GoldenLine
Zaloguj się
Ula D.

Ula D. Politolożka na
stanowisku Księgowej
:)

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Piotr T.:

Ale co - daliście mu np. 400 a on powiedzial "nie, to za mało"? Nie wydaje mi się..

To ja Ci opowiem sytuację sprzed max. 2 lat:
moja kuzynka, poszła do swojej parafii po pozwolenie na branie slubu w innej parafi - w tym samym mieście. Dała w kopercie 200, ksiądz zajrzał, rzucił i powiedział, że on za taką sumę nie będzie wypisywał dokumentów......
Musiała dopłacić, że wypisanie durnego dokumentu.
A jak poszła do księdza, który udzielał jej slubu, to ten od razu się zapytał: ile musieliście zapłacić u siebie, żeby brać ślub w mojej parafii?? Pewnie zdarł z Was nie mało.
Ślub miała, naprawdę za co łaska, ponieważ odbywał się w parafii wojskowej, gdzie księża są na pensji, i nawet za darmo odprawiają.
Przepraszam za offtopik
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

^^ rozumiem że zdarzają się ludzie pełniący zawód księdza, którym kasa wali w łeb, ale zaręczam, że odpowiednie 'postawienie się' lub groźba nagłośnienia sprawy poprzez uderzenie do wyższej instancji załatwia sprawę. Proponuję spróbować i nie bać się. Na zasadzie 'chamstwu-chamstwem'.
Link do wypowiedziLink
Ula D.

Ula D. Politolożka na
stanowisku Księgowej
:)

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

wiesz w niektórych momentach odpowiednie postawienie się, może się odbic tym, że nie dostaniesz tego czego Ci potrzeba, czyli w tym przypadku pozwolenia na slub w innej parafii.
Mój proboszcz potrafi potem w niedzielę na kazaniu bądź ogłoszeniach z imienia i nazwiska wymienić takiego "delikwanta".
Link do wypowiedziLink
Ewelina Kowalczyk

Ewelina Kowalczyk I am neither
especially clever
nor especially
gifted. I a...

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Ula D.:
wiesz w niektórych momentach odpowiednie postawienie się, może się odbic tym, że nie dostaniesz tego czego Ci potrzeba, czyli w tym przypadku pozwolenia na slub w innej parafii.
Mój proboszcz potrafi potem w niedzielę na kazaniu bądź ogłoszeniach z imienia i nazwiska wymienić takiego "delikwanta".

dokładnie zgadzam się z tym :)
poza tym ja nie wyznaje zasady chamstwo chamstwem wręcz odwrotnie jeśli ktoś jest dla mnie chamski ja jestem jeszcze milsza ...Ewelina Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 17.10.08 o godzinie 13:02
Link do wypowiedziLink
Patrycja M.

Patrycja M. .

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Miałam na myśli ze nie zdaje sobie sprawy ze dla nas jest to duży wydatek :)bo na samym ślubie w kościele się nie kończy :)) ale sa przeciwni temu zeby ludzie zyli bez slubu .. a przeciez to ich wina takze...nic nie robia w tym kierunku.
w innych krajach ślubu, chrzciny czy pogrzeby udzielane są bezpłatnie a u nas słono się płaci nawet za wiarę... :]

Przepraszam bardzo jeśli kogoś urażę, ale takich rzeczy to czytać spokojnie nie mogę. Nikt nie każe płacić za wiarę, wierzysz albo nie, płaci się za udzielenie sakramentów, inna sprawa czy dużo się płaci czy wystarczająco- indywidualne podejście każdego. Ale jeśli kogoś stać na zorganizowanie weselicha za kilkadziesiąt tysięcy, to nagle nie stać 500 zł za ślub. Chyba jakieś przegięcie. A tak poza tym to w tzw. innych krajach faktycznie nie płaci się za sakramenty, ale są podatki na kościół. Czy płaciłabyś podatek na rzecz kościoła? szczerze wątpię. W Polsce ludzie narzekają, że księża zdzierają kasę, ale nawet nie chce mi się wyobrażać co działoby się jakby wprowadzono zamiast tacy i opłat obowiązkowy podatek. Wtrąciłam nie na temat więc kończę. Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Patrycja M.:
płaci się za udzielenie sakramentów

Zawsze myślałem Pani doktor, że sakramenty się przyjmuje, a spływają one od Pana Boga. :)

Nie polemizuję z zasadnością pobierania opłat przez Kościół Katolicki.

