konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Adam Michalski:
Jolanta I.:

Jola, po co te złośliwości. Ja byłem utrzymywany do 23 roku życia i nic a nic mnie to nie zepsuło. Utrzymanie lokalu 30 m^2 pod Warszawą to była na tamte czasy kwota 200 zł (czynsz) + 100 zł rachunki + 100 zł internet (konieczny do mojego rozwoju i studiów), więc chyba rodzice nie wypluli za bardzo flaków, co? Na studiach magisterskich zarabiałem już jakieś pieniądze, więc sobie sam płaciłem.

Adam, nie złośliwości.
Raczej realizm, którego ani Ty ani Piotr nie chcecie dostrzec.
Tylko tyle albo aż tyle.

P.S.Wiesz mieszkanie bez samochodu klasy conajmnie C i wakacji pod palmą to jakaś mega porażka.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Tylko, że...kto za to płaci znów rodzice?? czynsz 300-400+ rachunek za prąd, wodę, internet, tv, itp to koszt wzrośnie znów do ok.600-700, Tatuś da?
Piotr Cieślak:

Lepiej zapłacić 300-400 zł czynszu niż 2000-2500 zł za wynajem ....

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Jolanta I.:

P.S.Wiesz mieszkanie bez samochodu klasy conajmnie C i wakacji pod palmą to jakaś mega porażka.

hahahaha z tego co Panowie piszą na to wygląda:D
Wstyd wyjść z tego M1 wsiadając do tramwaju czy metra.:D

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Tak swoją drogą to ciekawe czy Adam i Piotrek mają równie wysokie wymagania wobec potencjalnych partnerek jak wobec rodziców.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Jolanta I.:
Piotr Cieślak:
Nie, nie jestem, mam starszą siostrę :)))) Uprzedzając pytanie, ona tez dostała mieszkanie na start :)

Powtórzę się: masz świadomość, że jesteście w mniejszości?
Przypuszczam, że wątpię.

Zdaję sobie sprawę, tak samo iż posiadając wyższe wykształcenie też jestem w mniejszości.... ale wśród mojego otoczenia i jedno i drugie to standard. Może faktycznie z perspektywy Warszawy i dobrych uczelni świat wygląda jak wygląda ...

I nie wymuszajmy teorii o bogatych rodzicach.... bo prostu dzieci z mieszkaniem mają o wiele łatwiej w tym najlepszym dla siebie okresie.... a ja chcę jak najlepiej dla swoich dzieci (jak będę je miał ) :)))))

Dobrze, jednak gdybyś jak większość pracował na etacie za średnią krajową to jednak miałbyś inne podejście.
Nie mierz innych swoją miarą....

Ale właśnie dzięki temu iż miałem dobry początek to nie martwiłem się o mieszkanie i kolejną ratę kredytu, a mogłem inwestować w siebie i myśleć co fajnego chcę robić w życiu.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

coraz lepiej mi sie to czyta ... :D

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Piotr Cieślak:
Zdaję sobie sprawę, tak samo iż posiadając wyższe wykształcenie też jestem w mniejszości....

Właśnie nie. Bo o wykształcenie swoich pociech dbają rodzice!

Coraz więcej ludzi ma wyższe wykształcenie a dodatkowo bezrobotni:(

P.s. Chcesz powiedzieć/napisać, że Warszawa to inny kraj?:D Tutaj zarabia się grubą kasę, system socjalny jest wysoko rozwinięty, rodzice kupują dzieciakom mieszkania na start....to po co jeździć na saksy? jak można do Wawki - jest bliżej :DKsenia K. edytował(a) ten post dnia 30.12.12 o godzinie 22:28

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Jolanta I.:
Tak swoją drogą to ciekawe czy Adam i Piotrek mają równie wysokie wymagania wobec potencjalnych partnerek jak wobec rodziców.

Kilka moich byłych jest na GLu :) w tym nawet moja ex-żona :)))))

Wiesz, czasami to nawet gorzej bo o ile ja nie mam specjalnych wymagań to one czasami boją się iż takie wymagania będę miał :]

Nie, finanse nigdy akurat nie są problemem dla mnie....

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Oszczędzanie!!! na kupno mieszkania dla pociech:)

Jolanta I.:
Tak swoją drogą to ciekawe czy Adam i Piotrek mają równie wysokie wymagania wobec potencjalnych partnerek jak wobec rodziców.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.06.13 o godzinie 02:08

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Piotr Cieślak:
Nie, finanse nigdy akurat nie są problemem dla mnie....
Adam Michalski:
Finansowych nie mam.

Sęk w tym, że ja nie pisałam o....kasie.....

