym roku nie upływają terminy płatności lub rozliczeń, uznaje się za wykonaną z upływem każdego roku podatkowego, do momentu zakończenia świadczenia tej usługi.

Podobnie (a właściwie jeszcze dosadniej) kwestię tę reguluje art. 64 ust. 2 Dyrektywy 2006/112/WE:

Świadczenie usług, w odniesieniu do których usługobiorca zobowiązany jest do zapłaty VAT zgodnie z art. 196, a które są wykonywane w sposób ciągły przez okres dłuższy niż jeden rok i nie są związane z wpłatą zaliczki lub płatnościami w tym okresie, uważa się za dokonane z upływem każdego roku kalendarzowego do czasu zakończenia świadczenia usług.

Krótko mówiąc: mamy do czynienia z jedną, trwającą 5 lat usługą, której nie trzeba dzielić, i dla której obowiązek podatkowy powstaje stopniowo z chwilą otrzymania każdej kolejnej raty (a gdyby nie objęły one 100% należności - z chwilą wykonania 5-letniej usługi w pozostałej /nieopłaconej/ części).
Może być tak, że kupuję licencję na 5 lat, a w pierwszym roku płacę 2 razy, w drugim 3 i po tych 5 ratach licencja jest w całości spłacona. Co z pozostałymi 3 latami?

No nic, obowiązek podatkowy w 100% został już wywołany przez zaliczki, więc wykonanie usługi (upływ 5-letniego okresu) nie ma już znaczenia.
"Na logikę" wydaje mi się, że każda płatność powinna być traktowana jako przedpłata/zadatek/zaliczka i obowiązek podatkowy będzie powstawał w momencie zapłaty każdej f-y.

Ostatecznie dochodzimy do tego samego wniosku.
Ale pojawi się rozjazd pomiędzy VAT (usługa uznana za wykonaną w momencie zakończenia licencji), a CIT (udzielenie prawa)
A co, jak będzie jedna faktura wystawiona na początku okresu (na całą kwotę)?

To zależy od tego, kiedy będzie opłacona (jeżeli przed upływem 5-letniego okresu, to z chwilą otrzymania zapłaty powstanie obowiązek podatkowy).
Co w takim przypadku z licencjami na czas nieokreślony - nie wiem...

To zależy od tego, co w ich przypadku uznasz za wykonanie usługi. Swoje zdanie przedstawiłem i chyba tylko w wyjątkowych sytuacjach bym od niego odstąpił.
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Żeby nie cytować całości :)

Przemawia do mnie Twoja koncepcja. Przy założeniu, że licencja będzie usługą "w czasie".
Pozostaje tylko zastanowić się, czy jest to usługa "w czasie", czy jednorazowa, w momencie udzielenia licencji :)
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
Grzegorz S.:
Krótko mówiąc: mamy do czynienia z jedną, trwającą 5 lat usługą, której nie trzeba dzielić, i dla której obowiązek podatkowy powstaje stopniowo z chwilą otrzymania każdej kolejnej raty (a gdyby nie objęły one 100% należności - z chwilą wykonania 5-letniej usługi w pozostałej /nieopłaconej/ części).
Może być tak, że kupuję licencję na 5 lat, a w pierwszym roku płacę 2 razy, w drugim 3 i po tych 5 ratach licencja jest w całości spłacona. Co z pozostałymi 3 latami?

No nic, obowiązek podatkowy w 100% został już wywołany przez zaliczki, więc wykonanie usługi (upływ 5-letniego okresu) nie ma już znaczenia.

A dlaczego, Dawidzie, nie chcesz podejść w ten sam sposób do licencji wieczystych?
Jest jakiś ważny powód?
I tak - niejako - przy okazji:
Czy są istotne przesłanki, aby na gruncie vat inaczej traktować usługi polegające na udzielaniu praw do korzystania z:
- rzeczy,
- utworu?
Przyznam szczerze, że nie widzę...

(opuszczam przy tym zasłonę milczenia na perypetie związane z art.86.12 obecnej ustawy i wymyślane ad hoc - na potrzeby zneutralizowania tego przepisu - momenty "zakończenia usług" )
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Licencje 2014

Jest jeszcze ustawa o prawie autorskim która mówi:

Art. 66. 1. Umowa licencyjna uprawnia do korzystania z utworu w okresie pięciu lat na
terytorium państwa, w którym licencjobiorca ma swoją siedzibę, chyba że w umowie
postanowiono inaczej.
2. Po upływie terminu, o którym mowa w ust. 1, prawo uzyskane na podstawie umowy
licencyjnej wygasa.

