Temat: Czy dostawa nieruchoma może mieć status WDT lub eksportu...
Tomasz N.:
Problemy jakie z tym się wiążą widać w takiej sytuacji, gdy pierwsza dostawa w łańcuchu jest realizowana na warunkach Incoterms FCA Kraków (przeniesienie prawa do rozporządzenia towarem jak właściciel następuje w Polsce) , a druga na warunkach Incoterms CPT Mińsk. Umowę o przewóz zawiera wtedy drugi, ale dostawa na rzecz trzeciego jest zrealizowana z chwilą wydania towaru przewoźnikowi. Jeżeli owo wydanie następuje jeszcze w Polsce (pomijam możliwe modyfikacje tych incotermsowych reguł) to nie wiadomo co ma znaczenie - to kto zlecił transport, czy to kto nim włada jak właściciel w czasie przekroczenia granicy
Jeżeli prawo do rozporządzania towarem jak właściciel dla obu dostaw w łańcuchu przeszło jeszcze w Polsce, to znaczy, moim zdaniem, że transport należy (w świetle orzeczeń w sprawie EMAG / Euro Tyre Holding) przypisać drugiej z dostaw w łańcuchu (to ona jest "ruchoma"), a pierwsza z dostaw jest w 100% zamknięta w granicach Polski. Dla mnie wówczas bez znaczenia jest to, kto zlecał transport w sensie faktycznym. W mojej ocenie ta sytuacja niewiele różniłaby się od przypadku, w którym dla obu dostaw w łańcuchu byłyby zastosowane warunki EXW (w świetle orzecznictwa ETS).
Podsumowując, w przypadku transakcji trójstronnych pomiędzy trzema kontrahentami, jeżeli miejscem rozpoczęcia i zakończenia transportu jest terytorium dwóch różnych państw, postępowałbym mniej więcej według następującego algorytmu:
1. w stanach faktycznych, w ramach których warunki dla kolejnych dostaw w łańcuchu są zbliżone do EXW (pierwsza dostawa) i EXW (druga dostawa), uznałbym, że dostawą "ruchomą" jest dostawa druga;
2. w stanach faktycznych, w ramach których warunki dla kolejnych dostaw w łańcuchu są zbliżone do DDP (pierwsza dostawa) i DDP (druga dostawa), uznałbym, że dostawą "ruchomą" jest dostawa pierwsza;
3. w stanach faktycznych, w ramach których warunki dla kolejnych dostaw w łańcuchu są zbliżone do EXW (pierwsza dostawa) i DDP (druga dostawa), uznałbym, że trzeba dodatkowo zbadać kilka kwestii (warunki dostaw pod kątem świadomości pierwszego z kontrahentów co do wywozu towaru poza terytorium kraju, NIP i siedzibę pośrednika itd.) i dopiero na tej podstawie będzie można stwierdzić (z mniejszym lub większym przekonaniem), która z dostaw ma charakter dostawy "ruchomej".
Używając pojęcia "zbliżone do", mam na myśli podobieństwo pod kątem tego, w którym momencie (w którym kraju) przechodzi prawo do rozporządzania towarem jak właściciel, a nie pod kątem tego, kto jest organizatorem transportu (zlecającym transport).
***
Brzmienie krajowej ustawy to już inna bajka i być może, w zależności od tego co dla podatnika byłoby korzystniejsze, w jakimś konkretnym wariancie dostrzegałbym skutki inne niż na podstawie Dyrektywy.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.05.15 o godzinie 17:27