konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

No dobrze, ale mam jeszcze opcje wykupienia rozszezonej licencji pewnie. Cos czuje, ze moze byc to bardzo nieoplacalne. Napisze maila z ciekawosci.
Dzieki.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Michał Mikłowski:
No dobrze, ale mam jeszcze opcje wykupienia rozszezonej licencji pewnie. Cos czuje, ze moze byc to bardzo nieoplacalne. Napisze maila z ciekawosci.
Dzieki.
Daj znać co odpowiedzieli.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Krzysztof B.:
NIE MOŻESZ go użyć w logo.

zapytam z ciekawości jesteś prawnikiem ?
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

nastepujacy zapis w licencji:

You agree that you may not use the font software or portion of it (unless you obtain additional licensing) for purposes other than those licensed under this Agreement. In particular you may not use the font software or portion of it in the following:

A. as part of a copyrighted logo or trademark


Jesli uzywam tego fontu w logo to czy moge je zastrzec jako calosc czy tylko sam sygnet np?

Tak jak napisał Krzysztof. Ta licencja zabrania wykorzystywania któregokolwiek glifu do użycia zarówno na opakowaniu (które również jest znakiem towarowym (!)) jak i fragmentu lub całego logotypu.

Jeśli projektant wykorzysta font, który nie posiada powyższych obwarowań dotyczących wykorzystania "as part of a copyrighted logo or trademark" to nie ma obowiązku sprzedawania klientowi użytego fontu. Niemniej, żeby ten font skrzywić, musi najpierw sam go sobie kupić.

więcej na ten temat:
http://www.goldenline.pl/forum/731786/prawa-do-kroju/?...

Ostatni post wyjaśnia sprawy związane z licencjami, głównie Umbrella Collection czyli Veer.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

z drugiej strony na jakiej podstawie ktoś rości sobie prawo do kształtu glifu ???
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
z drugiej strony na jakiej podstawie ktoś rości sobie prawo do kształtu glifu ???

Na takiej samej jak Ty "rościsz" sobie prawo do projektu znaku graficznego. Kupując font akceptujesz warunki umowy/licencji zawartej między Tobą i autorem kroju.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
Na takiej samej jak Ty "rościsz" sobie prawo do projektu znaku graficznego. Kupując font akceptujesz warunki umowy/licencji zawartej między Tobą i autorem kroju.

no to mozesz rościć sobie prawo do fontu a nie do kształtu glifów...
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
Jeśli projektant wykorzysta font, który nie posiada powyższych obwarowań dotyczących wykorzystania "as part of a copyrighted logo or trademark" to nie ma obowiązku sprzedawania klientowi użytego fontu.
Nie tylko nie ma obowiązku ale i żadnej potrzeby - font po to się krzywi by znak był zawsze dokładnie taki sam i nie nastapiła np. podmiana kroju lub jego nieprawidłowe ustawienie /kerning/

Niemniej, żeby ten font skrzywić, musi najpierw
sam go sobie kupić.
co chyba nie ulega wątpliwości

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Niemniej, żeby ten font skrzywić, musi najpierw
sam go sobie kupić.
co chyba nie ulega wątpliwości

a jak wykorzystam podgląd fontu np. na myfonts.com zrobie printscreena i obrysuje w illustratorze to łamię prawo czy nie ;) ???
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

A propos tych ograniczń do stosowania/rejestrowania glyfów - zastanawiam się co się stanie gdy, nie mając w ogóle takiego kroju ani legalnie ani piracko, wyrysuję 5 liter, dla znaku, które mogą być podobne do któregoś z krojów kolekcji. I wtedy co?
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
no to mozesz rościć sobie prawo do fontu a nie do kształtu glifów...

Font jest zestawem glifów. Glif to kształt litery.
Tak w dużym uproszczeniu.

Panu Andrzejowi dziękuję za potwierdzenie mojego posta. Chciałabym żeby Pana wypowiedzi wnosiły więcej do dyskusji.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
Panu Andrzejowi dziękuję za potwierdzenie mojego posta. Chciałabym żeby Pana wypowiedzi wnosiły więcej do dyskusji.
Merci, a ten mój post powyżej, z wątpliwością, to właśnie to wnoszenie :)
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
A propos tych ograniczń do stosowania/rejestrowania glyfów - zastanawiam się co się stanie gdy, nie mając w ogóle takiego kroju ani legalnie ani piracko, wyrysuję 5 liter, dla znaku, które mogą być podobne do któregoś z krojów kolekcji. I wtedy co?

Takich przypadków było całe mnóstwo. Patrz Arial - Helvetica.
Wiele krojów Swiss-like jest opartych na jednym wzorcu.

Generalnie projektant ma prawo do własnych "tworów" typograficznych. Nie ma możliwości skopiowania np: pisanek -- w przypadku których, najczęściej występują takie ograniczenia w licencji. No chyba, że projektant celowo chce swój krój bądź logotyp do niej upodobnić. Takimi sprawami zajmują się już sądy i rzeczoznawcy.Magda F. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 22:07

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
Font jest zestawem glifów. Glif to kształt litery.
Tak w dużym uproszczeniu.

a więc ponowię moje pytanie pare postów wstecz:

kto ma prawo na wyłączność do kroju antykwy barokowej Baskerville??? Berthold, Linotype, Adobe, Monotype, Bitstream ??

rozumię że jak tworze swój własny font, użyje jako symbolu kształtu kwadratu, trójkąta czy pentagramu i opatrze ów font odpowiednią licencją to nikt nie będzie mógł wykorzystać tych kształtów w logo...
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
A propos tych ograniczń do stosowania/rejestrowania glyfów - zastanawiam się co się stanie gdy, nie mając w ogóle takiego kroju ani legalnie ani piracko, wyrysuję 5 liter, dla znaku, które mogą być podobne do któregoś z krojów kolekcji. I wtedy co?