Art. 68. 1. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, a licencji udzielono na czas nieoznaczony,
twórca może ją wypowiedzieć z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku na rok
naprzód, na koniec roku kalendarzowego.
2. Licencję udzieloną na okres dłuższy niż pięć lat uważa się, po upływie tego terminu, za
udzieloną na czas nieoznaczony.
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Tomasz Z.:
Jest jeszcze ustawa o prawie autorskim która mówi:

Art. 66. 1. Umowa licencyjna uprawnia do korzystania z utworu w okresie pięciu lat na
terytorium państwa, w którym licencjobiorca ma swoją siedzibę, chyba że w umowie
postanowiono inaczej.
2. Po upływie terminu, o którym mowa w ust. 1, prawo uzyskane na podstawie umowy
licencyjnej wygasa.

Art. 68. 1. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, a licencji udzielono na czas nieoznaczony,
twórca może ją wypowiedzieć z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku na rok
naprzód, na koniec roku kalendarzowego.
2. Licencję udzieloną na okres dłuższy niż pięć lat uważa się, po upływie tego terminu, za
udzieloną na czas nieoznaczony.

http://www.rp.pl/artykul/749393.html
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
Tomasz Z.:
Jest jeszcze ustawa o prawie autorskim która mówi:
>> (...)

http://www.rp.pl/artykul/749393.html

OK, ale np. w treści licencji na Windows 8 (http://personaluselicense.windows.com/pl/default.aspx) nic na ten temat nie widzę. Więc jeśli w styczniu 2014 r. kupię taką licencję to odliczam VAT w 2014 czy w 2019? Chyba że czegoś nie zrozumiałem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.10.13 o godzinie 01:53
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Tomasz Z.:
OK, ale np. w treści licencji na Windows 8 (http://personaluselicense.windows.com/pl/default.aspx) nic na ten temat nie widzę. Więc jeśli w styczniu 2014 r. kupię taką licencję to odliczam VAT w 2014 czy w 2019? Chyba że czegoś nie zrozumiałem.

Vat odliczysz - mim zdaniem - w okresie, w którym powstał obowiązek podatkowy u sprzedawcy, nie wcześniej jednak, niż w okresie otrzymania faktury... :-)
Art.86 ust.12 i ust.12a będą od stycznia uchylone, więc prawo do odliczenia podatku naliczonego nie będzie już uzależnione od "chwili wykonania usługi". Zamiast tropić "chwilę wykonania usługi", co nie zawsze było trywialne - będziemy od roku 2014 badać, czy u sprzedawcy powstał obowiązek podatkowy (życie pokaże, czy będzie to łatwiejsze)... :-)
Sławomir Janiak

Sławomir Janiak specjalista ds
podatków KR Group

Temat: Licencje 2014

no ale Grzegorz rzucił temat kiedy powstanie obowiązek podatkowy u licencjonodawcy szczególnie wtedy gdy wystawi fakturę z VAT od razu na początek umowy.
I powstaje problem - skoro faktura nie będzie mieć znaczenia jeśli wystawiona przed powstaniem obowiązku podatkowego to uznać że licencja udzielona została więc nabywca nabył prawa do korzystania już poprzez podpisanie umowy czy też może z tej jednej faktury odliczać wtedy gdy nastąpiła każda płatność (odliczać oczywiście tyle ile odpowiada płatności). Moim zdaniem nabycie licencji powoduje, że przez określony czas mam już zapewnione korzystanie z danego pakietu/usługi. Licencja została udzielona.
Zastanawiam się jednak nad tym z punktu widzenia dochodowego - kiedyś było to w miarę spójne (w miarę!): VAT zapłata lub upływ terminu płatności - w dochodowym zaś na koniec okresu rozliczeniowego.
Teraz od strony dochodowego nic się nie zmienia a w VAT tak. I tak jak Grzegorz zaczynam mieć wątpliwości
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

no ale dwie emotki przecież zamieściłem, "życie pokaże, czy będzie to łatwiejsze" napisałem... ;-)

Jest nad czym myśleć i pewnie kilka głów intensywnie duma.
Jak tylko się trochę ogarnę z robotą - zgłoszę swoją koncepcję... :-)
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
no ale dwie emotki przecież zamieściłem, "życie pokaże, czy będzie to łatwiejsze" napisałem... ;-)