Choć jakoś trudno mi uwierzyć w Wasze zarzekanie się w tej materii, sorry.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

ozdobą faceta !!! :D

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Adam Michalski:
wymagania - ale innego typu. Kobieta ma być przede wszystkim ładna

Litości.....
A Ty przystojny jesteś?

Ma być ładna czy ma się Tobie podobać, bo to .....są dwie różne sprawy.
Inna sprawa, jak ta uroda przeminie to co zostanie....

P.S. Ozdobą faceta?
NIE MAM PYTAŃ.....Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 30.12.12 o godzinie 22:37

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Ksenia K.:
Jolanta I.:

P.S.Wiesz mieszkanie bez samochodu klasy conajmnie C i wakacji pod palmą to jakaś mega porażka.

hahahaha z tego co Panowie piszą na to wygląda:D
Wstyd wyjść z tego M1 wsiadając do tramwaju czy metra.:D

Widzisz i to jest ta różnica.... jak kogoś stać to niech jeździ i bugatti... ja pierwszy samochód (malucha) też otrzymałem od rodziców w wieku nastu lat.... ale każdy następny kupowałem samodzielnie bo nic mnie nie piliło.... nie musiałem myśleć o mieszkaniu, kredytach.... dzięki temu miałem o wiele łatwiejszy start..

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Piotr Cieślak:
jeździ i bugatti... ja pierwszy samochód (malucha) też otrzymałem od rodziców w wieku nastu lat.... ale każdy następny kupowałem samodzielnie bo nic mnie nie piliło.... nie musiałem myśleć o mieszkaniu, kredytach.... dzięki temu miałem o wiele łatwiejszy start..

Ja bym to nazwała, że dostałeś na tacy a nie że miałeś łatwiejszy start.
Myślę, że Twoja satysfakcja z życia byłaby większa, gdybyś do tego co masz doszedł od początku do końca sam a nie z tak wielką pomocą rodziców.
Sorry, dla mnie to żadna sztuka i w moich oczach straciłeś wiele.
To trochę tak jak się chwalić, że się pół świata zjeździło ale na okoliczność tego, że się mieszka nadal z rodzicami (niekoniecznie w M2).

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Jestem w szoku :) To mnie już nie dziwi roszczeniowe podejście do życia - wiem, skąd się bierze :))))

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Jolanta I.:

Choć jakoś trudno mi uwierzyć w Wasze zarzekanie się w tej materii, sorry.

Ale dlaczego? Zarabiam odpowiednio dobrze, mam swoją firmę, mam kilka mieszkań i działkę rekreacyjną, samochód też mam...... więc w czym problem?

Postrzeganie świata jest trochę inne, w lutym lecę do Peru, ludzie mówią no tak "sra kasą" jak ostatnio usłyszałem.... ale lecę tak "low cost", promocja cenowa na bilety z kilkoma przesiadkami (1500zł), na miejscu zobaczymy jak będzie, może CS może coś innego .... budżet na 10 dni z przelotem ok 2500-3500 zł. I to mnie bawi.... :))))

Postrzeganie świata nie zawsze jest takie samo.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Piotr Cieślak:
Widzisz i to jest ta różnica.... jak kogoś stać to niech jeździ i bugatti... ja pierwszy samochód (malucha) też otrzymałem od rodziców w wieku nastu lat.... ale każdy następny kupowałem samodzielnie bo nic mnie nie piliło.... nie musiałem myśleć o mieszkaniu, kredytach.... dzięki temu miałem o wiele łatwiejszy start

Gratuluję....

Chcesz, proszę bardzo nikt Tobie tego nie zabroni, ale....dziecko powinno samo się wszystkiego dorabiać w życiu, uczyć się odpowiedzialności, uczyć się żyć na własnych błędach i sukcesach, a nie otrzymywać na start to, o co sam powinien się zatroszczyć.

Pewnie że miałeś lepszy start i temu w ogóle nie zaprzeczam:)

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Karolina Ł.:
Jestem w szoku :) To mnie już nie dziwi roszczeniowe podejście do życia - wiem, skąd się bierze :))))


Bóg zapłać za ten głos rozsądku.

konto usunięte

Temat: A gdzie prawdziwi single ???

Piotr Cieślak:
Jolanta I.:

Choć jakoś trudno mi uwierzyć w Wasze zarzekanie się w tej materii, sorry.

Ale dlaczego? Zarabiam odpowiednio dobrze, mam swoją firmę, mam kilka mieszkań i działkę rekreacyjną, samochód też mam...... więc w czym problem?

I będę teraz wredna maupa: nadal jesteś sam:P
Stąd wniosek: kasa szczęścia nie daje:P
Postrzeganie świata nie zawsze jest takie samo.

No właśnie, miło, że raczyłeś to zauważyć.



Wyślij zaproszenie do