Takich przypadków było całe mnóstwo. Patrz Arial - Helvetica.
Wiele krojów Swiss-like jest opartych na jednym wzorcu.

Generalnie projektant ma prawo do własnych "tworów" typograficznych. Nie ma możliwości skopiowania np: pisanek -- w przypadku których, najczęściej występują takie ograniczenia w licencji. No chyba, że projektant celowo chce swój krój bądź logotyp do niej upodobnić. Takimi sprawami zajmują się już sądy i rzeczoznawcy.
Nie zrozumieliśmy się, ja nie o tworzeniu całego kroju i nie o wzorowaniu bezpośrednim, a o przypadkowej zbieżności wynikającej z podświadomego wykorzystania zapamiętanego obrazu, a co za tym idzie prawie idealnego podświadomego odtworzenia 5 liter z zastrzeżonego kroju.
Skopiowanie i wzorowanie wymaga świadomego działania :)
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
kto ma prawo na wyłączność do kroju antykwy barokowej Baskerville??? Berthold, Linotype, Adobe, Monotype, Bitstream ??

Pewnie nikt nie ma wyłączności skoro wszyscy sprzedają ;) John Baskerville zmarł w XVII wieku, więc nie ma nawet jak dochodzić swoich praw ;)
rozumię że jak tworze swój własny font, użyje jako symbolu kształtu kwadratu, trójkąta czy pentagramu i opatrze ów font odpowiednią licencją to nikt nie będzie mógł wykorzystać tych kształtów w logo...

Kombinujesz. Jeśli przez symbol rozumiesz "sygnet" to w przypadku gdyby był nim zwykły kwadrat (który wyciągasz z tabeli glifów) to oczywiście nie możesz zastrzec tego kształtu. Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam.

Chodzi o zastrzeganie liter i symboli, które posiadają pewne charakterystyczne cechy fontu. Tak na logikę. Nie jestem prawnikiem jednak wcześniej opisywane przeze mnie kwestie były konsultowane z prawniczką specjalizująca się w prawie autorskim.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
rozumię że jak tworze swój własny font, użyje jako symbolu kształtu kwadratu, trójkąta czy pentagramu i opatrze ów font odpowiednią licencją to nikt nie będzie mógł wykorzystać tych kształtów w logo...

Nie masz prawa zastrzec kształtów, których nie jesteś autorem.
Nie wymyśliłeś kwadratu, na jakiej podstawie chciałbyś mieć wyłączne prawo do niego?

Generalnie figury i bryły elementarne nie są objęte ochroną.

Zastrzeżenie licencyjne o którym piszemy, to dobrowolne zobowiązanie wynikające z licencji.
Jeśli je naruszysz, z jednej strony będzie to oszustwo względem klienta, który spodziewa się, że masz pełnię praw i możesz ją za wynagrodzeniem przekazać; z drugiej strony będzie to nieuczciwość wobec licencjodawcy fontu, który dał Ci go w użytkowanie pod warunkiem przestrzegania zapisów licencji.
Obaj, zarówno licencjodawca fontu jak i nabywca znaku z wadą, będą mogli wobec Ciebie wystąpić o odszkodowanie.

przy okazji sprostowanie.
Ochronie nie podlega kształt glifów jako taki. Pełna ochrona przysługuje, jak każdemu utworowi, glifom mającym oryginalny obrys.

Mówiąc prościej, informacja z jakich kresek składa się litera, nie podlega ochronie, ale specyficzny sposób ich narysowania już tak.
Magdalena F.

Magdalena F. partner, projektant

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Magda F.:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
A propos tych ograniczń do stosowania/rejestrowania glyfów - zastanawiam się co się stanie gdy, nie mając w ogóle takiego kroju ani legalnie ani piracko, wyrysuję 5 liter, dla znaku, które mogą być podobne do któregoś z krojów kolekcji. I wtedy co?

Takich przypadków było całe mnóstwo. Patrz Arial - Helvetica.
Wiele krojów Swiss-like jest opartych na jednym wzorcu.

Generalnie projektant ma prawo do własnych "tworów" typograficznych. Nie ma możliwości skopiowania np: pisanek -- w przypadku których, najczęściej występują takie ograniczenia w licencji. No chyba, że projektant celowo chce swój krój bądź logotyp do niej upodobnić. Takimi sprawami zajmują się już sądy i rzeczoznawcy.
Nie zrozumieliśmy się, ja nie o tworzeniu całego kroju i nie o wzorowaniu bezpośrednim, a o przypadkowej zbieżności wynikającej z podświadomego wykorzystania zapamiętanego obrazu, a co za tym idzie prawie idealnego podświadomego odtworzenia 5 liter z zastrzeżonego kroju.
Skopiowanie i wzorowanie wymaga świadomego działania :)

Tak jak napisałam, o tym czy było to działanie świadome bądź nieświadome rozstrzyga sąd.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
John Baskerville zmarł w XVII wieku,

w XVIII ;)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Magda F.:
Tak jak napisałam, o tym czy było to działanie świadome bądź nieświadome rozstrzyga sąd.
tyle to wie każdy ;)

Następna dyskusja:

Prawa autorskie "Twentieth ...




Wyślij zaproszenie do