Jest nad czym myśleć i pewnie kilka głów intensywnie duma.
Jak tylko się trochę ogarnę z robotą - zgłoszę swoją koncepcję... :-)
Czekam z niecierpliwością ;)
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
Tomasz Z.:
OK, ale np. w treści licencji na Windows 8 (http://personaluselicense.windows.com/pl/default.aspx) nic na ten temat nie widzę. Więc jeśli w styczniu 2014 r. kupię taką licencję to odliczam VAT w 2014 czy w 2019? Chyba że czegoś nie zrozumiałem.

Vat odliczysz - mim zdaniem - w okresie, w którym powstał obowiązek podatkowy u sprzedawcy, nie wcześniej jednak, niż w okresie otrzymania faktury... :-)
Art.86 ust.12 i ust.12a będą od stycznia uchylone, więc prawo do odliczenia podatku naliczonego nie będzie już uzależnione od "chwili wykonania usługi". Zamiast tropić "chwilę wykonania usługi", co nie zawsze było trywialne - będziemy od roku 2014 badać, czy u sprzedawcy powstał obowiązek podatkowy (życie pokaże, czy będzie to łatwiejsze)... :-)

OK, znaczy że nie zrozumiałem że temat dotyczy obowiązku podatkowego a nie odliczania, oops :-)
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Grzegorz S.:
Pozostaje tylko zastanowić się, czy jest to usługa "w czasie", czy jednorazowa, w momencie udzielenia licencji :)

No właśnie.
Od tego należałoby - moim zdaniem - zacząć.
Wnioskuję przy tym, że rozmawiamy tu o grupie licencji odróżniających się od innych tym, że dają prawo do korzystania z utworu przez pewien okres czasu (z licencją wieczystą włącznie); nie rozmawiamy - przykładowo - o licencjach dających prawo do jednorazowego odtworzenia / wykonania utworu lub podobnych (dla takich licencji należałoby chyba założyć nowy wątek? :-)).

Kiedy zostaje wykonana usługa polegająca na udzieleniu prawa do korzystania z utworu przez pewien okres czasu? Wydaje się, że są trzy potencjalne możliwości:
1/ w momencie udzielenia prawa,
2/ w momencie rozpoczęcia korzystania z prawa,
3/ w momencie zakończenia korzystania z prawa (np. po upłynięciu umówionego okresu).

Zgodzę się, że w zależności od okoliczności, postanowień umowy, charakteru utworu - wszystkie trzy przedstawione wyżej momenty mogą "kusić" zastosowaniem.
Uważam jednak, że - co do zasady - usługi udzielania licencji "okresowych" są wykonywane w czasie, mają status "w toku" do czasu wygaśnięcia lub cofnięcia licencji, a w przypadku licencji wieczystych mają status "w toku" przez czas nieokreślony.
Spłodziłem kiedyś utwór i udzieliłem ileś tam licencji.
Nie było tak, że leżałem obok utworu i liczyłem wpływające wynagrodzenia. ;-)
Cały czas nad utworem pracowałem i nie tylko dlatego, że do czegoś się w umowie licencyjnej zobowiązałem, ale - przykładowo usuwałem też błędy uniemożliwiające korzystanie z licencji.
Trudno mi wyobrazić sobie, aby licencje były udzielane bezwarunkowo. Z drugiej strony ewentualne wypowiedzenie / cofnięcie licencji nie może przecież oznaczać, że usługa nie była w ogóle wykonywana. Tak więc byłbym raczej zwolennikiem poglądu, że usługi udzielania licencji "okresowych" są wykonywane w czasie (choćby jedynym zajęciem licencjodawcy w tym czasie był nadzór nad prawidłowym korzystaniem z licencji ;-)).

Dawid M.:
Jestem skłonny uznać, że inaczej powinniśmy traktować tzw. licencje wieczyste, a inaczej "na czas określony". W przypadku tych pierwszych, moment rozpoczęcia "biegu" licencji (np. w przypadku programu komputerowego byłby to moment aktywacji względnie sprzedaży klucza licencyjnego) uznałbym za moment wykonania usługi. W przypadku natomiast licencji na czas określony - odpowiednio stosowałbym art. 19a ust. 3 ustawy o VAT, tzn. uznałbym, że usługa jest wykonana z końcem każdego kolejnego okresu rozliczeniowego, do którego odnosi się płatność (a jeżeli okres ten jest dłuższy niż rok - z końcem każdego kolejnego roku podatkowego, aż do zakończenia trwania licencji).