Przyłączając się, jako wolny strzelec do dyskusji, jestem zwolennikiem poglądu, że Kuria winna nałożyć jednolity, spójny i przejrzysty taryfikator za posługi kapłańskie, także za sakrament małżeństwa. Uniknęlibyśmy wówczas samowolki uskutecznianej w poszczególnych parafiach. Nic gorszego od pana w koloratce niż "co łaska" z jednoczesnym przechytrzonym i lisim uśmiechem na twarzy usłyszeć nie można. Pozostawiając cennik dla kapryśnej woli proboszcza mamy do czynienia z typową wolnorynkową "wyceną" petenta.

Zwróćcie uwagę jak obcinają Was po wejściu do zachrystii od stóp do głów.Szymon Kazimierski edytował(a) ten post dnia 07.11.08 o godzinie 01:02
Link do wypowiedziLink
Patrycja M.

Patrycja M. .

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Hmmm, sakaramenty owszem "spływają" ale ktoś musi ich "udzielić", ktoś uprawniony musi być ich świadkiem. Ksiądz też sam sobie nie udziela sakramentu kapłaństwa, czyni to biskup, sakramentu chorych także chory sobie sam nie "udziela" a robi to ksiądz.
Jeśli już mowa o wspólnych taryfikatorach to byłby to bardzo dobry pomysł, tylko że musiałby to Panie Szymonie zrobić chyba episkopat a nie kurie, bo kuria jest niemal w każdym dużym mieście gdzie urzęduje biskup i nadal byłaby "samowolka".
p.s mnie jakoś nigdy nikt nie "obcinał" po wejściu do zakrystii, ale może ja mam po prostu szczęście:)) pozdrawiam ciepło
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Jak kulturalnie poinformowac rodziców, że w "tajemnicy przed całym swiatem" bierzemy ślub cywilny, bez publiczności?

Nadmieniam, że slub koscielny z weselem odbedzie sie jakis czas później według ustalonej daty. Natomiast w dzień ślubu cywilnego chcemy byc sami.

Jak poinformować o tym naszych najblizszych?
przed czy po fakcie?
Bardzo zależy nam żeby nikogo nie urazić, a jednocześnie żeby cywilny był tylko nasz.

prosze o rady:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

jeżeli chcecie faktycznie być sami to nie macie za bardzo wyjścia i musicie zrobić to po, bo jak zrobicie przed to i tak przybędą chętni :) Ale myślę, że się nie pogniewają jak nie zostaną poinformowani o cywilnym, skoro Kościelny będą świętować z wami :)
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

no to nie znasz naszych mam:)))

jeszcze gotowe będą nie błogosławic na koscielnym:)
nie wiem jak ugryźc ten temat....Tatusiowie przymkna oko, ale mamy???

jak powiemy kiedy, o której to na bank sie zjadą:)
jak powiemy po fakcie to bedzie obraza majestatu:)

bądź tu madry i sie ohajtaj:P:/

Kinga G.:
jeżeli chcecie faktycznie być sami to nie macie za bardzo wyjścia i musicie zrobić to po, bo jak zrobicie przed to i tak przybędą chętni :) Ale myślę, że się nie pogniewają jak nie zostaną poinformowani o cywilnym, skoro Kościelny będą świętować z wami :)
Link do wypowiedziLink
Patrycja M.

Patrycja M. .

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Ja też myślę żeby powiedzieć o ślubie po fakcie, obrażą się i przejdzie im, w końcu to mamy, a mamy zawsze dzieciom wybaczają, a będziecie mogli wytłumaczyć dlaczego tak zrobiliście. Gorzej będzie jak powiecie że chcecie się pobrać i nie zaprosicie rodziców na ślub, to dopiero będzie obraza. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

a ja np. nie znam powodów -hmm dlaczego tak rozdzielać??
nie rozumiem wybaczcie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Piotr Głowacki:
a ja np. nie znam powodów -hmm dlaczego tak rozdzielać??
nie rozumiem wybaczcie :)

Dla niektórych tylko slub cywilny sie liczy.....a koscielny + wesele to taki tam dodatek "dla gosci".

W ten szczegolny dzien np chce widziec TYLKO moja zone i tylko z nia spedzac czas a nie z innymi ludzmi.