A jeśli weźmiemy, Dawidzie, pod uwagę dwie identyczne umowy licencyjne, różniące się li tylko tym, że jedna jest wieczysta, a druga na 10 lat - będziesz również bronił stanowiska jak wyżej?
Mi się wydaje, że czas trwania umowy (jak również harmonogram zapłaty wynagrodzenia) nie wpływa na istotę / charakter świadczonej usługi. Albo w naturę usługi jest wpisane wykonywanie jej w czasie albo nie. Przykładowo - w usługę najmu wpisane jest wykonywanie w czasie i nawet gdybyśmy rozpatrywali przypadek najmu wieczystego (nie myląc oczywiście z użytkowaniem wieczystym) nie przyszłoby nam raczej do głowy, aby taką usługę uznać za wykonaną w momencie wydania lokalu.
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
A jeśli weźmiemy, Dawidzie, pod uwagę dwie identyczne umowy licencyjne, różniące się li tylko tym, że jedna jest wieczysta, a druga na 10 lat - będziesz również bronił stanowiska jak wyżej?

Nie, nie będę bronił mojego stanowiska do upadłego, nie traktuj mojego podejścia do sprawy jako dogmatycznego. Sam się waham i myślę nad jakimś sensownym rozwiązaniem od dłuższego czasu.

Jaką mamy alternatywę? Możemy oczywiście uznać, że zarówno licencje na czas określony, jak i licencje wieczyste traktujemy na gruncie VAT (przy określaniu daty sprzedaży) tak samo. Wówczas w grę wchodzą dwie możliwości:
1. w obu przypadkach moment udzielenia licencji (względnie rozpoczęcia jej obowiązywania) jest momentem wykonania usługi albo
2. w obu przypadkach usługa trwa tak długo, jak długo trwa licencja (przy licencji wieczystej usługa de facto nigdy nie jest wykonana, chyba że np. dopiero ze śmiercią korzystającego z licencji itd.).

Na chwilę obecną mogę napisać tylko tyle, że co do zasady raczej jestem skłonny traktować sprzedaż licencji jako wyświadczenie usługi, która trwa w czasie. Pierwszy wariant w świetle nowych przepisów dotyczących obowiązku podatkowego byłby skrajnie niekorzystny dla podatników i przy okazji mało intuicyjny (trudny do zaakceptowania) w kontekście tego, jak traktujemy inne typowe usługi o charakterze ciągłym (związane z trwaniem czegoś w czasie).

Wcześniejsza propozycja odmiennego podejścia do licencji wieczystych była podyktowana raczej względami praktycznymi, aniżeli teoretycznym założeniem o jakiejś zasadniczej odmienności obu typów licencji. Po prostu przyjęcie koncepcji, że przy licencji wieczystej usługa nigdy nie jest wyświadczona (choć cały czas jest świadczona), prowadzi do wielu komplikacji. No bo jak w przypadku takiej licencji ustalić podstawę opodatkowania jeżeli będziemy musieli, w oparciu o art. 19a ust. 3, wyodrębnić cząstkowe roczne usługi? A jak traktować licencję wieczystą w przypadku zmiany stawek podatkowych (art. 41 ust. 14c i 14d)? W jakiej części jaką stawkę wówczas zastosować? Czy przekazanie kluczy licencyjnych (licencje wieczyste) na cele niezwiązane z DG kiedykolwiek podlega opodatkowaniu w oparciu o art. 8 ust. 2?

Jak widać, oba warianty rodzą poważne wątpliwości i trudności praktyczne. Z dwojga złego, przyciśnięty do muru i zmuszony do zrezygnowania ze stosowania zaproponowanego przeze mnie rozróżnienia, prędzej wybrałbym jednak wariant nr 2 (wszystkie licencje jako usługi trwające w czasie).
Mi się wydaje, że czas trwania umowy (jak również harmonogram zapłaty wynagrodzenia) nie wpływa na istotę / charakter świadczonej usługi. Albo w naturę usługi jest wpisane wykonywanie jej w czasie albo nie. Przykładowo - w usługę najmu wpisane jest wykonywanie w czasie i nawet gdybyśmy rozpatrywali przypadek najmu wieczystego (nie myląc oczywiście z użytkowaniem wieczystym) nie przyszłoby nam raczej do głowy, aby taką usługę uznać za wykonaną w momencie wydania lokalu.

Kto wie, być może przyszłoby nam uznać, że taki "wieczysty najem" (nie popadajmy jednak w przesadną fantastykę - art. 661 KC trzyma nas na ziemi) stanowi na gruncie VAT dostawę towaru, a przeniesienie prawa do rozporządzania towarem jak właściciel następuje już w momencie zawarcia (rozpoczęcia realizacji) umowy najmu ;).

A może rzeczywiście coś w tym jest i udzielenie licencji wieczystej, aczkolwiek ma status usługi, pod kątem ustalenia daty sprzedaży, więcej ma wspólnego z dostawą towaru (świadczenie o charakterze "punktowym") aniżeli z usługą o charakterze ciągłym?
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
A może rzeczywiście coś w tym jest i udzielenie licencji wieczystej, aczkolwiek ma status usługi, pod kątem ustalenia daty sprzedaży, więcej ma wspólnego z dostawą towaru (świadczenie o charakterze "punktowym") aniżeli z usługą o charakterze ciągłym?

Też się chwilę zatrzymałem przy opcji świadczenia o charakterze "punktowym". :-)
Bo jeśli licencję sprowadzić jedynie do oświadczenia (wyrażenia zgody) licencjodawcy, to takie świadczenie miałoby charakter punktowy. Tylko mam potężne wątpliwości, aby tak właśnie licencję "okresową" postrzegać. Bo jeśli w okresie licencji może się zdarzyć tak, że z utworu nie da się korzystać z winy licencjodawcy (z - podlegających reklamacji - powodów prawnych, technicznych, merytorycznych), to mamy przesłankę dla usługi świadczonej w czasie. Licencjodawca sprawuje w okresie licencji pieczę nad utworem. Podobnie cofnięcie licencji nie może oznaczać, że do dnia jej cofnięcia, licencjobiorca korzystał z licencji nielegalnie - tu też mamy przesłankę usługi świadczonej w czasie (tu też licencjodawca sprawuje pieczę nad utworem)...
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
Też się chwilę zatrzymałem przy opcji świadczenia o charakterze "punktowym". :-)
Bo jeśli licencję sprowadzić jedynie do oświadczenia (wyrażenia zgody) licencjodawcy, to takie świadczenie miałoby charakter punktowy. Tylko mam potężne wątpliwości, aby tak właśnie licencję "okresową" postrzegać.

Zawsze można uznać, że "punktowość" dotyczy tylko wieczystych ;).
Daniel Więckowski

Daniel Więckowski doradca podatkowy nr
11861

Temat: Licencje 2014

Taka punktowość ma się nijak przecież do 8.1.2.
Ale myślę, że podejście Dawida jest chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem (pomijam oczywiście kwestie płatności - a więc, w sumie zbiór przypadków rozważanych = 0).
Podobna sytuacja może mieć miejsce np. przy usługach ubezpieczenia. Standardem są polisy ze ściśle określonym okresem ochrony (oj nie po polsku), ale zdarzają się też ubezpieczenia "wieczyste" :)
D.

Podbijając "oglądalność" forum CIT - analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku rozpoznania kosztów ubezpieczenia. Standardowo rmk przez okres polisy, ale przecież przy brak "określoności" okresu ubezpieczenia - jednorazowy koszt podatkowy. Dlaczego? Bo kwotę z polisy trzeba podzielić na ilość okresów sprawozdawczych (miesięcy, kwartałów, lat). Ciężko dzielić przez nieskończoność - koszty dążą do zera :D - gdyby byli chętni, może podyskutujemy dalej...
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Daniel W.:
Taka punktowość ma się nijak przecież do 8.1.2.

BTW i na marginesie - tak trochę deliberowałem wczoraj nad art.8.1.1 i doszedłem do wniosku, że - tak jak jest zapisany - niekoniecznie dotyczy licencji... :-)
Za ustawą o prawie autorskim: przenosi się autorskie prawa majątkowe, a licencji się raczej udziela. Przeniesienie praw kojarzy się ze zmianą ich właściciela. Udzielenie licencji nie musi być związane z ograniczeniem (czasowym przeniesieniem) praw właściciela...Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.11.13 o godzinie 18:29



Wyślij zaproszenie do