To takie, ktore mozna przytoczyc publicznie....reszte sobie daruje bo nie chce z Emilka sie sprzeczac;)
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Piotr Głowacki:
a ja np. nie znam powodów -hmm dlaczego tak rozdzielać??
nie rozumiem wybaczcie :)

generalnie sens rozdzialu leży w ideologii i pogladach...zadnych tam formalnych spraw, PITów, nazwisk, ciązy...

cóz....ja nigdy nie bylam przeciwna cywilnemu, ale nie po to nie bralam koscielnego żeby teraz z tego nie skorzystac, tym bardziej że to dla mnie ważne....
natomiast dla mego Lubego, cywilny jest jedyny wazny, a kościelny to tak...pod publike, dla mas, dla "niewiadomoczego",

więc negocjacje zakończyly się na szybkim cichym skromnym cywilnym dla Nas z naciskiem na Niego;)
a Koscielny wedlug ustalonej daty dla reszty z naciskiem dla mnie:) rodziców, przyjaciól...
Tylko te mamuśki spedzaja mi sen z powiek...:(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Emilia K.:
no to nie znasz naszych mam:)))

jeszcze gotowe będą nie błogosławic na koscielnym:)
nie wiem jak ugryźc ten temat....Tatusiowie przymkna oko, ale mamy???

jak powiemy kiedy, o której to na bank sie zjadą:)
jak powiemy po fakcie to bedzie obraza majestatu:)

bądź tu madry i sie ohajtaj:P:/
ja tu znowu od siebie patrzyłam :) mojej mamy by to nie ruszyło (w takim sensie, że ani by na nas specjalnie zła nie była, ani się nie obraziła - sama kilka lat temu brała bardzo skromny ślub kościelny) ;) a w sumie teściowej to nie wiem :)
ale jeżeli kościelny jest niedługo po cywilnym to mamy mogą się nie zorientować nawet że miał miejsce :)
ale tak sobie pomyślałam, że skoro są to naprawdę dość poważne dylematy to może lepiej cywilny za kościelny przełożyć?Kinga G. edytował(a) ten post dnia 25.11.08 o godzinie 08:13
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

ale tak sobie pomyślałam, że skoro są to naprawdę dość poważne dylematy to może lepiej cywilny za kościelny przełożyć?Kinga G. edytował(a) ten post dnia 25.11.08 o godzinie 08:13


w jakim sensie???
chyba nie mozna koscielnego samego...tak bez cywila:) konkordatowy załatwia oba sluby na raz....
byłam za opcja o 14 cywil o 15 koscielny....ale się ciut poprzestawiało....

Moja mama miała ze mna mase przepraw....i wie jaka ze mnie buntowniczka bez powodu i że całe zycie robie po swojemu a nie dla kogoś:P Mysle że byłoby jej przykro, ale pogodziłaby sie z tym....natomiast szkoda mi "Tesciowej"....nie chciałabym cywilem zniszczyc naszej udanej relacji....

chyba czeka nas kolejna powazna rozmowa o slubie z naszymi rodzicami ....:)
Link do wypowiedziLink
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

wg. mnie to kwestia wiary. jeśli ktoś praktykuje to powinien wziąć kościelny (i zarazem cywilny), jeśli nie to tylko cywilny..
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

Piotr Głowacki:
wg. mnie to kwestia wiary. jeśli ktoś praktykuje to powinien wziąć kościelny (i zarazem cywilny), jeśli nie to tylko cywilny..


i tu jest problem, bo ja, decydując się na szybszy cywilny rezygnuje na jakis czas z sakramentów....

i na jakis czas jestem "wykluczona" z KK.Emilia K. edytował(a) ten post dnia 25.11.08 o godzinie 11:25
Link do wypowiedziLink
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

jak to?
Link do wypowiedziLink
Emilia K.

Emilia K. Manager

Temat: Ślub cywilny a później kościelny

jeśli bedziemy po cywilnym - bede mogła uczestniczyc w mszach i nabożenstwach, ale nie dostane rozgrzeszenia przy spowiedzi i nie moge przystapic do komunii świetej....

dopiero przy spowiedzi przedślubnej jak juz pomacham proboszczowi świstkami że kościelny chcemy - dopuszczą mnie do sakramentów...

czy jest na sali ksiądz???rady szukam...duchowej.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Ślub cywilny




Wyślij zaproszenie do
Anuluj